3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Trener Limanovii: „Czujemy niedosyt, ale nie panikujemy”

Opublikowano  Zaktualizowano 

Po dwóch porażkach z rzędu na wyjeździe (0-3 z Radomiakiem i 0-1 Pelikanem Łowicz) Limanovia z 11 punktami znalazła się na 3 miejscu od końca. W klubie jednak spokojnie podchodzą do najbliższych spotkań.

W najbliższą niedzielę (godz. 16) Limanovia zmierzy się u siebie z Motorem Lublin. W drużynie beniaminka II ligi nie zagra kontuzjowany Paweł Kępa. Ze względu na uraz niepewny jest występ Rafała Komorka. Trener Dariusz Siekliński nie wyklucza zmian w składzie. – Wszystko wyjaśni się pod koniec tygodnia, decydująca będzie forma prezentowana przez zawodników na treningach – podkreśla trener Limanovii.

W klubie po ostatnich porażkach nikt nie wpada w panikę, ze względu na ostatnie porażki. – Zawsze mogą się zdarzyć słabsze mecze – powiedział Dariusz Siekliński. – Często o wyniku decydują szczegóły. W meczu z Pelikanem tuż przed stratą gola, mieliśmy okazję na objęcie prowadzenia. Niestety nie udało się i na 10 minut przed końcem to Pelikan zdobył zwycięską bramkę. Czujemy niedosyt, ale nie ma paniki w drużynie, bo strata do środka tabeli wynosi trzy punkty. Nie zapominajmy również, że na dziesięć spotkań, aż osiem rozegraliśmy na wyjeździe. To zwłaszcza jak na beniaminka jest bardzo duże obciążenie. Do tego, gdyby nie ten nieszczęsny walkower w zwycięskim spotkaniu ze Stalą Stalowa Wola, w tej chwili znajdowalibyśmy się w środku tabeli z trzema zwycięstwami na wyjeździe. Natomiast nie ukrywam, że jestem rozczarowany brakiem punktów w dwóch ostatnich spotkaniach.

Motor Lublin ma cztery punkty więcej od Limanovii i znajduje się na piątej pozycji w tabeli.

Informacja o przedsprzedaży biletów na mecz Limanovia – Motor: http://www.limanovia.net/aktualnosci,382.html

Komentarze (8)

lolobolo
2013-10-02 13:46:53
0 0
Ze słów trenera wynika że jest wszystko w porządku,a w klubie nikomu nie zależy na utrzymaniu się...
Odpowiedz
JAN
2013-10-02 16:54:43
0 0
Trener spokojny, bo jest z N.Huty, a miejscowi kibice jednak się denerwują i na poważne przeżywają chaos i rozbicie w drużynie. No ale jak się trenuje na poletku 30 x 30 m. to inaczej być nie może. A o treningach 'strzałowych' z każdej pozycji i odległości nie ma nawet mowy !
Odpowiedz
fromano
2013-10-02 17:35:42
0 0
panie trenerze!!!
-walkower to pana wina i wszyscy juz o tym wiemy!!!
-panika jest,ale tylko wpana poczynaniach mieszajac skladem
-druzyna powinna byc ustawiona ofensywnie ,a nie defensywnie
-Komorek boi sie panskiego wrzasku jak diabel sw.wody
-ma pan bardzo slaby kontak z chlopakami,wylaczajac swoich pupilkow,ktory pan latami ciagnie za soba.
-panike pan okaze jesli faktycznie pan nie wystawi BASCIKA w pierwszym skladzie,za to ze wiecej niz inni jest w stanie sie odezwac.
-my kibice tez mamy swoja cierpliwosc,serce chlopaki oddaja co mecz ,to widac,ale brak im taktyki,a to juz panska wina
-a na koniec ,obiecal nam pan po awansie fajna gre ,serce,walke i utrzyymanie!!!trzymamy pana za SLOWO!!!

zapraszam wszystkich do glosnego kibicowania dla druzyny!
Odpowiedz
konto usunięte
2013-10-02 18:03:17
0 0
Panowie, wszystkim nam zależy na 'Limanovii'... poczekajmy do końca rundy... jeszcze niedawno wygraliśmy z liderem 3:1 (ze Stalą Rzeszów) i było pięknie. Nikt tu nie wygrywa meczu za meczem, więcej: pierwszy z ostatnim może przegrać.

Nie bronię tu nikogo, ale nie ma tak, że góra tabeli wygrywa z dołem tabeli. Więc za kilka meczy może się wiele odmienić, dajmy trochę na luz. ;-) Widziałem mecze kilku innych drużyn w tej lidze i nikt z nich nie zachwyca. Limanovia potrzebuje więcej luzu i wiary w nich.

Zawsze interesuje mnie raczej styl w jaki zespół wygrywa albo przegrywa - bo to ma napawać optymizmem lub pesymizmem - a nie wynik, który czasem nie jest adekwatny do tego co drużyna grała lub gra na boisku, bo przy tylu meczach ile jest (jeszcze) do rozegrania, to jak ta 'maszynka' jest solidna to prędzej czy później zaskoczy więcej razy... np. odblokuje się ten zawodnik, czy tamten (jak są dobrze przygotowani).

- może nie wychodzi komuś teraz pod presją i może wystarczy nie kombinować za dużo za każdym razem gdy jest liga, lecz grać 'swoje'. Zacznie wreszcie wychodzić, bo to jest też sprawa trochę szczęścia i zgrania drużyny w 'żelaznym' składzie.

Czasami trzeba coś bardzo niewiele zmienić, by to wszystko zaczęło w dobrą stronę podążać. Z pozoru błahe rzeczy potrafią dać pozytywnego kopa, ale i w drugą stronę także to działa.

Ludzie wykańczają się jak mają w czymś za dużą presję - prędzej czy później - siebie lub innych. Ci piłkarze nie są tylko rzemieślnikami czy 'najemnikami' do grania, lecz są to ludzie, którym również potrzeba 'dobrego ducha' do walki (kłania się psychologia sportu).

Nie wiem czy tak jest, czy nie ma, ale... życzę Trenerowi by zawsze miał indywidualne podejście do każdego zawodnika, miał na to czas, znał ich wszystkich słabe i mocne strony, a także miał dobry kontakt z piłkarzami poza boiskiem (oni się za to odwdzięczą).

Powodzenia.
Odpowiedz
konto usunięte
2013-10-02 19:51:38
0 0
jestem wyrozumiały jak każdy kibic lecz do czasu
Limanovia to co nam tu w tej mieścinie zostało
więc trzymam kciuki by się utrzymać w II Lidze
a dalej zobaczymy [ I LIGA :)...]
pozdrawiam
Odpowiedz
JAN
2013-10-03 08:42:45
0 0
Co dobry trener może zdziałać z drużyną to widzieliśmy wczoraj,że już Monachium graj jak Barca za sprawą trenera. I o to w piłce nożnej chodzi.Trener szkoli, trener wybiera, trener ustala taktykę trener wzmacnia,pociesza a nie odwrotnie. Fochy, dąsy,kary,obrazy,wrzaski w przerwie to obniża morale zespołu.
Odpowiedz
amelinum
2013-10-03 15:58:14
0 0
Zgadzam się Jan. Ale do tego trzeba mieć klasę, samokontrole i odrobine autoreflekscji
Odpowiedz
bearchen
2013-10-03 16:52:16
0 0

Limanovia w niedziele wygra i od razu Wam sie humor poprawi :)

Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Trener Limanovii: „Czujemy niedosyt, ale nie panikujemy”"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]