Matematyka… z ludzką twarzą? To możliwe!
Systemy szyfrowe, zamki, gry hazardowe, świat roślin i minerałów, biżuteria, dzieła muzyczne… - wszędzie jest obecna matematyka. O tym, że w matematyce powinno być więcej matematyki a mniej zadań(!), że może być ona atrakcyjna i ciekawa, przekonuje nas profesor Adam Płocki.
W dniach 14-15 maja 2015 roku w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nowym Sączu odbyła się IV międzynarodowa konferencja „Matematyka w przyrodzie i sztuce matematyka, przyroda i sztuka w powszechnym kształceniu', zorganizowana przez Zakład Edukacji Matematyczno-Przyrodniczej Instytutu Pedagogicznego PWSZ. Z profesorem Adamem Płockim, przewodniczącym Komitetu Organizacyjnego, rozmawiamy na temat obecności matematyki w otaczającym nas świecie i o jej kreatywnym nauczaniu.
Panie Profesorze, matematyka jawi się nam na ogół jako trudna dziedzina wiedzy, a z jej nauczaniem mamy tyle problemów ...
Matematyka rozumiana jest w dwojakim sensie: albo jako szczególna działalność intelektualna (matematyka jako aktywność), albo jako teoria, będąca rezultatem tej działalności (matematyka jako gotowy produkt). Matematyka jako gotowy produkt jest trudną dziedziną wiedzy. Wielu z nas lekcje matematyki kojarzą się z prezentacją tego gotowego produktu i to nie zawsze zrozumiałą, mało porywającą, raczej nudną i bardzo stresującą! Matematyka - aktywność kojarzy nam się wyłącznie z rachunkami. Ale matematyczne pojęcia i metody można na lekcji wspólnie z uczniami odkrywać, rozwiązując sensowne problemy poza matematyczne. Mówimy tu o matematyce in statu nascendi, czyli w stadium tworzenia. Pojęcia i twierdzenia matematyki ukazujemy jako narzędzia rozwiązywania realnych problemów, także związanych z przyrodą i sztuką.
To już czwarta konferencja w PWSZ poświęcona związkom matematyki z przyrodą i sztuką. Jaki jest główny cel tych corocznych spotkań?
Tematem tej konferencji jest idea nauczania zintegrowanego na przykładzie matematyki, przyrody i sztuki. Jej uczestnikami są naukowcy z Polski, Czech i Słowacji. Dodam, że te nasze cztery konferencje były zarazem znakomitą promocją Nowego Sącza u naszych południowych sąsiadów.
Na każdej z konferencji mówimy o szkolnej matematyce jako „matematyce in statu nascendi' i zarazem „matematyce z ludzką twarzą'. Przed paru laty w uniwersytecie w Ružomberku na Słowacji miałem wykład z kombinatoryki dla studentów matematyki. Przywiozłem bogatą kolekcję szyfrowych kłódek, zamków, blokad do roweru i kas pancernych. Gospodarze dali temu wystąpieniu tytuł „Szyfrowe kłódki, czyli 15 kilogramów matematyki z ludzką twarzą'. Po każdej konferencji wydajemy ilustrowaną recenzowaną monografię. Publikacja zawiera wybrane referaty z konferencji.
W sztuce jest sporo matematyki. A gdzie można ją odnaleźć w przyrodzie?
W świecie, który nas otacza jest bardzo dużo matematyki, czego nie zawsze jesteśmy świadomi. W architekturze, ale także w kwiatach, minerałach dostrzegamy symetrie, figury płaskie i przestrzenne. Liczby płatków kwiatów, liczby spirali w szyszkach, w kaktusach i w tarczy słonecznika są liczbami Fibonacciego, a muszla ślimaka i ogon kameleona to są spirale Fibonacciego. Rachunek prawdopodobieństwa wyjaśnia pewne prawa genetyki.
W północnych Czechach wydobywa się kamień szlachetny, zwany granatem. W miasteczku Turnow jest muzeum czeskiego granatu. W gablotach umieszczone są wspaniałe okazy tego kruszcu, a w oczy rzucają się wielościany o dwunastu ścianach w kształcie jednakowych rombów. Tak się krystalizuje granat. Toż to jest matematyka w przyrodzie! Szaleństwem byłoby stwierdzenie, że obecność tych brył w przyrodzie jest zasługą matematyka. Są też gabloty wypełnione wytworami uformowanymi z granatu przez człowieka: naszyjnikami, kolczykami, broszkami, koliami i pierścionkami. Jest w nich mnóstwo geometrii: to matematyka w sztuce! Sporo matematyki jest w muzyce, w geografii i fizyce.
Czyli w matematycznych zadaniach rozwiązanych przez uczniów powinno być więcej przyrody, także sztuki i otaczającego nas świata?
Tak właśnie! Ale tu potrzebna jest ogromna kultura matematyczna i ogólna nauczyciela. Istnieje bowiem ryzyko wulgaryzacji matematyki. Podam Pani przykład, który przytoczyłem na otwarciu konferencji. Wracający ze szkoły syn oznajmia ojcu, że ma trudne domowe zadanie. Brzmi ono: Jeśli od 5 odejmiesz 7, to ile musisz dodać, aby dostać 0? Ojciec odpowiada: Ależ to proste jeśli tylko odniesiemy to do „życia'! W autobusie jedzie 5 osób. Wysiadło 7. Ile musi teraz wsiąść do autobusu, aby był on pusty? Nam się wydaje, że jeśli do matematycznego zadania wprowadzimy realne obiekty, to staje się ono ciekawsze i bardziej zrozumiałe dla ucznia.
Odnosząc się do wyników matur, często formułuje się zarzuty, iż nauczyciele nie uczą kreatywnego myślenia, tylko chcą jak najszybciej realizować program, zawierający czasami zadania graniczące z absurdem. Jak zachęcać uczniów, by chcieli uczyć się matematyki?
Więcej motywacji w zadaniach. Więcej matematyki, a mniej rachunków. Formy kontroli i oceny matematycznej wiedzy i kompetencji (testowe sprawdziany, oderwane od życia, czasami pozbawione sensu zadania) oraz perturbacje związane z matematyką na maturach, to także są powody żenującego poziomu matematycznej kultury absolwenta polskiej szkoły. Drugim powodem jest sprawa kształcenia nauczycieli matematyki.
Rola nauczyciela jest znacząca, bo to nauczyciel oddziałując w pewnym stopniu na świadomość dzieci, zwłaszcza młodszych, kształtuje ich postawy i zachowania.
Ależ oczywiście. Nauczyciel (dobry nauczyciel) kształtuje również osobowość ucznia. Dzieci kopiują zachowanie „swojej pani'. Kształcenie nauczyciela matematyki jest bardzo ważne, gdy mówimy o intelektualnym rozwoju dziecka. Nasza konferencja jest głosem w dyskusji nad treściami, ale także formami kształcenia matematycznego i ogólnego („matematyka, przyroda i sztuka w kształceniu powszechnym').
Tymczasem nauczycielem matematyki zostaje dziś absolwent politechniki, czy AGH. Stosunek „czystych matematyków' do badań związanych z nauczaniem matematyki jest na ogół „pogardliwy'. Sam tego doświadczam. Wielu absolwentów nie nauczycielskich sekcji naszych uniwersytetów „wykłada” matematykę zamiast jej uczyć.
Jest Pan autorem książeczek dla dzieci, w których propaguje rachunek prawdopodobieństwa. Zatem nauka poprzez zabawę?
Rachunek prawdopodobieństwa jako dział matematyki powstał dzięki rozrywce i hazardowi. Gra losowa i hazardowa gra losowa kreowała przed wiekami matematyczne dysputy nad racjonalnymi decyzjami związanymi z udziałem w grze. W tych książeczkach trójka dzieci rozstrzyga, czy przyjąć zaproszenie do udziału w pewnej grze i jak uzasadnić swoją decyzję, czym zastąpić monetę (bo sędzia ma rozpocząć mecz, a nie ma ani grosza), czy prawo pierwszeństwa jest przywilejem, czy losowanie zapałkami jest sprawiedliwe, kto był dżentelmenem a kto nie, czy Paulina była gapą i jak zrobić kostkę (która zginęła) z trzech kart do gry albo z czterech kulek. Inicjatorem tych wszystkich problemów jest dziadek Pankracy, który stale pyta: dlaczego? I który ciągle wątpi! Takim mógłby być właśnie nauczyciel matematyki.
Dziękuję za rozmowę!
Rozmawiała Agnieszka Małecka
***
Prof. dr hab. Adam Płocki - profesor zwyczajny PWSZ w Nowym Sączu, kierownik Zakładu Edukacji Matematyczno-Przyrodniczej w Instytucie Pedagogicznym, emerytowany profesor Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Absolwent Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Krakowie (studia magisterskie z matematyki). Doktorat z nauk matematycznych w Uniwersytecie Jagiellońskim. Rozprawa habilitacyjna w Uniwersytecie Pedagogicznym w Sankt Petersburgu (rok 1992). Tytuł naukowy profesora rok 2004. Doktor honoris causa Uniwersytetu w Usti nad Labem (Czechy, 2005 rok). W latach 2000-2010 profesor Katolickiego Uniwersytetu w Ružomberku (Słowacja), odznaczony medalem za zasługi dla tego Uniwersytetu oraz tytułem honorowym professor emeritus. Autor ponad 200 publikacji naukowych i dydaktycznych, głównie z rachunku prawdopodobieństwa i jego dydaktyki, w tym 35 książek, monografii i podręczników wydanych w kraju i za granicą. Książka Rachunek prawdopodobieństwa wokół nas ma 4 wydania w j. polskim, ponadto ukazała się w j. rosyjskim (Moskwa, 1996), czeskim (Usti nad Labem 2004) i słowackim (dwa wydania, 2004 i 2007). Wykładał w uczelniach Moskwy i Sankt Petersburga (1991-1999), Tallinna, Usti nad Labem i Czeskich Budziejowic. Członek komitetu naukowego wielu międzynarodowych konferencji z matematyki i jej dydaktyki, organizowanych w kraju i za granicą, w tym corocznych konferencji Polish-Czech-Slovak Mathematical Conference organizowanych od r. 1993 na przemian w Polsce, Czechach i Słowacji. Odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, Medalem KEN oraz Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Może Cię zaciekawić
Operacja bariatryczna to coś więcej niż zmiana budowy przewodu pokarmowego
Kiedy pacjent kwalifikuje się do operacji bariatrycznej? Pierwsze kryteria kwalifikacji do zabiegu bariatrycznego zostały zdefiniowane w 1991 roku....
Czytaj więcejPutin: będziemy nadal testować nową rakietę Oriesznik
"Będziemy kontynuować te testy, także w warunkach bojowych, w zależności od sytuacji i charakteru zagrożeń dla bezpieczeństwa Rosji" - powiedz...
Czytaj więcejMarszałek Sejmu: 8 stycznia rozpocznie się w naszym kraju kampania prezydencka
Marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia przyznał podczas spotkania z mieszkańcami w Rypinie (woj. kujawsko-pomorskie), że nie ma się ...
Czytaj więcejPremier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
Podczas 43. Krajowego Zjazdu Delegatów ZNP szef rządu zwracał uwagę, że wojna na wschodzie w rozstrzygającą fazę. "Wszyscy to wiemy. Czujemy, ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Biskupi do kapłanów na Wielki Czwartek: Jesteśmy zrodzeni z Ewangelii
Biskupi podkreślili w Liście, że wartość, jaką dla świata ma dar pokoju Chrystusa, uwydatniła się z całą mocą w ostatnich wydarzeniach za ...
Czytaj więcejDobra Nowina: Król Wszechświata
...
Czytaj więcejDobra Nowina: oczekiwanie na przyjście Pana
...
Czytaj więcejDobra Nowina: Nie wiecie, o co prosicie
...
Czytaj więcej- Operacja bariatryczna to coś więcej niż zmiana budowy przewodu pokarmowego
- Putin: będziemy nadal testować nową rakietę Oriesznik
- Marszałek Sejmu: 8 stycznia rozpocznie się w naszym kraju kampania prezydencka
- Premier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
- Ostrzeżenie: uwaga na oblodzenie! W nocy nawet - 8 st. C
Komentarze (1)