4°   dziś 4°   jutro
Sobota, 30 listopada Maura, Andrzej, Justyna, Justyn, Konstanty, Ondraszek, Maura

Opinia trenera Limanovii po wysokim zwycięstwie z Glinikiem i przed meczem z liderem

Opublikowano  Zaktualizowano 

W Limanovia po ostatnim wysokim zwycięstwie z Glinikiem Gorlice (4-0) ma powody do zadowolenia. Jednak przez zespołem kolejne trudne zadanie: pojedynek z liderem. Trener Limanovii Piotr Pietruch skomentował mecz z Glinikiem.

- Po ubiegłotygodniowej porażce u siebie z Okocimskim bardzo chcieliśmy się zrehabilitować - powiedział Piotr Pietruch. - W międzyczasie w tygodniu pokonaliśmy Poprad w Rytrze, ale nasza gra zwłaszcza w pierwszej połowie, pozostawiała wiele do życzenia. Tym razem przyjechał do nas Glinik, który po ostatnich wynikach i serii meczów bez porażki, stawiany był w roli faworyta. I kto wie jakby mecz mógł się potoczyć, gdyby gorliczanie wykorzystali swoją pierwszą okazję już na samym początku spotkania. Mogli nas zaskoczyć tak naprawdę po sytuacji, jakich się spodziewaliśmy. Z upływem czasu przejęliśmy inicjatywę i mimo kilku dobrych okazji, gola strzeliliśmy dopiero po rzucie rożnym. Goście ograniczali się jedynie do kontrataków i szukania swoich szans w stałych fragmentach gry. Drugą połowę rozpoczęliśmy wyśmienicie, bo już nasza pierwsza akcja ofensywna przyniosła nam podniesienie wyniku na 2:0. Spowodowało to większy piłkarski “luz” w naszych poczynaniach i coraz silniejszą wiarę w swoje umiejętności. Nie cofnęliśmy się i pomimo strzelenia kolejnych dwóch goli, nadal chcieliśmy szukać kolejnych bramek. Dalej narzucaliśmy intensywne granie, co skutecznie odebrało gościom ochotę do gry, chociaż do końca w indywidualnych szarżach walczyli o honorowego gola. Jednak wszyscy w naszych szeregach, zarówno zawodnicy podstawowego składu, jak i rezerwowi, którzy też dostali swoją szansę, do końca zachowali koncentrację.

 W następnej kolejce Limanovia gra na wyjeździe z liderem rozgrywek, BKS Bochnia. Limanowskiej drużynie z tym rywalem na jego terenie w ostatnich latach grało się bardzo ciężko.

- Liga nabiera rumieńców - kontynuuje trener Limanovii. - Niby każdy chce patrzeć tylko na siebie, lecz kątem oka nie da się nie zauważać wyników jakie padają na innych boiskach. Może do niedawna mówilibyśmy o niespodziankach, lecz przez to, że praktycznie co kolejkę padają jakieś niespodziewane wyniki, chyba ciężko już o niespodziankach mówić. Trzeba się przyzwyczajać, że praktycznie dzisiaj w tej lidze każdy może wygrać z każdym, nieważne czy u siebie czy na wyjeździe. To powoduje, że druga połowa rundy zapowiada się niezwykle emocjonująco i spodziewać się możemy jeszcze kilku przetasowań w tabeli.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Opinia trenera Limanovii po wysokim zwycięstwie z Glinikiem i przed meczem z liderem"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]