4°   dziś 4°   jutro
Sobota, 30 listopada Maura, Andrzej, Justyna, Justyn, Konstanty, Ondraszek, Maura

LIGA OKRĘGOWA: limanowski beniaminek wygrywa z Ogniwem

Opublikowano  Zaktualizowano 

We wczorajszym spotkaniu Płomień Limanowa wygrał z Ogniwem Piwniczna-Zdrój. Po dwóch tegorocznych spotkaniach beniaminek ma dwa zwycięstwa i nie stracił jeszcze gola. Runda wiosenna rozpoczęła się więc znakomicie w wykonaniu Płomienia, który znajduje się w czołówce ligi.

PŁOMIEŃ LIMANOWA – OGNIWO PIWNICZNA ZDRÓJ 1 : 0 (0 : 0)

1:0 Musiał 57.

Czerwone kartki: Dropek (38 minuta, Ogniwo, za drugą żółtą), K. Koza (60 minuta, Płomień, za drugą żółtą).

PŁOMIEŃ: Ł. Koza – M. Łątka, J. Guzik, M. Guzik (59 Kiełbasa), Zawada – S. Koza, Musiał (79 K. Golonka), T. Łątka, W. Koza, Kaim (66 Pietruch) – Haszczyc.

Relacja (z oficjalnej strony klubu):

Podopieczni Piotra Pietruch do meczu z Ogniwem przystąpili osłabieni brakiem Sylwestra Jantasa, który z powodów osobistych nie pojawił się na spotkaniu oraz bez Wojtka Odziomka, który jest kontuzjowany. Drużyna Ogniwa na stadionie Płomienia stawiła się 25 minut przed początkiem spotkania z powodu kontroli policyjnej busa.

Mecz odbywał się przy pięknej pogodzie i licznie zgromadzonej publiczności po dwu tygodniowej przerwie spowodowanej krótkim powrotem zimy. Pierwsza część meczu była bardzo słaba w wykonaniu obu zespołów, akcje obu zespołów były bardzo szarpane, ciężko było zobaczyć kilka dokładnych podań. Częściej przy piłce utrzymywał się zespół Płomienia i to nasza drużyna w większości prowadziła grę, ale w pierwszej części z akcji nie udało się stworzyć stuprocentowej okazji. Dopiero ze stałego fragmentu gry Konrad Koza uderzył w samo okienko bramki, ale bramkarz Ogniwa popisał się skuteczną interwencją. W odpowiedzi w końcówce pierwszej części napastnik Ogniwa Robert Kubiela z daleka próbował zaskoczyć Łukasza Kozę, ale czujnie wybronił ten groźny strzał. W pierwszej połowie zawodnik Ogniwa Mirosław Dropek dwa razy został upomniany żółtą kartką za dwa faule i w konsekwencji otrzymał czerwony kartonik w 38 minucie meczu.

Po zmianie stron nadal u obu drużyn nie widać było dokładności. W 56minucie Kamil Musiał dostał piłkę w boczny sektor boiska i uderzył bądź dośrodkowywał w światło bramki. Źle ustawiony bramkarz próbował interweniować, ale był bez szans przy mocnym podkręconym uderzeniu i piłka wylądowała w siatce sprawiając radość wśród zawodników i kibiców Płomienia. Dwie minuty po bramce Konrad Koza zapracował na drugą żółtą kartkę (w pierwszej połowie otrzymał żółtą kartkę) i sędzia spotkania pokazał naszemu zawodnikowi drugi żółty i w konsekwencji czerwony kartonik. Zatem na 30 minut do końca spotkania obie drużyny grały w dziesięciu.

W innym wczorajszym spotkaniu ULKS Korzenna – Jarmuta Szczawnica 1:0. Pozostałe spotkania odbędą się dzisiaj.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"LIGA OKRĘGOWA: limanowski beniaminek wygrywa z Ogniwem"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]