Wraca sprawa otaczani. SKO odrzuciło odwołanie
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Nowym Sączu uznało za niedopuszczalne odwołanie wrocławskiego stowarzyszenia od decyzji burmistrza o środowiskowych uwarunkowaniach dla rozbudowy wytwórni materiałów do budowy dróg o instalacje do produkcji masy bitumicznej przy ul. Fabrycznej w Limanowej.
Rozstrzygnięcie SKO zapadło 25 czerwca. Kolegium uznało, że złożone odwołanie na decyzję burmistrza Limanowej z listopada ubiegłego roku o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia polegającego na „Rozbudowie istniejącej wytwórni materiałów do budowy dróg o instalacje do produkcji masy bitumicznej planowanej do realizacji na działce nr. ew. 280/50 obr.ew.3 w Limanowej” przez Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA z siedzibą we Wrocławiu jest niedopuszczalne.
Jak relacjonuje w mediach społecznościowych Stowarzyszenie Przyjaciół Sowlin, w orzeczeniu wskazano, iż „cele jak również sposoby ich realizacji zostały określone na tyle ogólnikowo i niejednoznacznie, iż nie sposób wyprowadzić w tym zakresie jakiś jasnych konkluzji. Niemniej jednak stanowczo stwierdzić należy, że wymienione zapisy statutu określające cele stowarzyszenia oraz sposoby ich realizacji, wskazują na sferę działania Stowarzyszenia Ekologicznego EKO-UNIA we Wrocławiu poza postępowaniami administracyjnymi w sprawach dotyczących wydawania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięć”.
- Wydane postanowienie jest dla nas niezrozumiałe – pisze Piotr Musiał ze stowarzyszenia. - Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA występuje w wielu sprawach dotyczących ochrony środowiskach na terenie całej Polski, a zostało w ten sposób potraktowane przez SKO w Nowym Sączu. Nie wzięto pod uwagę żadnych podnoszonych w odwołaniu argumentów prawnych.
Zobacz również:Jak dodaje Piotr Musiał, na postanowienie przysługuje skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie. - Oświadczamy, że w dalszym ciągu współpracujemy ze Stowarzyszeniem Ekologicznym EKO-UNIA we Wrocławiu i wykorzystamy wszystkie możliwości prawne w tym wniesienie skargi na to postanowienie, aby nie dopuścić do uruchomienia wytwórni mas bitumicznych w tym miejscu - deklarują działacze.
Sprawa planowanej inwestycji od samego początku budziła sprzeciw lokalnej społeczności. Okoliczni mieszkańcy dawali temu wyraz podczas spotkań osiedlowych i w czasie publicznej rozprawy administracyjnej. Obawiają się głównie uciążliwości zakładu, w tym wzmożonego ruchu pojazdów ciężarowych, jak również zanieczyszczeń wpływających na ludzkie zdrowie.
Przedsiębiorca z gminy Łukowica, który w pobliżu osiedla przy ul. Fabrycznej prowadzi swój zakład produkcyjny, prezentuje od lat odmienne spojrzenie na sprawę. Podkreśla, że zgodnie z planem zagospodarowania terenu, zakupił urządzenia, a także opracował niezbędną dokumentację - w tym wymagane raporty środowiskowe - a której efekty pozytywnie zaopiniowała RDOŚ oraz sanepid.
Może Cię zaciekawić
PGG obniża ceny węgla
Jak wynika z informacji na stronie sklep.pgg.pl, obniżka na groszki obowiązuje od 5 listopada do 20 grudnia br. i dotyczy wybranych, oznaczonych pro...
Czytaj więcejPallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejWypadek szkolnego busa; dwoje dzieci w szpitalu
„Pozostałe dzieci, które podróżowały busem, zostały zabrane przez opiekunów z miejsca zdarzenia” – poinformował rzecznik małopolskiej s...
Czytaj więcejGęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Ks. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejDziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejOd czwartku na drogach będzie więcej policyjnych patroli
Komenda Główna Policji zwróciła uwagę, że zbliżający się okres Wszystkich Świętych zawsze charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu poj...
Czytaj więcejNowe opłaty drogowe, mają zależeć od emisji CO2 i EURO
Jak wskazano w poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu, Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad projektem nowelizacji ustawy...
Czytaj więcej
Komentarze (32)
Żyjemy w tak "życzliwych" czasach , iż ludziom wszystko przeszkadza i zawsze znajdzie się grupa złowrogich przeciwników , protestujących przeciwko niezbędnej inwestycji .
Mieszkańcy Sowlin nie są przeciwko zakładowi , lecz są za tym by ewentualne uciążliwości dotyczyły mieszkańców innej lokalizacji , a oni mieli święty spokój . :)
Po pierwsze lokalizacja jest kompletnie z czapy, raporty środowiskowe są nie do końca ścisłe w w dwóch "wykonywanych przez inwestora" powielają się te same błędy.
Po drugie cała masa bitumiczna ma swój czas do momentu wykorzystania więc nie da się jej transportować na duże odległości, drugi taki zakład już jest w Limanowej więc odpowiedz proszę gdzie ten produkt będzie wykorzystany, bo dla ciągłości pracy zakładu produkowany być musi ....... rozumiem że betonujemy i asfaltujemy tak jak rynek i będziemy mieć baseny lokalne jako atrakcja turystyczna jak rynek kilka dni temu.
Po trzecie dwa artykuły dalej mamy mowę o ewidencji źródeł spalania bo w kotlinie śródgórskiej mamy zanieczyszczone powietrze i nas truje. To jak to k....wa jest że zwykły kowalki nie może a Pan Inwestor ma wszystko w d. i trujemy i kopcimy
Po czwarte jak ten zakład ma się do ustaleń włodarzy miasta oraz Kolei Państwowych w aspekcie przebiegu planowanej estakady w tym rejonie. Spotkania się odbyły ustalenia się odbyły teoretyczny przebieg estakady został zmieniony z konsultowanego społecznie na niekonsultowany. Planów brak, wszyscy wielcy nabrali wody w usta pytanie o co chodzi i kto na tym zyska bo na pewno nie okoliczni mieszkańcy
A po piąte jeśli szanowni czytelnicy myślicie że połączenie smrodzącego zakładu z linia kolejową nie będzie przemieszczać zanieczyszczeń ciągiem komunikacyjnym do centrum miasta to życzę wam dużo zdrówka. Bardzo dużo zdrówka i świeżego powietrza
Trzeba było pomyśleć, o skutkach mieszkania w pobliżu takiej strefy , a nie teraz płacz bo ktoś chce tam inwestować.
Chyba że jesteś przedstawicielem tego drugiego zakładu z przylasek i boisz się konkurencji ?
W tym konkretnym przypaddku przesiębiorca ma 100% racji
MPZP dla miasta Limanowa nie zabrania realizacji takiej działalności i tyle w temacie.
Cała opowidzialność ponoszą za to władze limanowskie tj. Burmistrz i limanoscy Rajcy tgz . Radni bezradni .
Szanowni Radni wstyd mi za Was
Być radny to nie znaczy przychodzić na sesje, trzeba mieć minimum wiedzy o samorządzie i jego działaniu, a jak widac tego wam brak to limanoscy radni uchwalając MPZP stworzyli wam to piekło .
Panie przedsiębiorco Walcz Pan o swoje prawa i najwyższy czas wystąpić z pozwem o utratę zysku.
Hmmm Klasyka gatunku, nie mam argumentów ... to po co kupowałeś mieszkanie koło strefy trzeba było myśleć.
Więc tłumacze, może dotrze (chociaż wątpię). Ludzie mieszkali w okolicy zanim Pan od asfaltu się urodzi i wymyślił zakład w centrum miasta, ludzie zgodzili się na jego działalność bo obiecał, że innej szkodliwej nie będzie prowadził (gdyby tego nie zrobił pogonili by go lat temu kilkanaście) Inwestor o ludzkiej twarzy śmiał się potem tym biednym ludziom w twarz (klikasz z domu nie widziałeś więc nie wiesz, jak inwestor się zachowywał i jak się zachowuje)
Nie nie kupiłem mieszkania na Fabrycznej i jestem z drugiego zakładu i nie boję się konkurencji chce tylko żeby wszystko odbywało się transparentnie i tak jak mówicie zgodnie z prawem i zasadami i mam do tego prawo i nikt a Wy tym bardziej nie będziecie mi tego zabraniać. To że kulisy całej tej działalności, zgód, decyzji i niejasności w Decyzjach środowiskowych były wałkowane wielokrotnie i nie są do końca poprawne wiedza Ci którzy dokumentację widzieli, Jak to jest że uwagi do Opracowania środowiskowego zawierają więcej merytorycznych uwag od samego opracowania i wszyscy mają to w ...... Dlaczego Władze nie zdecydowały się w trakcie procesu decyzyjnego zlecić niezależnej opinii w tej sprawie (rozumiem że Twoje stwierdzenie trzeba było nie kupować jest głównym argumentem za tą inwestycja?)
Podajesz kolego argument zatrudnienia jak nie będzie tam pracy to powiat się wyludni ?? Czy Ty się słyszysz ?? widziałeś plan zakładu, jak wygląda automatyka zakładu, widziałeś jaka tam jest planowana liczba zatrudnionych ??? Zobacz przeczytaj dowiedz się a potem się wypowiadaj.
Jeśli wyludnienie powiatu uzależniasz od tej inwestycji to szacun...
A tak na marginesie broń inwestora (nie pytając gdzie zarejestrowana jest firma, gdzie pójdą podatki, kto na tym zyska, rozumiem że inne firmy które tam funkcjonują są zachwycone zmianą warunków zapachowych i chętnie rozwiną swoja działalność zwłaszcza tą ekologiczną.
A dla Pani piszącej że inwestor ma 100% racji i walczy z prawem bo jest ono po jego stronie polecam odrobinę roztropności w wydawaniu sądów bo czarne nie zawsze jest czarne, a prawo nie zawsze jest po stornie tego którego się wydaje tylko po stronie tego który ma więcej pieniędzy.
1. W sowlinach istniała dawno , dawno temu rafineria i te domki o ile się nie mylę były domami robotniczymi , które przekształciły się w luksusowe apartamenty!
2. Jest to strefa przemysłowa i nie powstała tydzień temu, wiec mieszkańcy doskonale zdawali sobie sprawę gdzie mieszkają ( w naszym popapranym państwie przyjęło się tak, że ludzie budują się gdzie popadnie, a później płacz , że lotnisko za głośno, tor motocrossowy za blisko i głośny itd.)
3. Technika idzie do przodu i wszystko się ulepsza , wiec możliwe, że i tutaj jest sposób na uciążliwe skutki uboczne tego zakładu (tj hałas , zapach ) da sie załagodzić- w Wiedniu w centrum miasta o ile się nie mylę funkcjonują 4 spalarnie śmieci
4. Nie , nie pisze z domu , tylko jak prawie wszyscy chodze do pracy i w wolnych chwilach spr. co się dzieje w regionie.
5. Pracując po prawie całej Europie ( w podobnych strefach przemysłowych ) różne są dźwięki, zapachy , ale do cholery to jest normalne i każdy musi się mieścić w widełkach norm, żeby zbytnio nie uprzykrzać życia ludziom i środowisku.
6. Moim skromnym zdaniem największy ból dupy mają tacy ludzie którzy z zazdrością patrza , jak się ktoś rozwija i kopią dołki pod takimi ludźmi jak ten ww inwestor.
7. Powiedz mi problem masz z tym że firma jest zarejstrowana w Łukowicy ( tylko domniemam) i podatki nie pójdą do miasta Limanowa ?
Ogólnie to jakieś nieporozumienie. Szanowny inwestor na pewno nie rzucałby słów na wiatr. To jakaś prowokacja, fejknius. Inwestor fajnie sobie piasek suszy, a wy go obrażacie i zmyślacie, że niby asfalt chce produkować! Przestańcie, dajcież mu spokojnie zarabiać na tym piasku, na tym żwirku. Nie włóczcież go po sądach!
Inwestor ma honor i jak powie, to święte! To porządny człowiek. Powtarzam - żadnego asfaltu tu nie będzie!
a powód może być tylko jeden ...
"stowarzyszeniu" nie przysługują prawa strony postępowania
bardzo to enigmatyczne ...
a w artykule brak szczegółów
czarno to widzę żeby nie powiedzieć asfaltowo
jakieś ewidentne niedopatrzenie
Kto wydal pozwolenie na budowę domów, mieszkań w obrębie strefy o tak dużej uciążliwości??
Tutaj szukajcie rozwiązania.
Odwołanie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego może rokować pozytywnie, gdyż statystycznie rzecz biorąc jest to jedyna instytucja gdzie stosunkowo dużo jest pozytywnych odwołań.
Dz.U. z 2021 poz 247 ustawa o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa wochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko
Uprawnienia organizacji ekologicznych
art 44
Organizacje ekologiczne, które powołując się na swoje cele statutowe, zgłoszą chęć uczestniczenia w określonym postępowaniu wymagającym udziału społeczeństwa, uczestniczą w nim na prawach strony (...)
pisałem wcześniej o niedopatrzeniu...
być może brak było zgłoszenia
a może zgłoszenie gdzieś zagineło
gdybać sobie możemy
z artykułu niewiele wynika
na dodatek ustawa kilka razy się zmieniła
itd itd itd
gdybanie gdybanie
Chcesz podyskutować to podyskutujmy
Tak w Sowlinach funkcjonowała w XX wieku Rafineria, masz rację. Jest tylko jedno małe ale. W sumie małe ale dość kluczowe w tej sprawie. Więc po kolei. Skoro pamiętasz pozostałości rafinerii pamiętasz również także kilka wysokich kilkudziesięciometrowych kominów które tam stały. Emisja wszystkich zanieczyszczeń w tym pyłowych oraz gazowych zostawała wyrzucona poza strefę inwersji termicznej oraz poza tak zwaną strefę zmieszania, a dalej były przenoszone przez wiatr przeważnie zachodni i północno zachodni, bo taki przeważa w Limanowej, poza miejsce lokalizacji zakładu ale również poza miasto. Takie ówczesne podejście do sprawy powodowało że praktycznie żadne zanieczyszczenia nie były deponowane w mieście. Obecnie planowana inwestycja nie ma żadnych kominów, co będzie skutkować deponowaniem zanieczyszczeń w samej dolinie Sowliny i przemieszczaniem ich zgodnie z jej przebiegiem także do centrum ekologicznego i czystego miasta.
Pomijam że jest to zwiększenie już istniejącego problemu smogu zimowego i smogu letniego, ale to przecież tylko mały szczegół skrupulatnie przez Inwestora i miasto pomijany.
I w sumie można byłoby sprawę tak zostawić gdyby nie fakt że w raporcie oddziaływania na środowisko sprawa ta nie jest rozpatrywana z powodu wykazania, że w rejonie inwestycji nie ma wiatrów zachodnich tylko wiatr północny i południowy co potwierdzają dane anemologiczne i wszystko byłby ok gdyby nie to że dane jakie zostały przez autora raportu wykorzystane (autora który w drugim przypadku pochodził z Nowego Targu i w sumie na miejscu mógł wcale nie być) pochodziły …. Uwaga ….. z Nowego Sącza, który zlokalizowany jest w dolinie Dunajca o przebiegu południkowym a nie jak Kotlina Limanowej w układzie zachodnim, niby mała różnica ale …. Tyle w tej kwestii.
2. Piszesz że jest to strefa przemysłowa i mieszkańcy doskonale zdawali sobie sprawę ….. Otóż informuję Cię że Świat nie kręci się tylko wokoło ulicy Fabrycznej, po drugiej stronie znajdują się domostwa które lokalizowane były jeszcze w XIX i na początku XX wieku kiedy Rafinerii jeszcze nie było, lokalizowane były również później kiedy Inwestor na stojąco wchodził pod stół, a mieszkańcy już wtedy planowali swoją przyszłość i przyszłość swoich dzieci i wnuków. Nie będę wymieniał innych ulic nie o to tu chodzi, wymienię tylko że znajduje się tam bardzo duże Osiedle Zielone, które też jest w zasięgu inwestycji, co sam Inwestor przyznaje. Przyznaje również przy pomocy swojego raportu, że od tej strony nic mieszkańcom nie grozi po oddzielać od zakładu będzie ich Zielona Tarcza z rozległych i wiekowych drzew. Tych drzew które inwestor kilka lat temu wyciął, oczywiście nasuwa się pytanie czy miał na to odpowiednie pozwolenia, bo Ty nie wiem czy wiesz bez papierów nawet zwykłej starej jabłonki nie jesteś w stanie wyciąć. Pomijam już fakt że wiekowe drzewa osłaniające inwestycję, nawet jeśli inwestor je posadzi, będą ją osłaniać za lat 100 kiedy jej już nie będzie. Nie wiadomo czy w ogóle będą jakieś drzewa bo przecież od tej strony będzie estakada, ale do niej jeszcze wrócę.
3. Piszesz że technika idzie do przodu więc możliwe …….. Nie nie możliwe. Gdybyś przeczytał raport, a w sumie raporty Inwestora wiedziałbyś że technika, którą proponuje ma minimum 30 lat i jest w domyśle jedną z najbrudniejszych w tej sferze działalności przemysłowej, oczywiście inwestor wyjaśnia że poczynił kroki w celu opracowania usprawnienia tej technologii o nowoczesne procesy filtracyjne. Problem tylko taki że nigdzie, tak dobrze słyszysz nigdzie ta technologia nie jest wdrożona. Nigdzie nie działa i nikt nie potwierdzi że będzie oczyszczać proces produkcyjny. Twierdzi to tylko autor Opracowania, przy czym nigdzie tego nie sprawdził bo nigdzie to nie działa. Inwestor chce na mieszkańcach limanowej przetestować czy kilkudziesięcioletni śmierdziel, przypudrowany będzie mniej smrodził niż kilkadziesiąt lat temu. A i jeszcze jedna ciekawostka tej fantastycznej technologii przyszłości. Wg raportu wszelkie zanieczyszczenia pyłowe, gazowe, ba nawet hałas kończy się na …………….. płocie zakładu CUD !! Tak dokładnie takie mapy zostały zamieszczone w Raporcie, co jest fizycznie praktycznie, logicznie i kartograficznie nie możliwe.
4. Nie piszesz z domu i w wolnych chwilach sprawdzasz co dzieje się w regionie. I chwała Ci za to że jest ktoś kogo coś interesuje. Ale interesuje Cię to z daleka i bezpośrednio Cię to nie dotyczy. A ludzie którzy tam mieszkają będą musieli się z tym zderzyć, zderzyć się z rzeczywistością, w której budzą się rano i mają obok inwestycję, która ich truje, śmierdzi i uniemożliwia codzienne życie, czemu tak będzie bo ten zakład już okresowo był uruchamiany (zazwyczaj w sobotę), są na to zdjęcia, zgłoszenia na Policję i do Sanepidu i co …. I nic . Policja nie może, sanepid przyjeżdża w poniedziałek jak już wszystko jest posprzątane. To rzeczywistość że obok uciążliwego zakładu powstanie za chwilę estakada kolejowa, której przebieg wg dokumentacji środowiskowej wyłożonej zgodnie z przepisami do konsultacji społecznych był kilkaset metrów dalej i ludzie wychowani i żyjący z Koleją Transwersalną nie zgłaszali uwag bo kolej tam była i kropka, przecież tylko będą modernizować już istniejące tory. I co ? No i okazało się że po tajnych ustaleniach Władz PKP oraz Miasta wraz z Twoim „kochanym” inwestorem w przedziwny sposób niezgodnie z prawem (bo przebieg jest inny niż konsultowany) lokalizacja estakady została zmieniona i przesunięta na odległość 50 m od okien mieszkań. I nikt NIKT Tych ludzi o tym nie informuje nie odpisuje na pisma płacze prośby i groźby, mają ich wszyscy w głębokim poważaniu……….
I nikt penie by nie polemizował, ludzie skulą uszy po sobie bo tak ma być wezmą jakieś ochłapy które da im władza, bo nie będą mieć wyjścia, bo nikt im nie pomoże. I pewnie będą siedzieć cicho jak na wspomnianym przez Ciebie zachodzie, bo w sumie normy. Tylko te normy powinny być ustanowione na podstawie konkretnych badań. Czy autor Raportu był na miejscu pewnie NIE, czy badał zanieczyszczenia NIE, czy badał hałas NIE, czy badał zapylenie NIE, czy sanepid był na miejscu NIE, czy rozmawiał z ludźmi po zgłoszeniach NIE, czy poinformowano uczciwie ludzi o inwestycji NIE, czy informowano ludzi o instalacji masztu nadawczego NIE, czy monitoruje się odziaływanie maszt już zainstalowanego NIE………… wiec nie mówmy o normach które zbytnio nie będą uprzykrzać życia mieszkańcom bo ich po prostu nie ma.
6. Nie chodzi tutaj o ból dupy kogoś kto zazdrości bo 70-letni mieszkańcy rejonu inwestycji nie mają zamiaru mu zazdrościć, Ci schorowani ludzie chcą tylko godnie i w spokoju dokończyć żywota patrząc na bawiące się wnuki, a nie martwiące się o to że muszą zostawić swój dorobek i stąd uciekać dla dobra ich zdrowia. Tak zostawiając swój dorobek bo nikt przy zdrowych zmysłach tego co tam zostanie nie kupi. A tak na marginesie kimże jest ten Inwestor, cóż uczynił takiego żeby mu zazdrościć, czego dokonał także dla społeczności lokalnej, tego że daje kilka miejsc pracy, a jego pracownicy pomimo tego że wiedzą co tam się dzieje boją się słowem odezwać żeby nie stracić pracy. To jest ten etos pracodawcy, szczerze wolałbym żeby na miejscu tego zakładu była ścieżka edukacyjna nastawiona na zabytki techniki, które notabene w większości zostały tam zniszczone. Przynajmniej dzieciaki mogłyby się czegoś nauczyć.
7. Jeśli prawda jest że firma zarejestrowana jest poza Limanową, zlokalizowana jest na terenie strefy przemysłowej, co powoduje najprawdopodobniej ulgi podatkowe i dodatkowo nie będą one odprowadzane do maista Limanowa, gdzie będziesz leczyć ludzi, także chorujący w wyniku tej działalności przemysłowe, kształcił dzieci, i naprawiał infrastrukturę, którą będzie niszczyć działalność transportowa tego zakładu, to tak mam z tym problem i całkowicie się na to nie godzę.
jeżeli nie WSA to NSA rozjedzie takie durne orzeczenie SKO
Chcesz mi wmówić, że zaklad z przylasek nie generuje smrodu, dymu halasu, smogu itd ( a nawet jak generuje i idzie w dół do Limanowej , Sowlin to jest spoko bo tak powinno być i mieszkańcy zdążyli się przyzwyczaić ?! ) Dużo piszesz ale jest to masło maślane, powtarzasz jedne i te same hasła :)
NIE BO NIE , inwestor powiedział to , a zrobil tamto, miało być to a będzie to , śmieszne, niby jesteś dorosly a mentalność dzieciaka .
Co do kolei to miej kur.. Tylko i wyłącznie pretensje do TWOICH wladz , bo jak był czas na konsultacje i rozmowy, i zmiany tras ( był nawet tutaj artykuł na ten temat :) ) i inne gminy z innych powiatów które będą de facto brały udział w tej historycznej inwestycji, organizowali spotkania i dyskutowali nad najlepszym rozwiązaniem . Ludzie z limanowszyzny co robili w tym czasie ?? No co,powiedz mi ?
Nic kurde, nic . Uznali, że ten projekt Podłęże-Piekiełko będzie za parę set lat i nie wnosiła strona limanowska żadnych zastrzeżeń, żadnych korekt co do przebiegu trasy . Wiec projektanci rysowali co chcieli , bo mieli swobodę działania na limanowszczyźnie . Wiec o co ci chodzi ?
Podsumowując próbujecie na siłę bez jakichkolwiek sensownych argumentów blokować modernizacje zakładu który POWINIEN funkcjonować bez żadnych problemów. Błędy i nie dopatrzenia ze strony , wójta, burmistrza i innych osób zrzucić na inwestora i wylewać płacz tutaj na tej stronie . Tak jak pisałem, Limanowa to dziwne miasto , gdzie swoi mogą robić co chcą ( legalnie , czy nie legalnie, bo sa to NASI) a inni wara i już
Rak więc życzę Panu przedsiębiorcy dużo sil , zwłaszcza psychicznej , bo w tak wrednym świecko katolickim państwie normalnie żyć się nie da, a co dopiero prowadzić i rozwijać własny biznes