16° dziś 12° jutro
Czwartek, 22 maja Helena, Wiesława, Julia, Ryta, Emilia, Roma

Jest podwód do dużego optyzmizmu

Opublikowano  Zaktualizowano 

Koszykarze trzecioligowego MKS Limblach Limanowa na półmetku rozgrywek zajmują wysokie trzecie miejsce. Podopieczni Łukasza Kwandransa w ośmiu pojedynkach wygrali sześć i dwa razy przegrali. Przed nimi tylko faworyci rozgrywek KU AZS Politechnika Krakowska i AZS Politechnika Świętokrzyska Galeria Echo Kielce (obie drużyny po jednej porażce).

- Zagraliśmy już z każdym w lidze i dzięki temu mamy w tej chwili lepsze rozeznanie – powiedział Piotr Kwandrans, grający trener Limblachu. – Przegraliśmy tylko mecze z dwoma z najlepszymi zespołami po wyrównanych spotkaniach. Myślę, że obecna sytuacja w tabeli odzwierciedla rzeczywisty potencjał poszczególnych zespołów. Na drugą część sezonu plan jest taki, aby wygrać z drużynami, które znajdują się za nami. Chcemy również powalczyć o przynajmniej jedno zwycięstwo z prowadzącymi zespołami. Limblach to niemal w stu procentach zawodnicy pochodzący i mieszkający w Limanowej od wielu lat. Wyjątkiem jest tylko Tomasz Obrzut z Nowego Sącza. Zgodnie z przewidywaniami o naszej sile stanowi solidna i doświadczona pierwsza piątka. To nasz duży atut. Cały czas dajemy szansę młodzieży, ale potrzebujemy jeszcze mnóstwo czasu, aby mogła powalczyć o miejsce w pierwszej piątce.

Rewanżowa II runda rozpocznie się już w najbliższą niedzielę (21 grudnia). O godzinie 16 w hali sportowej przy Zespole Szkół Samorządowych nr 3 w Limanowej zmierzy się z Cracovią Kraków.

Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Jest podwód do dużego optyzmizmu"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in