Kpiarzu,życie inaczej wygląda z pozycji człowieka chcącego gdzieś dojechać w miarę tanio,a inaczej z tylnej kanapy urzędniczej limuzyny.'Bydełko',jak to pejoratywnie ująłeś,ma w dupie urzędnicze wytyczne,pragnie po prostu dojechać,nawet stadnie

Powalająca informacja,jak my byśmy żyli bez tych 'aniołów stróżów' czterech kółek mniej lub więcej obciążonych.Tylko czasem jak nie mogę wyjechać z bulwarów na krajówkę to sobie myślę, jaki 'geniusz'zadecydował umieszczenie tablic informacyjnych kompletnie zasłaniających widoczność i takich przejawów 'opieki'nad nami ,użytkownikami dróg, można znależć duuuużo więcej.Ale przecież do takich sytuacji nie ma instrukcji i wytycznych,tu po prostu trzeba włączyć zwykły pomyślunek.

Tito,błąd logiczny,mój wpis bynajmniej nie sugeruje moich sympati politycznych,natomiast Twoje wpisy sugerują brak zrozumienia słowa pisanego, egzaltację polityczną i brak dystansu do rzeczy oczywistych.Obrona przez atak jest może i skuteczna w kibolskich zmaganiach,natomiast w dyspucie politycznej jest po prostu żałosna.

Titio,masz albo słabą pamięć albo klapki na oczach,proponuję wpisać OFE,lub największy przekręt finansowy do wyszukiwarki.

Cóż dodać,namnożyło nam się specjalistów od rzeczy oczywistych,tak sobie pomyślałem jaki faktyczny wiek mogą mieć intensywnie eksploatowane stopy pana Cejrowskiego lub króla Juliana.

Naiwnych nie sieją,tylko doją,doją.Ciekawe kto wystawi minusiki,od razu będzie wiadomo że czerpie z systemu.

BOSS i kinia434,to ludzie waszego sposobu myślenia są potencjalnymi 'klientami' znachorów czy innych amber goldów.

Jak widać po minusikach 'urzondnicy' też czytają co prosty lud o nich sądzi,ale oczywiście tylko w godzinach 'urzondowania'

Ciekawe czy sąd wykaże się zwykłym pomyślunkiem,bo o inteligencję nigdy nie podejrzewałem prawników, i nie zrobi ze znachora męczennika,co przysporzy mu całe stada klientek idiotek.Najsensowniejsze wg.mnie byłoby umorzenie postępowania a to z racji iż rodzice za swoją głupotę już zapłacili utratą dziecka,a zajmowanie się państwa znachorem spowoduje dalsze przekonanie braci mniejszych w rozumie iż ktoś czuwa nad ich nawet najgłupszymi decyzjami.

No cóż,przed wyborami trzeba pokazać że te urzędnicze hordy czymś się w ogóle zajmują,a nawet stać ich na pańską łaskę dla pospólstwa.I pięknie,zakrzykną hura optymiści,nie będziemy musieli zgłaszać do 'urzondu'strzyżenia trawnika.

To się nam służby natrudziły za 'marny państwowy grosz',przed wojną w jednej encyklopedi pod hasłem koń,był opis,koń jaki jest każdy widzi.I to by było podsumowanie Waszej'ciężkiej pracy','super specjaliści'.

Nie ma co utyskiwać,takie mamy czasy,w Krakowie dopiero jak spalarnię śmieci nazwano 'ekologiczno- termiczną obróbką'i zrobiono telewizyjne pranie mózgów rozwiniętych inaczej,coś drgnęło w tym temacie.

zaba ,w pełni Cię popieram,kierującą faktycznie oślepiło słońce tyle że z lustereczka z puderniczką .

Po dokładnym przeczytaniu rewelacji policji na temat zapinania pasów,cyt.W momencie zderzenia, przy prędkości zaledwie 50 km/h, masa ciała nie zapiętego pasem bezpieczeństwa wzrasta aż 40 krotnie i w krytycznym momencie jego tzw. masa zderzeniowa osiąga wartość zbliżoną do 3 TON - przypominają policjanci.doszedłem do wniosku iż powinni się zgłosić po amerykańską nagrodę wysokości miliona dolarów za wynalezienie tz.lustra grawitacyjnego w postaci zwykłych pasów jako że cyt.wypowiedzią sugerują iż ciało zapięte w pasy nie podlega powszechnemu prawu ciążenia.Ze też takie geniusze marnują się w polskiej mundurówce.

Przecież dużo bardziej komfortowo i lukratywnie jest egzekwować durne 'pasowe'prawo niż np.złapać jakiegoś Cygana czy innego bandziora, a statystyka rośnie ze ho,ho,to i jakiś medalik a i podwyżka dla zabiurkowych 'szeryfów' skapnie z góry.

Ludzie kochani,zachowujecie się jak chłop pańszczyżniany,gnębiony przez pana,który z frustracji kopie psa na gumnie a i babie chciałby dołożyć z tego udręczenia.Należałoby się najpierw zastanowić dlaczego wzrasta ilość śmieci?I tu moim zdaniem jest pies pogrzebany.Po pierwsze nasi 'genialni'wybrańcy narodu w warszawce wymyślili system który jakoś nie motywuje nikogo do włączenia choć promila pomyślunku celem mniejszej 'produkcji'śmieci,dwa niedawno otwarta biedronka kumuluje punkt pierwszy i wreszcie coraz większa 'wyedukowana ekologicznie' część społeczności która uwierzyła w zbawczą moc recyklingu i za swój obywatelski obowiązek przyjmuje kupowanie 100g serka czy jogurtu w 100g plastiku.

Czytam te artykuły i komentarze od 2-ch dni i myślę że sedno problemu tkwi gdzie indziej.Twórcy systemu nie wzieli pod uwagę faktu ze małe miejscowości nie mają opracowanych wirtualnych map z koordynatami poszczególnych numerów domów i tak jak w mapach GPS system po wpisaniu jakiegokolwiek numeru kieruje wtedy na koordynaty Urzedu Gminy danej miejscowości,w tym przypadku tymbarski rynek

Zmiana organizacji jest jak najbardziej właściwa ze względu na zwiększony ruch na wprost spowodowany objazdem.Inną sprawą jest notoryczne/idiotyczne stawianie znaków stop mające na celu ew.nakładanie mandatów na co bardziej rozgarniętych i z większym refleksem kierowców.Dowodem na moją tezę niech będą przykłady skrzyżowań ze znakiem stop i widocznością dojazdową lepszą niż na niejednym rondzie,a tam jakoś znaków stop niema,co nie zmienia faktu że część kierujących jeżdzi jakby były.

Za ten bubel prawny, wszystkich co za nią głosowali trzeba wymieść w najbliższych wyborach,przecież taka głupota na pewno jest zarażliwa i pozostawienie choć jednego przypadku żle wróży na przyszłość.I jeszcze przypomnę butne słowa byłej rzecznik rządu 'nowa ustawa ma na celu nauczenie Polaków porządku'Myślę że należałoby zrobić najpierw porządek we własnej głowie,tym bardziej przy pustej ,trud niewielki.

Cóż dodać,głupota i nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu,funkcjonowało to powiedzenie w czasach minionych,funkcjonuje nadal.