7°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

Poprad Rytro dzielnie walczył z Limanovią

Opublikowano 06.05.2018 15:01:28 Zaktualizowano 04.09.2018 13:46:06 jaca

IV LIGA, MAŁOPOLSKA-WSCHÓD, 24 kolejka. Limanovia podejmowała dzisiaj u siebie Poprad Rytro. Mecz lidera z zespołem walczącym o utrzymanie nie był formalnością. Goście zagrali bardzo ambitnie, ale ostatecznie to było za mało na Limanovię.

LIMANOVIA LIMANOWA - POPRAD RYTRO 3:1 (1:1)

1:0 Matlęga 40, 1:1 Szela 44, 2:1 Kurczab 69, 3:1 Kurczab 73.

W 90 minucie Daniel Bomba obronił rzut karny wykonywany przez Poczkajskiego.

Sędzia: Dawid Kogut (Żabno). Żółte karki: Ciężobka, Sz. Dziedzina, P. Filip. Widzów: 350.

LIMANOVIA: Bomba - Plata (79 Śmierciak), Witek, Nowak, Kaczor (77 G. Mus) - Matlęga (69 K. Mus), Orłowski, Kurczab, Jacak - Lampart, Burkat (65 Piotr Matras).

POPRAD: Różalski - Lizoń, Pawlik, K. Dziedzina, Buk - Ciężobka (70 J. Filip), Szela (84 Janikowski), Duda (63 P. Filip), Kaczmarcik (53 Jakacki) - Sz. Dziedzina, Poczkajski.

Poprad w pierwszej połowie zagrał bardzo odważnie z liderem rozgrywek. Drużyna z Rytra, która czeka trudna walka o utrzymanie, imponowała ambicją. Dobrej okazji na strzelenie gola dla gospodarzy nie wykorzystał Lampart i Matlęga. Prowadzenie Limanovia objęła dopiero w końcówce pierwszej połowy, ale goście zdołali bardzo szybko wyrównać.

W drugiej połowie przewaga gospodarzy była znacząca, ale kilka znakomitych okazji nie została wykorzystana. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Kamil Kurczab. W 90 minucie po zagraniu piłki ręką w polu karnym przez obrońcę Limanovii, goście mieli rzut karny. Jedenastkę wykonywaną przez Poczkajskiego obronił Daniel Bomba.

Tak padły gole:

1:0 - składna akcja Limanovii rozpoczęta przez Kaczora, następnie piłkę przejął Lampart i dokładnym podaniem obsłużył Matlęgę. Młody zawodnik gospodarzy z bliskiej odległości umieścił piłkę w siatce.

1:1 - piękne uderzenie Szeli z rzutu wolnego z ok. 25 metrów i Bomba był bez szans.

2:1 - w zamieszaniu podbramkowym piłka trafił do Kamila Kurczaba, który pewnym uderzeniem pokonał Różalskiego.

3:1 - Limanovia poszła za ciosem i szybko podwyższyła swoje prowadzenie. Ponownie na listę strzelców wpisał się Kurczab wykorzystując dokładne podanie od Lamparta.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Poprad Rytro dzielnie walczył z Limanovią"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]