1°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Celne główki Arkadiusza Serafina na wagę zwycięstwa

Opublikowano 08.09.2018 17:01:00 Zaktualizowano 08.09.2018 20:34:49 jaca

IV liga, Małopolska-wschód, 6 kolejka. Limanovia pokonała u siebie Tarnovią Tarnów 2-1. Obie bramki dla gospodarzy zdobył Arkadiusz Serafin. Niemal całą drugą połowę Limanovia grała w liczebnym osłabieniu.

LIMANOVIA LIMANOWA - TARNOVIA TARNÓW 2:1 (2:0)

1:0 Serafin 5 (asysta Kurczab), 2:0 Serafin 20 (asysta Witek), 2:1 M. Nowak 71.

Żółte kartki: Witek dwie, D. Nowak, Kurczab - Mikoś, Marut. Czerwona kartka: Witek 50, w konsekwencji dwóch żółtych.

 Limanovia: Bomba - Witek, Orłowski, D. Nowak, Plata - Kurczab, Jacak, Serafin (85 Matlęga), Krzyżak (72 Piotr Matras) - Żurek (57 K. Mus), Lampart.

Tarnovia: Kubik - P. Nowak, Baruch, Marut, Mikoś (46 M. Nowak) - Klich (58 Tokarczyk), Kuboń, Prokop (67 Kluska), Dydyk (46 Kozioł) - Mącior, Zubel.

Na mecz do Limanowej przyjechała zorganizowana grupa kibiców Tarnovii i drużyna gości mogła liczyć na doping swoich sympatyków. Limanovia rozpoczęła od mocnego uderzenia i na początku wypracowała sobie dwie klarowne sytuacje strzeleckie. Najpierw w ostatniej chwili piłkę zmierzającą do siatki wybili obrońcy gości. Po chwili po dośrodkowaniu od Kurczaba celną główką popisał się Serafin i gospodarze objęli prowadzenie. Pomocnik limanowskiego zespołu, mimo że nie należy do wysokich zawodników (170 cm) w 20 minucie po raz drugi zaskoczył bramkarza rywali strzałem głową. Tym razem wykorzystał dokładne podanie od Witka. Dwubramkowe prowadzenie spowodowało, że Limanovia kontrolowała wydarzenia na boisku.

Jednak w 50 minucie w konsekwencji dwóch żółtych kartek boisko opuścił Witek. Przewaga jednego zawodnika dawała Tarnovii nadzieję na korzystny rezultat. Goście poderwali się do walki i zaczęli coraz śmielej atakować. Kontaktowy gol sprawił, że końcówka była bardzo nerwowa, ale Limanovia utrzymała korzystny rezultat.


Komentarze (1)

Grzes83457
2018-09-08 21:26:06
0 2
Brawo chłopaki ,brawo Arek jedziemy dalej .Do boju.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Celne główki Arkadiusza Serafina na wagę zwycięstwa"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]