4°   dziś 4°   jutro
Sobota, 30 listopada Maura, Andrzej, Justyna, Justyn, Konstanty, Ondraszek, Maura

Wyjątkowe historie: „Był sobie piłkarz”

Opublikowano  Zaktualizowano 

„Był sobie piłkarz” to tytuł książki autorstwa Antoniego Bugajskiego, dziennikarza sportowego pochodzącego z Limanowej.

Antoni Bugajski urodził się w Limanowej, uczęszczał do Szkoły Podstawowej nr 2, a następnie do Zespołu Szkół Mechaniczno-Elektrycznych w Limanowej. W 1995 roku ukończył filologię polską na Uniwersytecie Wrocławskim. Swoją pracę dziennikarską rozpoczął na początku lat 90 ubiegłego wieku w krakowskim „Tempie”, relacjonując m.in. spotkania ligowe Harnasia Tymbark, Limanovii Limanowa i Victorii Witowice Dolne. Przez rok był również nauczycielem języka polskiego w Szkole Podstawowej w Porębie Wielkiej.  . Po przenosinach na stałe do Wrocławia jest dziennikarzem w „Przeglądzie Sportowym”,  przez kilka lat szef działu piłka nożna. Współautor albumu „Biało-Czerwone Mundiale” (2006). Wielokrotnie w swoich wypowiedział podkreśla, że od najmłodszych lat do dzisiaj jest kibicem Limanovii i na bieżąco śledzi jej wyniki

Wraz z dziennikarzem Pawłem Rusieckim był współautorem słynnych artykułów „Lista Fryzjera”, które były początkiem ujawnienia korupcji w polskiej piłce nożnej (za cykl artykułów pt. „Lista Fryzjera” nominowany do nagrody Grand Press w 2006 roku).

Książka „Był sobie piłkarz” zawiera zbiór niezwykłych historii różnych polskich piłkarzy, nie tylko z pierwszych stron gazet.

- Dobór piłkarzy nie był oczywisty, tak jak nieoczywiste są ich kariery - czytamy w m.in. recenzji książki. - Jest tu miejsce dla medalistów mistrzostw świata, mistrzów olimpijskich, ale także dla zawodników, którzy w najlepszym wypadku ledwie otarli się o kadrę narodową. Ich piłkarskie losy fascynująco łączyły się z ważnymi życiowymi decyzjami, nierzadko dramatycznymi i nieodwołalnymi. Opisywani zawodnicy reprezentują kluby rozsiane po całej Polsce i pochodzą z różnych epok - od czasów przedwojennych, aż do momentu, kiedy upadał mur berliński. Wszyscy mają wspólny mianownik - ich historie są warte poznania lub odkrycia w innym wymiarze. Autor z wieloma bohaterami rozmawiał osobiście, a gdy było to niemożliwe, próbował kontaktować się z ludźmi, którzy na ich temat mieli coś ważnego do powiedzenia, analizował ważne fakty z biografii i starał się je na nowo interpretować.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Wyjątkowe historie: „Był sobie piłkarz”"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]