podlesiok
Komentarze do artykułów: 478
Monia,bez nerwów,pan JAN to z takich co by 'weryfikowali'nawet kierunek grawitacji jeśli by talentu starczyło
@lg1.Ja nie jeżdżę busami,zbyt cenię sobie swoja wolność,ale śmieszy mnie i zniesmacza bezsensowna pyskówka na temat który z założenia bardziej przystaje do wytycznych KC ZSSR niż współczesnego europejskiego społeczeństwa.Rzadko wyrażam swoje poglądy ale jeśli to robię to tylko w nadziei iż zasieję ziarno racjonalizmu.
Cały kurnik zajęty wzajemnym obgdakywaniem,trudno oczekiwać czegoś sensownego od stada wypatrujacego tylko na sypnięcie ziarna przez tego czy innego dozorcę
Witam,większość wygłaszanych powyżej poglądów utwierdza mnie w przekonaniu iż mentalnie nasze społeczności tkwią w minionej epoce.A może droga do normalności powinna prowadzić prostą nie zachwaszczoną biurokratycznymi pseudo uregulowaniami,prowadzącymi do paranoi.Spróbujcie sobie wyobrazić sytuację gdzie busy,taksówki,autobusy regulują tylko przepisy ruchu drogowego.Trudne,nie aż tak bardzo,na początku trochę bałaganu,potem wsiadam do tego środka komunikacji którego kompleksowa oferta mi odpowiada a nie do tego którego właściciel ma większe plecy lub leci po minimum kosztów.I dodam że widziałem trochę więcej świata niż limanowski rynek którego,dwupasmowego ruchu część taksiarzy z licencją,a jakże,jeszcze nie ogarnęła.
Ludzie kochani,tak już jest na tym świecie że jak coś funkcjonuje to wkracza tam urzędnik i z butą buraka oznajmia że on wie i zrobi lepiej.Skutki tejże postawy zaczniemy odczuwać na tymże mostku po postawieniu świateł.Jeżdżę tam prawie codziennie i jakoś nie tęsknię do zmian rodem z twardogłowego urzędniczego pomyślunku.Ruch odbywa się płynnie,a że czasem jakaś nie do końca rozgarnięta kierowczyni wjedzie od strony kościoła pomimo iż na moście są już samochody to i dobrze,przynajmniej zweryfikuje swoją znajomość przepisów i umiejętność cofania.Zresztą mamy w powiecie kazus usprawnień przez światła,vide Mszana Dolna.
Brawo forfiter,tą urzedniczą paranoję najlepiej zabić śmiechem a nie dyskutować z nią.
Bo wilczemu stadu jest potrzebne do rozwoju pokolenie młodych,żądnych świeżej krwi i terenów wilczków a nie rządy wyliniałych spasionych basiorów.
I tu się zgadzam,pomimo męsko-szowinistycznego skrzywienia,a już tak na poważnie to niektórzy trzeżwi za kółkiem wykazują czasem większe zamroczenie niż jakieś tam marne 0,4 promila.
Ej tam,ej tam,to tylko wredna właściwość natury że lubi weryfikować nieudolność i niekompetencję.
Ludzie kochani,przypomnijcie sobie kto nam zafundował ten cud śmieciowy,a nie rozgrywajcie lokalnych animozji,przecież 'ojcom narodu' o to własnie chodzi.Divide et impera.
Bzurys,jeżeli się zabiera głos na jakiś temat,wypadałoby mieć przynajmniej trochę wiedzy z danego z zagadnienia.Panele mają specjalną szybę refleksyjną i działają w dość szerokim kącie,co do kwesti przegrzewania to należy odpowiednio dobrać objętość wymiennika do powierzchni paneli.Ja nie mądrzę się wirtualnie,mam instalację od siedmiu lat,zrobiłem ją sam z używanych paneli z Niemiec,koszt ok.1500PLN,leży spokojnie na dachu i nawet nie potrzebuje komputerka ani pompki.
A co na to EKOLODZY? W końcu to to też zjada ceodwa.
I jeszcze uwaga do racjonalisty,jesteś w błędzie,prawdziwy lekarz przynajmniej zobaczyłby to dziecko,pomimo iż jak piszesz prawnie nie miał obowiązku.Ale jak widać kasa zabija wszelką etykę.
Witam,w Tymbarku jest realizowany przez spółkę Chiramed korporacyjny program lojalnościowy i stąd wynikłe problemy.Doświadczylem tego dwa lata temu zgłaszając się z 40 stopniowa goraczką.Pani w recepcji uzależniła moje przyjecie od złożenia deklaracji mimo iż jestem mieszkańcem Tymbarku od zawsze.Na moją sugestię iż nie bardzo kontaktuję stwierdziła ze nic nie może zrobić.Czytaj:możesz zdechnąć,ja mam takie wytyczne.I niewiele brakowało,bo wieczorem wylądowałem w szpitalu.
Henryku V,idąc Twoją logiką proponuję stałą opłatę za wodę od ryja,mimo iż niektórzy bardziej preferują mocniejsze napoje,potem stałą opłatę za powietrze bez ulg dla astmatyków,itd.Jeżeli nie ma logicznego,ekonomicznego związku miedzy ilością produkowanych śmieci a opłatami to raczej wcześniej niż póżniej w nich utoniemy.
I słusznie,nie po to siedzi się w sanepidzie na państwowej posadzie,aby z własnej nie przymuszonej woli zajmować się takimi duperelami jak stan sanitarny wody czy powietrza.
Brawo,wreszcie piękny przejaw działania dla ludzi,myślę że koszty tej inicjatywy nie przekroczą drastycznie wydatków na telefony,samochody,i inne absurdalne 'potrzeby'naszych urzędów.
Jestem jak najbardziej ZA,tylko ronda i umiejętności płynnego korzystania z nich przez kierowców i kierowczynie udrożni nieco ruch.