aaaaaaaa
Komentarze do artykułów: 16
Dodając że to kolejne auto skasowane, a z jaką prędkością musiał jechać ??? Teren zabudowany, a i droga sucha. ...... brawura i glupota
dużo dużo zdrówka :) dzielna dziewczynka :*
albo jak to lubią robić wszyscy w tamtych okolicach wyprzedzać na podwójnej ciągłej i zakrętach......
Z Panem NIżnikiem to chyba się powinni wybrać do jakiegoś specjalisty........
Spokojny przecież pisze że w Mszanie a nie w Limanowej!!!
no i co że z Kasinki????!!!!! życzę powodzenia!!!!!!
tw1979 i marlehill za przeproszeniem GÓWNO wiesz a się wypowiadasz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Doradca!!!! ty jak zawsze o szpitalu w samych SUPERLATYWACH!!!!!!!! na wysokim stołku chyba siedzisz!!!!!
hawkeye!!!!! nieszczęśliwy wypadek?????!!!!!nie bądź śmieszny!!!!!Doriska zgadzam się z Tobą to było karygodne zaniedbanie ze strony personelu i oby ponieśli surowe kary!!!!!!!!a jak lekarze chcą spać na dyżurach to niech zmienią profesję na np.budowlankę wtedy cała noc dla nich....
kara się należy i to sowita!!!! niestety dzieci nie żyją ale miejmy nadzieję że się ktoś weźmie za ten bajzel i więcej takich tragedii nie będzie :(
gonia nie położne śpią tylko lekarze a one się boją ich budzić, w takim razie miałaś cholerne szczęście :)
Gargamel zastanów się nim coś jeszcze napiszesz!!!!!!!!!!!! jakby każda rodząca wzywała karetkę to by karetek brakło do wypadków!!! WINA jest lekarzy bo są od ratowania życia a nie od spania na dyżurach!!!!!!!!!!!!
ulcia04 zgadzam się zupełnie z tobą!!!! lekarz spał bo przecież nie wolno budzić!!! przy moim porodzie było tak samo po 1 w nocy położna czekała aż urodzę łożysko i dopiero go wezwała a powinien być od początku!!!na dodatek rozespany co nie było trudno zauważyć!!!!!! dla nich to kolejny poród a dla nas kobiet i matek wyczekiwanie na upragnione dziecko!!! to nie hotel to ma być szpital!!!!!!!!!
Gargamel ale piszesz bzdury!!!!!!!!!!!po co niby mieli wzywać karetkę?????bo wody odeszły? czyś ty zwariował!!!tak czy owak by ją przetrzymali bo jak pisze nie mieli miejsc na patologii, WINA jest lekarzy bo biedna kobieta się skarżyła że nie czuje ruchów a oni nie zrobili nic do rana!!! bo zapewne lekarz SPAŁ a nie chcieli go budzić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to w końcu hotel czy szpital???????
to co piszemy o horrorze podczas porodów i opiece to szczera prawda!!zgadzam się z paprotnikiem a moka i monia niech się cieszą że ich to nie spotkało!!! ci Boże zachowaj fachowcy TO śmiech na sali:) siostra rodziła po raz pierwszy a jest drobną kobietą miała robione usg na kilka godzin przed porodem dziecko miało ważyć ok.3kg po bardzo ciężkim porodzie ten sam doktor powiedział siostrze że powinna być cesarka i że kto to usg robił z wielkimi wyrzutami a jak ona odpowiedziała że ON to tak poczerwieniał i szybko zwinął ogon i najnormalniej zwiał bez słowa!!!!!!!! sądzicie że dziecko mogło urosnąć ponad kilogram za kilka godzin???? FACHOWIEC nie ma co!!!! kolejny przykład totalnego braku szacunku dla kobiety i dziecka jakiego byłam świadkiem gdy przyjechałam z koleżanką w 3 miesiącu ciąży z krwawieniem,po czekaniu i czekaniu i czekaniu zbadał ją i jakby nigdy nic powiedział: poroniła pani zaraz zrobimy czyszczenie, no masakra jak wyszła z gabinetu nie wiedziałam jak ją uspokoić była w szoku, zupełny brak zrozumienia ze strony lekarza a przecież dla niej to było dziecko!!!! upragnione i wyczekiwane a nie COŚ do wyczyszczenia!!!!!!!!!oni traktują ludzi masowo i kto następny w kolejce....... STRZEŻCIE SIĘ TEGO ODDZIAŁU!!!!!!!!!!!!!
SZCZERE WYRAZY WSPÓŁCZUCIA DLA RODZINY :( a co do wypowiedzi NITECZKA najwyraźniej jesteś pracownikiem tego szpitala!!!! to śmieszne co piszesz!!!!a na jaką pomoc można liczyć po porodzie??????!!!!! teksty ze strony pielęgniarek <co z ciebie za matka że nie możesz wykarmić własnego dziecka!!!> tak właśnie potraktowano moją koleżankę i mnie również jak nie miałam pokarmu przez pierwsze dwie doby i ściskanie piersi jakbym była krową a nie matką, minimum z minimum pomocy ze strony personelu, z wielką łaską można było zostawić dziecko u sióstr żeby iść się wykąpać!!!!MASAKRA a poród??? mój trwał 20 godzin bo lekarz stwierdził że po co będziemy się spieszyć, a szycie po wszystkim??!!! miałam wrażenie że to praktykantka!!! wbiła igłę a ta druga że nie tak i od nowa to samo a o znieczuleniu nie ma mowy!!! Więc Mary256 polecam ci szpital w MYŚLENICACH!!! super personel przekonałam się sama z drugim dzieckiem!!! wieczór zabierają dzieci po karmieniu o 23 i można się przespać o 5 przynoszą na karmienie i zabierają na mycie i wizytę do 8 można się umyć spokojnie bez żadnych nerwów, a jak się ma problem z karmieniem to pomoc od ręki i dokarmią po prostu SUPER!!!!!!!!POLECAM NA PRAWDĘ :)