piki
Komentarze do artykułów: 214
W żadnej ustawie nie ma zakazu wpisywania Nop czytaj ze zrozumieniem. Ale w twoim przypadku t ciężko!!
Zgodnie z szokującymi badaniami opracowanymi przez znaną doktor fizjologii molekularnej i komórkowej z Uniwersytetu Stanforda w Kalifornii materiał genetyczny będący składnikiem wielu szczepionek powoduje autyzm i nowotwory. Dr Teresa Deisher odkryła, że pozostałości DNA komórek z abortowanych płodów wykazują zarówno właściwości onkogenne jak i zakaźne w szczepionkach oraz mogą powodować wady genetyczne i autyzm. Dr Teresa Deisher nie jest jakimś oszołomem, który wymyśla sobie ad hoc taką teorię. Jej badania oparte są o 20 lat doświadczeń w dziedzinie biotechnologii i rozwoju szczepionek, więc można przyjąć, że wyniki są niepodważalne. Dodatkowo jest doktorem na jednej z najlepszych uczelni na świecie – Uniwersytecie Stanforda plasowanego na równi z Harvardem. „Fragmenty obcego DNA mogą zostać włączone do genomu dziecka i zakłócą normalne funkcjonowanie genu, co może doprowadzić do zmian autystycznych” napisała dr Deisher w artykule zatytułowanym „Spontaniczna Integracja fragmentów ludzkiego DNA w genomie biorcy” („Spontaneous Integration of Human DNA Fragments into Host Genome”). Szczepionki wykonane na bazie linii komórek pobranych z płodów ludzkich mają również wpływ na zachorowalność na raka. Dr Deisher wskazuje, że przerwane ludzkie komórki embrionalne są bardzo problematyczne zarówno pod względem zaburzeń rozwoju mózgu jak i normalnego funkcjonowania komórek. W szczególności w odniesieniu do szczepionek MMR (odra, świnka, różyczka), na ospę wietrzną oraz szczepionek przeciw WZW A analiza statystyczna sporządzona przez dr Deisher ujawnia, że szczepionki wykonane na bazie ludzkich płodowych linii komórkowych, które mogą zawierać zanieczyszczenia retrowirusowe są związane ze zwiększonym ryzykiem zarówno autyzmu jak i raka. Może być to odpowiedzialne za prawdziwą epidemię zaburzeń autystycznych u dzieci (których ilość od 1979 roku wzrasta w tempie wykładniczym) oraz także epidemię białaczki czy chłoniaków. FDA przymyka oko na obecność obcego ludzkiego DNA w szczepionkach. FDA jest świadoma możliwych mutacji genetycznych u ludzi po wstrzyknięciu szczepionki, ale Agencja, która ma na celu dbanie o ludzkie zdrowie nie zrobiła nic, aby wycofać takie szczepionki z obiegu. Jedyne co zrobiła, to określiła maksymalną dozwoloną ilość resztkowych komórek płodowych na 10 nanogramów, jednocześniej przyznając, że nawet taka ilość może być szkodliwa. Wg raportu FDA: „DNA jest biologicznie aktywną cząsteczką, której działanie stwarza znaczne zagrożenie dla osób zaszczepionych, więc ilość DNA musi być ograniczona, a jego działalność zmniejszona.” Badania dr Deisher wykazały, że niektóre szczepionki obecne na rynku zawierają znacznie więcej niż dopuszczalne minimum. Niektóre zawierają od 142 ng nawet do 2 000 ng na dawkę, przekraczając dopuszczalny limit 200-krotnie! Historycznie szczepionki były wytwarzane w oparciu o linie komórek zwierzęcych, gdzie wirus rósł i namnażał się, a następnie poddawany był dalszej obróbce w celu przygotowania do wpakowania go do strzykawki. W 1979 wprowadzone zostały zmiany w produkcji szczepionek i niektóre ze szczepionek zaczęły bazować na ludzkich liniach komórkowych. Zmiany te zostały wykonane z nadzieją na zmniejszenie reakcji alergicznych u dzieci otrzymujących szczepionkę wykonaną w jajach kurzych. Jednakże, zmiany, które miały wyjść na dobre, przyczyniają się raczej do jeszcze poważniejszych problemów. Jednocześnie, wraz z wprowadzeniem szczepionek na bazie ludzkich komórek z abortowanych płodów zwiększyła się ilość zaburzeń autystycznych. Szczepionki te zawierają pozostałości ludzkich fragmentów DNA. Gdy DNA wnika do genomu innej osoby może powodować to mutacje, w tym mutacje prowadzące do raka lub zaburzeń autystycznych. Oliwy do ognia dolewa również tiomersal, który również powoduje przerwania DNA, suma tych czynników, jak również faktu, że coraz później zachodzimy w ciążę i płodzimy dzieci (wbrew pozorom wiek ojca ma tu również istotne znaczenie, jakość spermy decyduje o trwałości powiązań DNA) skutkuje epidemią autyzmu. Ilość potrzebnych do wytworzenia szczepionek jest zbyt duża (no w końcu to główne źródło przychodów firm farmaceutycznych), aby produkować je w probówce, a więc muszą być wytwarzane przy użyciu linii komórkowych. Końcowe produkty zawierają zanieczyszczenia z linii komórkowej używanej do wytwarzania leku lub szczepionki. Gdy stosowane są linie komórek zwierzęcych, zanieczyszczenia te są rozpoznawane przez nasz system odpornościowy jako „obce” i są eliminowane z naszego ciała. Jednak, gdy stosuje się pierwotne ludzkie linie komórkowe (na bazie komórek abortowanego płodu ludzkiego) zanieczyszczenia te mogą wywoływać choroby autoimmunologiczne lub niestabilność genomu. Gdy używamy ludzkich komórek w szczepionkach wstrzykujemy do własnego krwiobiegu DNA obcego człowieka i jego potencjalne wirusy.
Zgodnie z szokującymi badaniami opracowanymi przez znaną doktor fizjologii molekularnej i komórkowej z Uniwersytetu Stanforda w Kalifornii materiał genetyczny będący składnikiem wielu szczepionek powoduje autyzm i nowotwory. Dr Teresa Deisher odkryła, że pozostałości DNA komórek z abortowanych płodów wykazują zarówno właściwości onkogenne jak i zakaźne w szczepionkach oraz mogą powodować wady genetyczne i autyzm. Dr Teresa Deisher nie jest jakimś oszołomem, który wymyśla sobie ad hoc taką teorię. Jej badania oparte są o 20 lat doświadczeń w dziedzinie biotechnologii i rozwoju szczepionek, więc można przyjąć, że wyniki są niepodważalne. Dodatkowo jest doktorem na jednej z najlepszych uczelni na świecie – Uniwersytecie Stanforda plasowanego na równi z Harvardem. „Fragmenty obcego DNA mogą zostać włączone do genomu dziecka i zakłócą normalne funkcjonowanie genu, co może doprowadzić do zmian autystycznych” napisała dr Deisher w artykule zatytułowanym „Spontaniczna Integracja fragmentów ludzkiego DNA w genomie biorcy” („Spontaneous Integration of Human DNA Fragments into Host Genome”). Szczepionki wykonane na bazie linii komórek pobranych z płodów ludzkich mają również wpływ na zachorowalność na raka. Dr Deisher wskazuje, że przerwane ludzkie komórki embrionalne są bardzo problematyczne zarówno pod względem zaburzeń rozwoju mózgu jak i normalnego funkcjonowania komórek. W szczególności w odniesieniu do szczepionek MMR (odra, świnka, różyczka), na ospę wietrzną oraz szczepionek przeciw WZW A analiza statystyczna sporządzona przez dr Deisher ujawnia, że szczepionki wykonane na bazie ludzkich płodowych linii komórkowych, które mogą zawierać zanieczyszczenia retrowirusowe są związane ze zwiększonym ryzykiem zarówno autyzmu jak i raka. Może być to odpowiedzialne za prawdziwą epidemię zaburzeń autystycznych u dzieci (których ilość od 1979 roku wzrasta w tempie wykładniczym) oraz także epidemię białaczki czy chłoniaków. FDA przymyka oko na obecność obcego ludzkiego DNA w szczepionkach. FDA jest świadoma możliwych mutacji genetycznych u ludzi po wstrzyknięciu szczepionki, ale Agencja, która ma na celu dbanie o ludzkie zdrowie nie zrobiła nic, aby wycofać takie szczepionki z obiegu. Jedyne co zrobiła, to określiła maksymalną dozwoloną ilość resztkowych komórek płodowych na 10 nanogramów, jednocześniej przyznając, że nawet taka ilość może być szkodliwa. Wg raportu FDA: „DNA jest biologicznie aktywną cząsteczką, której działanie stwarza znaczne zagrożenie dla osób zaszczepionych, więc ilość DNA musi być ograniczona, a jego działalność zmniejszona.” Badania dr Deisher wykazały, że niektóre szczepionki obecne na rynku zawierają znacznie więcej niż dopuszczalne minimum. Niektóre zawierają od 142 ng nawet do 2 000 ng na dawkę, przekraczając dopuszczalny limit 200-krotnie! Historycznie szczepionki były wytwarzane w oparciu o linie komórek zwierzęcych, gdzie wirus rósł i namnażał się, a następnie poddawany był dalszej obróbce w celu przygotowania do wpakowania go do strzykawki. W 1979 wprowadzone zostały zmiany w produkcji szczepionek i niektóre ze szczepionek zaczęły bazować na ludzkich liniach komórkowych. Zmiany te zostały wykonane z nadzieją na zmniejszenie reakcji alergicznych u dzieci otrzymujących szczepionkę wykonaną w jajach kurzych. Jednakże, zmiany, które miały wyjść na dobre, przyczyniają się raczej do jeszcze poważniejszych problemów. Jednocześnie, wraz z wprowadzeniem szczepionek na bazie ludzkich komórek z abortowanych płodów zwiększyła się ilość zaburzeń autystycznych. Szczepionki te zawierają pozostałości ludzkich fragmentów DNA. Gdy DNA wnika do genomu innej osoby może powodować to mutacje, w tym mutacje prowadzące do raka lub zaburzeń autystycznych. Oliwy do ognia dolewa również tiomersal, który również powoduje przerwania DNA, suma tych czynników, jak również faktu, że coraz później zachodzimy w ciążę i płodzimy dzieci (wbrew pozorom wiek ojca ma tu również istotne znaczenie, jakość spermy decyduje o trwałości powiązań DNA) skutkuje epidemią autyzmu. Ilość potrzebnych do wytworzenia szczepionek jest zbyt duża (no w końcu to główne źródło przychodów firm farmaceutycznych), aby produkować je w probówce, a więc muszą być wytwarzane przy użyciu linii komórkowych. Końcowe produkty zawierają zanieczyszczenia z linii komórkowej używanej do wytwarzania leku lub szczepionki. Gdy stosowane są linie komórek zwierzęcych, zanieczyszczenia te są rozpoznawane przez nasz system odpornościowy jako „obce” i są eliminowane z naszego ciała. Jednak, gdy stosuje się pierwotne ludzkie linie komórkowe (na bazie komórek abortowanego płodu ludzkiego) zanieczyszczenia te mogą wywoływać choroby autoimmunologiczne lub niestabilność genomu. Gdy używamy ludzkich komórek w szczepionkach wstrzykujemy do własnego krwiobiegu DNA obcego człowieka i jego potencjalne wirusy.
CHATTAHOOCHEE co ty bierzesz i skąd bierzesz takowe informacje wyssane z palca? Poczytaj kilka ustaw, czy rozporządzeń i przykazów nt tego jak lekarze mają nie zgłaszać nopów i stąd te statystyki im wychodzą. Jak czytam takich znawców tematu to tylko wypada się śmiać z głupoty. Bo gdyby głupota mogła latać to wisielibyście w powietrzu zwłaszcza osoby co podstawowej wiedzy nie maja
chatta coś tam jesteś analfabetą? zytać nie umiesz? Przeczytaj ulotkę mmr i priorix pisze jak krowie an miedzy że są tam dna abortowanych dzieci!! Masz poczytaj skopiowałam ci. wpisz w google co oznaczają poszczególne skróty tylko żeby ci gały nie wyleciały jak sie doedukujesz:) 1. NAZWA WŁASNA PRODUKTU LECZNICZEGO M-M-R II® Vaccinum morbillorum, parotitidis et rubellae vivum Szczepionka przeciw odrze, śwince i różyczce (żywa) 2. SKŁAD JAKOŚCIOWY I ILOŚCIOWY SUBSTANCJI CZYNNYCH 1 dawka szczepionki zawiera: wirus odry (szczep Enders – Edmonston) – nie mniej niż 1000 CCID50, wirus świnki (szczep Jeryl Lynn®) – nie mniej niż 12500 CCID50*, wirus różyczki (szczep Wistar RA 27/3) – nie mniej niż 1000 CCID50. *Miano wirusa świnki pod koniec terminu ważności produktu leczniczego (namnażanego w hodowli komórek linii Vero).
Pacho poczytaj literatury naukowej. Wiedza nie boli naprawdę a te wasze wstawki typu wróci Polko czy heine to są śmieszne? Dżuma też? Czy inne choroby na które się nie szczepi? Wiesz ile jest różnych chorób myślisz że jak na wszystko zaszczepisz to zdrowy będziesz. Twoje myślenie podchodzi pod Darwina. Zresztą jak pisał głupcy szybko eliminują się sami. W samo sedno. Wiesz dlaczego niektóre choroby zniknęły? Brak elementarnej wiedzy przytłacza. Poczytaj raporty CDC. I udowodnij choć jedną wypowiedź która jest teorią spiskową? Chyba jednak wasza proszczepów. Bo nie znam żadnego dorosłego który się doszczepia. Odsetek wyszczepialnosci biorąc pod uwagę dorosłych jest krytyczny. A w statystyki ładujecie tylko dzieci. To tak jakby rodzina z jednym zaszczepionym dzieckiem wynosiła 1 osobę a nie liczono rodziców nie szczepiacych się wg zaleceń. Według ciebie to daje 100%. Darwin byłby z ciebie dumny
Szczepione są dzieci z rodzin biednych, niewykształconych z dzielnic lumpenproletariatu, kolorowi. Nie szczepią się dzieci z rodzin bogatych, wykształconych, białych” A Ty do jakiej grupy należysz Sz. Czytelniku? Kto jest w temacie nie muszę pisać kto jest autorem tego cytatu..
Cieszy świadomość limanowian. Wyrwiemy się w końcu z zasciankowego myślenia. Zawsze będzie jednak stado baranów które uwierzy w szczepienia
Może ta osoba co daje minus za prawdę wypowie się a nie myśli wedle propagandy. Mb3 o tobie mowa
Zacofanych *
Zresztą w Polsce chcą utrzymać ciemnogród szczepionkowy bo to opłacalne. W żadnym cywilizowanym kraju tego nie ma tylko w zaciąganych gospodarczo i finansowo krajach. U nas rzadzi mafia szczepionkowa na zachodzie to by nie przeszło.
Nie ma ci portal kolejny raz promuje szczepienia. Może chociaż raz wypadałoby zrobić wywiad z rodzicami których dziecko miało nop. Nie bzdury typu gorączka czy obrzęk. Znam kilka przypadków z samej wioski z zwanej limanowa. A przecież to tak rzadkie przypadki. Nie siejcie propagandy o skuteczności szczepień. Szczepicie się dorośli? Nie. To po co trujecie dzieci?
Zajec piszesz nie na temat. Powtórzę jeszcze raz skoro czytać się nie chce nikomu ulotek to nie ma się co dziwić że wiedza w temacie nikła. Pani Grazyno prawda kiedyś sama się obroni. A my Polacy niestety zawsze byliśmy najbardziej naiwni. Zachód wie w temacie szczepionek lepiej jak u nas 'zaścianki i pseudo lekarze czy eksperci'. Obudzą sie kiedyś... pozostało im tylko współczuć. Bo nawet nie chce się nikomu sprawdzić danych ale w propagandę medialną uwierzą bo kłamstwo powtarzalne kilka razy jest prawdą. Sprawdźcie raporty CDC na temat szczepień ale pewno nie wiecie nawet co to jest. Bo nikt rzeczowo nie odpowiedział na zadane pytania. Wrzeszczycie nie na temat byle wrzeszczeć
Poza tym artykuł jest o pneumo i hpv a nie krztuscu....
Chorowałam na krztusca mimo szczepienia żyje wow! Nie zabiło mnie. W rodzinie wszyscy chorowaliśmy coś kiepskie szczepionki. 3 miesiące kaszlu wkurzajace i męczące i tyle. A jeśli chodzi o szczepionki jeśli miałyby tylko w składzie to o czym wspomniano ok. Ale jest tam jeszcze coś. Poczytajcie a zrozumiecie bo polemika z kimś kto ulotki nie widział ani nop prawdziwy się nie prsydarzyl nie ma sensu. Dalej powtarzanie zasłyszane w tv opinie. Dalej nikt nie podał konkretnych argumentów. Nie macie? A i nop to nie tylko gorączka... :)
Pani Grazyno nikt nie odpowie konkretnie zaraz zaczną ujadac wyzywać bo na brak argumentów jest tylko 'średniowiecze ' albo slogany z mass mediów że szczepienia są dobre, chronią, dzieci nieszczepione to zagrożenie itd. Lekarze za to kasę biorę chołota biegnie jak po bułeczki. Szkoda polemizować
A wy proszczepionkowcy dacie jakieś twarde argumenty? Nawet ostatnio głośny pan doktor proszczep stwierdził że na gruźlicę nie powinniśmy szczepić bo już nigdzie na to nie szczepia oprócz Polski, Bułgarii i jakiegoś tam kraju. A wiecie że ta sławna szczepionka na pneumo na zachodzie do obrotu jest niedopuszczona ? Co dostanę minusa za prawdę czy ktoś adekwatnie podejdzie do tematu i sprawdzi. Hpv zakazana w Japonii. No i co sredniowiecze? Plotki? Czy twarde fakty zaprzeczycie?
Moje niewyszczepione na wszystko dziecko np nie choruje tyle co dzieci znajomych zaszczepione od A do Z. W czym problem jeśli szczepicie to czego się boicie? Przecież was chronią szcZepionki? A ci co tak się uważają za nie średniowiecznych doszczepiacie się na zalecane dla dorosłych czy żerujecie na dzieciach? Ja znam 0przypadki dzieci które po szczepieniach chorują a chyba nie powinny? Jedźcie na zachód i zapytajcie jak tam wygląda sprawa ze szczepieniami? Wrocicie z podkulonymi ogonami średniowieczny oświeceni. Szkoda że brak wiedzy w temacie a tylko ujadanie:)
https://pubmedinfo.wordpress.com/2016/05/01/wirus-mania-jak-branza-medyczna-nieustannie-wymysla-epidemie-generujac-miliardowe-zyski-naszym-kosztem/
*pneumokoki *syf