3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Na rowerze i po schodach

Opublikowano  Zaktualizowano 

Pochodzący z Dobrej kolarz jest w tej chwili jednym z dwóch zawodowców z terenu Małopolski. Liczy na udane stary w Mistrzostwach Polski i wyścigach trzeciej dywizji. Niedawno otrzymał propozycję kontraktu z niemiecką grupą zawodową.

Damian Ziemianin (25 lat) jest jednym z dwóch zawodowych kolarzy z Małopolski regularnie występujący w profesjonalnych wyścigach (obok Tomasza Marczyńskiego z Krakowa). Zdolny kolarz z Dobrej ma za sobą udany sezon. W Mistrzostwach Małopolski wywalczył pierwsze miejsce w wyścigu ze startu wspólnego. W jeździe indywidualnej na czas uplasował się na trzeciej pozycji. W Mistrzostwach Polski w kolarstwie szosowym był dziesiąty. Na swoim koncie ma również Puchar Prezydenta Wieliczki. Na Mistrzostwach Europy w maratonie szosowym był na 43 miejscu. Damian Ziemianin przynajmniej raz w roku startuje także w innej konkurencji. W biegach na czas po... schodach. Był już mistrzem Polski w tej specyficznej dyscyplinie. W tym roku ścigał się po schodach wieży kościelnej w Bielawie (woj. Dolnośląskie), gdzie okazał się bezkonkurencyjny. O jedną sekundę wyprzedził wówczas mistrza Europy Pavla Holca z Czech. Rezultaty młodego kolarza zostały zauważone przez kolejne grupy zagraniczne. – Jestem zadowolony z moich występów w ubiegłym sezonie – powiedział Damian Ziemianin. – Mam nadzieję, że przyszły rok będzie jeszcze lepszy. Trudno mówić o konkretnych celach. Po prostu chcę robić systematyczne postępy. Zmieniły się przepisy, które dają możliwość startów większej ilości Polaków w danym zawodowym wyścigu. To może być dla mnie duża szansa.

Przed zdolnym kolarzem z Dobrej kolejny ważny sezon. Rozważa propozycję podpisania kontaktu z dwoma grupami zawodowymi. Wiadomo, że rachubę wchodzi grupa niemiecka lub polska. Damian Ziemianin ciągle pracuje z młodzieżą w Dobrej. Jak do tej pory żaden z zawodników powiatu limanowskiego nie idzie w jego ślady. – Młodzież nie garnie się do profesjonalnego kolarstwa – powiedział Damian Ziemianin. – Wymaga to bowiem wielu wyrzeczeń i poświęcenia. Wszystko trzeba podporządkować treningom. Do tego ciągłe poszukiwanie sponsorów. Ja mogę liczyć na wsparcie finansowe Urzędu Gminy w Dobrej, firmy handlowej Poręba, SSaga oraz Intellect. Dzięki temu mogę realizować swoje wymagające cele sportowe.

Możliwość komentowania została wyłączona przez administratora
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Na rowerze i po schodach"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]