4°   dziś 4°   jutro
Sobota, 30 listopada Maura, Andrzej, Justyna, Justyn, Konstanty, Ondraszek, Maura

Koniec najsłabszego sezonu w I lidze

Opublikowano  Zaktualizowano 

PIŁKA NOŻNA. Sezon 2014/15 zgodnie okrzyknięto najsłabszym w historii występów Sandecji w I lidze. Złożyły się na to szczupła kadra, częste zmiany trenerów, ale i głosy dochodzące z klubu o mało komfortowej sytuacji finansowej.

Jeden z kluczowych zawodników, po sezonie, bez ogródek na łamach lokalnej prasy wypowiadał się, że ciągłe zmiany trenerów zakrawały na kabaret i te rotacje niespecjalnie dobrze świadczą o sytuacji organizacyjnej i sportowej, w jakiej znajduje się Sandecja. Prawdę mówiąc, po ostatnim gwizdku meczu kończącym sezon w Olsztynie, gdzie Sandecja zremisowała 2:2, kibice i sami piłkarze odetchnęli z ulgą. Niemal cały sezon drużyna grała pod presją i walczyła o utrzymanie. Mimo różnych kłopotów, Sandecja potrafiła zagrać skutecznie, a czasem nawet porywająco. Do nielicznych faktów, jakie fani biało-czarnych będą wspominać po tym sezonie, to wysokie zwycięstwo 2:7 nad GKS-em Tychy pod wodzą Piotra Stacha, czy pewne zwycięstwo na własnym terenie z tradycyjnie mocną Arką Gdynia. Generalnie w klubie sporo się działo. Niekoniecznie na murawie. Za pracę podziękowano wieloletniemu piłkarzowi, a potem dyrektorowi sportowemu Sandecji Janowi Frohlichowi. Jego miejsce zajął Paweł Cieślicki przedsiębiorca budowlany, prezes czwartoligowej Barciczanki i zapalony kibic. Najgłośniejszym jego posunięciem, ale i w tym sezonie właściwie chyba jedynym, było sprowadzenie wychowanka szkółki Barcelony Armanda Ella Kena – piłkarza tyle nietuzinkowego, co podatnego na kontuzje.
Kameruńczyk, kiedy tylko grał, wiele wniósł do drużyny. O pechu może mówić Kamil Hempel, który przez kontuzję zaliczył tylko dwa występy, w tym jeden w pełnym wymiarze. Na pewno nie zawiedli starzy wyjadacze jak Dawid Szufryn, który okazał się prawdziwym liderem i dobrym duchem drużyny, jak Maciej Bębenek, który po sezonie niestety przeniósł się do GKS Katowice. Generalnie piłkarzom trzeba oddać po tym sezonie należny szacunek, przegrywali czasem nie będąc drużyną gorszą – trudno o stabilizację formy, nie mówiąc już o dyscyplinie i myśli taktycznej, mając co niemal sześć spotkań nowego trenera. Już po sezonie okazało się dodatkowo, że klub zalega z pensjami od marca i kwietnia.
Niemniej warto zauważyć, że był to sezon pierwszoligowy, w którym bodaj najczęściej na murawę w biało-czarnych barwach wybiegali rodowici sądeczanie – Dawid Szufryn, Sebastian Szczepański, Przemysław Szarek, Kamil Słaby, młodziutki Szymon Kuźma, wychowanek KS Tymbark Wojciech Kalisz, Michał Szeliga, Filip Piszczek, Marek Kozioł, Dawid Jancarzyk, Fabian Fałowski, Adrian Danek. Te 12 nazwisk, choć niektórzy ledwie liznęli gry na zapleczu ekstraklasy, pozwala patrzeć w przyszłość z optymizmem. Dobra Postawa Przemysława Szarka zaowocowała możliwym angażem w ekstraklasowym Piaście Gliwice.
Na koniec sezonu więcej pytań, niż odpowiedzi. Brak poważnego sponsora, pytania o konieczność przekształcenia Sandecji w spółkę akcyjną, polityka kadrowa – kibice mają nadzieję, że nowy sezon będzie dla Sandecji łaskawszy i spokojniejszy. Zarząd Klubu sfinalizował już rozmowy o przedłużeniu współpracy z Marcinem Makuchem i Kamilem Słabym. Makuch, który ma już na koncie 186 występów w Sandecji w I lidze, związał się kontraktem do końca tego roku, Słaby natomiast podpisał umowę ważną do 30 czerwca 2017 roku. Nadszedł też czas pożegnań. Maciej Bębenek kapitan odszedł na własne życzenie i będzie bronił bar GKS Katowice. Zrezygnowano z usług Rudolfa Urbana, Cheikh Tidiane Niane oraz Fabiana Fałowskiego. Trener z zarządem przeglądają teraz oferty chętnych do gry w Sandecji. Kasperczyk przyglądnie się też młodzieży wypożyczonej do Barciczanki Barcice, bo na wielkie zakupy raczej się nie zanosi.
(BOG)
Fot. Sandecja.com.pl

Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Koniec najsłabszego sezonu w I lidze"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]