7°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

Wielka radość po przegranym meczu

Opublikowano 06.07.2010 08:54:25

Świętują awans. LKS Jodłownik jeszcze niedawno przeżywał poważny kryzys. Drużyna została odbudowana w oparciu o wychowanków. Na efekty ciężkiej pracy nie trzeba było długo czekać.

Wicelider limanowskiej A klasy LKS Jodłownik awansował do okręgówki po zaciętych barażach z Wiatrem Ludźmierz. U siebie pokonali rywala 2-1, a na wyjeździe doznali porażki 2-3. Dzięki większej ilości bramek zdobytych na wyjeździe zespół z Jodłownika wygrał ostatecznie rywalizację barażową.

Kilka sezonów temu LKS Jodłownik był prawdziwą rewelacją rozgrywek. Zespół stał się głównym kandydatem awansu do czwartej ligi. Kadra drużyny oparta była wówczas na zawodnikach zamiejscowych, zwłaszcza sądeckich drużyn. Poważnym problemem był brak wspólnych treningów. Bywało, że piłkarze spotykali się wyłącznie na spotkaniach ligowych. Wkrótce nadszedł kryzys. Po odejściu zamiejscowych zawodników drużyna seniorów została rozwiązana. Po rocznej nieobecności w rozgrywkach zespół został zgłoszony do limanowskiej A klasy, gdzie już po jednym sezonie zajął drugie miejsce uprawniające do gry w barażach (w lidze zwyciężyły Gorce Kamienica). Tym razem polityka kadrowa klubu oparta jest na własnych wychowankach. Trenerem seniorów został Mariusz Pazdur.

- Wszyscy piłkarze zasługują na słowa uznania za zaangażowanie i ambitną grę – powiedział tuż po meczu z Wiatrem, grający trener Jodłownika Mariusz Pazdur. – Rewanżowy mecz barażowy miał niesamowity przebieg. Pokazaliśmy wielki charakter. Mamy zespół złożony z miejscowych zawodników, dlatego tym bardziej jesteśmy dumni z awansu. Wydaje mi się, że o naszym wyniku zadecydowała praca jaką wykonaliśmy w okresie przygotowawczym. Zwłaszcza w przerwie zimowej zawodnicy nie żałowali czasu na wyszkolenie fizyczne. Bardzo dobra frekwencja na treningach też zrobiła swoje. Ważny wkład w nasz sukces ma również prezes klubu Adam Noworolnik, kierownik drużyny Stanisław Pazdan oraz wójt Jodłownika Paweł Stawarz, który cały czas wspiera drużynę.

Zobacz również:

Awans Jodłownika oznacza wolne miejsce w limanowskiej A klasy. Zajmie je Słomka Siekierczyna, drugi zespół B klasy.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Wielka radość po przegranym meczu"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]