0°   dziś 4°   jutro
Sobota, 23 listopada Adela, Klemens, Klementyna, Felicyta

Wyważyli drzwi i udzielili pomocy 34-latkowi

Opublikowano 15.07.2015 01:09:48 Zaktualizowano 05.09.2018 07:14:07 pan

Mszana Dolna. Wezwani policjanci zauważyli przez okno jednego z domów mężczyznę, który miał problem z oddychaniem i nie mógł o własnych siłach wstać z podłogi. Nie zastanawiając się, wyważyli drzwi i udzielali 34-latkowi pomocy do czasu przyjazdu karetki.

Wczoraj po godzinie 14:00 dyżurny Komisariatu Policji w Mszanie Dolnej otrzymał informację, że w jednym z domów przy ul. Kościuszki ma znajdować się mężczyzna, który nie był widziany od kilku dni.

Skierowani w tamten rejon policjanci zauważyli przez jedno z okien domu, że na podłodze leży mężczyzna, który ma problemy z oddychaniem i nie może o własnych siłach wstać.

- Widząc to, nie czekali na strażaków, którzy jechali na pomoc i wyważyli drzwi, udzielali pomocy mężczyźnie do czasu przyjazdu karetki - mówi asp. Stanisław Piegza, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej.

Jak informują strażacy, na miejsce zostały skierowane dwa zastępy: OSP Mszana Dolna oraz PSP Limanowa z posterunku czasowego, ponieważ w pobliżu nie znajdowały się akurat żadne załogi pogotowia ratunkowego. Dopiero po pewnym czasie na miejsce dotarła karetka z terenu powiatu nowotarskiego.

Pogotowie przetransportowało 34-letniego mężczyznę do Szpitala Powiatowego w Limanowej, gdzie pozostał na leczeniu.

Sprawę wyjaśniają funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Mszanie Dolnej.

(Fot.: OSP Mszana Dolna)

Komentarze (1)

JAN
2015-07-15 08:53:34
0 2
Obecny system działania Pogotowia Ratunkowego to jeden wielki skandal.Ten co to wymyślił/oczywiście dla oszczędności/ powinien dostać wysoki wyrok za śmieć wielu pacjentów do których ratunek przyszedł zbyt późno ze względu na kretyńskie procedury przy wzywaniu karetki, a także rozmieszczenie dyżurnych dyspozytorni. Pani z N.targu wiedziała dokładnie gdzie znajduje się dom Kowalskich ale Pani z Tarnowa tego nie wie i samo tłumaczenie zabiera kilkadziesiąt minut - a potrzebujący w tym czasie umiera. Nasuwa się proste pytanie - czego obecnie rządzący pracując za wielkie pieniądze nie zepsuli w naszym kraju ?
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Wyważyli drzwi i udzielili pomocy 34-latkowi"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]