Dawid Basta: „Sprawiliśmy, że o Limanowej stało się głośno”.
Wywiad z Dawidem Bastą byłym już piłkarzem Limanovii, współautorem wielkich sukcesów limanowskiej drużyny, o których mówiła cała Polska. Po pamiętnych pojedynkach w Pucharze Polski do Limanovii wracał dwukrotnie. Kilka tygodni temu postanowił zmienić barwy klubowe.
- Dlaczego zdecydowałeś się odejść do Barciczanki? Dla wielu kibiców to była zaskakująca decyzja.
- Jak wiadomo łącze pracę z gra w piłkę ponieważ na tym poziomie mając rodzinę nie ma innej możliwości. W dużej mierze to sprawy zawodowe sprawił, że podjąłem taką decyzję. Dodatkowo w Barcicach przedstawiono mi ciekawą opcję w perspektywie kolejnych lat. Mam zdecydowanie bliżej i uznałem, że jest to najlepsze rozwiązanie dla mnie na ten moment. Wiadomo że mam już swoje lata i trzeba myśleć o przyszłości.
- Często wracasz wspomnieniami do 2011 roku, pamiętnych meczów z Lechią Gdańsk i Wisłą Kraków? Czy to były najważniejsze spotkania w dotychczasowej przygodzie z piłką nożną?
- Oczywiście. Było to super doświadczenie, byliśmy przecież drużyną czwartoligową i sprawiliśmy, że o Limanowej stało się głośno. Ta przygoda dała nam motywację i nakręciła nas do dalszej pracy.
- Czego zabrakło ówczesnej Limanovii by zgodnie z zamierzeniami głównego sponsora, który nie żałował pieniędzy na wzmocnienia, na stałe zadomowić się w rozgrywkach centralnych? W 2015 roku po spadku z II ligi cały projekt rozpadł się.
- Jak historia pokazała pieniądze to nie wszystko w sporcie. Mieliśmy wyśmienite warunki jako drużyna. Zostały wpompowane olbrzymie środki przez Pana Szubryta, który starał się spełnić wymagania trenera w każdym aspekcie. Kadra była bardzo silna jak popatrzymy na nazwiska. Do dzisiaj wydaje mi się, że to co się stało było niemożliwe zwłaszcza po pierwszej kolejce rundy wiosennej w 2015 roku, gdzie jedziemy na boisko Kluczborka i rozgrywamy bardzo dobre spotkanie. To co działo się później, niemoc jaka zapanowała w całej drużynie i fakt, że nie mogliśmy w żaden sposób wejść na właściwy poziom, jest dla mnie niezrozumiałe. Wielka szkoda, że tak się sprawy potoczyły i klub musiał walczyć o przetrwanie. Sponsor się wycofał, nie było możliwości na przebudowę drużyny i walkę o powrót na szczebel centralny.
- Jakie są mocne i słabe strony limanowskiej drużyny i jak oceniasz jako już były piłkarz tej drużyny szanse na walkę o awans do III ligi?
- Jeżeli chodzi o sytuację w tabeli to oczywiście Limanovia jest cały czas w grze o awans. Ważne będą mecze kończące rundę pierwszą z czołówką tabeli. Później po podziale tabeli już nie będzie słabych rywali więc na pewno zrobi się ciekawie. Limanovia będzie zespołem na pewno świetnie przygotowanym pod względem motorycznym, ponieważ miałem przyjemność trenować tej zimy, widziałem świetną i przemyślaną pracę. Również pomysł taktyczny na grę powinien funkcjonować według planu trenera. Do słabych stron według mnie zaliczyć trzeba wąską kadrę, zwłaszcza w obronie. Jak na drużynę walcząca o awans zbyt łatwo pozwolono odejść zawodnikom jeszcze przed moja decyzją. Jeżeli nie będzie problemów zdrowotnych i kartkowych może to być zaletą, ale wiadomo że w sporcie kontaktowym niczego nie można wykluczyć.
- Brat (Adrian Basta) występuje w pierwszoligowej Sandecji, grał w Ekstraklasie. W rodzinny gronie często rozmawiacie o piłce?
- Pomimo, że poziomy na jakich występujemy w tym momencie mocno odbiegają od siebie, to śledzimy swoje poczynania i rozmawiamy o bieżących sprawach. Staram się w miarę możliwości oglądać brata z perspektywy trybun jak tylko jest to możliwe
- Żałujesz jakiejś decyzji (lub sytuacji) w swojej dotychczasowej przygodzie z piłką nożną? Byłeś przecież blisko wielkiej piłki (juniorzy Lecha Poznań, Ruch Chorzów).
- Wielka piłka to trochę za dużo powiedziane ale miałem okazję potrenować w ciekawych zespołach. Żałuję sytuacji w Limanowej, o której rozmawialiśmy wcześniej, klub dzisiaj byłby w innym miejscu z pewnością. Drugie wydarzenie które przychodzi mi do głowy to przegrane baraże o awans do ówczesnej drugiej ligi z Kolejarzem Stróże. Walczyliśmy ze Stałą Stalowa Wola i po zwycięstwie u siebie 2:0 doznaliśmy porażki 4:0 na wyjeździe w kompromitujący sposób. Byłem wtedy młody i taki sukces mógł być niewątpliwie jakąś odskocznią. A jeżeli chodzi o decyzję to nigdy nie wiadomo, która jest lepsza, dopiero z perspektywy czasu można stwierdzić czy coś można było zrobić lepiej. Są też czynniki, na które nie ma się wpływu jak zdrowie czy choćby ludzie na których się trafia po drodze. W każdym razie większość życia robię to co lubię i to jest najważniejsze.
- Myślisz czasami o piłkarskiej „emeryturze”, pojawiają się plany pracy trenerskiej?
- O pracy trenerskiej czasem myślę, ale jeszcze przyjdzie odpowiednia pora i dopóki coś kopię, zdrowie mi na to pozwala, to staram się jeszcze z tego korzystać.
- Dawid Basta jeszcze kiedyś wróci do Limanovii, w roli piłkarza lub trenera? Czy raczej sportową przyszłość wiążesz z sądeckim środowiskiem?
- W piłce nożnej nigdy nic nie wiadomo. Jest to forma pracy, czy to zawodnik czy jako trener. Trzeba się temu poświęcić jeżeli chce się coś wypracować. W tym momencie biorąc pod uwagę czas jaki mi pozostaje po obowiązkach zawodowych wolę realizować się blisko domu żeby znaleźć jeszcze czas dla małego synka. Wiadomo że czas leci i możliwe, że kiedyś w przyszłości pojawia się okoliczności do powrotu. Życzę Limanovii jak najlepiej i będę z uwagą śledził poczynania kolegów w najbliższym czasie.
Dawid Basta - urodzony 20 stycznia 1986 roku w Nowym Sączu. Wychowanek Sandecji. Występował następujących klubach: Lech Poznań (juniorzy), Sandecja, Ruch Chorzów, Kolejarz Stróże, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Poprad Muszyna, Szreniawa Nowy Wiśnicz, Limanovia (wiosna 2011 - jesień 2013), Limanovia (sezon 2014/2015), Podhale Nowy Targ, Barciczanka Barcice, Limanovia (sezon 2019-2020, jesień 2020).
Na zdjęciu Dawid Basta (pierwszy z lewej).
Może Cię zaciekawić
Ostatnie godziny na złożenie wniosków o wyprawkę szkolną
Program "Dobry start" to dofinansowanie do wyprawki szkolnej dla każdego dziecka, które się uczy. Rodzice – bez względu na dochody – mogą otr...
Czytaj więcejBlack Friday - trzeba uważać m.in. na zwodnicze interfejsy
PAP zwróciła się do UOKiK o rekomendację, które urząd przekazuje konsumentom podczas tegorocznego "Black Friday". "Apelujemy o sprawdzanie najn...
Czytaj więcejPolacy chcą wydawać więcej na wzmocnienie armii
W piątkowym wydaniu "Rzeczpospolitej" zauważono, że poparcie społeczne dla większych wydatków na obronność jest w naszym kraju stabilne: w kwi...
Czytaj więcejBiskup Tarnowski odnosi się do ostatnich publikacji medialnych
Biskup tarnowski Andrzej Jeż wydał komunikat w związku z medialnymi zarzutami sugerującymi, jakoby diecezja tarnowska przypisywała współwinę o...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Dziś w południe zawyją syreny samochodów policyjnych i straży
"W miniony weekend zginął na służbie 34-letni asp. szt. Mateusz Biernacki, policjant Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI. Pozostawił pogrążon...
Czytaj więcejIntensywne opady śniegu w południowej Małopolsce. Może spaść nawet 20 cm śniegu
Prognozowane są intensywne opady śniegu, które mogą znacząco wpłynąć na warunki na drogach. Ostrzeżenie meteorologiczne: Intensywne opady ś...
Czytaj więcejWigilia będzie dniem wolnym od pracy, ale to nie jedyna zmiana
Za nowelizacją ustawy o dniach wolnych od pracy oraz niektórych innych ustaw głosowało 403 posłów, przeciw było 10, wstrzymało się 12. Wcze�...
Czytaj więcejTransmisja obrad Sejmu RP – 27 listopada 2024 r.
Poniżej prezentujemy harmonogram obrad: Plan obrad Sejmu RP – 27 listopada 2024 r. ...
Czytaj więcej
Komentarze (0)