2°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Grzybiarz zmarł ukąszony przez żmiję?

Opublikowano 14.09.2016 07:46:31 Zaktualizowano 04.09.2018 18:33:19 pan

Limanowa/Konina. Dodatkowe badania toksykologiczne i histopatologiczne mają dać odpowiedź na pytanie o przyczynę śmierci 52-latka z Krakowa, który wybrał się na grzybobranie do Koniny, gdzie znaleziono go martwego. Niewykluczone, że mężczyzna zmarł wskutek ukąszenia przez żmiję.

Prokuratura Rejonowa w Limanowej prowadzi postępowanie, którego celem jest wyjaśnienie przyczyn i okoliczności śmierci 52-letniego mężczyzny, do której doszło miesiąc temu w rejonie miejscowości Konina w gminie Niedźwiedź.
Przypomnijmy, że 3 sierpnia mieszkaniec Krakowa wybrał się na Limanowszczyznę na grzybobranie. Gdy do nie powrócił do miejsca zamieszkania, zaniepokojeni bliscy powiadomili policję. Służby – GOPR, OSP, Małopolska Cywilna Grupa Ratowniczo-Poszukiwawcza i policja – rozpoczęły niezwłoczne poszukiwania. Niestety, około północy w rejonie potoku w Koninie znaleziono ciało 52-latka.
Praca prokuratora, technika kryminalistyki i grupy dochodzeniowo-śledczej póki co nie dała odpowiedzi na najważniejsze pytanie – jaka była przyczyna śmierci mężczyzny. Mimo tego wstępnie wykluczono, by do zgonu 52-latka mogły przyczynić się osoby trzecie.
- Przyczyna śmierci tego mężczyzny nie jest jeszcze znana. Nie stwierdzono żadnych obrażeń ciała, dlatego konieczne było zlecenie wykonania dodatkowych badań toksykologicznych i histopatologicznych - mówi Mirosław Kazana, prokurator rejonowy w Limanowej.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że jedną z bardziej prawdopodobnych wersji tragicznego zdarzenia, branych pod uwagę przez śledczych, jest spotkanie 52-latka ze żmiją – to ukąszenie jadowitego węża mogło spowodować jego śmierć.
Zobacz również:

Komentarze (11)

SQ9
2016-09-14 09:19:42
0 5
Coś tu nie gra... . Jeśli patomorfolog nie stwierdził żadnych obrażeń ciała podczas sekcji, to jakim cudem wskazywana jest na sprawcę tej śmierci 'biedna' żmija? Przecież ona nie pluje jadem (jak niektóre kobry), a kąsa ofiarę. Tym samym na ciele denata (okolice stóp lub dłoni) muszą być widoczne dwa charakterystyczne czerwone punkty oddalone od siebie o 5-10 mm (w zależności od wielkości kąsającej żmii. Może więc w tym wypadku jak nie można stwierdzić lub udowodnić przyczyny zgonu to wskazuje się na biedną żmiję (bo przecież one w lesie czyhają na każdego człowieka), a więc podobnie jak z pożarem domu. Jak nie wiadomo co jest jego powodem, to biegły wskazuje zazwyczaj na instalację elektryczną ... .
Odpowiedz
konto usunięte
2016-09-14 10:53:41
2 3
'Biedna ' żmija jest pod ochroną /wprow. ochrona przez U.E./ ale niestety człowiek NIE.
Odpowiedz
telewizor
2016-09-14 12:20:47
2 1
Powinni zorganizować interwencyjne trucie żmij na wzór odstrzału niektórych ssaków.
Odpowiedz
aro2x1
2016-09-14 12:49:28
1 4
No to poszło. Już teraz każdy nawiedzony jak tylko widzi coś szerszego od sznurówki to bije co ma pod ręką. I giną wszystkie węże, padalce i pewnie i żmije od kopaczek, haczek ,kiji i innych morderczych narzędzi. I nikt nie pamięta jakie to pożyteczne zwierzęta i w dodatku pod ochroną.
Odpowiedz
konto usunięte
2016-09-14 15:23:30
0 3
A tak z innej beczki: czyta ktoś artykuły przed ich publikacją na limanowa.in ?
Pytanie odnośnie akapitu trzeciego.
Odpowiedz
konto usunięte
2016-09-14 20:33:22
2 1
aro2x1 , ukąsiła Cię kiedyś żmija ? Bo mnie i owszem , nie wypowiadaj się w takim tonie jeżeli nie masz pojęcia , jaki to ból , a już nie mówiąc o uczuleniu na jad . Zawsze i wszędzie będę powtarzać , że jest to gad niebezpieczny dla człowieka i należy ograniczyć jego populację zwłaszcza blisko obszarów zamieszkałych .
Odpowiedz
wikijuda
2016-09-14 20:40:04
0 0
Należy wysłać teściowe do lasu.
Odpowiedz
stranger
2016-09-15 10:48:31
1 2
@SQ9 - po miesiącu rozkładania się ciała dwa ugryzienia mogą być już niewidoczne, zwłaszcza że i inne zwierzęta mogły się dobrać do zwłok.
@superbabka - bardziej niebezpieczni są ludzie o Twoich poglądach. Ich populację też trzeba byłoby jakoś ograniczyć?To nie zmija jest niebezpieczna dla człowieka tylko odwrotnie. Dlatego właśnie znajduje się pod ochroną.
Odpowiedz
telewizor
2016-09-15 12:10:21
0 1
Ci którzy sztucznie rozszeżali populację żmij m.in. w Gorcach powinni za to beknąć. Trzeba też zmienić przepisy, wiadomo.
Odpowiedz
ZBUKU
2016-09-15 12:29:44
0 0
Taa na pewno żmija, ja mam w domu 2 żmije udomowione mój synek się z nimi bawi i nic nikomu nie robią.
Odpowiedz
konto usunięte
2016-09-15 20:24:10
0 0
No cóż @stranger , jeżeli tak postrzegasz moje poglądy , to życzę Ci , aby ten piękny gad i Ciebie ukąsił . Zapewniam Cię , że w trawie nie miałam szans jej zauważyć .:(
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Grzybiarz zmarł ukąszony przez żmiję?"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]