7°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

Limblach pokonał Politechnikę Kielecką!

Opublikowano 25.01.2018 08:24:28 Zaktualizowano 04.09.2018 13:53:24 top

MKS Limblach Limanowa – AZS Politechnika Świętokrzyska Galeria Echo Kielce 87-65
(21:11|22:17|23:14|21:23) Peciak 42 (4x3), Olczyk 9 (2x3), Kwandrans 8 (1x3), Syktus 6, Kindlik 5 (1x3) - Sławecki 6, Augustyniak 5, Frączek 4, Twaróg 2, Pałka 0.

Kolejne zwycięstwo odnieśli limanowscy koszykarze. Dosyć łatwo pokonali spadkowicza z drugiej ligi. W meczu nie mógł zagrać Obrzut, Jasica i Hasior.
Pierwsze pięć minut pierwszej kwarty upłynęło na wzajemnym badaniu się, lekkim chaosie i niecelnych rzutach (11-9 dla gospodarzy). Jednak w drugiej części zaczął trafiać Peciak (8 p.) i sytuacja się wyjaśniła, na tyle, że trener Kwandrans zaczął korzystać z rezerwowych.
Drugą kwartę limanowianie zaczęli od 8 punktów z rzędu. Rywale się odgryźli kilkoma akcjami ale po trójce Olczyka przewaga wyniosła już 19 punktów. Nieco rozluźnienia w szeregach gospodarzy na koniec kwarty pozwoliło przyjezdnym zmniejszyć przewagę do 15 punktów (43-28).
Trzecia kwarta przebiegała spokojnym tempem. Goście będąc już w jasnej sytuacji nie forsowali tempa gry a gospodarze niestety się do nich dopasowali. Na koniec kwarty błysnął Peciak zdobywając 8 ostatnich punktów, w tym dwie trójki.
Duża przewaga (24p) po trzech kwartach o dziwo bardziej demobilizująco wpłynęła na limanowian, którzy ostatnią część przegrali 21-23.
Limanowianie pewnie wygrali kolejny mecz ligowy i raczej katastrofa może im zabrać miejsce premiujące możliwość gry w turnieju barażowym o II ligę. Przeciwnik zagrał słabo i bez wiary w zwycięstwo. Czternaście fauli limanowian i tyle samo kielczan świadczy o tym, że mecz był prowadzony raczej w sennej atmosferze i nie mógł przynieść zbyt wiele emocji.
Klasa dla siebie był Peciak, zdobywca blisko połowy punktów drużyny. Żaden z kieleckich graczy nie miał pomysłu na upilnowanie tego blisko 40-letniego zawodnika, który co mecz daje lekcje czasami nawet dwukrotnie młodszym przeciwnikom. Kindlik jak zwykle kierował grą drużyny. Bardzo dobre spotkanie zaliczył Jakub Syktus, po raz kolejny potwierdzając, że jego gra w pierwszej piątce to dobry wybór trenera.
MKS kolejny raz „odkurzył” starszego gracza. Sebastian Frączek reprezentował barwy limanowskiej drużyny ostatni raz 20 lat temu, czyli jeszcze w poprzednim tysiącleciu. Okazało się, że nie zapomniał jak się gra w koszykówkę, świetnie kończył akcje po asystach Kindlika i pokazał w grze sporo waleczności.
Kolejny mecz MKS Limblach Limanowa zagra z powodu ferii dopiero 11.02.2018 r. Przeciwnikiem koszykarzy Limblachu będzie drużyna Klubu Koszykarskiego Uniwersytetu Rolniczego Kraków. Do własnej hali MKS wróci 25.02.2018 r. na mecz z KS Cracovia 1906 Szkoła Gortata II Kraków.
Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Limblach pokonał Politechnikę Kielecką!"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]