0°   dziś 2°   jutro
Czwartek, 26 grudnia Jan, Szczepan, Dionizy, Kaliksta

CHATTAHOOCHEE

Dołączył do portalu: 2013-07-14 16:08:00
Ostatnia aktywność: 1970-01-01 01:00:00

Komentarze do artykułów: 8

Rodzice z Limanowszczyzny szczepią swoje dzieci, ale są przypadki uchylania się od obowiązku

'Ich argumenty też mutują i zawsze można powiedzieć, że skoro X uważa czarne za białe, to jest to czarne.' Klasyczny błąd, brakło 'nie'. Miało być, że nie jest to czarne. Tak prostuję, jakby ktoś zauważył i chciał zwrócić uwagę na niekonsekwencję.

2018-04-06 14:15:41
Rodzice z Limanowszczyzny szczepią swoje dzieci, ale są przypadki uchylania się od obowiązku

@Araucaria Tak nawiasem, zupełnie poważnie - doceniam Twój styl dyskusji, bo chociaż się z Tobą nie zgadzam, to wypadasz dużo lepiej niż piki. No i potrafisz pisać poprawną polszczyzną. Tężec jest obecnie niemal wytępiony właśnie dzięki szczepionkom. Skoro większość jest zaszczepiona, powstaje tarcza immunologiczna, która zapobiega powstawaniu epidemii i pozwala nam mówić, że tężec to tylko w stajni u koni. Gdyby nie szczepionki, nie moglibyśmy tak powiedzieć. Zresztą w szpitalu to bym się wszystkiego spodziewał, tam w końcu leczą się wszyscy, także ci, którzy jakimś cudem by na ten tężec zachorowali (czyżby nie wzięli szczepionki?...) Autyzm to sztandarowy argument, wolałem na początku to wyjaśnić. Dobrze, że zrobiłem to na próżno.

2018-04-06 14:12:26
Rodzice z Limanowszczyzny szczepią swoje dzieci, ale są przypadki uchylania się od obowiązku

'oczytaj kilka ustaw, czy rozporządzeń i przykazów nt tego jak lekarze mają nie zgłaszać nopów' 'oczytaj kilka ustaw (...) nt tego jak lekarze mają nie zgłaszać nopów' '(...) ustaw (...) nt tego jak lekarze mają nie zgłaszać nopów' No ja nie wiem kto tu nie czyta ze zrozumieniem. Ogólnie co tu dużo mówić, nie mam czasu na dyskusję cały dzień, więc napiszę krótko: Dr Teresa D... no, jak jej tam - jedyne informacje, jakie o niej widzę, to mniej więcej, co wkleiłeś. Raczej kiepska rekomendacja dla naukowca, chociaż pewnie za chwilę usłyszę, że to skorumpowane Google, które mają jakiś interes w branży farmaceutycznej, ukrywają jej wielkie zasługi i osiągnięcia. Nie ukrywają za to osiągnięć Andrew Wakefielda, który sfałszował dane o szkodliwości szczepionek w latach 90-tych, ponadto posuwając się między innymi do płacenia dzieciom za pobranie ich krwi na imprezie urodzinowej swojego dziecka xD jeden z twórców ruchu proepidemicznego, bez wątpienia wielki człowiek, idol na miarę zatroskanych rodziców ignorujących śmiertelne choroby zakaźne. I jedno pytanie, nie zmuszam do odpowiedzi, głównie do przemyślenia: Nie życzę wam tego, ale co zrobisz (zrobicie), gdyby wasze dziecko, którego nie zaszczepicie, zachorowało na polio / krztusiec / inne gónwo? Do lekarza, który jest skorumpowany? Lekarstwa, które mogą nie pomóc (a które przecież są finansowane przez tych samych złych panów w garniturach, co szczepionki!!!1)? Czy do pieca na 3 zdrowaśki, a potem do łóżka i wyleżeć? Jeśli to ostatnie, to chociaż jesteście konsekwentni. Ale wasze dziecko by wam za to nie podziękowało, bo nawet jeśli by przeżyło, to raczej z poważnym uszczerbkiem na zdrowiu. Co ja się będę produkował, ruch proepidemiczno-antyszczepionkowy jest jak pasożyty, które cały czas mutują. Ich argumenty też mutują i zawsze można powiedzieć, że skoro X uważa czarne za białe, to jest to czarne. Zdrowia życzę, Wam i Waszym dzieciom.

2018-04-06 14:07:35
Rodzice z Limanowszczyzny szczepią swoje dzieci, ale są przypadki uchylania się od obowiązku

@piki Ustawa zabraniająca zgłaszać NOPu, dobre XD Co do szczepionek z abortowanych dzieci, 'szczepionki, o których mowa, powstały z wykorzystaniem dwóch linii komórkowych, czyli komórek pochodzących z hodowli namnażających się w laboratorium komórek, pochodzących z ludzkich komórek zarodkowych, wykorzystywanych do hodowli wirusów szczepionkowych', dodajmy że sprzed wielu lat i z powodów pozamedycznych. Bardziej dawstwo niż aborcja. No ale uznajmy, że to taki krzywdzący skrót myślowy ze strony antyszczepionkowców (co za tym idzie, proepidemików, czyż nie?). I to satysfakcjonujące, że nikt nie odnosi się do kwestii epidemii i chorób, o których dziś już nie słyszymy, a kiedyś zabijały. Może da to niektórym do myślenia.

2018-04-06 13:40:32
Rodzice z Limanowszczyzny szczepią swoje dzieci, ale są przypadki uchylania się od obowiązku

@Araucaria http://www.pzh.gov.pl/kolejne-badania-naukowe-udowodniaja-ze-szczepionka-przeciw-odrze-swince-i-rozyczce-mmr-jest-bezpieczna/ Badania polskich naukowców z UJ po kierownictwem prof. Mrożek-Budzyn Wykazują BRAK korelacji pomiędzy faktem zaszczepienia, a autyzmem. Myślę, że brak ryzyka można uznać ryzykiem w graniach błędu statystycznego, taki ukłon w stronę czytelników, żeby się nie zrazili zbytnio do mojej wypowiedzi. A co do ulotki: − powiększenie i (lub) bolesność węzłów chłonnych, − reakcja alergiczna w postaci: • pokrzywki, • wysypki (plamistej, grudkowej, lub plamisto – grudkowej), • obrzęku (w tym obrzęku twarzy z trudnością w oddychaniu - dusznością), • wstrząsu anafilaktycznego, szczepionka zawiera tiomersal (jako środek konserwujący), który może wywołać reakcję alergiczną, − zmniejszenie lub utrata apetytu, − nieutulony ciągły płacz lub krzyk o wysokich tonach (krzyk mózgowy) trwający 3 godziny lub dłużej, − zwiększona drażliwość, która zwykle ustępuje w ciągu 24 - 48 godzin, niepokój, − zmniejszona wrażliwość na bodźce, − drgawki przebiegające z gorączką lub bez, szczękościskiem, wzrostem a następnie obniżeniem napięcia mięśniowego (prężenia), − epizod hipotensyjno - hiporeaktywny (obniżenie ciśnienia, zwiotczenie mięśni, zmniejszona wrażliwość na bodźce, senność, bladość i (lub) sinica) mogący przebiegać z zaburzeniami oddychania, zaburzeniami lub utratą świadomości, − zaburzenia neurologiczne, − niedowład wiotki kończyny górnej mogący być objawem zapalenia splotu ramiennego, − ograniczenie ruchomości i (lub) bolesność kończyny górnej, − zwiotczenie mięśni, − przeczulica, − senność, − drżenia, − obrzęk lub zmiana zabarwienia kończyn dolnych (zaczerwienienie, zasinienie) czasem z towarzyszącą marmurkowatością skóry lub wybroczynami, obserwowany w przypadku jednoczesnego podawania szczepionki DTP i szczepionki przeciwko Haemophilus influenzae typ B i ustępujący samoistnie bez pozostawienia trwałych następstw, − bladość, sinica, marmurkowatość skóry, wybroczyny, − bezdech u bardzo niedojrzałych wcześniaków (urodzonych przed lub w 28. tygodniu ciąży), − zaburzenia oddychania, − nieżyt górnych dróg oddechowych, − kaszel, − zapalenie oskrzeli, − wymioty, − biegunka, − dreszcze, − gorączka do 39 - 40°C lub wyższa, − odczyny miejscowe: zaczerwienienie, ból, obrzęk. Gorączka i odczyny miejscowe zwykle ustępują w ciągu 24 - 48 godzin, − zmniejszenie lub utrata pragnienia, − obecność adiuwantu (wodorotlenku glinu) w szczepionce może prowadzić do powstania podskórnych guzków (bardzo rzadko, z częstością 1/100 000) przekształcających się niekiedy 5 w jałowe ropnie. Podskórne guzki, Generalnie połowa z tych rzeczy to objawy przeciętnej grypy. Porównajmy to z tężcem: Pierwsze objawy to skurcze mięśni. Początkowo skurcze przede wszystkim mięśnia żuchwy, powodując charakterystyczny szczękościsk (trismus). W następnym etapie skurcze obejmują inne partie mięśni szkieletowych. Skurcz mięśni mimicznych twarzy wywołuje charakterystyczny grymas, tzw. uśmiech sardoniczny (risus sardonicus). Napięcie mięśni karku i tułowia daje łukowate wyprężenie ciała (opistotonus). Błonica: Objawy: Umiarkowana gorączka, bladość twarzy, niezbyt duże bóle gardła, utrudnione połykanie, tak zwana mowa kluskowata, obrzmienie węzłów chłonnych podżuchwowych oraz nalot w gardle (często łączący się w jednolitą błonę rzekomą o barwie białawoszarej). Wokół nalotów tworzą się charakterystyczne przekrwienia. W ciężkiej postaci błonicy naloty są rozległe, koloru krwistobrunatnego. Towarzyszą im znaczne zwiększenia węzłów chłonnych, powstaje szczególny wygląd szyi, tak zwana szyja prokonsula, szyja Nerona lub szyja cesarza. Dochodzi także do dużego, ogólnego zatrucia organizmu (intoksykacji). Tętno jest bardzo szybkie i miękkie, występują zaburzenia pracy serca (zmiany martwiczo-zapalne mięśnia sercowego, ciężkie zmiany prowadzą do śmierci), a także cięższe porażenie mięśni. Krztusiec: http://www.medonet.pl/choroby-od-a-do-z/choroby-zakazne,krztusiec--koklusz----objawy--leczenie,artykul,1579210.html Serio uważasz, że sraczka, gorączka i brak apetytu są gorsze? Gdyby nasi przodkowie żyli, z pewnością chętnie opowiedzieli by o tym, jak kiedyś to było i ludzie umierali od chorób, o których dziś już nawet nie pamiętamy.

2018-04-06 13:33:59
Rodzice z Limanowszczyzny szczepią swoje dzieci, ale są przypadki uchylania się od obowiązku

XDDDDDDDD Co tu się dzieje to nie mam pytań. 'Szczepionki zagrożeniem dla dzieci?' No tak, zamiast zaszczepić i liczyć się z ryzykiem znaczących powikłań tak niewielkim, że niemal w granicach błędu statystycznego, lepiej mieć pewność. Że nie przeżyje, gdy przyjdzie wirus. 'Dlaczego nie ma dobrowolności?' Jestem w większości kwestii wolnościowcem, nie zgadzam się z polityką socjalną czy obecnym podejściem do obrony koniecznej, ale tu państwo powinno twardo pilnować. Bo moja wolność wyboru kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka. A jeśli dziecko nie zostanie zaszczepione, może doprowadzić do zakażenia innych, bo sąsiad idiota raz poczuł chęć 'wolności'. Głupoty pokroju DNA abortowanych dzieci w szczepionkach nawet nie wiem jak nazwać, brakuje mi tylko kosmicznych jaszczurów i energii czakramów. Ewidentnie za dużo filmików z żółtymi napisami.

2018-04-06 12:59:36
Na Limanowszczyźnie był to zwykły, a w Sączu „czarny” poniedziałek

@colo 'opierając się na nauczaniu Kościoła Katolickiego' mamy nie zabijać. A aborcja to zabójstwo. Z kolei gadanie o zagrożeniu życia matki to już totalna głupota - w tym przypadku nic nie ulegnie zmianie. Gdy zagrożone jest życie matki i dziecka, nie jest to aborcja, tylko ratowanie życia, i do matki należy wybór, kogo chce ratować. Takie jest stanowisko Kościoła i tak widnieje w ustawie.

2016-10-04 15:48:53
TVN24: 'Nazwa zobowiązuje vs. to tylko symbolika, czyli aborcja w szpitalu im. Miłosierdzia Bożego'

@joga Nie wiem czy wiesz, ale KK rozróżnia aborcję niekonieczną, na życzenie, od aborcji w przypadku zagrożenia życia matki. W tym wszystkim chodzi o ratowanie życia, a kiedy zagrożone jest życie matki, ratuje się jej życie, nie zmusza się jej do poświęcenia życia swojego i dziecka.

2016-07-13 11:54:47
Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]