8°   dziś 10°   jutro
Środa, 06 listopada Feliks, Leonard, Ziemowit, Jacek, Arletta

Zapadła decyzja w sprawie szpitala: więcej łóżek dla pacjentów z COVID-19, przekształcony będzie kolejny oddział

Opublikowano 16.10.2020 16:20:00 Zaktualizowano 17.10.2020 13:36:33 pan

Limanowa. Na szczeblu wojewódzkim zapadła decyzja – Szpital Powiatowy w Limanowej zostanie częściowo przekształcony, ale nie będzie szpitalem jednoimiennym. Zmiany obejmą oddział chorób wewnętrznych, gdzie będą leczeni wyłącznie pacjenci z COVID-19. W sumie w placówce planuje się ponad 100 łóżek na dwóch oddziałach.

Ostateczna decyzja w sprawie przekształcenia limanowskiej placówki zapadła wczoraj. - Udało się utrzymać pozostałe oddziały, które będą funkcjonować w normalnym trybie – mówi lek. Andrzej Gwiazdowski, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w Szpitalu Powiatowym w Limanowej im. Miłosierdzia Bożego. 

Zlikwidowany zostanie natomiast oddział chorób wewnętrznych w dotychczasowej formule. Pacjenci wymagający tego typu leczenia w „trybie ostrym” będą kierowani do szpitala w Szczyrzycu, a jeśli tam miejsc zabraknie, to do innych placówek na terenie Małopolski. Natomiast na internie w Limanowej wyznaczone zostaną dodatkowe łóżka dla pacjentów z koronawirusem. W sumie ma tam być 70 miejsc. 

Jak podkreśla w rozmowie z nami lek. Andrzej Gwiazdowski, była to jedyna możliwa decyzja. - Pacjenci z COVID-19 których przyjmujemy, to głównie osoby z obciążeniami internistycznymi i płucnymi. U nas w szpitalu nie ma lekarzy-zakaźników, dlatego profil lecznictwa musimy zbliżyć do doświadczenia naszej kadry – tłumaczy. 

Zobacz również:

Wraz z utworzonym niedawno oddziałem „covidowym” w skrzydle, gdzie dotąd mieściły się oddziały płucny i paliatywny, dostępne mają być łącznie 103 miejsca dla zakażonych pacjentów. Będą one tworzone stopniowo – od przyszłego poniedziałku będzie to w sumie 70 miejsc, pozostałe zostaną przygotowane po kilku dniach. Jak ponadto ustalono, 6 łóżek będzie przeznaczonych dla pacjentów wymagających wspomagania oddechowego (bez inwazyjnej intubacji, chodzi o urządzenia podające tlen pod dużym ciśnieniem pacjentowi oddychającemu samodzielnie) – będą znajdowały się w miejscu obecnej intensywnej opieki kardiologicznej. Część niezbędnego sprzętu szpital sam zakupi, w części zostanie doposażony z agencji rezerw. 

Jednak to nie infrastruktura może być problemem polskich szpitali w najbliższym czasie. - Nie sprzęt czy liczba łóżek, tylko personel – przyznaje zastępca dyrektora szpitala ds. lecznictwa. - W całym kraju wśród pracowników służby zdrowia jest coraz więcej zakażeń koronawirusem, część personelu przebywa na zwolnieniach z powodu innych chorób, część musi przebywać w kwarantannie. Realnym problemem może być brak rąk do pracy – dodaje. 

Oddział dedykowany leczeniu pacjentów z COVID-19 w zasadzie od momentu utworzenia jest zapełniony. W związku ze stale rosnącą liczbą zachorowań, dyrekcja podjęła decyzję o utworzeniu dodatkowych miejsc na wydzielonej części oddziału chorób wewnętrznych. Łącznie placówka przyjęła ponad 40 zakażonych osób z poważnymi objawami COVID-19, wymagających leczenia w warunkach szpitalnych, m.in. poprzez dożylne podawanie antybiotyków, podawanie sterydów i stosowanie tlenoterapii. Jak się dowiedzieliśmy, wśród leczonych pacjentów jest m.in. pielęgniarka pracująca na co dzień w limanowskim szpitalu.W ostatni weekend dla kobiety nie znaleziono miejsca w innych placówkach w Małopolsce, dlatego jest leczona w Limanowej – z powodu niewydolności oddechowej musi być wspomagana aparaturą.

Komentarze (9)

lightning
2020-10-16 16:55:44
0 5
Ponawiam prośbę do redaktorów portalu o podawanie codziennych raportów ze szpitala powiatowego w limanowej które będą zawierać informację:
1. Ile pacjentów chorych na COVID-19 jest aktualnie w szpitalu a ile jest dostępnych łóżek COVID-19 ?
2. Jaki jest stan pacjentów i jakie mają objawy (czy jest ktoś w stanie ciężkim) ?
3. Jaki jest przedział wiekowy pacjentów COVID-19 ?
4. Ile pacjentów ma choroby współistniejące ?

Jeżeli szpital powiatowy zamyka się dla osób innych niż z COVID-19 to władze szpitala mają obowiązek podawać codzienne raporty odpowiadające na 4 powyższe pytania.
Odpowiedz
konto usunięte
2020-10-16 17:32:57
2 2
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=3262175077211587&id=1820969767998799 wypowiedź chirurga o maseczkach kiedy jeszcze prawda nie byla zakazana polecam
Odpowiedz
konto usunięte
2020-10-16 17:34:56
0 1
https://www.facebook.com/1820969767998799/videos/342556990181314/ ludzie w krajach juz się zaczynają budzić lekarze holenderscy o covid,bezcenne informacje
Odpowiedz
34607szczawa
2020-10-16 17:38:01
1 3
Kiedy wprowadzą godzinę milicyjną?
Odpowiedz
konto usunięte
2020-10-16 20:09:43
0 0
https://youtu.be/Fo9RJzaLdb8 profesor gut się wygadał po co ta PANDEMIA proszę posłuchać
Odpowiedz
konto usunięte
2020-10-16 20:27:52
1 0
https://www.facebook.com/OSTROWCZANIE.OFICJALNIE/videos/661347964570256/ pozdrawiam wszystkie kasjerki z całego serca
Odpowiedz
rysio68
2020-10-16 23:02:17
0 3
Witamina C zmniejsza liczbę zgonów spowodowanych COVID o dwie trzecie
Komentarz autorstwa Patricka Holforda
(OMNS, 13 października 2020 r.) Pierwsze na świecie randomizowane badanie kontrolowane placebo, zaprojektowane w celu przetestowania dożylnych wysokich dawek witaminy C w leczeniu COVID-19, zmniejszyło śmiertelność u najbardziej krytycznie chorych pacjentów o dwie trzecie. [1] Badanie, kierowane przez profesora Zhiyonga Penga ze Szpitala Uniwersyteckiego Wuhan Zhongnan, rozpoczęło się w lutym i dało każdemu innemu krytycznie choremu pacjentowi COVID-19 12 000 miligramów (mg) witaminy C dwa razy dziennie lub sterylną wodę w kroplówce. Ani pacjent, ani lekarze nie wiedzieli, komu podawano witaminę C lub placebo, więc badanie było „podwójnie ślepe”. To jest „złoty standard” projektowania badań.

Ogólnie 5 z 26 osób (19%) zmarło w grupie witaminy C, podczas gdy 10 z 28 (36%) otrzymujących placebo zmarło. Oznacza to, że witamina C prawie o połowę zmniejszyła liczbę zgonów. Osoby na witaminie C miały 60% większe szanse na przeżycie.

Kluczową miarą nasilenia objawów jest wskaźnik natlenienia SOFA. Osoby z wynikiem SOFA większym niż 3 są najbardziej krytycznie chore. Spośród najbardziej krytycznie chorych 4 osoby (18%) w grupie witaminy C zmarły, w porównaniu do 10 (50%) w grupie placebo. To dwie trzecie mniej zgonów. Statystycznie oznaczało to, że wśród najbardziej krytycznie chorych, którym podano witaminę C, prawdopodobieństwo śmierci było o 80% mniejsze. Wynik ten, poparty wyraźną redukcją wskaźników stanu zapalnego we krwi, był istotny statystycznie - ponad wszelką wątpliwość. Ten poziom korzyści jest znacznie większy niż korzyści obserwowane w randomizowanym, kontrolowanym badaniu deksametazonu, steroidowego leku przeciwzapalnego, który trafił na pierwsze strony gazet jako „jedyne sprawdzone leczenie” COVID-19. [2]W tym badaniu lekarskim zmarło 23% pacjentów przyjmujących steroid w porównaniu z 26% przyjmujących placebo. Jednak w badaniu wzięło udział ponad 6000 osób, więc wyniki były istotne statystycznie.

Ale teraz jest inna sprawdzona metoda leczenia - witamina C. Badanie w Wuhan wymagało 140 pacjentów, aby uzyskać wystarczającą „siłę” do celów statystycznych, ale zabrakło im przypadków COVID w marcu, miesiąc po 50 tonach witaminy C, czyli 50 milionach jeden. gramów, wysyłano do Wuhan i podawano hospitalizowanym pacjentom, a także pracownikom szpitala. Spadła liczba nowych przyjęć na Oddziały Intensywnej Terapii (OIT). Profesor Peng uzyskał jedną trzecią tego, co miało obejmować badanie. Ale nawet jeśli wynikowa ogólna statystyka pokazująca prawie połowę mniej zgonów nie była istotna, wyniki oceny utlenowania SOFA i innych markerów były istotne.

Wyniki te są szczególnie ważne, gdy opisy przypadków na amerykańskich oddziałach intensywnej opieki medycznej przy użyciu 12 000 mg witaminy C nie wykazują prawie żadnych zgonów u nikogo bez wcześniejszej choroby końcowej, a także u osób powyżej 85. roku życia [3] i brytyjskich oddziałów intensywnej terapii stosujących 2000 mg witaminy C zgłosili najniższą śmiertelność ze wszystkich oddziałów intensywnej terapii w Wielkiej Brytanii, zmniejszając liczbę zgonów o jedną czwartą. [4]

Najlepsze wyniki odnotowuje się na oddziałach intensywnej opieki medycznej, na których stosuje się witaminę C, steroidy i leki przeciwzakrzepowe, co jest standardowym protokołem leczenia w Chinach od kwietnia. Według danych Worldometer, w Chinach śmiertelność z powodu COVID wynosi 3 osoby na milion w porównaniu z 624 na milion w Wielkiej Brytanii. [5]

Co więcej, z oddziałów intensywnej opieki medycznej, które badają poziom witaminy C we krwi, napływają doniesienia, że ​​większość ich krytycznie chorych pacjentów ma niedobór witaminy C, wielu z niewykrywalnym poziomem witaminy C, który mógłby zdiagnozować szkorbut. Na jednym z oddziałów intensywnej terapii w Barcelonie stwierdzono, że 17 z 18 pacjentów miało „niewykrywalny” poziom witaminy C, podobny do szkorbutu. [6] Inny, w USA, odkrył, że prawie wszyscy ich pacjenci mieli niedobór witaminy C, ale ci, którzy nie przeżyli, mieli znacznie niższy poziom niż ci, którzy to zrobili. [3]

Szkorbut zabił dwa miliony żeglarzy na całym świecie między 1500 a 1800 rokiem. W 1747 roku James Lind opracował lekarstwo - witaminę C w limonkach, ale minęło pięćdziesiąt lat, zanim Marynarka wzięła to na poważnie. Efekt ratujący życie był tak dramatyczny, że żeglarzy zaczęto nazywać „limejami”.

Czy to samo stanie się z COVID-19? Z powodu ponad miliona zgonów na całym świecie i potencjału witaminy C, która może zmniejszyć liczbę ofiar śmiertelnych o ponad połowę, każdego dnia nasze rządy, cyfrowe pierścienie i lekarze nie traktują witaminy C poważnie w kolejnym dniu niepotrzebnych zgonów z powodu ignorowania dowodów. To nie są fałszywe wiadomości.

To nie koronawirus zabija ludzi na COVID; to zwykle układ odpornościowy nadmiernie reaguje na martwe cząsteczki wirusa, kiedy infekcja wirusowa się skończy, co wywołuje „burzę cytokin”, coś w rodzaju zapalnego ognia wymykającego się spod kontroli. Wtedy potrzebne są bardzo wysokie dawki zarówno steroidów, jak i witaminy C. Zwykle nadnercza, które zawierają sto razy więcej witaminy C niż inne narządy, w nagłych przypadkach uwalniają zarówno najsilniejszy hormon steroidowy - kortyzol, jak i witaminę C. Steroid pomaga witaminie C dostać się do komórek i uspokoić ogień. Witamina C działa przeciwzapalnie i przeciwutleniająco, usuwając „utleniające” opary burzy cytokin. Bez witaminy C hormon steroidowy kortyzol nie działa tak dobrze.

Ale jeszcze lepiej jest uniemożliwić osobie kiedykolwiek wejście w tę krytyczną fazę COVID-19. Dlatego wczesna interwencja, przyjmowanie 1000 mg witaminy C na godzinę przy pierwszych oznakach infekcji, prawdopodobnie uratuje życie jeszcze większej liczbie osób. Zmniejsza to czas trwania i nasilenie objawów, a większość ludzi staje się wolna od objawów w ciągu 24 godzin. Średnio dwa tygodnie choroby na COVID-19 wywołują fazę „burzy cytokinowej”. W tym czasie pacjentowi grozi niedobór witaminy C, a następnie ostry „szkorbut indukowany”. Jeśli zdołasz pokonać infekcję w ciągu 48 godzin, wyjdziesz z lasu. Możesz jeszcze bardziej obniżyć swoje ryzyko przyjmując witaminę D (5000 IU / d lub więcej: 20000 IU / d przez kilka dni, jeśli masz już objawy), magnez (400 mg / d w postaci jabłczanu, cytrynianu lub chlorków), i cynk (20 mg / d) [7-11] Lepiej zapobiegać niż leczyć.
Źródło: http://orthomolecular.org/resources/omns/v16n50.shtml
Odpowiedz
konto usunięte
2020-10-17 11:56:47
0 0
Nie można ograniczać ludziom PEŁNEGO DOSTĘPU do wszystkich usług medycznych z powodu jednej choroby , rzekomej pandemii,
Takie działania można traktować w dosłownym znaczeniu jako świadome LUDOBÓJSTWO, gdyż odbywa się ono na skalę kraju, świata.

Dodatkowo przytaczam pewien cytat z internetu, który warty jest zastanowienia:

" Czy jesteś pewien, iż operacja "koronawirus" to nie operacja wojskowa prowadzona na skalę całego świata porównywalna jedynie do zbrodni inkwizycji za którą stał Watykan i zakon "SS" - Sedes Sacrorum

Czy zwróciłeś UWAGĘ, IŻ OSOBY nie ulegające propagandzie nie popartej żadnymi faktami "pandemii: są traktowani jako "heretycy" i jest prowadzona nagonka na takie osoby ?
Czy wiesz, iż w zanadrzu mają wirus o śmiertelności `powyżej 30 % gdyby zastraszanie nie odniosło skutku?

Czy zdajesz sobie sprawę, iż za inkwizycją i nazizmem stal Watykan?

Czy wiesz, iż Watykan stał za ewakuacją IV Rzeszy do Argentyny a następnie na Antarktydę gdzie założyli bazy ?
Watykan wyrabiał im dokumenty.
Sades Sacrorum
sades Sacrorum to "święta" siedziba starodawnego węża na ziemi , która znana jest jako stolica apostolska - pieczęć Watykanu.

To naprawdę rzymski kult i sekta, która kontroluje "kościół katolicki. "

Dalej w linku poniżej:
https://www.youtube.com/watch?v=7vEc-lOGoYM&ab_channel=Nwk24-PortalInformacyjny

" KIM JEST ANTYCHRYST ? - NAZIZM ŻYJE W CIENIU - OKRES ROZLICZENIOWY DOBIEGA KOŃCA / OPOWIEDZ SIĘ."

Można więc by było to tak skonkludować: Za LUDOBÓJSTWEM stoją, są odpowiedzialne GADY- demioniczne byty pod płaszczykiem m.inn. illuminatu

NIEKTÓRZY LUDZIE natomiast p[rzez te byty zmanipulowane, CHYTRZY LUDZIE, NIEGODZIWCY są na ich usługach.

Wszyscy LUDOBÓJCY zostaną wkrótce rozliczeni PRZEZ NASZEGO stwórce .
ARMAGEDON BOWIEM TO NIE SĄ CZASY OSTATECZNE lecz jest to CZAS ROZLICZEŃ. !

Dusze , energia ludobójców przepadnie raz na zawsze, nigdy się nie odrodzi.
Jest jednak wciąż czas na naprawę ...............

Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Zapadła decyzja w sprawie szpitala: więcej łóżek dla pacjentów z COVID-19, przekształcony będzie kolejny oddział"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]