'Szeroko zakrojone działania policji', czyli uciekinier został złapany... na komendzie
Powracamy do tematu mężczyzny, który Fordem uciekał przed policją, ostatecznie porzucił pojazd i uciekł przed policjantami pieszo. Jak się okazuje mężczyzna został zatrzymany dopiero dnia następnego. Według policji pozwoliły na to 'szeroko zakrojone działania'. A gdzie do zatrzymania doszło? Na komendzie, gdy mężczyzna chciał zgłosić... kradzież pojazdu.
Po czterech dniach otrzymaliśmy informację bez odpowiedzi na nasze pytania: W nawiązaniu do poprzedniej korespondencji ponownie informuję, że 25-latek w miejscowości Tymbark, przed blokadą policyjną na bocznej drodze porzucił pojazd i oddalił się. Zgromadzony materiał dowodowy w tej sprawie pozwolił na przedstawieniu mu w dniu następnym zarzutu popełnienia wielu wykroczeń w ruchu drogowym oraz na tej podstawie zatrzymano mu prawo jazdy. Mężczyzna ten nie był formalno-prawnie zatrzymywany.
Tego samego dnia wysłaliśmy więc do rzecznik kolejnego maila: 'Chyba się nie zrozumieliśmy. Chodzi mi o czas pomiędzy porzuceniem samochodu - oddaleniem się mężczyzny, a jego odnalezieniem (złapaniem, ujęciem) przez policjantów. Czy to odbyło od razu, kilka godzin później. czy następnego dnia i gdzie? Czy w momencie jego 'odnalezienia' był trzeźwy?'.
Kolejnego dnia otrzymaliśmy odpowiedź: 'Informuję, że czynności z 25-latkiem który kierował samochodem, policjanci wykonywali w następnym dniu w godzinach dopołudniowych w Komendzie Powiatowej Policji w Limanowej.'
Z uwagi na kolejny brak konkretnej odpowiedzi, wysłaliśmy kolejnego maila: 'z tego wynika, że pierwszy bezpośredni kontakt z policjantami miał więc kilkanaście godzin od momentu oddalenia się z samochodu?' Na to pytanie jednak policja już nie odpowiedziała.
Do tematu po kilku dniach wróciliśmy, bo dowiedzieliśmy się, że przebieg 'ujęcia' uciekiniera był kuriozalny, gdyż ten sam przyszedł na komendę... zgosić kradzież pojazdu. Zadaliśmy więc rzecznik pytania: 'czy prawdą jest, iż mężczyzna, który miał porzucić w/w pojazd i oddalić się od niego jak Państwo informowali, został „odnaleziony” na komendzie powiatowej policji, gdyż następnego dnia po ucieczce, zgłosił się by zgłosić kradzież pojazdu?'
Następnego dnia w końcu policja odpowiedziała, że mężczyzna sam przyszedł na komendę próbując zgłosić... kradzież pojazdu.
- W odpowiedzi na Pana pytanie, informuje że tożsamość mężczyzny ustalona została niezwłocznie po zdarzeniu i porzuceniu samochodu. Policjanci w tym dniu udali się do miejsca zamieszkania ustalonego mężczyzny, jednak drzwi były zamknięte, a dopuszczenie się przez w/wymienionego szeregu wykroczeń drogowych nie dawało policji prawa do zastosowania innych czynności procesowych. Mężczyzna w dniu kolejnym zgłosił się do Komendy Powiatowej Policji w Limanowej i złożył zawiadomienie o kradzieży pojazdu. W przedmiotowej sprawie prowadzone jest odrębne postępowanie. W przypadku udowodnienia w/wymienionemu mężczyźnie składania fałszywego zawiadomienia grozi mu odpowiedzialność karna z art.234 kk skutkująca pozbawieniem wolności do lat 2. Niezależnie od powyższego jak już informowaliśmy mężczyźnie przedstawiono zarzuty i zatrzymano prawo jazdy.
Może Cię zaciekawić
Zmiany w wystawianiu recept na bezpłatne leki dla dzieci i seniorów
Chodzi o przygotowany w Ministerstwie Zdrowia projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Ma...
Czytaj więcejŚwiadkowie uniemożliwili jazdę pijanej matce wiozącej 9-letnią córkę
Oficer prasowa komendy powiatowej policji w Olkuszu kom. Katarzyna Matras poinformowała we wtorek, że do zdarzenia doszło w ostatnim dniu paździer...
Czytaj więcejPGG obniża ceny węgla
Jak wynika z informacji na stronie sklep.pgg.pl, obniżka na groszki obowiązuje od 5 listopada do 20 grudnia br. i dotyczy wybranych, oznaczonych pro...
Czytaj więcejPallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Gęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejDziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejOd czwartku na drogach będzie więcej policyjnych patroli
Komenda Główna Policji zwróciła uwagę, że zbliżający się okres Wszystkich Świętych zawsze charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu poj...
Czytaj więcej
Komentarze (10)
Na szczęście - o ile wierzyć rzeczniczce - w Limanowej do takowego przestępstwa nie doszło. Jednakże chciałbym wiedzieć ile punktów karnych 'naliczono' naszemu Frogowi i czy ustalono (badając krew} ewentualny wpływ alkoholu lub narkotyków na jego zachowanie? Bo przecież jakiś powód ucieczki był.
Wszystko już wiemy.
Nie wiemy tylko:
kto kierował,
kto uciekał,
czy kierujący był trzeźwy,
jaki był powód ucieczki,
oraz
dlaczego 'odnalezienie kierującego' w budynku KPP nazywa się odnalezieniem - bo to tak, jakbym ja 'odnalazł' swoją wypłatę na koncie w banku PKO. Więc w zaistniałej sytuacji, wielki Szacun dla zatrzymujących. :)))
Bo go gonili.
Dlaczego go gonili?
Bo uciekał.
https://www.youtube.com/watch?v=NR8YAK5YxU8