29°   dziś 26°   jutro
Sobota, 06 lipca Gotard, Dominika, Łucja, Teresa

Ciężka przeprawa przez Dunajec

Opublikowano 04.06.2011 19:43:31 Zaktualizowano 04.09.2018 14:22:27

IV liga: Limanovia była zdecydowanym faworytem w meczu z Dunajcem Zakliczyn. Tymczasem rywale postawili wysoko poprzeczkę.

Limanovia Szubryt Limanowa – Dunajec Zakliczyn 3-2

1-0 Chlipała 19, 1-1 Wstępnik 42, 2-1 Kiwacki 69, 3-1 Miśkowiec 71, 3-2 Steć 83

Sędziował Jakub Ślusarski z Krakowa. Żółte kartki: Basta, Wszołek, Pyskaty – Ślęczka, Maciosek. Widzów 300.

Zobacz również:

Limanovia: Pyskaty – Florek, Banaszkiewicz, Górski (23 Kulewicz), Wszołek – Basta (85 Kociołek), Wańczyk, Ślazyk, Chlipała (75 Kępa), Gadzina (66 Miśkowiec), Kiwacki.

Dunajec: Ludwa – Jamróg (46 Oświęcimski), Juszczyk, Maciosek, Falkowski – Krauze (59 Kusiak), Pietras, Wilk, Wstępnik (80 Steć) – Ślęczka (71 Jarosz), Cabała.

Goście już w 10 min dali miejscowym poważne ostrzeżenie. W bardzo dobrej sytuacji znalazł się Wilk. Pyskaty zdecydowaną interwencją na pograniczu pola karnego wybił piłkę nogami. Chwilę później groźnie odpowiedziała Limanovia. Kiwacki w idealnej sytuacji upadł na murawę przy próbie strzału z 5 metrów. Gospodarze domagali się jedenastki, jednak sędzia główny nie dopatrzył się przewinienia zawodnika gości. W 19 min po podaniu Basty piłkę przejął Chlipała, minął bramkarza przyjezdnych i umieścił piłkę w siatce. W 42 min Wilk dokładnie podał do Wstępnika, a ten strzałem w krótki róg pokonał Pyskatego.

 

 

 

Dunajec mimo korzystnego rezultatu wcale nie zamierzał koncentrować się wyłącznie na defensywie. Kibice obejrzeli bardzo zacięty pojedynek. Obrońcy Limanovii mieli sporo problemów z upilnowaniem zwłaszcza Wstępnika i Wilka. Wreszcie w 69 min gospodarze wyszli na prowadzenie. Po dośrodkowaniu Basty celną główką popisał się Kiwacki. Gospodarze poszli za ciosem i wkrótce podwyższyli swoje prowadzenie, po celnej główce Miśkowca. Podłamani goście robili coraz więcej błędów. Kolejnych okazji dla Limanovii nie wykorzystał Ślazyk i Kiwacki. W 83 min ambitni piłkarze z Zakliczyna zmniejszyli dystans bramkowy do rywali. Po akcji prawą stroną boiska piłkę na 7 m przejął Steć i bez problemów pokonał Pyskatego. Końcówka była bardzo nerwowa. Defensywa Limanovii nie dopuściła do groźnej sytuacji pod własną bramki i zdobyła komplet punktów.

 

 

Komentarze (2)

cortez
2011-06-04 23:44:41
0 0
Ojjjj...to nie było zdrowe spotkanie dla pretendentów do tronu..:-(
Odpowiedz
krzysiek
2011-06-06 15:47:46
0 0
znawca sie znalazl.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Ciężka przeprawa przez Dunajec"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]