16°   dziś 19°   jutro
Piątek, 20 września Filipina, Eustachy, Euzebia, Faustyna, Renata

Eksmisja Romów, komendant kłamie?

Opublikowano 10.11.2009 12:29:48 Zaktualizowano 05.09.2018 12:21:09 top

Eksmisja rodziny D. zameldowanej przy ulicy Fabrycznej w Limanowej, a przesiadującej przy ulicy Witosa, to pomysł który narodził się podczas dzisiejszego posiedzenia zespołu zarządzania kryzysowego w sprawie sobotniej bójki, w której Romowie koszem i siekierą ranili Polaków.

Podczas spotkania Ryszard Kozera komendant KPP w Limanowej stwierdził, ze sprawcy są „znani i zatrzymani”, godzinę później jednak spotkaliśmy ich przed mieszkaniem, gdzie chętnie opowiadali o sobotnim zdarzeniu, twierdząc, że to oni zostali zaatakowani przez Polaków.

 

***

Zobacz również:

Rozwiązaniem eksmisja?

O godzinie 9. w  Starostwie Powiatowym w Limanowej rozpoczęło się posiedzenie Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Posiedzenie zostało zwołane z powodu szeroko opisywanej przez nas sobotniej bójki Romów z Polakami.

Na spotkanie przyszli członkowie Zespołu oraz osoby postronne, głównie mieszkańcy ulicy Witosa i Fabrycznej, oraz media. - Posiedzenie powinno być zamknięte, ale nie ma nic do ukrycia, sprawa ta musi zostać szczegółowo wyjaśniona, dlatego pozwoliłem sobie by poszerzyć skład tych osób – mówił na wstępie Jan Puchała, starosta powiatu limanowskiego. – Do zwołania posiedzenia skłonił mnie sobotni incydent. Wcześniej docierały do mnie sygnały o różnych zdarzeniach, które miały tam miejsce, jednak początkowo nie wydawały się one groźne. Natomiast po tym incydencie internauci, zaczęli pisać o rewanżu i odsieczy, dostawałem także telefony w tej sprawie. Myślę, że teraz jest czas na wyjaśnienie tej sprawy. Na pewno ja się nie zgodzę na to by Rom, Chińczyk, czy też Polak był ponad prawem.

Starosta wówczas zaproponował zamotnowanie dodatkowych kamer monitoringu przy położonym obok miejsca zajścia IV LO. – Dołożymy pieniędzy i zmonitorujemy to osiedle – mówił.

Głos w tej sprawie zabrał także komendant KPP w Limanowej Ryszard Kozera. – 7 listopada o godzinie 18:41 dyżurny otrzymał pierwsze anonimowe zgłoszenie dotyczące zajścia przy ulicy Witosa – mówił komendant. - O 18:42 zgłoszenie potwierdził. O 18:43 został skierowany patrol na miejsce. O 18:50 patrol, który był na miejscu wezwał karetkę pogotowia. Czyli od chwili, kiedy dyżurny wysłał patrol minęło 6 minut, a nie pół godziny jak napisano w internecie. Co się stało na ulicy Witosa? Dyżurny skierował patrol prewencji, gdzie według zgłoszenia nietrzeźwi rozbijali szyby bloku. Po przybyciu policjanci zastali mężczyznę i kobietę. Osoby posiadały obrażenia ciała, dlatego  została wezwana karetka. Na miejscu udzielana została im pomoc medyczna. Okazuje się, że na miejscu potrzebne są także posiłki, dlatego dyżurny wysyła kolejne radiowozy. Sytuacja była opanowana. Romowie przed przybyciem policji oddalili się a funkcjonariusze ustalili świadków.

Komendant dodał, ze do zdarzenia doszło, gdyż „jeden z panów zwrócił uwagę o zakłóceniu ciszy nocnej. To wywołało przepychanki, na miejscu pojawiło się trzech Romów. Jeden z nich Adam D. siekierą uszkodził drzwi wejściowe, w drzwi został rzucony tez kosz, który spadając uderzył mężczyznę. Następnie jeden z mieszkańców bloku został uderzony metalowym koszem przez Roma i trzonkiem lub obuchem siekiery w lewy bok. Gdy policjanci przyjechali na miejsce Romów nie było. Był natomiast Krzysztof L (właściciel mieszkania – przyp. red.). z konkubiną, która agresywnie zachowywała się wobec policjantów. Doszło do znieważenia funkcjonariuszki przez oplucie w twarz przez kobietę. Osoba ta została zatrzymana i dowieziona do wytrzeźwienia. Odpowie za znieważenie funkcjonariusz policji. Policjanci, którzy byli na miejscu podjęli działania penetracyjno pościgowe, ale nie zatrzymano sprawców. Najistotniejsze jest w tym to, że sprawcy są ustaleni i toczy się postępowanie przygotowawcze dotyczące pobicia i uszkodzenia mienia. Są to mężczyźni narodowości romskiej Adam D., Krystian D. i Jacek D.. W przypadku jednego z nich sprawa trafi do Sądu Rodzinnego, gdyż jest nieletni. Tyle mam do powiedzenia. Nieprawdą jest, że policjanci przyjechali z 30 minutowym opóźnieniem. Mam na to dokumenty, interwencje są rejestrowane. "

Następnie głos w sprawie zabrał Marian Wójtowicz, dyrektor IV LO w Limanowej, który powiedział, że z Romami były także inne problemy. - W maju rano przed maturami okazało się, że ktoś wyciął jedno przęsło od płotu – mówił Marian Wójtowicz. - Niestety sprawców nie wykryto, musieliśmy to pokryć z własnej kieszeni. Na terenie szkoły dochodzi także do przecinania kłódek od bram wejściowych. Radzimy sobie, ale chętnie zamontuje dodatkowe kamery, będzie to dodatkowa forma bezpieczeństwa.

Później głos zabrał Jan Rosiek – pracownik starostwa powiatowego w Limanowej odpowiedzialny za leżącą nieopodal osiedla Strefę Ekonomiczną. – W niedługim odstępie czasu doświadczyłem wielokrotnie zajść z Romami, przede wszystkim były to kradzieże złomu – mówił Jan Rosiek. - Wyrywane są bramy, niszczone są kraty. Każde zajście – dewastacja mienia jest zgłaszana na policję. W dwóch przypadkach złapałem sprawców – Romów na gorącym uczynku. Przybyła policja. W jednym przypadku jej zachowanie było kuriozalne. Mianowicie znalazłem skradziony złom przed ich blokiem, nie było jednak możliwości ich zmusić do oddania, tylko ja własnym sprzętem musiałem go odebrać. Powiedziałem, że idę po koparkę i go zabiorę, wtedy nastolatek – Rom powiedział „chyba was poje***, przyczepkę mi zniszczycie”. Wybaczcie, ale za takie zachowanie to powinna policja ich ukarać. A tu nic. Miałem także sygnały, że mnie namierzają, więc samochód zostawiam już gdzie indziej, a gdy np. wchodzę do studzienki odczytywać liczniki, to wcześniej rozglądam się czy żadnego Roma w okolicach nie ma, by mi coś nie zrobił. Wszyscy znają sprawców, tylko nie można ich ustalić.

Głos zabrał także obecny na spotkaniu poseł Wiesław Janczyk, który opowiedział się za wsparciem powiatu w tej sprawie i u wojewody i ministra MSWiA dobrych rozwiązań w tej sprawie. – Będę interweniował z zapytaniem do Rządu i MSWiA – mówił poseł.

Na spotkanie spóźniła się Elżbieta Mirga – pełnomocnik wojewody ds. Mniejszości Narodowych, jednak nie chciała wówczas zabrać w tej sprawie głosu, gdyż o sobotnim incydencie jeszcze nie wiedziała.

Kolejny głos zabrał burmistrz miasta Limanowa Marek Czeczótka, który odniósł się do przedstawicielki wojewody. – Była pani na spotkaniu w Krakowie dotyczącym sprawy oświatowej Romów – mówił burmistrz. – Puenta była taka, że Romowie są tak rozpuszczeni w Limanowej jak nigdy. Odkąd ja pamiętam to Romom się wszystko należy i mają mieć wszystko. Przeszkadza im kurz na drodze przy ulicy Piłsudskiego, bo oni piją rano przed domem kawę, w czasie, gdy wszyscy inni jadą do pracy. Nie płacą w większości za mieszkania, bo rodzina D. zalega z czynszem już ponad 30 tysięcy, niczym się jednak nie przejmują, bo nie ma ich gdzie eksmitować. A spróbujmy ich ruszyć to od razu wywołuje się afera, że są prześladowani. Stworzył się niestety mit, że Rom żyje zbyt krótko żeby pracować. Tworzy się też mit, że Romowie nie mogą się teraz zaaklimatyzować w naszym społeczeństwie. A jak było dawniej? Ja dwa lata w jednej ławce siedziałem z Romem, który do szkoły chodził 6 kilometrów dzień w dzień. Na boisku grałem w piłkę z trzema Romami, którzy pięknie mówili po polsku, dzieci wówczas szły na świetlice i się bawiły, nie potrzeba było asystentów i douczenia. Teraz pozwolono ich skoszarować, by wrócili do swoich tradycji. Najstarsi Romowie są rodzinami zastępczymi dla najmłodszych, bo średnie pokolenie np. wyjeżdża, a co za tym idzie rodziny zastępcze dostają zasiłki, więc po co pójdą do pracy? Dodatkowo dostaną węgiel, jedzenie, ubranie. Według mnie Romowie w ten sposób znów zostali wyalienowali z naszego społeczeństwa.  A Gdy Rom zostanie zatrzymany to ksiądz Opocki przychodzi i ręczy za niego, mówiąc, że ten jest dobry po papierki pozbierał. Natomiast co do pomysłu monitoringu jestem pesymistycznie nastawiony, bo za chwilę będziemy musieli zmonitorować całe miasto.

Do dyskusji włączył się także Józef Oleksy, przewodniczący Rady Gminy Limanowa. – Jak dalej tak pójdzie to będziemy się czuć obcy u siebie – mówił. – Mam prośbę do prasy by nie robić Romom krzywdy, bo pokazuje się im, że wiele mogą, a to jest dla nich krzywdzące. Trzeba ich zmobilizować do nauki, podejmowania codziennych obowiązków takich jak my. Nie może być tak, że my płacimy podatki a oni są z nich utrzymywani i dodatkowo nam przeszkadzają. Czujemy się niebezpiecznie posyłając dzieci do szkoły, bo gdy późno kończą to boją się iść na busa, bo Romowie okradają ich z telefonów i zastanawiają się przez to czy szkoły nie zmienić. To jest terror, musimy o tym mówić. My pracujemy na tej ziemi i musimy się bać grupki? Nie chcemy im nic złego zrobić, tylko to by dostosowali się do obowiązującego nas prawa. Naobiecywano im złotych gór i później się tak kończy. Nie rozumiem też napiętnowania wójta gminy Limanowa. Ksiądz Opocki dostaje 100 tys. zł. na świetlice nie mając żadnego projektu i terenu. Gdzie my żyjemy? Gdybyśmy my postawili jakąś nielegalną budowę, to zaraz jest Nadzór Budowlany i sypią się kary,

Do głosu powrócił burmistrz, który powtórzył, że nie jest wrogiem wszystkich Romów. – Mam tam wielu znajomych, ale w Limanowej sytuacja ta dotyczy jednej grupki, co rzutuje na całe społeczeństwo – mówił Marek Czeczótka. – W MZGKiM pracuje dwóch Romów od 30 lat i dyrektor ich chwali. A w Sowlinach nie może tak być, że grupka trzech wyrostków terroryzuje całe osiedle.

Głos zabrał także mężczyzna, który w sobotę został ranny w bójce z Romami. – Odniosę się do słów pana komendanta. Sprawcy przeszli policji przed maską, sąsiedzi mówili, że to oni, jednak funkcjonariusze poszli… w drugim kierunku – mówił. – Teraz grożą mi, że zabiją moją rodzinę. A użycie siekiery to pobicie czy samach na życie? On nie szedł do mnie by dać cześć, ale po to by mnie zabić.

- Ten problem nie istnieje od dzisiejszego dnia – mówiła przewodnicząca wspólnoty mieszkaniowej. – To jest jedna rodzina, która skomasowała się w jednym bloku przy ulicy Fabrycznej. Od roku czasu przychodzą jednak do jednego z mieszkań w naszym bloku. Zgłaszaliśmy dzielnicowemu np., że brudzą, to powiedział, że on będzie interweniował jak dojdzie do czegoś głośniejszego. Zgłaszam też, że mi grożą „podpalę Cię” i nikt nie reaguje, a już raz rzucono mi pod drzwi polaną benzyną szmatę i podpaloną. Jak pan tą interwencje panie komendancie wytłumaczy? Co ja jeszcze mogę zrobić, jeśli nit z władzy nie jest mi wstanie pomóc? Czy taka jest etyka policjanta, który powie mi, że ta te pieniądze on się nie będzie narażać? Po co w takim razie szedł do policji? A sobotnie zajście jestem pewna, że było odwetem za interwencje dzielnicowego u właściciela mieszkania, w którym przebywają. Mianowicie powiedział im, że mają się wynieść.

- Nie będę się ustosunkowywał do tych wypowiedzi, prowadzone jest postępowanie przygotowawcze , sprawcy są znani i zatrzymani – odparł Ryszard Kozera. Wywiązała się krótka dyskusja, gdyż stwierdzono, że wcześniej komendant nie mówił nic na temat zatrzymania sprawców, komendant wówczas powtórzył, że są oni „znani i zatrzymani".. – KPP w Limanowej od 1 stycznia do 31 października w tym roku prowadziła 11 postępowań przygotowawczych w sprawie karnej przeciwko Romom, zostały one zakończone aktem oskarżenia lub wnioskiem do Sądu Rodzinnego w Limanowej. W sprawach mniejszej wagi prowadziliśmy w tym samym czasie 15 spraw o wykroczenia. Wobec 31 osób zostały skierowane sprawy do sądu. Policja reaguje, ale działa zgodnie z prawem i w ramach obowiązującego prawa. Nie jest więc prawdą, że Romowie unikają odpowiedzialności karnej

- Powinniśmy podjąć zdecydowane kroki by temu przeciwdziałać, jak wynika z tego chodzi o jedna rodzinę – skomentował Jan Puchała. - Powinna ona zostać surowo ukarana, jeśli nie to burmistrzu, wójcie, myślę, że trzeba ją eksmitować. Nie będzie jedna rodzina robiła zamieszania w Limanowej. Jutro wezwę wszystkich prawników, by sprawdzili możliwości, jakie posiadamy w tym zakresie.

Wówczas do dyskusji włączył się mieszkaniec bloku przy ulicy Fabrycznej. – Z Romami były już różne kłopoty, było wiele interwencji, ale kończyło się na niskim stopniu szkodliwości społecznej lub niewykryciu sprawcy – mówił. -  Jeden z tej rodziny nie chodził cały rok do szkoły, a dostał promocję do następnej klasy. Ile było wyłudzeń, zabierania telefonów? Mieszkają tam ludzie niezameldowani, mieszka tam nieletnia dziewczyna, która jest na tzw. gigancie (dziewczyna uciekła z domu, była poszukiwana przez policję, odnaleziono ją w mieszkaniu Romów przy ulicy Fabrycznej. Wróciła do domu i znów uciekła – przyp. red.) a dzielnicowego nie widzę. Jest jeszcze jedna sprawa, kuratorka zadzwoniła do mnie, że się boi tam przychodzić. No to ja się pytam, kto się ma nie bać? Jak każde zwrócenie im uwagi kończy się na przekleństwach i groźbach. Ta rodzina to zakała Romów, bo są Romowie w Limanowej uczciwi. Boje się, że dojdzie do linczu, bo to jest już daleko posunięte – dodał.

- Starosta ma rację, nie można dać się terroryzować jednej rodzinie, której obraz rzutuje na resztę – powiedziała Elżbieta Mirga. - Deklaruje spotkanie z wojewodą.

W sprawie nie mógł zabrać głosu zaproszony na spotkanie duszpasterz Romów ks. Stanisław Opocki, gdyż...nie przyszedł na nie. – Przysłał jednak kartkę, by ze stanowczością ukarać uczestników tego zdarzenia – mówił starosta. - Musimy teraz opracować wspólny program działań, co z tym zrobić – zakończył otwarte posiedzenie starosta. Później rozpoczęło się posiedzenie Zespołu za zamkniętymi drzwiami dla mediów i mieszkańców.

***

Zobacz również:

Policja znów na Witosa

Zaraz po zakończonym spotkaniu wraz z ekipą TVP 3 i Polskim Radiem Kraków pojechaliśmy na ulicę Witosa, gdzie w sobotę doszło do bójki. Na miejscu czekali już na nas mieszkańcy, którzy chętnie wypowiadali się przed kamerą o sytuacji jaka ich spotyka.

- Gdy szedłem do domu zauważyłem biegnącego w moją stronę z koszem na śmieci Roma, szybko wleciałem do klatki i zamknąłem drzwi – mówił ranny w sobotę mężczyzna. – Wtedy koszem rzucili w drzwi, później w szybę nad drzwiami, którą kosz potrafił rozbić i spadł mi na głowę. W końcu wzięli siekierę i zaczęli tłuc po drzwiach. Wołałem sąsiadów na pomoc. Bójka przeniosła się na zewnątrz. Dostałem siekierą w bok. Upadłem. W sąsiada rzucili koszem. Gdy na miejsce przyjechał pierwszy patrol policji Romowie… przeszli im przed maską. Sąsiedzi mówili funkcjonariuszom, że to sprawcy, Ci poszli jednak w drugą stronę.

Słowa mężczyzny potwierdzili sąsiedzi. Jednak nie wszyscy chcieli na ten temat życia w tych blokach opowiadać. Część z nich nagranie telewizji wolała oglądać z okien, tłumacząc, że boją się o swoje dzieci. Co ciekawe tego samego się obawiała mieszkająca obok w bloku inna kobieta pochodzenia Romskiego.

W pewnym momencie z budynku bloku wyszedł pijany mężczyzna - Polak, który ostro powiedział, że to nagonka na Cyganów. – To Wy zaczęliście i Wy uderzyliście Romów siekierą – mówił.

Wówczas przewodnicząca wspólnoty wykonała telefon na policje z prośbą o interwencję. Było to około godziny 12:02.

Do dyskusji przed kamerą włączyła się kobieta pochodzenia Romskiego, która pokazała kartę leczenia szpitalnego sprawcy Adama D. z soboty, w której napisano, że doznał on m.in. otwartej rany przedramienia oraz ran ciętych. – Dostał siekierą od Polaków – mówiła. Sąsiedzi odpowiedzieli, że rękę ma uszkodzoną, ale od spadającej z nad drzwi szyby. – To wy zaczęliście, siekiera była wasza – dodał właściciel rodzącego konflikty mieszkania.

Sąsiedzi odpowiedzieli, że siekiera była faktycznie jednej z kobiet, ale leżała na parapecie, bo wcześniej rąbano nią drewno. Mężczyzna w to nie wierzył dodając, że sąsiedzi nie chcieli w sobotę wpuścić jego wraz z kolegami Romami do bloku.

Słowne przepychanki między stronami wciąż jednak trwały. – Mojego niepełnosprawnego syna zbili w piątek, uderzyli go pięścią w głowę – mówiła sąsiadka z bloku obok. – Poroszę popatrzeć na jego ranę.

Policja na miejsce przyjechała około godziny…12:18. W mieszkaniu przewodniczącej wspólnoty sporządzili z zajścia protokół.

Wtedy to Romowie poprosili nas do mieszkania, w którym przebywają. Przed drzwiami z ręką w gipsie stał ku naszemu zdziwieniu Adam D. o którym wcześniej komendant KPP w Limanowej mówił, że jest… zatrzymany. W środku mieszkania przebywał jeszcze drugi sprawca sobotniego zdarzenia, oraz wspomniana już wcześniej przez mieszkańca Fabrycznej nieletnia, która kilka miesięcy temu była poszukiwana, gdyż uciekła z domu. – Popatrzcie na drzwi wejściowe jak nam rozwalili – mówili Romowie. – A tu mieszkają małe dzieci. Polacy rzucali nawet do naszego okna kamieniem, przez co jest rozbita szyba. To oni zaczynają i nas atakują a wszystko zwala się na Romów.

Prawdopodoobnie jeszcze dziś sprawa będzie poruszona w Kronice Krakowskiej, a o godzinie 17:50 w Tematach Dnia TVP3.

 

(Aktualizacja: 14:37, 15:30 10.11.2009)

Komentarze (58)

marcel
2009-11-10 13:10:02
0 0
Oni zostali zaatakowani?? hahahaha niezłe kłamstwa. Kazdy wie jak było. Nie pierwszy raz to oni atakują innych a szczegolnie pod wplywem alkoholu!! Juz dawno powinni im znalezc jakis miły przytulny kącik w bieszczadzkich lasach zeby tam mogli sie nawzajem tłuc!!!! Bo to ze sie w swojej rodzinie leją między soba to kazdy wie, a pozniej sami dzwonia na policje tak jak to bylo ponad miesiac temu!!
Odpowiedz
JAN
2009-11-10 13:22:56
0 0
Jeżeli to prawda,że komendant KPP tak bardzo mija się z prawdą i to jeszcze przed Sztabem Kryzysowym to należy to uważać za wielki skandal. Postawa taka rzutuje też na codzienną mizerną pracę podwładnych.
Odpowiedz
limonovion
2009-11-10 13:27:04
0 0
To co powiedział pan komendant Kozera to było chyba powiedziane nie bez ...kozery...
Odpowiedz
marcel
2009-11-10 13:32:44
0 0
To nie chodzi o to zeby z bloku na Witosa eksmitowac ich spowrotem na fabryczna bo dalej to samo bedzie!!!!!!! I tak sie tam nie pomieszcza! W bieszczady z nimi albo na koniec swiata. Jestem przekonany ze wszystkim mieszkancom sowlin i nie tylko bedzie sie zylo lepiej!!! Tej rodziny to nawet na koszarach nie chca!!!!
Odpowiedz
bolek
2009-11-10 13:51:04
0 0
Jest to skandal !!!! Wielka kompromitacja całej limanowskiej Policji nie pierwsza ale miejmy nadzieje że ostatnia.....
Odpowiedz
Alfa
2009-11-10 14:15:26
0 0
Skandal to mało powiedziane.Tyle złego ile oni wyrządzili ludziom,to się w głowie nie mieści.Nie pracują,nie uczą się,kradną,wszczynają awantury i bójki-to ich chleb powszedni.Musi dojść do tragedii,żeby całą tą popapraną rodzinę wystrzelić w kosmos(przy okazji z ich nowym bratem K.L. z ulicy Witosa,bo to on ich przygarnął pod swoje skrzydełka,dobrodziej jeden zakichany).Brak słów na Limanowską Policję.Gdyby normalny człowiek zachował sie tak jak któryś z D. albo ich konkubin,to od razu miałby wytoczony proces o zniesławienie urzędnika państwowego,a rodzina D.(zwłaszcza ten potłuczony Kijanka) może wyklinać,pluć na policjanta i oni nie robią nic,porażka!!!!
Odpowiedz
Alfa
2009-11-10 14:33:20
0 0
Zapomniałam dodać,że eksmisja to byłoby najlepsze rozwiązanie,najlepiej jak najdalej Sowlin.A jeśli znajda się obrońcy tych potworów(nie ludzi,nie zwierząt-są od nich gorsi),to niech sami odstąpią im pokój w swoim mieszkanku .
Odpowiedz
konto usunięte
2009-11-10 15:21:41
0 0
Pragnę poruszyć fakt, że nie tylko wobec Romów z Sowlin można mieć zastrzeżenia. Podobnie ma się sprawa na ul. Kopernika! Wielokrotnie stojąc tam na przystanku słyszałem różne obelżywe zwroty pod moim adresem lub pod adresem przechodniów. Raz czekając na busa z dziewczyną usłyszałem od jednego z nich coś w stylu: 'Ej laseczka, zrób mi loda!'. A gdy się odwróciłem żeby zobaczyć kto to powiedział od razu padły słowa: 'I co się frajerze patrzysz, chcesz dostać wpie***l?!'. I jak tu normalnie przejść obok takiego czy nawet spokojnie stać sobie na przystanku gdy słyszy się takie coś?! Sam byłem też w zeszłym roku w sytuacji gdy czekając na busa podszedł do mnie mores, zaczął coś pytać czy mam pożyczyć 2 zł. Powiedziałem, że nie mam - on nadal dopytywał, lecz po chwili zaczął mi grozić wprost - powiedział żebym oddał mu cały portfel a on sprawdzi czy mówię prawdę! Dobrze, że po chwili nadjechał bus, bo nie wiem jak dla mnie skończyłoby się to niemiłe spotkanie... Takie próby wyłudzeń często się zdarzają w tamtych okolicach. Cyganie czują się na ulicy Kopernika jakby wszystko im było wolno - zaczepiają, obrażają, zastraszają. To jest karygodne! A teraz gdy wieczory nastają o wiele wcześniej niż letnią porą takie sytuacje maja miejsce coraz częściej, bo moresy panoszą się jak na własnym podwórku...
Odpowiedz
edek1
2009-11-10 15:27:41
0 0
'Policjanci, którzy byli na miejscu podjęli działania penetracyjno pościgowe, ale nie zatrzymano sprawców.' Śmiech kogo gonili chyba własny cień nawet nie podjechali pod ich blok Gdzie my mieszkamy co za bzdury ten pan opowiada
Odpowiedz
maxijazz
2009-11-10 15:34:24
0 0
Kiedyś takie sprawy inaczej się załatwiało-sąsiedzi rozwiązywali sobie takie problemy na 'chłopski' sposób...Poza tym dawniejsza Milicja w takiej sytuacji zrobiłaby sobie małe 'ćwiczenia' na Fabrycznej, a nie paradowała spisując zeznania. Ludzie nie mają do Policji zaufania...po prostu...bo wiedzą jak przepisy blokują działania Policji.
Odpowiedz
edek1
2009-11-10 15:41:43
0 0
Romowie zostali zaatakowani śmiech Zasłaniają się nawet małym dzieckiem Ta dziewczyna ma może 20 lat i już trójke dzieci w takim tempie to do 30-stki będzie 10 i kto na tym najbardziej ucierpi??? Oczywiście dzieci. Zaraz media zrobią z nich męczenników ruszą stowarzyszenia romskie w obronie i na tym się skończy chyba że ktoś zrobi porządek
Odpowiedz
JAN
2009-11-10 15:45:05
0 0
Po przeczytaniu dalszych informacji z posiedzenie Sztabu Kryzysowego widać wyrażnie,że Policja robi wszystko,aby nie robi nic,a sam Pan Komendat PP sprawia wrażenie osoby zupełnie oderwanej od limanowskiej rzeczywistości.No ale jak się w Limanowej przebywa parę godzin na dobę to trudno wiedzieć co się tu dzieje, a 'swoich' wypada bronić, a że ta obrona powiązana jest z kłamstwem to już inna sprawa - no ale delikatnie mówiąc, sprawa kompromitująca oficera Policji.
Odpowiedz
konto usunięte
2009-11-10 16:34:47
0 0
ZGADZAM SIE TUTAJ ,ŻE ROMOWIE MIESZKAJACY PRZY ULICY KOPERNIKA SĄ OKRUTNI,MYSLĄ ŻE IM WSZYSTKO WOLNO.WIECZOREM TO AŻ STRACH TAMTĘDY CHODZIĆ BO GROZI TO POBICIEM I POZBYCIEM PORTFELA.PRZKRE JEST TO ŻE POLICJA SOBIE Z TEGO NIC NIE ROBI...!
Odpowiedz
webster
2009-11-10 17:02:07
0 0
Gdyby biały miał na sumieniu tyle co ci czarni,to dawno gniłby za kratami.
Odpowiedz
marcel
2009-11-10 17:40:28
0 0
Niech dągi nie kłamią. Ku... dosyc tego, oni wiecznie poszkodowani!!!! Poł osiedla potwierdzi jak było a oni w zywe oczy kłamią. Wypier... ich ze sowlin raz na zawsze!!!Jedna rodzina sprawia tyle kłopotu!! Dlaczego z innymi romskimi rodzinami ze sowlin nie ma problemow??? Paranoja!! Eksmitowac ich!!!! Niech policja poda statystyki ile zarzutów ma na nieletniego Krystiana, ile zarzutów, skarg i zażaleń na cała rodzine!!! Nieletni Krystian tyle ma na swoim koncie to od czego sa poprawczaki?? Niech od 18 posiedzi tam a pozniej do zakladu karnego.
Odpowiedz
marcel
2009-11-10 17:46:03
0 0
Proponuje zalozyc te kamery na calym osiedlu i zobaczycie reality show w wykonaniu romów i przynajmniej w zywe oczy nie będą kłamac. Niedawno nóż tez sam sie wbil w ciało chlopaka ze sowlin? Siekiera tez sie sama wbiła i to polacy rozwalili klatke?? Ku... psychole, zamknac ich, a reszte wyeksmitowac!! Niech ktoregos wieczoru super tajni policjanci pobędą na sowlinach i przeszukają Krystianka to gwarantuje ze bedzie miał ze soba gaz, nóż badz pałke. To samo robią jeszcze młodsi, zastraszają dzieci na soiedlu itd. Kto to widzial zeby 10-12 letnie dziecko piło i palilo?
Odpowiedz
marcel
2009-11-10 17:46:13
0 0
Proponuje zalozyc te kamery na calym osiedlu i zobaczycie reality show w wykonaniu romów i przynajmniej w zywe oczy nie będą kłamac. Niedawno nóż tez sam sie wbil w ciało chlopaka ze sowlin? Siekiera tez sie sama wbiła i to polacy rozwalili klatke?? Ku... psychole, zamknac ich, a reszte wyeksmitowac!! Niech ktoregos wieczoru super tajni policjanci pobędą na sowlinach i przeszukają Krystianka to gwarantuje ze bedzie miał ze soba gaz, nóż badz pałke. To samo robią jeszcze młodsi, zastraszają dzieci na soiedlu itd. Kto to widzial zeby 10-12 letnie dziecko piło i palilo?
Odpowiedz
marcel
2009-11-10 17:49:54
0 0
Acha i ten pijany mezczyzna ktory wyszedl z bloków i powiedzial ze to nie wina romow to K.L. u którego oni wlasnie mieszkaja!! Jakby byl na tyle mądry to by sam powiedział ile razy został pobity przez nich. Nie moge czytac końcówki tego tekstu bo mnie az trzepie jak widze, co romowie mowią, ze to oni sa zaczepiani...zakłamane cygany!!
Odpowiedz
carlos256
2009-11-10 18:34:23
0 0
Incydent jaki miał miejsce w sobotni wieczór przy ulicy Witosa w Limanowej, niewątpliwie jest „dziełem” konkretnej rodziny narodowości Romskiej, co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości. Osobiście popieram inicjatywę, by w końcu przedsięwziąć zdecydowane kroki zmierzające do uporania się problemami dręczącymi mieszkańców ulicy Witosa, jak również młodzieży, która uczęszcza do pobliskiej szkoły średniej. Niezbędne jest wykonanie swoistego gestu w kierunku mieszkańców, który byłby świadectwem zrozumienia ich sytuacji, by mogli ponownie uwierzyć w to, że może zapanować porządek na ulicy Witosa. Owszem, nie wszyscy Romowie dopuszczają się haniebnych czynów. Może tylko garstka ludzi z tej społeczności jest sprawcami wykroczeń i przestępstw, ale nasilająca się częstotliwość występowania różnych „zdarzeń” może sugerować, że nikt nie jest w stanie zapanować nad tym tłumem. Odnoszę wrażenie, że Pan Burmistrz spasował. W pewnym momencie dał sobie spokój ze zdecydowanym rozprawianiem się z częścią Romów przysparzających samych problemów miastu. Może dzisiejsze zebranie i złożone deklaracje ze strony Pana Starosty Limanowskiego sprawią, że również w Panu Burmistrzu obudzi się ze „snu zimowego” determinacja i zdecydowanie w podejmowaniu decyzji, również tych dotyczących konfliktu pomiędzy Polakami a Romami.
Odpowiedz
jagoda
2009-11-10 19:13:27
0 0
OOO niech się w końcu postarają i tą rodzinę eksmitują! Tylko zapytajcie w MZGKiM jak już raz było. Była wynajęta droga firma eksmisyjna żeby eksmitować tą rodzinę ze Sowlin bo mieli ponad 20.000 długu za czynsz i co? Pan D. głowa rodziny powiedział, że ogkręci gaz i cały blok wysadzi, więc odstąpiono od eksmisji i potem już nic nie zrobiono z tym..... ciekawe jak będzie teraz?
Odpowiedz
konto usunięte
2009-11-10 19:22:43
0 0
Powiem tylko tyle. Cieszę się , że jest taki portal jak limanowa.in , który nie pozwoli aby takim problemom czy sprawom 'ukręcono łeb'. Limanowska policja nieustannie się kompromituje i kłamie. Problemu mniejszości romskiej nie komentuję... Ktoś wreszcie musi z tym zrobić porządek !
Odpowiedz
mala321
2009-11-10 19:32:52
0 0
MARCEL APROPO TWOJEJ PIERWSZEJ WYPOWIEDZI; ZGADZAM SIE ZE POWINNI ICH GDZIEŚ WYWIEŹ DALEKO OD CYWILIZACJI, ALE JAK DLA MNIE TO NAWET TYCH WILKÓW W BIESZCZADACH SZKODA, LEPIEJ ICH WYSŁAĆ NA SYBIR ŻEBY NATURA Z NIMI PORZĄDEK ZROBIŁA ALBO NA SAHARE, ŻEBY SIE W PIASKU UTOPILI!!!
Odpowiedz
oskarczan
2009-11-10 19:57:54
0 0
http://ww6.tvp.pl/video/2009/11/10/221245/film.asf heh , w kronice było
Odpowiedz
czaknna
2009-11-10 21:12:56
0 0
Jak ja bym miała 30000 zł długu w czynszu to już bym miała komornika na karku a oni wszystkim śmieją się w nos. Agata która do tej pory była z Maćkiem i resztą na wojennej ścieżce teraz pięknie pozuje do zdjęć SIOSTRA AGATA Z KALKUTY
Odpowiedz
Maxior
2009-11-10 21:18:35
0 0
A czy na spotkaniu w Starostwie byli przedstawiciele prokuratury i sądu. Bo skoro w tym roku były prowadzone postępowania przeciw romom to czemu nie zostali osądzeni, a jeżeli zostali to dlaczego chodzą na wolności. Trzeba przecież przyznać, że to nie policja wymierza kary tylko sądy. Jeżeli sądy wydawały by surowe wyroki w sprawach które były prowadzone przeciwko romom to zapewne w tej chwili nie byłoby tego problemu. Jednocześnie wydaje mi się że starosta chce zrobić coś na sile w te sprawie ale nie ma pomysłu na rozwiązanie tego problemu. Kwestia ich wysiedlenia lub założenia monitoringu wydaje się być nierealna i trochę ośmiesza ten urząd.
Odpowiedz
konto usunięte
2009-11-10 22:09:17
0 0
i zal mi wszystkich tych ktorzy wierza w eksmisje cyganow. nic im sie nie stanie. cyganka bez szyi ma przeciez male dzieci. to ich jedyna bron - rozmnazanie sie na potege i nowe zasilki. szlag mnie trafia. policjant oczywiscie z innej bajki. udaje greka zlapani, ujeci itd. zycze mu mieszkac w sasiedztwie z cyganami. aha monitoringu nie ma sensu zakladac bo zniszcza albo ukradna. jak mozna byc tak naiwnym... sowliny to raz a marzy mi sie zeby tak samo eksmitowac cyganow z kopernika. tam tez sie ciekawe rzeczy dzieja, ale kog to obchodzi. policja... smiechu warte a na to 1200 tez przeciez musza jakos zapracowac to niech cos robia. za sam mundur sie kasy nie dostaje.
Odpowiedz
konto usunięte
2009-11-10 22:12:17
0 0
czesiek wierzbicki (?) sie do cyganow przyplatal? normalnie patologia z takimi ludzmi mieszkac pod jednym dachem. wspolczuje
Odpowiedz
konto usunięte
2009-11-10 22:26:24
0 0
Cesiek a kto by go chcial agata(ta bez szyi)TO JEGO ŻONA HAHAHA SERIO
Odpowiedz
konto usunięte
2009-11-10 22:26:52
0 0
eksmitować? a gdzie? w kosmos? czy innym podrzucić niech się martwią...Nie lepiej resocjalizować (nie tylko Romów)by następne pokolenia nie ulegały patologii ,może by tak przerwać to błędne koło!
Odpowiedz
edek1
2009-11-10 22:52:03
0 0
Ene jaka resocjalizacja co Ty piszesz Przyjedź zapraszam spotkaj się z nimi oni już Ci dadzą resocjalizacje Wiadomo że nic się nie zmieni tyle spraw mają na karku i chodzą wolno po ulicy Ostatnie wydarzenia nic nie zmienią sensacja dla wielu na parę dni a dla mieszkańców horror na resztę życia Jaka eksmisja jakie wysiedlenie gdzie? Poczekajcie zaraz stowarzyszenie romów przybędzie na odsiecz jak sprawa nie ucichnie żeby bronić swoich braci
Odpowiedz
marcel
2009-11-10 23:27:00
0 0
wiadomo, ze nic sie nie poprawi, ale jedno jest pewne. ludzie ze sowlin nie poostawia tak tego. bedziemy bronic swoich rodzin i zobaczycie juz niedlugo jak zwalczac przemoc przemocą!!!!
Odpowiedz
konto usunięte
2009-11-10 23:56:27
0 0
Co da monitoring, skoro nie ma pana, aby zainterweniować w razie jakiegokolwiek sygnału o zagrożeniu. Będzie zadyma to okaże się, że akurat kamera nie uchwyciła zdarzenia. Jak nie radzicie sobie Panowie z ochroną obywateli, to kierować ruchem w godzinach szczytu, a ochronę powierzcie jakiejś firmie.
Odpowiedz
konto usunięte
2009-11-10 23:58:36
0 0
Żeby nie doszło do tego, że to my obywatele będziemy musieli bronić policję.
Odpowiedz
konto usunięte
2009-11-10 23:59:11
0 0
Żeby nie doszło do tego, że to my obywatele będziemy musieli bronić policję.
Odpowiedz
konto usunięte
2009-11-11 00:06:39
0 0
edek1 to może by tak właśnie uprzedzić fakty i wzywać to stowarzyszenie romów jak tylko są problemy,niech coś robią z tymi'swoimi obywatelami' Swoją drogą to wszystko jest jakieś chore i nie rozumiem dlaczego prawo nie obowiązuje wszystkich jednakowo
Odpowiedz
zorza
2009-11-11 00:08:16
0 0
Czy mój wcześniejszy komentarz nie był odpowiedni?
Odpowiedz
konto usunięte
2009-11-11 00:33:33
0 0
resocjalizacja tak? edukacja tez? pamietam jak chodzilem do podstawowki to utworzono specjalna klase cyganska gdzie m.in. chodzila ta agata z jackiem i zika (pierwszy cyganski skin) szanse mieli.
Odpowiedz
konto usunięte
2009-11-11 10:43:10
0 0
A może by tak Zwrócić się o pomoc do Słopnic? Swego czasu znałem dwóch braci G. ze Słopnic, przed którymi romowie czuli niezły respekt. Wystarczyło jedno niewłaściwe słowo, lub gest i Rom miał robioną ścieżkę zdrowia. Albo uciekł, albo miał spuszczane takie lanie, taki wpier... że kilka tygodni nie pokazywał się na mieście... Czasem tęsknie do tych czasów....
Odpowiedz
mateoWRC
2009-11-11 13:29:04
0 0
Pamiętacie takiego pana Milicjanta/policjanta/ jak pan SROKA? Jak on ich traktował nie bał się urzyć 'blądyneczki',a były i chwile że goniąc ich po Limanowskim rynku strzelał do nich-takich policjantów już nie będzie !!!
Odpowiedz
mateoWRC
2009-11-11 13:32:21
0 0
Jedyna rzecz którą można zrobić to opracować biznes plan i złorzyć prośbe o dofinansowanie środków na ogrodzenie koszar drutem kolczastym przeniesienie wszystkich czarnych tam i raz w tygodniu ich dokarmiać i robić wycieczki ludzią za 5zł i ich pokazywać,a do tego wybudować komin z piecem i straszyć ich zagazowaniem bo innej rady nie ma na nich...
Odpowiedz
noti
2009-11-11 13:41:27
0 0
ale masz fantazje jak normalnie jakies dziecko
Odpowiedz
konto usunięte
2009-11-11 13:42:39
0 0
No fakt... niezły był z niego glina.... ale potem się rozpił i stał się zwykłym menelem. Podobno teraz jego syn jest policjantem... może ma jakie geny po ojcu.
Odpowiedz
mateoWRC
2009-11-11 16:24:20
0 0
on teraz pracuje w kaolimie,a jego syn w policji no ma geny ojca,ale czy takie?
Odpowiedz
limanowiok
2009-11-11 16:30:28
0 0
GUTEK WRÓĆ! Ten to potrafil ustawić 'dzikich' :)
Odpowiedz
konto usunięte
2009-11-11 21:55:49
0 0
Do mateoWRC 'ogrodzenie koszar drutem kolczastym przeniesienie wszystkich czarnych tam i raz w tygodniu ich dokarmiać i robić wycieczki ludzią za 5zł i ich pokazywać,a do tego wybudować komin z piecem i straszyć ich zagazowaniem bo innej rady nie ma na nich...' co ty pleciesz człowieku!!!!na mózg upadłeś to już gruba przesada!!!
Odpowiedz
marcel
2009-11-11 22:51:20
0 0
To nie zadna przesda. tak sie powinno robic z tymi zwierzetami!! Inaczej niz zwierzeta nie mozna ich nazwac!!! Przygotujcie kamery i aparaty bo juz niedlugo skonczy im sie ta bezkarnosc!!
Odpowiedz
sigma
2009-11-12 14:30:02
0 0
tu by sie sprzydał program o nazwie OSTATECZNE ROZWIĄZANIE KWESTII ROMSKIEJ W LIMANOWEJ
Odpowiedz
bocian
2009-11-12 18:36:32
0 0
Panowie Władza dać im barak i turystyka w bieszczady tam im bedzie lepiej bo pomiedzy mami tu sie żywią i nasze pieniądze idą na nich a oni co robią
Odpowiedz
propaganda
2009-11-14 13:34:32
0 0
no ja bym się nie zdziwił jak to my byśmy musieli ich bronic tam jeden ziomek dobrze to napisał ja się faktycznie boja to może trza poprosić o pomoc policje z Krk bądź n. sączą w końcu podobno i tak się wyśmiewają z naszej policji .....
Odpowiedz
propaganda
2009-11-14 13:39:40
0 0
dokładnie skończy się ten dzień dobroci dla cyganów pomału się zbiera na nich dożo osób.....i zobaczymy..........
Odpowiedz
sproket
2009-11-14 17:34:18
0 0
Widać od razu żeście ze świętej ziemi limanowskiej :-(
Odpowiedz
sproket
2009-11-14 17:51:41
0 0
Widać od razu żeście ze świętej ziemi limanowskiej :-(
Odpowiedz
Patriota
2009-11-15 01:15:37
0 0
A kto to jest ten GUTEK???
Odpowiedz
klaczu
2009-11-15 13:17:52
0 0
ja jestem za wysłaniem w Bieszczady ale proponuje także uwzględnienie sezonu polowań.....
Odpowiedz
klaczu
2009-11-15 15:34:44
0 0
mam rozwiązanie PRZECZYTAJCIE !!!!!! http://www.romowie.com/modules.php?name=News&file=article&sid=179
Odpowiedz
klaczu
2009-11-15 15:43:13
0 0
http://www.malopolska.uw.gov.pl/PressArticlePage.aspx?id=5613
Odpowiedz
koszarykanin
2010-01-30 23:12:11
0 0
tylko jedna ręka w gipsie??????... SZKODA!!!!!!!
Odpowiedz
koszarykanin
2010-01-30 23:15:19
0 0
do 'mateoWRC'. Z tym piecem to dobry pomysł... POPIERAM!!!!!!!!!!!!
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Eksmisja Romów, komendant kłamie?"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]