obiektus
Komentarze do artykułów: 35
Mam nadzieję,że ci się wkrótce powiększy rodzina a jak jesteś nieprodukcyjny to twoim następcom. Wtedy dowiesz się jakie to wielkie dobrodziejstwo tak dla bobasa jak i rodziców.W tym szpitalu dba się o dobro pacjenta.Pozdrawiam.
Do lolo87- Człowieku, puknij się w tą .......... makówkę. Tu chodzi o życie. Wielka chwała wszystkim biorącym udział w akcji.A dobre słowo jest najważniejsze.
A to się Pan Marek przejechał.Z tego co czytałem na limanowa.in widzę, że taki był pewny siebie.A jakie piękne hasła głosił.Nawet szafami się chciał zająć. Życie daje lekcję i może pora o tym pomyśleć.Gratulacje dla obecnego Dyrektora.
Nie mogę zrozumieć tego w żaden sposób. Pan Antoni taki praworządny, ..itp. rozlicza obecnego Dyrektora, a więc dlaczego nie siedzi dalej na tym stołku? Niby czemu spadł zgodnie z uchwałą obecnej władzy?A teraz się odgrywa. Może sobie przypomni i nie będzie jadził.Żałosne.
Marta,jesteś najlepsza!.Dla mnie masz piękny głos. To ciężka harówa doprowadziła Cię na wielką scenę (pomiędzy tymi krętymi korytarzami)Niektórzy niepotrzebnie spazmowali, żałosne. Nie poddawaj sie. Masz potencjał.Dalej walcz, pokaż co możesz. A ten żałosny program nie wielu ma pochlebców.To żenada. Powodzenia.
W całym powiecie odchodzi wiele księży i prałatów, w wielu firmach odeszli zasłużeni też szefowie. Taka jest kolej rzeczy.I po co głosić to(jak widzę chodzi o superlatywy). Zainteresowani o tym wiedzą. W czym problem? A tak naprawdę, gdyby ten temat był poruszony to wywołałby lawinę bardzo odmiennych opinii.Więc dobrze się się stało.
Szpital to nie FABRYKA i powinniśmy mieć tego pełną świadomość zanim zaczniemy rzucać oskarżenia. W całej Polsce w przypadku szpitali jest podobna sytuacja lub gorsza.Każdy zarządzający taką placówką ma wielkie wyzwanie, odpowiedzialność i stresy z tym związane.Myślę, że nie można wszystkich błędów zarzucać dyrektorowi (np.SOR)On nie jest w stanie czuwać nad wszystkim,ma od tego odpowiednie służby którym ufa, ale zwiodły.Tak też się zdarza w każdej firmie.A banderas- odgrywa się bo dołapał okazję.Kpina. Najlepiej byłoby jakby każdy z tych oskarżycieli po kolei przez chociaż pół roku był szefem szpitala i wykazał się i dowidział się jak to biega i jak to fajnie i prosto jest osiągać zyski.
Tak,każdy może się pomylić,lecz jest to b. odpowiedzialna praca i skoro jest zespół - a w nim ktoś,kto ma funkcję kierownika (czy coś o podobnym znaczeniu)to on powinien z tej racji czuwać nad wszystkim. W wielu dziedzinach działa zasada drugiej ręki (ktoś drugi musi sprawdzić działania pierwszego).Chyba to brak organizacji pracy lub chęci.
Jacek 272- źle to odbierasz. A kto tu szuka taniej sensacji? Skończyły się czasy zakłamania i ukrywania.To b. poważna sprawa i dlaczego nie należy o niej mówić? Na tym portalu dowiadujemy się o wszystkim co się dzieje w tym rejonie a tu się właśnie dzieje.
Tak się składa, że mam szeroką rodzinę i dużą część w służbie zdrowia.Często słucham uwag. Sam tak sobie myślę, skąd te wypowiedzi o zarobkach się wzięły.Bo w mojej rodzinie pracują w różnych szpitalach np w Kraku i tam nie ma porównania do Szpitala w Limanowej.Wolą dojeżdżać wiele km o wschodzie słońca ale mają kasę dużo większą i wiele świadczeń np socjalnych.
Ja bywałem w Krakowskich szpitalach ( z rodziną) i powiem, że byliśmy bbbbb mile obsłużeni.Wysoka kultura i obsługa. A to jest wizytówka. Natomiast moja ciocia miała wylew i leżała w L-wej - jej córki codziennie jeździły na zmiany by ją umyć , pokarmić (bo obiad był zimny jak przyszły)i tak naokrągło. A szpital ma płacone za opiekę całodobową i za te wszyskie czynności związane z toaletą, karmieniem itp.. Myślę, ze jest za mało personelu i po prostu nie wyrabiają, choć jak słyszę do niektórych zdążą.
Też tak myślę. Zwłaszcza osoby na kierowniczych stanowiskach są dokładnie sprawdzane. Wysyła się zapytanie o niekaralność.No, ale (jak słyszałem) był tam ktoś bez specjalizacji,cóż można dodać.
Właśnie. łototo.
Niekoniecznie, teraz tyle 'znudzonych' jeździ i kombinuje - co by tu wymyślić... Nawet z Koziej Wólki mogli tędy akurat przejeżdżać i chcieli sobie poprawić nastrój i tak im pasowało.
I wczesną emeryturę mają.Elektryk na słupie ma duuuużo więcej stresu, sędzia,lekarz, 'dachowy' itp. Na szczęście obecnie jest kodeks ucznia, ale dawniej poniżali (wyzywali) ucznia w obecności całej klasy.P.Nauczycielka wyrzuciła zeszyt przez okno lub walnęła i to jest ok? Bo jej się nie podobała odpowiedź .. Chcieli być 'pedagogami'to są.Każdy ma świadomość wyboru. Niech idą do lodów itp, zobaczą jak żyje średnie społeczeństwo. Mają słynne powiedzonko ' obyś cudze dzieci 'W każdym zawodzie są plusy i minusy.Popatrzmy na to trochę realnie. Mamy tak jak chcieliśmy.I sza.
gagaga, masz rację-jestem z Tobą. Na co narzekają?-tyle wolnego w roku a w dodatku mogą mieć roczny urlop zdrowotny na poratowanie zdrowia.
Bo 'wygi' się przepychają łokciami.
Zasłużone gratulacje. Tak trzymać.
Temat SOR-u jest tu nie na miejscu. Przekazali pacjenta na oddział i to on odpowiada za dalsze leczenie.Powszechnie wiadomo, że nie warto w razie choroby udać się na oddział w weekend.Bo wtedy są podstawowe badania i nic bardziej szczegółowego.Wniosek-nie wolno chorować w weekendy,tylko w dni powszednie.KTOŚ powinien pomyśleć nad tym, żeby chorzy byli objęci pełną opieką przez cały tydzień- bo choroba nie wybiera. A w dodatku słyszałem, że dyżury za weekend są dużo więcej płatne niż te w dni powszednie. To jak to się ma do aktywności. Wyrazy współczucia dla rodziny.
Od wielu lat tam była niezdrowa atmosfera ale nikt nic nie widział...