I taki idiota naraża życie innych kierowców. To powinno być sądzone jak usiłowanie zabójstwa. Sam kiedyś miałem taką sytuację, że sobie jadę spokojnie przed Poznaniem. Na sąsiednim pasie do jazdy w przeciwnym kierunku sznur aut, a tutaj zza tego sznura wyskakuje jakiś debil na czołówkę ze mną. Gwałtownie zwolniłem, a ten debil jeszcze z szerokim uśmiechem macha mi w geście podziękowania, że mu miejsce zrobiłem. Żałuję, że nie miałem wtedy kamery, bo bym mu wytoczył każdy możliwy proces z tamtej sytuacji.

RNLimanowa Jak masz wolne 750 tys., to gratuluję. Prawie milioner jesteś. Poza tym, żeby coś kupić, to to musi być na sprzedaż.

Ale co było zgodne z prawem? Zakup domu w Czchowie? Bo tak sąd orzekł. I ktoś już pisał. Nie ma prawa takiego, żeby burmistrz mógł zakazać komuś zakupić dom w jego mieście czy mógł zakazać się tam osiedlić. Więc co jest tutaj wbrew prawu?

@Pani Grażyno Hayes Ja żyjąc na tym świecie kilka dekad stwierdzam z pełną świadomością, że nie z każdym da się dogadać. A nawet bardzo mało jest takich ludzi, którzy trzeźwo myślą. Poza tym to trochę dziwne pytać się o zgodę kogoś, kto nie ma prawa się wtrącać. Ja nie mam w zwyczaju prosić o zgodę inną osobę, jeśli wiem, że sprawa zależy tylko ode mnie.

Ja jestem bardzo wyrozumiały dla różnych poglądów i opcji politycznych, ale generalnie zainteresowanie pokazane na zdjęciu odzwierciedla obecne znaczenie tej inicjatywy. Czyli krótko mówiąc - po kilku miesiącach mało już, kto pamięta o tym jednak śmiesznym projekcie.

@Pani Grażyno Hayes Ta ustawa ma 233 strony. Prawie jak książka fabularna.

Zresztą jak były te negocjacje w sali, gdzie po jednej stronie był burmistrz i Rom jako przedstawiciel społeczności romskiej, a po drugiej Murkowski i jego Romowie, to burmistrz powiedział, że on musi zrealizować zakup domu dla nich i dopiero potem może zacząć szukać domu dla kolejnej rodziny romskiej. A więc jak widać wydaje się, że burmistrz jest jedynie osobą wyznaczoną i nie ma zbytniej decyzyjności, co do pieniędzy. Było też mówione, że dostali wytyczne, iż dostają określoną gotówkę i mają za tę sumę znaleźć odpowiednią nieruchomość. Potem powiedział, że za taką sumą nie mógł znaleźć odpowiedniego domu na terenie gminy czy tam powiatu - i tak właśnie się tłumaczył, że padło na inną gminę. Więc jak widać burmistrz nie ma tu własnej ręki. Po prostu dostał jakąś tam sumkę. Za to ma kupić dom, a pewnie resztę zwrócić.

@grazyna hayes Ja nie mam pojęcia, jak są rozdzielane środki z budżetu państwa. Nawet nie chcę wiedzieć chyba, bo finanse i bankowość to najbardziej przestępcza działalność na świecie i całe złe na świecie wynika z tego, że bankierzy mają swój interes. Polecam artykuł: http://wolna-polska.pl/wiadomosci/rothschildowie-klan-chazarski-na-sluzbie-u-antychrysta-tatiana-graczowa-2015-03 Prawdopodobnie jest to klucz, o którym Pani pisze, jednak uważam, że jest tak jak pisałem. To znaczy nie są to pieniądze przyznane gminom bezpośrednio na ich wydatki, tylko jest to rządowy ogólnopolski program. To znaczy pieniądze pochodzą z rozdziału ogólnopolskiego, a burmistrz ma jedynie zrealizować lokalnie ten program.

@grazyna hayes, a w kolejnym artykule, który oboje czytaliśmy i tam dyskutowaliśmy, było iż sąd odrzucił skargę burmistrza Czchowa, natomiast teraz zajmie się skargą Limanowej na wydany przez burmistrza Czchowa zakaz zasiedlenia nieruchomości.

Aha, i jeszcze Romowie skarżyli się, że burmistrz straszył ich koparkami. Jak widać, nie straszył, tylko im mówił, co zamierza zrobić i czy chcą jeszcze wtedy tam mieszkać. Ale jak ktoś wobec innych jest w nie porządku, to w drugim człowieku zawsze znajdzie złe intencje.

Przecież straszenie, że on ich nie zamelduje, to jest groźba karalna i za to powinien odpowiedzieć.

@grazyna hayes Przecież jedna co najmniej rodzina już przeprowadziła się do Maszkowic czy Marcinkowic. Też miały być jakieś protesty, ale na deklaracjach się skończyło. Przeprowadzili się i później ta głowa rodziny wypowiadała się, że żyją w pokoju z nowy sąsiadami. To wszystko jest wina burmistrza Czchowa, który jest zwykłym bucem i ch...mem.

Było kilka przypadków, że imam czy ten inny duchowny dał jakiemuś sportowcowi dyspensę, ale jak widać nikt nie pomyślał w świecie islamskim, ażeby zrobić z tego normę. Co byłoby logiczne jak budowa cepa w takiej sytuacji.

Przecież pieniądze na zakup mieszkań dla Romów pochodzą z ogólnopolskiego programu asymilacji Romów, więc to nie misato Limanowa płaci za kupno tych domów, tylko państwo, a miasto jedynie wybiera lokalizację, jako że jest lepiej zorientowane w lokalnych warunkach. Ciężko żeby urzędnik z Warszawy wybierał dom Romom z Limanowej.

'W Limanovii było za dużo piłkarzy, których interesował tylko przelew pieniędzy na konto...' A kto tych piłkarzy wybierał? A kto wybierał tego, kto tych piłkarzy wybierał? Pan Szubryt. Może Szubryt ma jakiś honor, ale kompletnie nie zna się na piłce. Tak to jest jak się ogląda tylko Ligę Mistrzów w telewizorze, a nie zna się charakterystyki niższych lig.

@stranger Zawsze tak jest w tego typu sytuacjach. Ile razy to miałem taką sytuację, że miałem oczywistą rację, ale moim adwersarzem była osoba kłótliwa, aferzysta, który potrafi się czepić byle powodu, zrobić z niego poważną sprawę i jeszcze zmanipulować tak postronne osoby, że okazywało się, iż faktycznie jest problem, gdzie trzeba uznać racje obu stron. Bo jak to mówią niektóre przygłupy: racja jest po obu stronach. A w przypadku rozwodów słyszy się: wina jest po obu stronach. Bo przecież to twoja wina, że jakiś wariat do ciebie z mordą się pluję, bo nie spełniłeś jego żądań, więc jesteś taki nieuprzejmy. Bo nie obchodzi cię czyjś interes.

Tak jeszcze dodam, iż z doświadczenia wiem, że najbardziej tak mówią ci, którzy z policją mieli nieciekawe wspomnienia - na zasadzie - ktoś ich podał na policję, a im się wydawało, że to nic takiego i potem psioczyli na powoda, że to jakiś upierdliwiec, który leci z byle powodem. A to tylko dlatego, że ktoś zdecydował się poskarżyć na ich złe zachowanie.

Dlaczego niektórzy dostają takiej szewskiej pasji na hasło: policja, prokuratura, sąd?! Tak jakby było coś haniebnego w udaniu się do tych instytucji. Że niby ten kto, korzysta z tych instytucji, to jakiś desperat, który nie potrafi sobie poradzić z sąsiadem, przestępcą czy upierdliwcem. Ale przecież to jest ich rola i nawet jest to konieczne, ażeby potem nie było powiedziane, iż się nie zawiadomiło odpowiednich organów. Zawsze mnie szlag trafia, jak słyszę, że przecież nie trzeba zawiadamiać organów państwa, bo można to załatwić łagodnie. Łagodnie się to można z sarenką obchodzić, a nie z ludzką złośliwością.

Krytykanci burmistrza mają ból dupska, bo ten burmistrz spoza układu i zachowuje się jak prawdziwy gospodarz miasta. Nie boi się rozwiązywać problemów, bo strach, że przyjdzie jakiś obrońca mniejszości typ znany w Limanowej ksiądz.

@mlodziezowo Skoro kopiujesz moje teksty o sobie, to znaczy, że je drugi raz upubliczniasz i sam się pod nimi podpisujesz. Nie, to nie ja wywołałem aferę, tylko ty. Więc twoja opinia jest o tobie. Ja jedynie pokazałem ci, że nie jesteś takim kozakiem za jakiego się masz i ośmieszyłem ciebie. To wszystko. I już tak tego do siebie nie bierz. Na drugi raz nie cwaniakuj.