7°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

Były piłkarz m.in. Limanovii po piłkarskich niepowodzeniach otrzymał kolejną szansę

Opublikowano 19.01.2021 19:42:00 Zaktualizowano 19.01.2021 19:44:48 jaca

Kamil Słaby, który w przeszłości grał m.in. dla Limanovii, potem jako wyróżniający się zawodnik I ligi trafił do Ekstraklasy, przeżywał w ostatnich latach trudne chwile. Teraz pomocną dłoń wyciągnął do niego trener, z którym osiągał największe sukcesy. Obrońca od rundy wiosennej będzie zawodnikiem pierwszoligowej Resovii Rzeszów.

Piłkarska historia Kamila Słabego jest bardzo burzliwa. Kamil Słaby jest wychowankiem Sandecji Nowy Sącz. Do Limanovii był wypożyczony wiosną sezonu 2011/2012, limanowska drużyna występowała wówczas w III lidze. W kolejnym sezonie grał w Resovii Rzeszów, a od rozgrywek 2013/2014 ponownie w swoim macierzystym klubie. Miał duży udział w historycznym wywalczeniu przez sądecką drużynę awansu do Ekstraklasy w 2017 roku. W sezonie 2017/2018 przeszedł do pierwszoligowej Termaliki Bruk-Bet Nieciecza, początek miał udany, zdobył nawet gola na wagę trzech punktów. Potem przyszedł jednak futbolowy kryzys, na co wpływ miały również często kontuzje. Niepowodzeniem zakończyły się kolejne sezony (GKS Katowice, ponownie Termalika, Odra Opole), jesienią ubiegłego roku pozostawał bez klubu.

Otrzymał kolejną szansę od pierwszoligowej Resovii. Nie bez znaczenia jest fakt, że trenerem rzeszowskiego klubu jest Radosław Mroczkowski, który prowadził Sandecję w sezonie, gdy ta z Kamilem Słabym w składzie wywalczyła awans do Ekstraklasy.

fot. archiwum Odry Opole.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Były piłkarz m.in. Limanovii po piłkarskich niepowodzeniach otrzymał kolejną szansę"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]