1313
Komentarze do artykułów: 10
poczytałam, zadumałam się dłuższą chwilę i zastanawiam się, jak długo jeszcze ??? jak długo jeszcze potrwa 'oczernianie ' przez p.prezes 'niepokornych ' Rodziców ??? jak długo jeszcze wszystko będzie owiane tajemnicą, 'zakamuflowane', sama nie wiem jak to nazwać.......ludzie, opamiętajcie się, przecież to jest organizacja pożytku publicznego, tam wszystko powinno być czyste jak łza, do wglądu o każdej porze ~~~~ efekty zbiórek powinny być ukazywane, publikowane na pierwszej stronie Lach, ale tam nie ma miejsca, bo tam trzeba 'obsmarowywać ' te Matki, to jest ważniejsze ~~~~ dzieci powinny mieć założone subkonta, Rodzice wgląd do tych subkont/wpłat/darowizn napiszę jeszcze raz - ludzie opamiętajcie się, gdzie w tym wszystkim dobro Dzieci ??? ~~~~ pani prezes, szanowny Zarządzie, może czas ustąpić z zajmowanych stanowisk, może znajdzie się ktoś, kto posprząta ten 'bajzel ' ??????? i z sercem i zrozumieniem spojrzy na te Dzieci, tak po prostu, po ludzku, nie przez pryzmat pieniądza ????
napiszę tak; - na konkretne pytania, nie ma odpowiedzi......niestety.......mam wielką nadzieję, że odpowiednie organy wyjaśnią skrupulatnie wspomniane kwestie................. - nie ma sensu upadać tak nisko, (mój poziom kultury mi na to nie pozwala), jak to robią niektóre osoby wypisujące tutaj bzdury, byle tylko wspomniane wyżej matki 'poniżyć jak tylko można', a Panie z Zarządu ' wybielić ' - dodam jeszcze jedno - Lach to nie Zarząd ( który w każdej chwili może zostać zmieniony ) Lach to podopieczni, chore bezbronne dzieci i jak to ujęła Jellybean; ' Jestem pewna że chodzi im wyłącznie o dzieci i o dobro dzieci - nie tylko swoich, ale też tych, które korzystają lub będą korzystały z pomocy LACHU - nie bawią się w politykę, nie bawią się w celowe dyskredytowanie innych. Nie można tez uznać, że w ilości jest prawda - bo może się okazać że nawet 1000 podpisów pod listem nie przykryje prawdy, którą mam nadzieję dla dobra wszystkich stron - odnajdzie Prokuratura.' - matkom chodzi tylko i wyłacznie o dobro dzieci !!!!!!!!!!!!!!! a jeżeli są jakieś wątpliwości, w jakiejkolwiek dziedzinie życia, to TRZEBA / NALEŻY je wyjaśniać, a nie tkwić w nich, tworząc ich jeszcze wiecej, bo to na pewno nie jest dobre działanie. Najlepszym wyściem jest wyjaśnienie wszelkich wątpliwości, co mam nadzieję zrobi Prokuratura i Starostwo Powiatowe........ - serdecznie Wszystkich pozdrawiam....nawet tych 'plujących jadem ' może odrobina życzliwości z mojej strony pozwoli tym osobom odnaleźć się w tej niesprzyjajacej atmosferze i spojrzeć milej na otaczający nas świat.....przecież życie jest piekne.......dostrzeżmy to !!!!!!!!
@ antymon bardzo proszę - CZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM !!!!!!! - czy w moim komentarzu był zapis; 'czy ktoś TYM rodzicom zakazał korzystania z pomocy innych organizacji? ' prosze o NIEPRZYPISYWANIE mi czegos co nie zostało przeze mnie NAPISANE........bo to ....pomówienie ?????
@antymon 'Zastanawia mnie, czy te Panie które wyżej się wypowiadają nigdy od Stowarzyszenia nie otrzymały złotówki pomocy?' 'Zastanawiam się, czy owe Panie teraz same stworzą podobną organizację i będą niosły chociaż 50% pomocy jaką oferował Lach.' może należałoby sie odnieść do wyżej cytowanych wypowiedzi; Ludzie patrzący z boku myślą, że tak to wygląda ; że przychodzi Pan/Pani którzy mają chore dziecko do Lach, wyciągają ręce po pieniądze i dobroduszny Lach im te pieniądze przekazuje, ot tak po prostu ??????......no nie wiem, chyba, ze ktoś z rodzicow tak miał to proszę się wypowiedzieć !!! Natomiast z przypadów zaobserwowanych przeze mnie wygląda to zupełnie inaczej, jeżeli rodzic jest operatywny i jest w stanie sobie coś zorganizować, wydrukować/rozesłać ulotki z prośbą o wpłaty czy 1 %( reklamując/rozsławiajac w ten sposób Lach ), jezeli jest w stanie podejść/podjechać do Pana Burmistrza/Pana Wójta, celem zapytania o możliwość zorganizowania zbiórki na Ich terenie/podczas imprez przez Ich Urzędy organizowane, to Zarząd Lach pisze 'tylko oficjalną prośbę' do danego Urzędu, a potem to już tylko 'przelicza' pieniążki które z danej zbiórki/imprezy na dane dziecko wpłynęły.........a rodzic......jak już sie nabiegał za tym wszystkim aby to zorganizować.... czy wydrukował/rozesłał ulotki....i z tego tytułu wpłynęły pieniążki dla jego dziecka.......może przedstawiając rachunki na leki, pampersy, platną wizytę u lekarza lub dojazd do tego lekarza ( ale pamietać musi żeby mu auto nie paliło nie daj Boże wiecej niż 7 litrów/na 100km, bo tak Zarząd w regulaminie ustalił !!!!)....no więc przedstawiajac te rachunki, moze uzyskac zwrot poniesionych kosztów......ot i tyle......tak to wygląda......ażeby niezainteresowani nie mówili jak wyżej, że rodzice nic nie robią....to tylko Lach pomaga, rozdając na prawo i lewo, kto tylko ręke wyciągnie........
Mnie zastanawia kilka faktów ; - dlaczego członkowie nie chcą nic mówić na temat Koncertu ' Limanowscy Artyści Dzieciom ', - dlaczego do dnia dzisiejszego nie ma informacji na temat tego, jaka kwota została zebrana do puszki postawionej po tym koncercie i na jakie cele zostały wydatkowane piniążki z owej puszki ( czyżby na honoraria Artystów )-przecież to zbiórka publiczna, powinny być informacje po jej zakończeniu o wysokości zebranej kwoty !!!!!!! - 10- ciu rodziców podopiecznych podpisało listę z prośbą o założenie subkont dla swoich dzieci oraz dostęp do sprawozdania finansowego z koncertu ' Limanowscy Artyści Dzieciom ', które to pisma zostały przedstawione Zarządowi Lach dnia 16 czerwca. 2014 r. - skąd zatem wzięło się nagle 40 podpisów rodzicow dzieci niepełnosprawnych, skoro na stronie Stowarzyszenia widnieje 47 pozycji( podopiecznych).......chyba że Członkowie Zarządu również się podpisywali w swojej obronie.......dlaczego nie zaczekać spokojnie na wynik postępowania......skoro jest tak klarownie i przejrzyście, jak wielokrotnie już pisano, to czego się obawiać... ???
Proponuję opinii publicznej odnieść się do poniższego cytatu; 'Kolejne środki pochłania organizacja imprez charytatywnych, reklama, ryczałt paliwa, wynagrodzenie księgowej i osoby zajmującej się składem wydawanej przez stowarzyszenie „Gazety Limanowskiej”. ' I tutaj pojawiaja sie pytania; 1 ) Jakie środki pochłania organizacja imprez charytatywnych, gdyż zazwyczaj różnego rodzaju zbiórki do puszek/ kiermasze są organizowane podczas imprez planowanych i organizowanych przez np. Urząd Miasta, Urzędy Gmin czy LDK...... Kwestie zapytaniowe, czy dany Urząd; Burmistrz/Wójt, zgodzi się na zbiórkę/kiermasz podczas imprezy planowanej na terenie Gminy/Miasta, ustalają zazwyczaj rodzice, dopiero po takim ustaleniu, Pani Prezes na prosbę rodzica podopiecznego Lach, występuje z oficjalnym pismem/prośbą o organizację zbiórki do puszek/kiermaszu ( zaznaczajac w w/w piśmie/prośbie że ; cyt. 'Nie zakładamy żadnych kosztów związanych z przeprowadzeniem zbiórki ' ). Więc czego dotyczą te koszty 'organizacja imprez charytatywnych ' - czyżby chodziło o głośny juz koncert ' Limanowscy Artyści dzieciom ' ?????? 2 ) Dalej......reklama ???....ryczalt paliwa ???....... no cóż.....największą reklamą jest chyba rozsyłanie po całej Polsce ulotek z danymi do wpłat na danego podopiecznego ( dzieki temu ludzie w innych miastach nie mając pojęcia o istnieniu LACH, wchodzą na jego stronę, zapoznają się również z historiami innych podopiecznych, niosąc im pomoc ) Dodam, iż ulotki drukują sami rodzice , za własne pieniądze, Lach w tym nie ma udziału.......Tym bardziej ciekawią mnie koszty tej reklamy ponoszone przez Lach ???? ......ryczałt paliwa..... ???....reklama ...???... abonamenty telefoniczne..... ??? ...wg mojej wiedzy rodzice podopiecznych sami wielokrotnie jeżdżą swoimi samochodami, odwiedzając okoliczne Gminy, prosząc Władze Gmin o możliwość zorganizowania na ich terenie zbiórek na dzieci chore/niepełnosprawne.......jakoś tutaj nikt z Lach nie pyta o ilość zużytego paliwa/ wykonanych połączeń telefonicznych........ Zarządu nie inteteresuje kwestia czy dany rodzic ma pieniądze na takie działania.....na zakup papieru, tuszu, znaczkow pocztowych, kopert...żeby móc rozesłać ulotki A przecież wszystkie te działania to również reklama dla Limanowskiej Akcji Charytatywnej poza Miastem Limanowa.......
I jeszcze jedna kwestia; czy odsetki od pieniędzy wpłacanych na poszczególne dzieci z dopiskiem imiennym, powinny być przeznaczane na 'koszty Zarządu ', skoro z 1 % w ubiegłym roku bez wskazania konkretnego dziecka ( czyli do dyspozycji Zarzadu )wpłynęlo ponad 20 tys zł ( może taka suma powinna gospodarnemu Zarządowi wystarczyć na koszty Zarządu) Jeżeli nie to zawsze może sobie Zarząd zorganizować koncert, na pokrycie kosztow związanych z jego działalnością - myślę że publiczność dopisze !!!!! Ponizej link do sprawozdania finansowego Zarzadu 2013 - ciekawa lektura - ZAPRASZAM !!!!!! http://lach.limanowa.eu/czytaj_artykul_7_sprawozdanie-z-dzialalnosci-statutowej-za-rok-2013.html
@ Doradco też jestem tego zdania cyt : Trzeba jednak pamiętać, że pomoc niosą zwykli ludzie mieszkańcy powiatu i nie tylko włączają się w akcje niejednokrotnie mieszkający z terenu całej Polski jak również całego świata a instytucje kierujące takimi przedsięwzięciami koordynują akcje i dysponują pieniędzmi które nie są ich pieniędzmi' nad ostatnim stwierdzeniem 'instytucje kierujące takimi przedsięwzięciami koordynują akcje i dysponują pieniędzmi które nie są ich pieniędzmi' trzeba by się poważnie zastanowić; - otóż Prawnik Zarządu, zapytany na zebraniu w maju br. - czyje są pieniądze wpłacane przez darczyńców na poszczególne dzieci z dopiskiem imiennym danego podopiecznego - odpowiedział, że Stowarzyszenia - na drugie pytanie czyje są odsetki z lokat generowanych ze środków wpłacanych na poszczególne dzieci z dopiskiem imiennym danego podopiecznego - odpowiedział, że również Stowarzyszenia Pytanie czy pieniądze i odsetki od nich, pieniądze o ktore zabiegają(żebrają - bo tak to niejednokrotnie jest odbierane ) rodzice podopiecznych sa WŁASNOŚCIĄ !!!!! Stowarzyszenia, jak to ujął ich Prawnik ???????? Pytanie pozostawiam bez odpowiedzi.......
Owszem matki stawiły się na w/w spotkaniu w ilości dwóch osób + pełnomocnik ( bez jego pomocy już na wstępie byłyby 'zastraszone i zakrzyczane ' )przez ośmioosobowy Zarząd ( w tym Pan Prawnik ) Według mojej wiedzy zostały zaproszone cztery matki ( ciekawe, czy w stosunku do dwóch nieobecnych zostały wyciągnięte konsekwencje jak czytamy w powyższym piśmie, cyt ; 'Brak stawienia się na spotkanie w/w terminie bez usprawiedliwienia może zostać uznane za naruszenie zasad statutowych Stowarzyszenia i pociągnąć za sobą odpowiednie sankcje związanie z członkostwem w Stowarzyszeniu ' )...... Matki przedłożyły Zarządowi Lach pisma z prośbami o założenie subkonta dla każdego dziecka oraz o rozliczenie się przez Zarząd z wyżej opisywanego koncertu, oraz szereg innych pytań na piśmie.... Przebiegu spotkania nie będę opisywać w całości, gdyż pewne jego momenty nie nadają się nawet do upubliczniania ( kwestia odnoszenia się Zarządu do matek ) Matki natomiast po złożeniu w/w pism dostały bezpośrednią propozycję od Zarządu, aby opuściły szeregi Stowarzyszenia......... Zastanawia mnie zatem jedna rzecz, czy rodzice podopiecznych nie mają prawa o nic prosić/pytać, nie mogą wiedzieć na jakie cele zostają wydatkowane pieniądze ( tzw. cele statutowe Stowarzyszenia, na jaki cel ? jaka kwota ), skoro część tych pieniędzy to kwota uzyskana z oprocentowania środków zdeponowanych na lokatach terminowych ( są to lokaty założone z pieniędzy podopiecznych o które zabiegają/starają się rodzice podopiecznych ) Ujęte w w/w piśmie od Zarządu; ' Jednocześnie przypomina się, iż Stowarzyszenie Limanowska Akcja Charytatywna w Limanowej jest organizacją dobrowolną, działającą na zasadach wolontariatu, opierającą swą działalność na pracy społecznej członków Stowarzyszenia' mimo wszystko również daje do myślenia....... Matkom udało sie dowiedzieć na zebraniu od Pani Skarbnik, że wszystkie osoby w Zarządzie 'pracują PROBONO' ( Pro bono (od łac. pro bono publico - dla dobra publicznego) - określenie oznaczające usługi profesjonalne wykonywane dobrowolnie i bezpłatnie, w interesie publicznym, szczególnie dla osób, których na te usługi nie stać )......niestety ponad 3 tygodnie później z pisma wysłanego przez Zarząd Lach do wszystkich członków oraz Pana Burmistrza i Pana Starosty dowiadujemy się, że wynagrodzenie Pani Księgowej, na podstawie umowy zlecenia od marca 2013 wynosi 800 zł......... Pytań jest wiele, zadam tylko jeszcze jedno, czy normą jest aby w Stowarzyszeniu liczącym niespełna pięćdziesięciu podopiecznych, aż 1/5 stanowił Zarząd składający sie głównie z osób, które niepełnosprawnych/chorych dzieci nie mają, co za tym idzie nie są w stanie nawet wyobrazić sobie jak wygląda codzienna walka rodziców o zdrowie i życie bezbronnego dziecka ?..............
do wszystkich zainteresowanych sprawą ; Jako ,że mam dostęp do ciekawej korespondencji między matkami podopiecznych a Zarządem Lach, pozwolę sobie ją tutaj udostępnić, może opinii publicznej 'otworzą ' się oczy, jak traktowane są matki chorych dzieci Pierwsze pismo - prośba matek o wgląd do wydruków z wpłat dla ich dzieci oraz aktualnej sumy zgromadzonych środków, celem podziękowania darczyńcom, jak również możliwości rozplanowania dalszego leczenia i rehabilitacji pod kątem finansowym; dane osobowe wykropkowane...... ………………………. Limanowa 19.05.2014 r. ………………………. 34-600 Limanowa Limanowska Akcja Charytatywna Ul. Zygmunta Augusta 10 34-600 Limanowa SZ.P. Prezes ………………………………. Skarbnik ……………………………………. Zwracam się z uprzejmą prośbą udostępnienia zestawień operacji finansowych: wpłaty, wypłaty, oraz zestawienie wpłat z 1% podatku dochodowego od podatników .Wpłaty te przesyłane są przez darczyńców na leczenie ,rehabilitację mojego syna …………………. Uprzejmie proszę o wykaz wpłat od 01.01.2013r do dnia dzisiejszego. Zgodnie z kolejnością wpływów( daty i lista darczyńców).Proszę również o informacje na temat stanu środków na dzień dzisiejszy na koncie mojego synka ……………….tj. 19.05.2014 r. oraz o pisemne potwierdzenie członkowstwa w Stowarzyszeniu Limanowska Akcja Charytatywna mojego syna…………………. wraz z datą przystąpienia. Proszę o udostępnienia wyżej wymienionych informacji w terminie 7 dni od otrzymania niniejszego pisma. Z wyrazami szacunku ……………………………….. oraz odpowiedź Zarządu Lach na powyższe pismo; LOGO LACHU Limanowa, dnia 2 czerwca 2014 r. Szanowna Pani .............. .............. W związku z kierowanymi przez Panią wobec Stowarzyszenia Limanowska Akcja Charytatywna w Limanowej zarzutami w przedmiocie niewłaściwego oraz nieprzejrzystego rozliczania dokonywanych przez darczyńców wpłat na rzecz Pani syna …………….., celem wyjaśnienia wszelkich wątpliwości i kierowanych zarzutów, Zarząd Stowarzyszenia uprzejmie zaprasza na spotkanie w dniu 16.06.2014 r., (poniedziałek) o godz. 17:30 w siedzibie Stowarzyszenia przy ul. Zygmunta Augusta 10 w Limanowej. Brak stawienia się na spotkanie w/w terminie bez usprawiedliwienia może zostać uznane za naruszenie zasad statutowych Stowarzyszenia i pociągnąć za sobą odpowiednie sankcje związanie z członkostwem w Stowarzyszeniu. Jednocześnie przypomina się, iż Stowarzyszenie Limanowska Akcja Charytatywna w Limanowej jest organizacją dobrowolną, działającą na zasadach wolontariatu, opierającą swą działalność na pracy społecznej członków Stowarzyszenia, którzy zobowiązani są do przestrzegania zasad etycznych, w tym dbania o dobre imię organizacji. Celem działalności Stowarzyszenia jest prowadzenie szeroko rozumianej działalności charytatywnej i niesienie pomocy osobom chorym oraz w trudnej sytuacji życiowej. Działalność Stowarzyszenia jest w pełni transparentna i przejrzysta. Stowarzyszenie jako organizacja pożytku publicznego w pełni wywiązuje się z nałożonych na nie obowiązków, w tym szczegółowego rozliczania dokonywanych wpłat z tzw. 1% przed właściwymi organami państwowymi do tego powołanymi. Z poważaniem: PREZES ZARZĄDU