Argument 'na tym pasie mieszczą się dwa samochody' jest bardzo interesujący. Skoro tak jest, to jeden samochód może wyprzedzać drugi, bo przecież się mieszczą. Albo jeszcze lepiej po dwa samochody mogą jechać obok siebie, wtedy korek byłby mniejszy:)A tak zupełnie poważnie: 1. Wyjazd z Paderewskiego na Piłsudskiego jest bardzo trudny, bo nie oszukujmy się, przy 'normalnym ruchu' ulicą Piłsudskiego mało kto jedzie przepisowym 50km/h 2. w momencie korka włączenie się do ruchu bez uprzejmości kierowców znajdujących się na Piłsudskiego nie jest możliwe. 3. mam nie najlepsze zdanie o motocyklistach ALE omijanie korka w ten sposób, ze nie przekraczają osi jezdni jest poniekąd ich przywilejem wynikającym z faktu iż poruszają się jednośladem (tak jak rowerzyści). Nikt jednak nie zwalnia ich z obowiązku zachowania ostrożności. 4. Kierowcy poruszając się szerokim pasem jezdni powinni 'trzymać się' prawej strony, a w korku to już w szczególności. I wcale nie chodzi mi o to, żeby robić miejsce jednośladom, ale przede wszystkim aby w razie czego umożliwić przejazd pojazdom uprzywilejowanym (np. karetce). Tak samo jak przy skręcie w lewo powinno się zjechać do osi jezdni, aby umożliwić pojazdom jadącym prosto bezpieczny manewr wymijania. 5. Jeżeli zaś chodzi o uprzejmość i tzw. 'wpuszczanie', to niepisana zasada mówi, ze aby ruch odbywał się płynnie, to należy zachować porządek wpuszczania 'co drugiego samochodu'. Widziałem wiele razy jak świetnie to się sprawdza w Krakowie czy na Śląsku (Katowice, Wrocław). Niestety w Sączu o kulturze jazdy można zapomnieć a w Limanowej rożnie z tym bywa. 6. Odnośnie tej konkretnej sytuacji opisanej w artykule- na zdjęciach widać że motocykl jednak przekroczył oś jezdni. Raczej wątpię by pojazdy uległy takiemu przesunięciu w momencie zderzenia.

No i toll123 nie można było tak od razu. Z komentarzy widać, że znasz sprawę i może nawet jesteś w to zaangażowany. Zamiast przepychanki w komentarzach, można było od razu przedstawić sprawę zdjęciami z 'innej' strony. Co do Twórców tego portalu, to mam wrażenie, ze brakuje im często chęci (i/lub kompetencji), aby poruszane sprawy wyjaśniać dogłębnie. Nie jest to pierwszy artykuł zrobiony na 'łapu capu'. I jeszcze jedna myśl wyłaniająca się z powyższych komentarzy- mam wątpliwości co do czystości intencji KAŻDEJ ze stron tego sporu, w tym też władzy

To ciekawe Panie Doradco. Ja włączyłem się do komentowania nieco później, ale Pana wytrwałość rzeczywiście podziwiam. Pani i EZZIO bardzo nerwowo i często agresywnie reagujecie na komentarze do powyższego artykułu. Myślę, że większość osób tu komentujących wyraża swoje zdanie nieskażone jakimikolwiek powiązaniami ze stronami kolizji. Natomiast Pan i EZZIO wręcz odwrotnie. Pewnie do tego komentarza też dostanę jakąś odpowiedź w stylu zakamuflowanej opcji działającej na rzecz kierowcy busa albo prowadzenia zakonspirowanych akcji przeciwko uczciwym, działającym wyłącznie społecznie, pozbawionym wad, nieomylnym ludziom władzy. Niestety Panie Doradco ale ludzie to nie idioci. Widzą co władza robi i mają prawo to komentować. Ja nie zamierzam z tego prawa rezygnować nawet jeśli ma to się wiązać z negatywnymi komentarzami od Pana lub ludzi z Panem związanych. Odpowiadając bardziej lub mniej grzecznie na komentarze osób, które z Panem się nie zgadzają nie sprawi Pan, że takich ludzi nagle nie będzie. Skoro i tak Pan mi odpisze, to niech od razu proszę napisać skąd u Pana taki egocentryzm. Muszę już kończyć ale na pewno jutro sprawdzę Pana aktywność. Miłego wieczoru i spokojnej nocy.

Panie Doradco, może jak się pan uspokoi to zdrowe myślenie wróci. Mój komentarz dotyczył określenia że na miejscu było sześciu 'Łukaszów', podczas gdy oprócz dwóch chłopaków, którzy jechali tym busem na miejsce przyjechał jeszcze jeden Pan i chyba Właściciel firmy- co raczej jest zrozumiałe. Pozostałe osoby w tym ja i pewnie jeszcze paru komentujących tu na forum, to osoby które pojawiły się na miejscu jak zobaczyły co się dzieje. W większości okoliczni mieszkańcy. Raczej trudno nazwać nas (mmmm nie wiem jak to ująć) ludźmi tej firmy? Inna rzecz, że zebrane osoby raczej przychylne Panu Zastępcy nie były- może dlatego uważa Pan, że wszyscy działamy w zmowie z tą firmą transportową. Jeśli tak, to wyczuwam fobię na punkcje firm transportowych, busów i wszystkiego co z tym związane. Ale z drugiej strony, to nawet zabawne:)

EZZIO, zdanie każdy może mieć swoje. Jedni bronią, inni oskarżają, jeszcze inni są neutralni. Za to Ty jesteś niedowartościowany skoro jedynym Twoim sposobem wyrażania opinii jest wulgarne obrażanie innych komentujących i ich rodzin, których zapewne nawet nie znasz. Jak dla mnie, to Ty albo masz jakiś bardzo emocjonalny stosunek do tej sprawy (???), albo po prostu obrażanie innych podnosi Ci samoocenę.

Jak ktoś ma wątpliwości jak wygląda miejsce zdarzenia, to proponuję google maps i wpisać Limanowa, Żwirki i Wigury jako punkt A oraz Limanowa, Wiejska jako punkt B. Następnie street view i zobaczyć. Mnie wątpliwości opuściły, a jakie jest Wasze zdanie?? Liczę na rozsądną dyskusję, taka wiedza może przydać się każdemu kierowcy.

Do 'tofik' ciekawe, że napisałeś 'Byłem tam na miejscu i wcale Pan burmistrz nie był agresywny, wręcz przeciwnie został zaatakowany słownie przez sześciu Łukaszów'. Ja też byłem na miejscu i jeśli słowo 'Łukaszów' określa firmę, to z tego co widziałem, na miejscu był kierowca busa i pasażer (obaj z tej firmy) oraz starszy od nich gość który dojechał na miejsce później. Nie wiem jak liczyłeś ale mi za cholerę nie wychodzi z tego 6. Pan Naczelnik przyjechał, a jak zrobiło się ciasno, bo ludzie się zbiegli, to odjechał. Z jaką prędkością jechał Pan Zastępca, że potrafiło odrzucić busa kilka metrów?????? W głowie się nie mieści. Na tej drodze Limanowa - Stara Wieś Wola co chwilę dochodzi do wypadków i kolizji, a najczęściej przyczyną jest nadmierna prędkość i ścinanie zakrętów. Powtórzę to co już pisałem, jeśli Pan Zastępca nie jest winny kolizji, to po co ta afera. Sprawa trafi do sądu i sąd rozstrzyga. Nie wiem do czego potrzebny był Naczelnik ruchu Drogowego w Limanowej. Jego pojawienie się i zachowanie pana Zastępcy powoduje tylko jedno - snucie domysłów i podejrzeń, że ktoś, coś chce 'załatwić' bokiem. Nie chciałbym być na miejscu Policjantów i rozstrzygać ich dylematów, bo niewątpliwie jakieś dylematy mieli:)

Pan zastępca wyprzedzać chciał na łuku drogi i na skrzyżowaniu równocześnie!!! Kto tam mieszka, ten wie jak tam niektórzy jeżdżą. Po za tym, jak często do kolizji w Limanowej oprócz patrolu policji podjeżdża również Naczelnik Wydziału Ruchu cywilnym samochodem???? Chłopak, który prowadził busa jest pracownikiem firmy transportowej. Gdyby wziął winę na siebie, to nie tylko mandat i punkty by dostał, ale jeszcze pracodawca mógłby obciążyć go kosztami naprawy busa i straconymi zniżkami. Gdyby Pan Zastępca był pewien swoich racji, to na miejsce nie przyjeżdżałaby cała kawaleria. Wystarczy spytać ludzi, którzy przyszli tam na miejsce. Ja osobiście też bałbym się takiej sytuacji, gdy z jednej strony jest 'zwykły' szary człowiek, a z drugiej władza. Pomijając wszystko inne, jakość artykułu pozostawia wiele do życzenia.

Akurat Policja szuka sprawców. 25 butli skradzionych z tego samego miejsca nie mogło zmieścić się do 'zwykłego' samochodu. Musiał to być samochód dostawczy albo skrzyniowy. Złodzieje wyłamali kłódki tzw. antywłamaniowe i spokojnie sobie odjechali. 25 butli rozpłynęło się w powietrzu. Do tej pory policja większość spraw takich kradzieży umarzała z powodu niewykrycia sprawcy. Jeśli tym razem byłoby inaczej, to zaskoczą wszystkich.

Wie ktoś może ile prawdy jest w plotkach, że podobno ten poszkodowany chłopak był pod wpływem alkoholu? I zaznaczam (zanim ktoś w komentarzach wymyśli jakieś zarzuty pod moim adresem), że nie zamierzam usprawiedliwiać pracodawcy ani kolegów którzy nie wezwali pogotowia. Po prostu interesuje mnie czy jest to prawda, czy może celowo rozsiewane plotki.

'w wyniku czynności operacyjnych podjętych przez Wydział Kryminalny KPP w Limanowej' - dobrze, że są jeszcze uczciwi obywatele, którzy zgłosili policji, że ktoś próbuje im sprzedać 'okazjonalnie' butle z gazem. Większość osób pewnie by kupiła ciesząc się z oszczędności :-(

palos12 nie oceniaj od razu rodziny jeśli nie znasz sytuacji. może to nie jest zrozumiałe ale niektórzy ludzie po prostu wolą żyć w takich warunkach byle byli 'wolni'. Osobiście znam przypadek, że kobiet wzbraniała się z przeprowadzką z nie najlepszych warunków do normalnego domu do syna, bo tam wymagali np żeby częściej się myła i miała czyste ubrania. Dla wielu to śmieszne ale takie sytuacje się zdarzają i najczęściej związane są z tym że trzeba się dostosować do pewnych reguł, ale ci ludzie nie zgadzają się na to i wybierają jak już zostało wspomniane 'wolność'

Technikum Ekonomiczne ZSz nr 1 (EKONOM)- 100% Ekonomiści kolejny raz pokazali klasę :-)Ekonomiści od kilku już lat się popisują, i tak ma być :)

elwirka forum portalu bombardujesz swoimi komentarzami w pracy czy po godzinach? Bo kiedyś chyba był artykuł, że Starosta zablokował pracownikom starostwa dostęp do niektórych stron internetowych, w tym min. do limanowa.in. Czyżby odblokował?

elwirka, czemu nie przyznasz się wprost, że jesteś z otoczenia starosty, tylko udajesz zatroskanego mieszkańca powiatu limanowskiego. Skąd te przypuszczenia? Już wcześniej wiedziałaś/eś o wyroku sądu pracy- zanim ten artykuł się ukazał (twój post nr 64 przy wcześniejszym artykule). Nie jesteś bezstronnym komentatorem tylko działasz w imieniu i na rzecz starosty. Twój jad i złość bijące z komentarzy są poniżej poziomu. Można odnieść wrażenie, że jakbyś spotkał/a P. Sochę to byś go zagryzł/a albo co najmniej pogryzł/a.

Jeżeli to był nieszczęśliwy wypadek to żal. Jednak bardziej prawdopodobne, że palce w tym macał alkohol albo nadmierna prędkość, ewentualnie razem do spółki. Moim zdaniem to ich powinna szukać policja.

a z rabarbaru dobry placek.

OSTRZEŻENIE: czytanie tych wszystkich komentarzy powoduje długotrwały wytrzeszcz oczu. Niesamowite, że taka informacja o decyzji sądu może wywoływać takie reakcje. Czytając komentarze 'elwirka' można odnieść wrażenie, że osoba pod tym nickiem zaraz na zawał trzaśnie albo ugotuje się na żywca. Choćbyście nie wiem jak dużo komentarzy napisali to działania prokuratury i sądu będą toczyć się własnym torem, bez waszego wpływu. Natomiast jeżeli informacja podana przez TOP-a jest nieprawdziwa, nierzetelna lub wypacza fakty, to osoby posiadające zgoła inne informacje mogą oświecić resztę. To co wypisuje 'elwirka' z daleka śmierdzi populizmem i celowym wypisywaniem niedomówień. Niech się określi a prywatne wycieczki do innych (chyba sobie znanych: 'widzisz @Kpiarzu, nie zawsze warto udawać politologa i socjologa aby później czerwienić się gdy spotykamy się na chodniku podczas zakupów...', 'Vaclavo wie o kim mowa' itp.)piszących komentarze, niech załatwi w realu a nie na portalu.

Jak się coś organizuje to należy robić, to dobrze. KPW ośmieszyło organizatorów, władze gminy z wójtem na czele. Zwykły, szary mieszkaniec jak zawsze wyszedł na tym najgorzej. Nie pomogą nawet tłumaczenia że KPW gwiazdorzy.

TOP popraw rzetelność dziennikarska. Kabaret to raczej wszedł na scenę a jak się okazało że nagłośnienie nie działa to zszedł ze sceny. A i jeszcze zrównał z błotem organizatorów. Trudno nazwać to występem i dobrą zabawą. Jak ci się TOP nie chciało być na miejscu i zdać relacji to mógł zrobić to ktoś inny- świadek naoczny na przykład