3°   dziś 2°   jutro
Wtorek, 24 grudnia Adam, Ewa, Irmina

Nie czarno-białe obrazy

Opublikowano  Zaktualizowano 

PAPA w swoim najnowszym felietonie porusza skomplikowane relacje między bohaterami a ofiarami, pokazując niuanse historii, która zawsze pozostaje osobista...

Pamiętam tę sytuację do dzisiaj. Moi przodkowie od strony ojca pochodzą z miejscowości, w której Niemcy w roku 1944 w zemście za akcje partyzantów (sowieckich, lub powiązanych z sowieckimi) zrobili pacyfikację, zabili kilkunastu ludzi, spalili zabudowania albo je zburzyli. Wiele lat temu siedząc z dziadkiem, który pamiętał Wielką Wojnę (w której walczył) i II Wojnę wspominając te tragiczne dni, które on obserwował na własne oczy dziadek wskazał, że wśród ludzi ze wsi, poza złością na Niemców sporo było żalu i pretensji do partyzantów. 

Pamiętam jak się wtedy oburzyłem. W głowie miałem cały ten polski romantyzm tragicznych walk – powstań, konfederacji, działań partyzanckich, które łączyły wszystkich Polaków, poza nielicznymi zdrajcami. Wojna we wspomnieniach dorosłych była straszna, dla mnie urodzonego wiele lat po jej zakończeniu była przygodą, w której nie zdążyłem wziąć udziału. Wiecie – klimaty takie z „Czterech pancernych i psa”. Rozmowa z dziadkiem pokazała mnie wtedy, że historia narodów, państw ma się nijak do historii dotykającej konkretnych rodzin, ludzi, wsi. A wybory, których dokonujemy w sytuacjach skrajnych są równie często miarą przypadku, osobistego doświadczenia, może i oportunizmu. Dziadek bowiem powiedział coś w stylu „p…….ne partyzanty, po jaką cho…..rę zygali do tych niemców”. I dalej opowiadał o rekwizycjach, o pijaństwie, donosicielstwie, osobistych porachunkach i całej tej brzydkiej stronie związanej z ewidentnym konfliktem wsi, która  musiała oddawać to co wytworzyła nie tylko okupantom ale i tym, którzy przychodzili z lasu. A często nie było z czego, bo w każdym kącie siedziało po kilkoro głodnych nieraz dzieci. Słuchało się tego dziwnie – wiadomo, że niemcy i sowieci byli źli, ale dlaczego źli byli też partyzanci?. Oburzony, oskarżyłem wtedy dziadka o brak patriotyzmu, a po słowach, że „jak dorosnę to zrozumiem” żeby nie pokłócić się na amen zmieniliśmy temat rozmowy i długo do niej nie wracaliśmy. Dopiero po latach zrozumiałem przyczyny dla których to właśnie partyzantka sowiecka i ta z nimi powiązana specjalizowała się w takich akcjach na zapleczu frontu, wiedząc, że spotka się to z represjami wobec ludności cywilnej (a często mając wręcz taką nadzieję).

Od wielu lat śledzę dyskusję na temat „Ognia” i skrajne opinie na temat tego człowieka, który przez tragedię, będącej udziałem jego rodziny (Gestapo zabiło mu w 1943 r ojca, żonę i 2,5 letniego syna) stał się równie twardy dla okupantów (tych brunatnych i a potem tych czerwonych) jak dla wielu mieszkańców słowackich, podhalańskich i gorczańskich wsi. Nie da się pogodzić tych narracji – dla tych, których „Ogień” uratował, choćby z ubeckich łap, będzie bohaterem, dla wielu zaś tym, którego imię przeklinają. I nie, nie chodzi o stosunek do socjalizmu po wojnie. Żadne takie. Chodzi o autentyczne krzywdy, o bezsensowną nieraz śmierć, o kradzież majątku o odpowiedzialność za często zdemoralizowanych wojną, partyzantką żołnierzy (bandytów). Ale przecież trzeba też widzieć tych ludzi, którzy za „Ogniem” szli, mając świadomość, że skończy się to w najlepszym wypadku śmiercią ich samych w akcji, w najgorszym – ubeckim więzieniem, torturami, karą śmierci ale i represjami nowej władzy wobec rodziny bliższej i dalszej. Którzy w poczuciu beznadziei walki którą toczyli, zaszczucia przestali się przejmować losem wiejskich szaraczków. 

Zobacz również:

Źle znosiłem jak poprzednia władza chciała zrobić z żołnierzy wyklętych wyidealizowanych romantycznych bohaterów. Także i dlatego, że taki obraz niejako deprecjonował tych, którzy po latach walki w lesie, w konspiracji postanowili z końcem wojny zakończyć walkę, próbować wrócić do normalnego życia. Czy ich realizm, nakazujący przyjąć, że Anders nie przybędzie z Amerykanami na białym koniu, niweczy ich wojenne bohaterstwo? Ale też uważam, że narracja o „powojennych bandach” jest równie niesprawiedliwa, jednostronna, a wręcz hańbiąca. 

Historia nie jest czarno – biała. Jest wdzięcznym poletkiem dla polityków, którzy lubią ogrzewać się przy sztandarach z przeszłości, prześcigając się w robieniu marsowych min i oskarżaniu tych, o innych poglądach, od zdrajców i służących obcym interesom. Ale zawsze w takiej sytuacji warto przypomnieć wrzesień 39 roku i tych, którzy w paradnych mundurach uciekli do Rumunii. Oni też przez lata chodzili nadęci i napuszeni. Słowa wiele nie kosztują. 

 

Czy zgadzasz się z autorem felietonu?

TAK NIE
Dziękujemy za oddanie głosu !
TAK: 186 NIE: 44

Komentarze (32)

mnimitz
2024-02-18 10:01:19
1 2
historia nie jest czarno biała...
ustroiłeś się w pióra tego sprawiedliwego...
równocześnie opowiadając się po stronie komuchów
gratuluję ładnego doboru narracji
Lampa
2024-02-19 02:19:01
0 0
Każdy żołnierz jest bandytą- partyzanci w ogóle mają taką specyfikę walki... Mordowali i okradali okupantów i kolaborantów po IIWŚ- no jak mogli. ;)
Odpowiedz
ciekawy
2024-02-18 10:27:05
3 3
portal jest tęczowy więc felieton jest zblizony do propagandy sowieckiej.
pacho
2024-02-18 12:48:43
1 1
kup sobie czarno biały monitor
Odpowiedz
krdk
2024-02-18 10:32:50
0 1
^

Ludzie chcieli po prostu w miarę normalnie żyć. Trudno ich za to winić.
Odpowiedz
nieufny
2024-02-18 12:13:43
0 3
Sluchaj PAPA, ze wspomnień moich Rodziców, naocznych świadków tamtych dni wynika jasno, że ci, którzy jak duchy wynurzali się z mroków nocy, walili kolbami w drzwi, rabowali co popadło, a zwłaszcza żywność ,świetnie mówili po polsku podawali się za partyzantów, a byli zwykłymi bandytami. Czasem po namierzeniu, AK-owcy z krakowskiego oddziału kontrolującego góry Beskidu Wyspowego wymierzali im sprawiedliwość za te akcje w tym za donosy na Gestapo w Nowym Sączu. Niestety wojna i czasy powojenne oraz chaos wszelaki z nimi związany zrodziły bezprawie i bezkarność, co niektórzy wykorzystali do własnych niecnych celów i czego nie wolno usprawiedliwiać żadną sytuacją osobistą, bo takie rozumowanie prowadzi na manowce.
pacho
2024-02-18 12:53:32
0 2
czasem w zamieszaniu wojny i chaosu potem niektórzy partyzanci staja się tez bandytami, granica bywa cienka a siła broni w reku zwodzi na manowce....
Odpowiedz
wilcacora5
2024-02-18 12:19:53
0 1
Największy zbrodniarz wojenny czyli USA który pod płaszczykiem misji pokojowych łupi kraje z ich surowców właśnie wezwał przez osobę Bidena dwóch nieliczących się na arenie międzynarodowej polityków , Andrzeja Dudę i Donalda Tuska, oznacza to tylko jedno, USA będzie chciało rękami Polaków bić się z Rosją i z Polski zrobić sobie poligon, (czyli tu w razie czego będą lecieć atomówki ), spieszą się zanim Trump wygra wybory i to skończy więc nabierają tempa, dolar upada a państwa Bricks chcą zrobić światowa walutę opartą o złoto więc USA musi zrobić wojnę która de fakto już długo trwa.
pacho
2024-02-18 12:56:49
1 2
tak, tak USA założyły obozy koncentracyjne za II Rzeszy, zagłodziły parędziesiąt milionów ludzi w ZSRR i Chinach (tu za Mao) i ze 3 miliony w Kampuczy. Poza tym Trump nie jest ZUSA tylko z Marsa zapewne. Nie wiem co pijesz ale nieźle wkreca :)
wilcacora5
2024-02-18 13:34:05
0 0
Zobacz ile wojen tzw misji pokojowych zrobili od 1945, czyli wygląda to tak że obalają rząd danego kraju i obsadzają rządem który współpracuje , łupią kraj i odjeżdżają , skończyli Afganistan zaczęło się w Ukrainie, zvAfganistan ciągli opium i metale ziem rzadkich, w Iraku do dzisiaj nie znaleźli żadnej broni chemicznej np , ponad 20 wojen od 1945 roku kolego czas dorosnąć i przejrzeć na oczy
ciekawy
2024-02-18 17:54:16
2 1
ale się najarałaś ale czym???
wilcacora5
2024-02-18 18:16:49
0 2
@ wiedzą @ciekawy otóż wiedzą inną niż twoja widocznie
wilcacora5
2024-02-18 18:32:03
0 2
1950 Korea
1954- Gwatemala
1958-Indonesia
1959-Kuba
1961-Vietnam
1965-Kongo
1964-Laos
1967-Guatemala
1969-Kambodża
1980-Iran
1981-Salvador
1981-Nikaragua
1983-Grenada
1986-Libia
1989-Panama
1991-Irak
1995-Bosnia
1998-Sudan
1999-Serbia
2001-Afganistan
2003-Irak
2004-Haiti
2011-Libia
2014-Syria
2015-Irak
Teraz Ukraina i Rosja czyli trzecia wojna światowa
Wszystkie tzw misje pokojowe były w celu dojenia krajów z ropy i innych dóbr pozostawiając te kraje w zupełnej rozsypce, czasem trzeba się zatopić w temat po co Stany były w danym kraju , teraz będą u nas za niedługo u nas
nieufny
2024-02-18 21:50:13
0 2
Dodam jeszcze 11 września 1978 r., gdy CIA pomaga obalić legalnego prezydenta Chile i zaprowadza rządy najkrwawszego dyktatora w historii Ameryki Południowej - Pinocheta. Chilijczyków torturowano ( nie chcę mówić jak, bo wczesna godzina), mordowano, dziesiątki tysięcy wyemigrowało. A wszystko dlatego, że górskie obszary Chile są bardzo bogate w zasoby miedzi i nie tylko, Nie pozwolono Chilijczykom cieszyć się wolnością i budować dobrobytu własnego kraju.
Pokaż wiecej (5)
Odpowiedz
TSilver
2024-02-18 14:40:05
2 1
pytanie do autora felietonu, co było lepsze, poddać się sowieckiej zarazie, czy cokoliwiek utrudnić czerwonym życie?? co było łatwiej by partyzanci AK czy żołnierze wyklęci oddali się pod ręce reżimu który na potęgę mordował? co ich by czekało ??
szaradaa
2024-02-18 18:26:18
0 1
Partyzanta od złodzieja, który pod pretekstem walki o niepodległość rabował ze swoją banda trudno nazwać bohaterem.
Akury
Akacki
Taki był skrót AK - rabowali co popadło - znam z opowiadań rodziny i sąsiadów.
mnimitz
2024-02-18 19:24:19
2 0
szarada...
ludzie różne historie opowiadają
ale myślę, że za podłe słowa o żołnierzach Armii Krajowej, którzy często oddali swoje życie za Ojczyznę odpowiesz przed samym Stwórcą
szaradaa
2024-02-18 23:08:14
0 0
@mnimitz :
primo - nie napisałam , że wszyscy byli złodziejami
secundo - jeżeli nie było prawdą to co napisałam to odpowiem przed Stwórcą - możesz być spokojny o to.
Było dokładnie tak jak napisał @ nieufny o wymierzaniu sprawiedliwości tym pseudopartyzantom- złodziejom !
Pokaż wiecej (2)
Odpowiedz
CUDNA
2024-02-18 20:22:45
0 5
@wilcacora5
Dodam jeszcze jeden specyficzny szczegół, ci co z za oceanu straszą atomówkami Putina, JAKO JEDYNI I TO DWUKROTNIE UŻYLI BRONI ATOMOWEJ NA LUDNOŚĆ CYWILNĄ.
ciekawy
2024-02-18 21:17:37
2 1
bo musieli
ciekawy
2024-02-18 21:17:37
2 0
bo musieli
nieufny
2024-02-18 21:30:47
0 2
Nie musieli ciekawy - głupawy, ale ty tego niestety nie wiesz.
Pokaż wiecej (2)
Odpowiedz
Jaworina
2024-02-19 08:28:07
0 1
Cała prawda w pigułce. U nas za nieboszczki komuny słusznie minionej gloryfikowani byli jedni a krzywdzeni historycznie i wizerunkowo drudzy. Po odzyskaniu niepodległości sytuacja odwróciła się o 180 stopni. I nasuwa się pytanie czym jedni różnili się od drugich. Jak wiadomo historie piszą zwycięzcy, na nasz czas trzeba użyć słowa rządzący. Dlatego zostawmy osądy Bogu i nareszcie podajmy sobie ręce bo te tematy tylko nas dzielą, nie łączą . Mój dorosły syn dopowiada mi że historie pisali przez wieki tylko ci co umieli pisać, czyli duchowni, ale wnioski są podobne i jest to temat na inny felieton panie Papa. Pozdrawiam,
Odpowiedz
joga
2024-02-19 09:00:34
0 2
Gorącym, czytaj zaślepionym wielbicielom Kurasia przypominam, że nie tylko on wyzwalał AK-owców z rąk UB ale wcześniej, przez parę tygodni sam ich do UB dostarczał. Był zastępca szefa UB w Nowym Targu z poparciem ruskich partyzantów, zwłaszcza ich żeńskiej części. W góry poszedł kiedy się okazało, że szefem PUBP został nie on lecz ktoś inny. Przypomnieć należy też, że to on wydał wyrok śmierci na" Łazika" z Kamienicy. "Łazik" jeszcze podczas wojny zgodził się wykonać wyrok śmierci na Ogniu wydany przez Sąd akowski. Sam "Łazik" zginał z rąk podwładnych Ognia. Podobno nie za wojenne zaszłości. lecz za wtrącanie sie Ogniowi w "żydowski interes". Zarówno Ogień jak i Łazik są dobrymi przykładami na to. że życie nie jest czarno białe, A wojenni bohaterowie mogą być też zwykłymi łajdakami.
Odpowiedz
NSZ155
2024-02-19 09:16:47
2 0
A czego się można spodziewać
Komuchy mają władzę i będą walczyć ze wszystkim co patriotyczne narodowe!
Będą wielkie zmiany w podstawie programowej nauczania dzieci!
Włosy rwać
-wykreslenia wszystkiego o Pileckim
Sidzikównie
Wyszyńskim
JPII, Solidarności Walczącej
Wujku,Wołyniu
Rodzinie Ulmów , o Kolbe
Palmirach
Panu Tadeuszu
Sienkiewiczu i wielu wielu innych....
Odpowiedz
Jaworina
2024-02-19 09:27:32
1 1
NSZ155 @ A czy o wielowiekowej skrajnej nędzy, upodlenia i pozbawieniu wszelakich praw chłopów w Polsce za rządów Jaśnie panów i Kościoła czyli skrajnej prawicy pamiętasz ???
Odpowiedz
NSZ155
2024-02-19 09:33:26
1 0
no właśnie widzę nadchodzi duszenie gospodarki!
I pieniędzy nie ma i nie będzie!
Odpowiedz
NSZ155
2024-02-19 09:35:59
1 0
Na 1 strzał Rolnictwo ma paść!
Bo elity inwestują w Amerykę południową z wiązaną z produkcją zwierzęcą i za chwile plony z ziemi koncernów z Ukrainy

także mięso z Ameryki południowej , a plony z ukrainy wypryskane związkami zabronionymi w UE
A w europie zielono i ladnie
Odpowiedz
NSZ155
2024-02-19 09:44:11
1 0
Jaworina zaraz będziesz mieć!!!
Tarcza na prąd sie kończy
Tarcza na żywność sie kończy
za chwile podatki za emisję sie zaczną w domostwach nawet jak palisz gazem itp

idzie bida i bezrobocie szlachta lewacka zrobi nam chłopów pańszczyźnianych dla elit brukselskich
Jagodora
2024-02-19 12:06:14
0 0
Czy sądzisz, że te tarce biorą się z nieba ? Państwo, z naszych podatków dopłaca producentom energii, czyli z jednej kieszeni przekładają do drugiej, tyle, ze obie kieszenie są nasze. Realną korzyść mają Ci, którzy płacą niewielkie podatki lub żyją z socjalu.
Odpowiedz
Jaworina
2024-02-19 11:06:55
0 0
Nsz155 @ wiem, wiem, wiem, jak by PIS został u władzy to wszystko by się zmieniło i było by w każdej wymienionej przez Ciebie tragedii cacy. Musisz się chłopie leczyć bo mara i rysujesz podłogę ......
Odpowiedz
NSZ155
2024-02-19 11:42:33
0 0
A kto powiedział ,że PIS

nie lubie Hanuki!!!

może PJJ i Konfederaci jedyny ratunek ???
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Nie czarno-białe obrazy "
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]