4°   dziś 4°   jutro
Sobota, 30 listopada Maura, Andrzej, Justyna, Justyn, Konstanty, Ondraszek, Maura

Smutny dzień w okręgówce

Opublikowano 

Wyniki: V liga i okręgówka. Olimpia i Tymbark nie zawodzą.

VI LIGA:

Dobrzanka Dobra – Zawada Nowy Sącz – mecz się nie odbył.

Piłkarze gości nie przyjechali na mecz. Po kilkunastu minutach oczekiwań gospodarze rozegrali wewnętrzny sparing dla licznie przybyłych kibiców. Miejscowi działacze próbowali skontaktować się z drużyną Zawady. Gdy się wreszcie udało połączyć, zostali powiadomieni o awarii autokaru zespołu gości. – Szkoda, że pojedynek nie doszedł do skutku – powiedział trener Dobrzanki, Jarosław Kordeczka. – Pogoda była piękna i kibiców przyszło dosyć sporo. Sprawa awarii autokaru Zawady jest dosyć dziwna. O wszystkim zostaliśmy powiadomieni kilkadziesiąt minut po planowanym rozpoczęciu spotkania. Do tego sami musieliśmy wykonywać telefony i się dopytywać. Ze względu na okoliczności liczymy, że nasza drużyna zwycięży walkowerem.

 
LKS Jodłownik – Poprad Rytro 0-3 (0-1)
0-1 Filip 35, 0-2 Janikowski 62, 0-3 Klóska 69

Sędziowała Katarzyna Wójs (Nowy Sącz). Żółte kartki: Lizak – Brzeski, Janikowski. Widzów 100.

Jodłownik: Basta – Juszkiewicz, D. Pazdur, Siatka (80 Marek), Pociecha - A. Gargas, Lizak (60 Łacny), Sara, D. Pazdur - Pasionek, Wąsowicz (46 Piwowarczyk).

– Oczywiście rywal był lepszy, ale nasza porażka była zbyt wysoka – skomentował po meczu trener Jodłownika, Mariusz Pazdur. – Popełniamy szkolne błędy, ale bez treningów takie sytuacje będą się powtarzać. Niestety z takim podejściem niektórych piłkarzy nie mamy czego szukać w okregówce.

 
Gorce Kamienica – Przełęcz Tylicz 0-1 (0-0)
0-1 Migacz 65

Sędziował Stanisław Tworek (Nowy Targ).

V liga:

 
Olimpia Wojnicz – Olimpia Pisarzowa 1-3 (1-2)
R. Augustyn 7, 13 (karny), Stróżak 70.

Olimpia P.: Oleksy - Stróżak (89 Ulucki), Krawczyk, D. Dudek, Szabla (80 Pajda) – Babroń, M. Dudek, Kaminski, D. Augustyn (85 Schreiner) - R. Augustyn, Kociołek.

 

KS Tymbark – MLKS Żabno 2-1 (1-1)

 Bramki dla Tymbarku: Boczoń 22, Ligas 83.
 

Tymbark: Zawada – Bukowiec, Wojtas, Kurczab (80 Kęska), Musiał (35 A. Sułkowski) – T. Sułkowski, Majeran, Urbański, Boczoń – Koza (46 Ligas), Smoter (76 Kuc).

 Jedna z najsłabszych drużyn w lidze była bliska sprawienia w Tymbarku niespodzianki. Goście objęli prowadzenie w 15 min po błędzie Zawady. Tymbark szybko wyrównał. W 22 min na strzał z dystansu zdecydował się Koza. Bramkarz przyjezdnych odbił piłkę przed siebie. Z dobitką zdążył Boczoń, który z kilku metrów umieścił futbolówkę w siatce. Druga połowa była wyrównana. Zwycięski gol padł dopiero w 83 min. Po rozegraniu rzutu rożnego w polu karnym gości zrobiło się duże zamieszanie. Piłka trafiła do Ligasa, który z bliskiej odległości pokonał bramkarza drużyny z Żabna. – Ostatnio nie prezentujemy zbyt wysokiej formy – przyznał po meczu Grzegorz Kałużny z KS Tymbark. – Dlatego każda wygrana bardzo cieszy. Musimy zdobyć jak najwięcej punktów w rundzie jesiennej, solidnie przepracować przerwę zimową i odzyskać dawną dyspozycję.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Smutny dzień w okręgówce"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]