7°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

Emocjonujący pojedynek limanowian z Cracovią

Opublikowano 12.11.2021 12:11:00 Zaktualizowano 13.11.2021 22:23:54 jaca

III liga koszykówki mężczyzn: MKS Elektret Limanowa po emocjonującym spotkaniu pokonał krakowski zespół.

MKS Elektret Limanowa – KS Cracovia Yabimo MG13 Kraków 72 : 70 (28:7, 17:22, 12:19, 15:22)

Punkty dla Elektretu: Siedlarz 17, Sławecki 12, Patryk Kwandrans 11, Frączek 8, Kindlik 7, Piotr Kwandrans 5, Tąta 5, Olczyk 4, Kasiński 4

Do meczu z Cracovią limanowscy koszykarze podchodzili szczególnie skoncentrowali. To mocny rywal i sąsiad w tabeli. Zawodnicy Cracovii trenują i występują czasem z pierwszą drużyną, która gra w II lidze. Drużyna MKSu ciągle boryka się z kłopotami kadrowymi. Nie może grać Peciak, Grzybek, Twaróg i Augustyniak.

Ta szczególna motywacja pozwoliła w I kwarcie limanowianom zdemolować krakowskich zawodników aż 21 punktami. Znakomicie zagrała pierwsza piątka, a szczególnie Frączek (8). Koszykarze przyjezdni wydawali się mocno zaskoczeni takim obrotem spraw, mieli poważne problemy w ataku (2 trafione rzuty za 3 pod presją i jeden osobisty). Gra MKSu była płynna i skuteczna.

W II kwarcie gospodarze siedli nieco na laurach, poluzowali szyki obronne a przeciwnicy zyskując trochę luzu stali się skuteczniejsi. Jednak przegrana ta kwarta 5 punktami nie stanowiła powodu do niepokoju, ponieważ po gwizdu kończącym pierwszą połowę na tablicy wyników widniało 45-29 dla gospodarzy.

III kwarta to popis gry obronnej Cracovii. Wychodzili bardzo wysoko, ograniczali pole gry i przeprowadzili wiele skutecznych kontr. Jednak zaliczka na korzyść Elektretu przed ostatnią kwartą w wysokości 9 punktów (57-48), wydawała się stosunkowo bezpieczna.

W ostatniej odsłonie gry goście tworzyli coraz większą presję i powoli zbliżali się do remisu. Przy stanie 71-70 dla MKSu, na linii rzutów wolnych stanął Patryk Kwandrans i niestety oba spudłował. Jednak odważnie na kosz wszedł Konrad Tąta i zbił piłkę z powrotem do Kwandransa, który faulowany trafił pierwszy rzut osobisty. Przy 3,5 sekundy do końca meczu celowo spudłował drugi rzut, a walka podkoszowa o piłkę trwała na tyle długo, że krakowscy koszykarze już nie zdołali oddać skutecznego rzutu na kosz gospodarzy.

Mecz bardzo się podobał licznie zgromadzonej publiczności. Prowadzony był w dobrym tempie, nie brakowało efektownych akcji. Kłopoty kadrowe Elektretu wymusiły na trenerze Kwandransie pełne wykorzystanie zawodników rezerwowych. Każdy grający limanowianin wniósł wkład w niedzielne zwycięstwo i stanowi o sile drużyny.

Następny mecz limanowianie zagrają na wyjeździe z TS Wisła II Kraków. Do hali na ul. Jordana w Limanowej wrócą 28 listopada na mecz z Regisem Wieliczka.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Emocjonujący pojedynek limanowian z Cracovią"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]