zajec
Komentarze do artykułów: 1363
W ten sposób przygotowywali się do wojny, która już była. Podobnie zresztą jak dzisiaj.
No i proszę- jakimi to rzeczami zajmuje się Narodowe Centrum Nauki i dostaje jeszcze na to granty . Takie wnioski można samemu napisać po piwie, bez żadnych badań, w jeden wieczór.
Ciekawi mnie, w jaki to sposób polski chłopek-roztropek, nawet absolwent najlepszej polskiej szkoły wyższej (w światowym rankingu około pięćsetnego miejsca) odrzuci opinię jednego prof. dr hab, a przyjmie opinię drugiego prof. dr hab. Ciekawi mnie , na jakiej podstawie jeden prof. dr hab. jest skorumpowanym łapówkarzem, a drugi ofiarnym społecznikiem i do tego patriotą. Wydaje mi się, że deklaracji brakuje jednego punktu, że niżej podpisany w razie zachorowania będzie leczyć się na własny koszt.
Tak się patrze na te głupie filmiki i widzę: idzie faszyzm. Będzie się ładnie nazywać, ale to będzie faszyzm. Lansowanie mitów o szczególnej roli Polski w świecie, cierpieniu za miliony, obsesje na temat spisków szykowanych przez potężne, wrogie siły, strach przed nowoczesnością, przed obcymi, przed odmiennością, ukazywanie wad demokracji, idei uznawanych na zachodzie za słuszne, to tresowanie społeczeństwa na spotkanie faszyzmu. Promowanie kultu faceta, bohatera, odsuwanie w cień kobiet, sprowadzanie ich do ról gospodyń domowych, wielodzietnych matek bez praw, a przy tym populizm, podkreślanie roli mas w przemianach społecznych, to tematy wielu publikacji. Ideologia juz opracowana, sprawdzona w praktyce, szkoda, że taki smutny dla wielu był jej koniec.
To jest chęć wprowadzenie superkomuny, której główna myśl , to zabrać bogatym i dać biednym. Biedni przepuszczą to, co zabrane przez jelito i wszyscy będą biedni. I będzie po równo- goowno. Jak mówił Kononowicz z Białegostoku- żeby nie było nic.
Największym problemem jest brak normalnego seksu. Przez brak normalnego seksu znikamy jako Naród. Albowiem , według wskaznika 1:32 mamy 100 kobiet rodzi 132 dzieci z czego 66 to kobiety 66 kobiet rodzi 87 dzieci, z czego 43 to kobiety 43 rodzi 56, czyli 28 kobiet 28- 37-18 18-24-12 12-16-8 8-11-5 Dlatego musimy poprosić naszych braci Ukraińców, aby zajęli sie seksem w naszym kraju i poprawili wskażniki, skoro sami jesteśmy słabosilni :)
Jeżeli komuś Unia się z różnych względów nie podoba, to polecam wyjazd na Ukrainę celem osobistego oświecenia . Wyjazd jest prawie darmo- nocleg w porządnym hotelu- 70 złotych ze sniadaniem. Można porównać- Polska i Ukraina rozpoczynały swoją przygodę z niepodległością w tym samym czasie, ale oni są do tyłu co najmniej 20 lat w stosunku do nas. Wróciłem wczoraj- polecam. Byłem we Lwowie i Ivano-Frankivsku. uważny obserwator zauważy , jak manipuluje się historią u nas i u nich, a durny naród wszystko kupi.
Pozwolisz więc, że się przedstawię : samonaukiem jestem z racji posiadania w przeszłości kiepskich nauczycielów. Jedynie wystepując jako sexexpert preferuję prace w grupach i tu amatorem z pewnością nie jestem. Jeżeli chodzi o paraleczenie, to zauroczony jestem metodami homeopatycznymi , zwłaszcza leczeniem kataru wodą, w której znajduje sie zerowa dawka leku. Dwie krople wody na pół szklanki wody cztery razy dziennie , to genialne dawkowanie. Po tygodniu następuje wyleczenie i sukces terapeutyczny. Słusznie zauważyłaś, że jestem gość wielospecjalizacyjny, jak np analityk służb :) Polecam się na przyszłość.
No i dobrze, że mu zabrali. Może teraz zostać nauczycielem biologii i uczyć kreacjonizmu już od września.
Nieszczepione dziecko miedzy dziećmi szczepionymi jest w klasie dość przegrane. Dzieci szczepione mogą być nosicielami zarazków, które eksportują do środowiska różnymi drogami, np przez kaszel, jednak ich uodpornione organizmy nie zachorują . Nie zachorują mimo zakażenia. A Ty, matko, czy będziesz mieć odwagę przyznać się dziecku swojemu z twarzą uszkodzoną ospą , że to z Twojej winy ? Albo będzie dusić się chorując na koklusz ? Przyznasz, że to z Twojej winy ?
Tak to już w życiu faceta jest, że nadchodzi czas wyboru. Albo sie wraca do podstarzałej żonki, która wiele wybacza, nakarmi i przytuli, albo się idzie w Polskę z młodą laską. Jasne, że żona wybaczy, choć poburczy z zasady, ale przyjmie z powrotem, bo o żywego faceta w pewnym wieku trudno, wszędzie same wdowy w czerni z różańcami na wieczornych transmutacjach. Młoda laska nie wybacza, wiele potrzebuje, a tu 44 latnie ciało juz nie nadąża , mózg biegnie jeszcze, ale ciało nie daje rady. Słusznie wybrałeś różaniec, słusznie, istotnie doznałeś łaski :)
Moja babka Katarzyna , była członkiem Bractwa Wiecznej Adoracyi pod opieką Św. Benedykta Patryarchy w kościele oo. Redemptorystów w Mościskach, dawnym kościele Benedyktynek SS Trójcy. Miała odprawiać godzinę adoracji każdej pierwszej niedzieli miesiąca , od godziny 2 do 3. Zachował sie piękny modlitewnik : Bractwo nieustającego uwielbienia Najświętrzego Sakramentu, czyli początek, odpusty, powinności i nabożeństwa tegoż Bractwa. Drukować pozwalamy- Maciej, Biskup, w Przemyślu 1879. Po śmierci Członka modlitewnik miał być oddany do Zakonu, a dusza miała być polecana wspólnym modlitwom Bractwa.
W ciepłe miesiące, jajo zawsze na pierwszym miejscu.
Pochodzący z Krygu koło Gorlic, płk. K, komunista i ugruntowany przez pokolenia ukryty katolik, po kieliszeczku , tak podsumowywał życie swojej teściowej : I co ty miałaś ze swojego życia. Jednego chłopa miałaś, co za nic cię miał. Wszystko dla niego zostawiłaś, do pracy nie poszłaś, tylko Stasiowi dogadzałaś, żeby dobrze miał. Ty nigdzie nie byłaś i nic nie widziałaś, a on cię za nic miał. Za nic cię miał, aż umarł i tak sama siedzisz. Ty żadnych wspomnień nie masz, tylko patrzysz przez okno na te drzewa jak gałęziami machają i ty o niczym nie myślisz. A tak, to wspominałabyś tego Józka czy Wojtka, a ty wspomnień nie masz. W jednostce płk K była kompania wartownicza, gdzie żołnierze stali na warcie całą dobę, niezależnie od pory roku, dnia , czy pogody i jakoś żaden nie rozwinął w sobie jakichkolwiek zalet, przeciwnie- nie jednemu eksplodowało ( niezależnie, co autor artykułu miał na myśli). A nasz Pan Prezydent grzeczny chłopiec był, starszych słuchał i to niestety do dziś mu zostało. Może lepiej byłoby, gdyby na te Woodstocki jeżdził , może widziałby świat w szerszej perspektywie, a nie z pozycji klęczącego ministranta.
Rzecz nie w liturgii, lecz w tym, że diabeł Mamon opętał kościół. Za komuny żyli wśród nas, teraz żyją z nas. To jest problem. Za Wyszyńskiego był jeden wódz i jedna droga do zbawienia. Teraz , co drugi natchniony.
Powstanie nie miało szans powodzenia. Węzeł kolejowy Warszawa miał dla Niemców strategiczne znaczenie, gdyż tą drogą ewakuowali swój front wschodni Powstanie wybuchło jako odpowiedż na Manifest PKWN w Lublinie. Miało doprowadzić do zainstalowania w Warszawie rządu londyńskiego i występowania w roli gospodarza wobec nadchodzących wojsk sowieckich. Nie osiągnięto ani założonych sukcesów militarnych ( niektórzy wyrażali pogląd, że Niemców przegonią kijami), ani politycznych. Znaczny ubytek siły żywej umocnił rządy PKWNu. Założenia, że Stalin pozwoli na działania, które nie będą po jego myśli były naiwne, zwłaszcza, że miał poparcie w Ameryce. Anglia sie nie liczyła, bo wychodziła z wojny bankrutem. Stalin szedł na Berlin siłą trzech frontów, za frontem jednostki NKWD wyłapywały wszystkich z bronią. Dowództwo powstania doskonale zdawało sobie sprawę , co dziej się na terenach opuszczonych przez Niemców. Po upadku powstania , wszyscy dowódcy ( wszyscy przeżyli ) wyszli z piwnic i zostali internowani, a po wojnie zajęli się pisaniem pamiętników. Co do Okulickiego: zjawił się w 40 roku we Lwowie, gdzie był powszechnie znany , organizować ruch oporu. W wyniku wsypy został aresztowany, ale został zwolniony. Przypuszczalnie wtedy został zwerbowany. Świadczą o tym opublikowane materiały z przesłuchania przed procesem 16tu. Prawdopodobnie w nagrodę pozwolono mu dożyć gdzieś w ciepłej republice, podobnie jak np Paulusowi, który ani pisnął, że atak na ZSRR był atakiem wyprzedzającym. Być może opinia o Okulickim jest krzywdząca, bo oparta wyłącznie na przypuszczeniach. Pierwsza Armia WP gen. Berlinga usiłowała przyjść z pomocą walczącej Warszawie. ale Niemcy nie pozwolili na forsowanie Wisły- w walkach o przyczółki zginęło około 4000 żołnierzy.
Chwała żołnierzom i oficerom I Armii Wojska Polskiego pod dowództwem gen. Berlinga, którzy wykrwawiali się i ginęli tysiącami w walkach o przyczółek czerniakowski i warecko magnuszewski oraz w walkach o Pragę.
Wydaje się, kolego, że za mało obiecywali społeczeństwu, ale chyba poszło o to, że wszyscy się ze sobą żarli. Wydaje się, że wszystkie kolejne rządy , począwszy od odzyskania niepodległości, ostro zaczynały i odchodziły w niesławie w mroki historii. Tak było z rządami Oleksego , czy Cimoszewicza i tak samo stanie się z rządem Szydłowej. Objawy kryzysu władzy prawicy są już widoczne. Wszystko rozbija się o kadry- niewątpliwie SLD miała najlepsze, ale wszyscy , od lewicy po prawicę mają tę samą wadę- nie potrafią pracować zespołowo. Sprawa Oleksego- niewątpliwie ciekawa mimo uniewinnienia. Sąd nie uzasadnił orzeczenia ani słowem .
Jedyna porządna partia to SLD. Oni dali nam Konstytucję, NATO i Unię Europejską. No i nikomu pod kołdrę nie zaglądali.
Młodego i niedoświadczonego sędziego ( bo takimi chyba Ziobro chce zastępować obecnych), stary mecenas zje na drugie śniadanie. Jak podskoczy, to sprawa wróci z apelacji do drugiego sędziego, co zacznie od nowa. A pierwszemu już zapiszą w akta porażkę w apelacji i będzie zbierać je na ocenę o niskiej przydatności do zawodu. Znów sprawa pójdzie do apelacji, a tam też młody. To do Najwyższego. I tak będą lata mijać i mijać , aż się przedawni, a młodzi zrobią się starymi i znów będzie nowa stara sitwa. 5 lat rozwodziłem sie z moją starą i dokładnie wiem, jak to działa. Z pewnością wolałbym, by mnie sądził stary sędzia, a nie jakiś bubek po studiach. Złodziejek ukradł mi portfel. Oczywiście (jak dla mnie) zaraz go złapali. Na procesie młody sędzia zapytał złodziejka grzecznie, co sobie winszuje. Złodziejek mówi, że życzy sobie 2 lata w zawieszeniu i dozór kuratora, bo młodociany jest. Na to wstała młoda prokurator i mówi, że się nie zgadza, bo to z paragrafu nr ... Na to wstał adwokat (emeryt) i mówi: ależ pani prokurator, to nie ten paragraf... I było po sprawie. :) Fajne, nie ?