0°   dziś 4°   jutro
Sobota, 23 listopada Adela, Klemens, Klementyna, Felicyta

Z ciekawością podróżuje przez Świat - dziś jest w Buenos Aires

Opublikowano 06.01.2016 07:31:06 Zaktualizowano 04.09.2018 19:27:55 top

Joanna Golińska z Limanowej od listopada podróżuje dookoła Ameryki Południowej. Obecnie jest w Buenos Aires., a do domu chce wrócić w połowie lipca z Panamy.

Pomysł na wyprawę dookoła Ameryki Południowej zaczął kiełkować prawie dwa lata temu.
- Zawsze chciałam podróżować, co mniej lub bardziej się udawało, a w sferze marzeń pozostawało magiczne Peru czy Buenos Aires. Cóż, teraz piszę właśnie z tego ostatniego. Zaliczam się do osób, które mają problemy z dłuższym usiedzeniem w jednym miejscu, więc pomyślałam 'dlaczego nie?' - opowiada Joanna Golińska.
Cała wyprawa zaczęła się 9 listopada 2015 roku, wtedy wsiadła na pokład samolotu lecącego do Rio de Janeiro. - Chciałam się przekonać czy to znane na cały świecie miasto jest warte swej sławy. Cóż, nie do końca - mówi. - W ciągu ostatnich dwóch miesięcy przemierzyłam drogę od Rio de Janeiro, przez Sao Paulo, Kurytybę, Foz do Iguazu, dużą część Paragwaju (Ciudade del Este, Concepcion, Asunciun, Encarnasion i misje jezuickie w Trinidadzie i Jezusie), Urugwaju i wreszcie Buenos Aires. Od tego momentu kieruje się na Patagonię, do Ziemi Ognistej.
Do tej pory przemieszczała się za pomocą autobusów, jednak od momentu wyjazdu z Buenos zaczyna się jej przygoda z autostopem.
- W każdym miejscu, które udało mi się odwiedzić spotykałam przede wszystkim niesamowitych ludzi - wspomina podróżniczka. - W Rio de Janerio dzięki Henriqe chodziłam po faweli, gdzie normalnie nikt obcy się nie zapuszcza. To doświadczenie jest jednym z ważniejszych z Brazylii - fawele, czyli dzielnice, w których mieszkają najbiedniejsi. Fawela ma to do siebie, że pełno w niej broni, narkotyków i przemocy, a pieczę sprawuje nad tym lokalna mafia. Oczywiście żyją tam też zwykli, biedni ludzie. W Rio de Janeiro jest bardzo dużo fawel, które miejscami tworzą wręcz kompleksy. Przed przyjazdem do Brazylii nie widziałam długiej broni, szczególnie w rękach dzieciaków.
- W Montevideo nocowałam u Japończyka, porównywanie urugwajskiej kultury z europejską i japońską jest niezwykłe - uważa Joanna. - Zdążyłam się już nauczyć, że polskie burze wcale nie są mocne. Jednej nocy, kiedy spałam pod namiotem przeszła burza. Trwała tylko 6 godzin, pioruny wysadziły prąd na moich oczach, a deszcz padał cały czas z taką siłą jak pod bardzo silnym prysznicem.
Do jutra podróżniczka pozostaje i poznaje Buenos Aires. Później powoli chce jechać autostopem w kierunku Patagonii i Ziemii Ognistej. - To plan na najbliższy miesiąc - mówi Joanna. - Powrót zaplanowany jest na połowę lipca 2016 r. z Panamy. Także jeszcze pół roku podróży przede mną.
Joannę i jej opis podróży można znaleźć na facebooku: https://www.facebook.com/zciekawoscia
(Fot. Michał Krawczyk).
Zobacz również:

Komentarze (8)

zwierzol
2016-01-06 12:24:47
0 0
Gratuluje odwagi i zazdroszczę ,bo to moje marzenie od zawsze :)
Odpowiedz
badmoon58
2016-01-06 13:49:04
0 0
Wzruszyłem się... A przy okazji pozdrawiam Michała! Albowiem Aśka w tej Ameryce nie sama...
Odpowiedz
ABS0LLUT
2016-01-06 14:09:23
0 0
@badmoon58: Ktoś musiał robić zdjęcia, więc Michała w artykule nie widać, ale pod nim owszem ;)

@Kylliana, pozdrowienia od naszego 'synka' Bazyla :P
Odpowiedz
111ksiadz
2016-01-06 14:39:16
0 0
Z natury-nie zazdroszczę,ale tej Pani jednak muszę-chyba się nie obrazi? Moje wielkie marzenie.
Odpowiedz
badmoon58
2016-01-06 16:11:05
0 0
~ABSOLLUT. Wiem, wiem. Co mam nie wiedzieć. Wszak i Aśka i Michał, jak by to powiedzieć... Obojętni mi nie są, bo nie mogą... :-) Pozdrawiam.
Odpowiedz
ABS0LLUT
2016-01-06 16:18:00
0 0
@badmoon: Pozdrowienia dla Ciebie i Luny :-)
Odpowiedz
marcins87
2016-01-06 18:24:34
0 0
Bardzo dobrze, że spełniają swoje marzenia. Czekamy jednak na Wasz powrót, oby szybko do lipca zleciało.
Odpowiedz
konto usunięte
2016-01-06 19:37:40
0 0
Fajna wyprawa. Połączenie autostopu i couchsurfingu sprawia, że świat się robi o wiele mniejszy niż by się to na początku wydawało :)
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Z ciekawością podróżuje przez Świat - dziś jest w Buenos Aires"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]