8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Zmieni się wygląd charakterystycznego ganku "Bekówki"

Opublikowano 06.09.2018 17:26:00 Zaktualizowano 07.09.2018 06:47:47 pan

Trwają prace związane z remontem budynku przy ul. Słonecznej 1 w Limanowej – zwanego przez mieszkańców „Bekówką”. Od końca XIX wieku należał do zasłużonej rodziny ministra Józefa Becka. Teraz zmienił się jego najbardziej charakterystyczny element – drewniany ganek z rzeźbionymi elementami.

Wiekowy dom należy do samorządu miasta Limanowa, od wielu lat jest mieszkaniem socjalnym, którego lokatorami są rodziny romskie. Budynek zyska nowy wygląd – pracownicy wczoraj i dziś zajmują się m.in. malowaniem fasady. Tym, co zdziwiło mieszkańców którzy kontaktowali się z redakcją, była widoczna zmiana w charakterystycznym, drewnianym ganku. Niektóre jego elementy, z rzeźbionymi ornamentami, zostały zdemontowane, a zastąpiono je płytami wiórowymi.

- Ganek nie jest rozbierany, natomiast rzeczywiście jest z nim kłopot. Trzeba pamiętać, że budynek jest zamieszkany, a ganek z pojedynczym deskowaniem był kompletnie rozszczelniony. Elewacja zostanie odnowiona, a budynek nie straci swojego charakteru - zapewia wiceburmistrz Limanowej, Wacław Zoń.

Dom przy ul. Słonecznej 1 od lat nazywany jest „Bekówką”. Wszystko przez to, że ponad 100 lat temu należał do rodziny Becków. Józef Alojzy Beck (używał również spolszczonego nazwiska Bek) przyjechał do Limanowej pod koniec XIX wieku. Był poważanym prawnikiem w Warszawie, który za działalność w tajnych organizacjach niepodległościowych otrzymał karę więzienia. Chcąc jej uniknąć, wyjechał do Galicji, gdzie represje były mniejsze. Na miejsce swojego pobytu wybrał Limanową. W 1899 roku został sekretarzem Rady Powiatowej. Rok później, wraz z małżonką Bronisławą, założył powiatowe koło Towarzystwa Szkół Ludowych, które uruchomiło 11 bibliotek (jedną z nich jest obecna Biblioteka Miejska w Limanowej). Propagował nowoczesne formy gospodarowania, organizował Kółka Rolnicze, kursy oświatowe, odczyty, uroczystości patriotyczne, dzięki czemu nie do przecenienia są jego zasługi dla Limanowszczyzny. Ze źródeł wynika, że Józef Bek był dobrym znajomym Władysława Orkana, który często bywał w jego domu przy dzisiejszej ul. Słonecznej. Po dwudziestu latach pobytu w Limanowej, wraz z rodziną powrócił do Warszawy. W latach 1919-1920 był wiceministrem spraw wewnętrznych. Publikował prace na temat samorządu terytorialnego i piastował stanowisko prezesa Związku Powiatów RP, był także członkiem Trybunału Stanu.

Zobacz również:

Józef Beck junior urodził się jeszcze w czasie pobytu rodziny w Warszawie w 1894 roku. Jednak dzieciństwo i wczesną młodość spędził w Limanowej. Na ostatnie wakacje do stolicy Beskidu Wyspowego Józef Beck junior przyjechał w 1914 roku. Tutaj zastał go wybuch pierwszej wojny światowej. Już w pierwszych dniach sierpnia dotarł do Krakowa, gdzie otrzymał przydział do artylerii, mimo że nie miał jeszcze odbytej służby wojskowej. W okresie międzywojennym należał do czołowych polityków w Polsce, jako bliski współpracownik Józefa Piłsudskiego. Ostatni minister spraw zagranicznych II Rzeczpospolitej. Prowadził negocjacje m.in. z Adolfem Hitlerem, odrzucając żądania Niemiec wobec Polski (przeciwstawił się przyłączeniu do Niemiec Gdańska i budowie eksterytorialnej autostrady przez polskie Pomorze do Prus Wschodnich). Józef Beck zmarł pod koniec II wojny światowej w Rumunii. W 1991 jego prochy sprowadzono do Polski i złożono na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.

Co ciekawe, Muzeum Regionalne Ziemi Limanowskiej otrzymało dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na realizację projektu: „Chciejmy Polski, a będzie! – minister Józef Beck”, w ramach którego zostanie stworzona wystawa stała poświęcona Józefowi Beckowi oraz jego domu rodzinnego przez pryzmat życia i działalności Józefa Alojzego Becka starszego. Część ekspozycji zajmie zrekonstruowany gabinet Józefa Alojzego Becka z limanowskiego domu przy ulicy Słonecznej.

Komentarze (10)

dusik
2018-09-06 17:58:22
0 2
Dyskryminacja Polskich rodzin.
Odpowiedz
34607szczawa
2018-09-06 19:03:42
0 0
Piekny ganek ... był :(

Odpowiedz
Hiena
2018-09-06 19:38:41
0 4
A gdzie, że tak zapytam konserwator zabytków? Istna degradacja. Ja rozumiem remont ale w formie odtworzeniowej. Teraz OSB i styropian. Syf, syf i jeszcze raz syf...
Odpowiedz
inkoinko
2018-09-06 21:40:13
0 1
I jak większość inwestycji dla samorządu miasta wykonuje ta sama firma. Zdjęcie wysłać do Państwowej Inspekcji Pracy, ludzie pracujący na rusztowaniu bez barierek.
Odpowiedz
teraJA
2018-09-06 21:43:38
0 3
Jak zwykle na koszt Polskiego podatnika...
Odpowiedz
aviator
2018-09-06 23:32:23
0 0
Wiecie co moi drodzy ... dwie rzeczy
pierwsza to : właśnie gdzie konserwator zabytków ,
druga gdzie CBA , ta firma ma monopol czy jak ? ...
a trzecia gdzie wszyscy wielbiciele sanacji i Becka ? Gdzie ich larum
Odpowiedz
Limka28
2018-09-07 01:51:45
1 3
"czarno na białym" gdzie kask ochronny? proszę o info jaką karę zapłacił wykonawca za brak "bhp"! innych karają za takie braki.
Odpowiedz
konto usunięte
2018-09-07 08:30:56
0 1
''Gdzie są kaski na głowach, ściągnąć CBA itd. '' co za idiotyzm i nienawiść ludzka panuje w dzisiejszym społeczeństwie, ale do kościółka co niedzielę chodzą i wszystko jest ok.
Odpowiedz
konto usunięte
2018-09-07 09:49:01
0 1
Pochód bezmyślności i ignorancji w Limanowej trwa nadal. Urząd Miasta i Parafia idą łeb w łeb. w 100 lecie odzyskania niepodległości niszczy się wspomnienie o tych czasach . Artykuł w ostatnim Echu Limanowskim " Władysław Bochenek inżynier agronom - limanowianin z wyboru - rodzina związana z dworem w Mordarce -Limanowej . Nie ma już grobu trzeba było zastąpić to miejsce bardziej "dostojnym" i współczesnym przy okazji skasować trochę srebrników . Podobnie ostatnie ślady architektury z początku XXw w postaci detali drewnianego ganku. Trzeba czekać kiedy zajmą się willami po francuskimi w Sowlinach ze szczególnym wyczuciem czasu i estetyki. Otóż wyczucie czasu - to jest to.
Odpowiedz
dzinio
2018-09-07 10:35:09
0 1
Ciekawe czy wszyscy krytycy pracy bhp przestrzegają u siebie najlepiej jątrzyc na drugiego i wołać tego co mieszka niedaleko i wszystkim w powiecie ,,.daje w d....ę
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Zmieni się wygląd charakterystycznego ganku "Bekówki""
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]