ANN
Komentarze do artykułów: 49
Wczoraj byłam świadkiem jak w Limanowej na przeciw Ogólniaka Orkana dziewczyna wbiegła przed nadjeżdżający samochód. Nic się nie stało dlaczego,że kierowca miał refleks i zdążył wyhamować ale serce pewnie mu do gardła podeszło. Tak się spieszyła do szkoły? Rozwagi trochę.
@ablata- pogrzeb jest o 14.00.
Własnie przez te procedury dzieją się takie rzeczy. Bo najważniejsze są procedury -człowiek się nie liczy. Ja to poznałam ostatnio na własnej skórze.
Kurtka po zmarłym motocykliście ma ogromną wartość sentymentalną, ale to trzeba być w temacie,żeby to zrozumieć. Wyrazy współczucia dla Rodziny i niech Bóg zabierze go na,, niebieskie autostrady'' -jak to jeszcze nie dawno spiewał Malina.
Ja nie obstaję za żadnym przewoźnikiem, ale prawda jest taka ,że gdyby nie busy nie miałabym możliwości dojazdu do Krakowa do pracy codziennie( a dojeżdżam juz 10 lat) Za czasów PKS-u było to nie realne, traciłabym za dużo czasu ponieważ Pks jeździł rzadko , przynajmniej przez moją miejscowość.
Tusik - pięknie. Tylko jakże w tych czasach jest mało tej ,,czystej miłości'
No Marcinku- szczere gratulacje. Nic się nie zmieniłeś od lat szkolnych.Powodzenia.
Oj crusader jak Ja Cię lubię za te Twoje komentarze:)
No właśnie. W piątek wracając z Krakowa o 15.25 myślałam, że stopy odmroziłam. Chociaż Pan kierowca bardzo miły. Panie kierowco : litości.
ha ha i na co Ci to było Maniuś ? :)
...i właśnie nad tym boleję najbardziej.
@crusader- sprawca jest a jakże- tylko widzisz pouczenia to raczej nie dostał:)
Kierowca BMW przynajmniej wie kto mu uszkodził auto-chociaż współczuję serdecznie. Ja kilka dni temu zostawiłam na parkingu i jak wróciłam zastałam niezbyt miłą niespodziankę. Niby tylko obity błotnik ale za darmo się nie naprawi- a sprawcy oczywiście nie ma.
No właśnie Janku i dlatego te słowa dla mnie mają wielką wartość- dały mi wiele do myślenia.
Ta moja definicja świętości to żadna definicja. To słowa dziecka , które pytane 'kto to jest święty' - w ten sposób odpowiedziało - prosto , zwyczajnie , ale bardzo mądrze.Te słowa mnie bardzo ujęły, dlatego pozwoliłam sobie na ten wpis.
Święty to też taki człowiek zupełnie zwyczajny , który w swoim życiu robi wszystko tak jak najlepiej potrafi.
Pikachu i co była cała? :)
Marta byłaś THE BEST. Ja już tego programu nie będę oglądać!!!
Szybkiego powrotu do zdrowia życzę.
Dajcie człowiekowi spokój. Umarłemu się nie trafi :)