@pacho I uważasz że to że pomagało w tym kilku "junaków" pozwala tym ścierwom głosić teraz wieść ludową że Polacy to antysemici i zwyrodnialcy? Za dużo znasz historii które masz znać, a za mało znasz prawdziwej historii, która jest zupełnie odmienna. Ale tego się z "systemowych" podręczników do historii nie dowiesz, a tym bardziej z telewizji...

Gdy inny 23-latek umiera, walcząc przez 3 lata o swoje życie inny 23-latek ma się za Boga i próbuje zabić innych swoim bezmózgim zachowaniem... Gdzie jest sprawiedliwość tego świata?!

@pacho - dlaczego ma mi być żal kogoś kto tak jak oszust liczył że ostrzyże barana? Towar wystawiony za pół ceny rynkowej, oferta 1 na 1000 więc normalnemu człowiekowi zapala się od razu kontrolka, natomiast baranowi $ w oku i natychmiast przelicza ile na tym interesie zarobi. Żeby w dzisiejszych czasach dać się nabrać na takie oferty to już na prawdę trzeba nie mieć rozumu, ale wiem że jest takich wielu bo ostatnio znajomy też się naciął na C-330 za 6000zł w idealnym stanie, on był jeszcze mądrzejszy bo wpłacił gościowi całość... Mało tego wynajął lawetę i pojechał w dolnośląskie. Pieniądze przepadły, ciągnika brak, koszt lawety 1600zł. Ale tak się chwalił przed wyjazdem jaki to interes ukręcił i jaki to on jest "byzmesmen"...

Jestem niemalże pewien, że przynajmniej 2 z tych 3 oszukanych osób to "handlorze" co już ukręcili bata na super biznes. Chcę 8000, wyrwę za 7000 i sprzedam za 15000 ;) widziałem to ogłoszenie, na kilometr śmierdziało - ciągnik po remoncie wszystkiego co się dało (koszt grubo ponad 8000 za sam remont), nowe opony (2000-2500zł) i do tego prawie nowa kabina (2500-3000). A cena za wszystko 8000. Tylko idiota nabiera się na takie coś. I z doświadczenia wiem, że prywatni kupujący nie są chętni do wpłacania zaliczek na konto, przy zaliczce gotówkowej na miejscu po oględzinach chcą umowę, skan dowodu, prawa jazdy, paszportu i książeczki zdrowia za 300-400zł zaliczki.... Głupich nie sieją. Takie przekręty są na OLX od dawna.

Dziś poszkodowany zmarł...

Do czarnyklos: Jeżeli "głupie 80km wystarczy do utracenia kontroli" to dobry kierowca jedzie "głupie" 70-60-50 albo nawet 20 km/h żeby tej kontroli nie utracić, ale gówniarz za kółkiem nie zna takiego przedziału prędkości bo to poniżające jechać tak powoli. Znane ci jest pojęcie nadmiernej prędkości? Może to być nawet 30km/h na drodze z ograniczeniem do 120km/h jeżeli warunki są niesprzyjające. Pewnie nie wiesz o co chodzi, ale to dlatego że należysz do tej niestety szerokiej grupy społecznej dla której zdobycie prawa jazdy w tej chwili jest za proste i tak się to potem kończy... Ja zacząłem prawo jazdy w wieku 17 lat, zdałem w dzień swoich urodzin, od tego dnia minęło 16 lat, przejechałem grubo ponad milion kilometrów, zdobyłem wszystkie kategorie prawa jazdy i o dziwo nie miałem przez ten czas nawet jednej ocierki i zdziwię cię jeszcze bardziej, nie zdobyłem ani jednego punktu karnego... Chyba jestem z kosmosu... Pozdrawiam tych którzy znają pojęcie nadmiernej prędkości i życzę powodzenia w czasie jazdy pośród tych mistrzów kierownicy.

Trzeba chyba zwiększyć wiek po osiągnięciu którego można się starać o prawo jazdy, bo tendencje są zatrważające. Większa część wypadków jest powodowana przez gówniarzy którzy dopiero co odebrali prawko że starostwa. Patrząc na to co się dzieje (czytając artykuły tutaj i na portalach z Podhala) jestem przerażony. Non stop ktoś ginie i są to przeważnie dzieciaki które wracają z imprezy do domu z jakimś mistrzem - woźnicą w starym BMW lub VW... Tragedia!

Winni są ci idioci którzy 'kierują ruchem' na Słomce w trakcie robót z chodnikiem. Zastanawiam się czy oni w ogóle wiedzą co robią, bo patrząc na nich to raczej nie mają pojęcia. Machają tym lizakiem sami nie wiedząc kogo puszczają a komu każą czekać. To już któryś z kolei wypadek na tej drodze odkąd trwają tam prace.

Kierowca VW to recydywista, który na swoim koncie ma już kilka takich wypadków i jedno ludzkie życie na sumieniu (jeszcze za czasów Żuków i Syren). Obecne prawo jazdy zdał kilka lat temu. Na 'gazie' jeździ prawie zawsze. Szczęście że ci ludzie żyją. Dla takich powinien być w każdej gminie postawiony szafot. On nie powinien jeździć żadnym pojazdem od przynajmniej 30 lat. Bardzo dziwne i pobłażliwe jest dla takich mend prawo w tej naszej Ojczyźnie.

Pies na łańcuchu, na prywatnej posesji zabity bo szczekał, na oczach 3 małych dzieci, a wy mówicie że właściciele są winni... Żałosne.

Logo firmy na Pandzie widać :) oni się zawsze śpieszą, niech się cieszy że żyje...

pinifarin - tak, jeżeli był pijany i nie miał żadnego odblasku to wina będzie jego, kierowca ma obowiązek być trzeźwy od alkoholu i narkotyków, mieć sprawne auto, zachować szczególną ostrożność, być zdrowy na umyśle i inne tak? No właśnie... tak samo pieszy ma obowiązek mieć odblask poza terenem zabudowanym, iść odpowiednią stroną pobocza w sposób nie zagrażający sobie i innym i zachować szczególną ostrożność... czy ofiara wypełniła choć jeden z tych warunków? Jeżeli nie to kogo ma być wina? Nie róbmy z pieszych świętych krów bo jechałem tą drogą kilkanaście minut przed tym wypadkiem i mijałem grupę 4 domorosłych, nieśmiertelnych osiłków, niewiele brakowało żeby na środku drogi rozłożyli sobie stolik i puścili kolejkę... jakież wściekłe były ich miny jak dostali czterema dalekosiężnymi i pneumatycznym klaksonem, który jest bardzo głośny. Oczywiście żaden z nich nie miał choćby malutkiego odblasku, otrzeźwieli pewnie dopiero jak zobaczyli reanimację tego gościa parę minut później... Trochę pokory, bo duża część wypadków z pieszymi to wina pieszych, a nie tych 'morderców' za kółkiem.