baton
Komentarze do artykułów: 11
kilkanaście lat temu były porozstawiane kontenery i nie było problemu pełnych worków śmieci pozostawianych na przystankach,gmina zlikwidowała je, bo podobno nie miał kto płacić za wywóz - szkoda, że zapomnieli o podatkach...
@krdk zdziwiłbyś się... to nie 'mentalność Lubomierzan' tylko wielkich szanownych państwa z miasta, krakusów, warszawiaków i ślązaków, co to co przyjeżdżają na wieś, pooddychać świeżym powietrzem, a potem wracając zostawiają swoje śmieci na przystankach, koło sklepów, żeby im czasem w aucie nie śmierdziało. W Lubomierzu jak i we wszystkich wioskach w powiecie jest segregacja śmieci, każdy musi płacić za wywóz, i nie wierzę, że komuś chciałoby się wynosić śmieci akurat na przystanek. To jest problem nie tylko Lubomierza, ale myślę, że każdej miejscowości z domkami letniskowymi.
Myślałam, że w The Voice of Poland chodzi o wybór najlepszego głosu w naszym kraju, ale widzę, że chyba liczy się najlepsze fałszowanie, chrypienie i pianie :( a z resztą czego można się spodziewać po takich 'fachowcach'. Dla mnie Marta i tak była najlepsza. Gratuluję!!! (P.S. Piasek - zawiodłam się na tobie, bo do tej pory jako jedyny gadałeś z sensem)
Po pierwsze wybory nie są loterią, tylko świadomym wyborem każdego obywatela (przynajmniej tak jest z założenia), a po drugie nie zgadzam się także ze stwierdzeniem, że 'nikt nie może powiedzieć, czemu ludzie oddali swoje głosy akurat na takich, a nie innych kandydatów.' Po prostu ludzie oddają swoje głosy na osoby które się sprawdziły w poprzednich latach, którym ufają, na których się nie zawiedli,które dają się lubić,mają wykształcenie, potencjał itp. i reprezentują podobny światopogląd. I na każdy 'głos' trzeba pracować przez wiele lat, a nie jedynie podczas kampanii wyborczej. A co do wyników - to szkoda, że mamy tylko jednego przedstawiciela.
A ja mam prośbę do wszystkich kierowców karetek w naszym powiecie, w czasie wolnym przyswajajcie sobie rozmieszczenie osiedli w danej miejscowości, a nie błądźcie i szukajcie tracąc cenny czas, bo przecież liczy się każda sekunda. Mamy XXIw, GPS, internet - szkoda by było, żeby ktoś stracił życie tylko dlatego,że nie znaliście drogi.
Ja osobiście nie przepadam za panem Patalitą, miałam kilkakrotnie okazję z nim 'rozmawiać' ( bo ja mówiłam, a on myślami był gdzie indziej i odpowiadał swoje głuche 'dobra'). W zeszłym roku na wiosnę oberwało nam drogę do osiedla, aby przejechać, mieszkańcy przejeżdżali po mojej działce,napisałam pismo do gminy, minęły trzy miesiące nie otrzymałam odpowiedzi, napisałam do powiatu- odpisali od razu, że to sprawa UG, minął kolejny miesiąc (lipiec) oberwało drogę całkowicie i 'odcięło nas od świata', gmina musiała naprawić- naprawili, zapomniałam o całej sprawie, a pod koniec sierpnia otrzymałam pismo podpisane przez p.Dziwisz z up. Patality, że nie naprawią bo nie ma pieniędzy. No i niech mi ktoś teraz to wytłumaczy, bo nie rozumiem, jak można nie wiedzieć na co wydaje się gminne pieniądze. PS. Postanowiłam to napisać w tym miejscu, bo tak strasznie bronicie p. Patality, a ja i tak, jak wielu mieszkańców ma swoje, wyrobione już zdanie na jego temat, na które sam sobie zapracował. ( a co do sprawy z powyższego artykułu się nie wypowiadam,, bo nie wiem jak było)
łaaaaaaaaaaaaaaałłł, cóż za zaszczyt... całe 20 minut :)
zgadzam się z gaga123, w tym kraju można wszystko, kraść, fałszować, zajmować stanowiska mając niejasną sytuację prawną, można- ale tylko mając powiązania, znajomości i władzę.. bo zwykły szary człowiek nie ma żadnych szans. i uważam, że należy nagłaśniać takie sprawy i to wcale nie z zemsty (jak twierdzi ania1), ale po to aby takie osoby nie czuły się bezkarne i wiedziały, że się im patrzy na ręce.
No tak, poszli na łatwiznę, najłatwiej ukarać obu, bez względu na to czy jeden miał cofnąć po prostej drodze z 5 metrów, a drugi musiałby cofać z 200m z zakrętem i to mając z jednej strony dwumetrowe krzaki a z drugiej 3 metrowe urwisko nad potokiem, gdy zza zakrętu mogłoby wyjechać dziecko pędzące na quadzie... BRAWA!!!
ogrrrr - podobno tatuś też był
ja też znam rodzinę W. ( 23 latek) miedzy sobą nie mogą się zgodzić, a co dopiero z obcymi... PATOLOGIA, szkoda gadać