5°   dziś 3°   jutro
Poniedziałek, 06 stycznia Baltazar, Kacper, Melchior

Święta z treningiem

Opublikowano 

Justyna Kowalczyk po dwumiesięcznej nieobecności wróciła do Polski. W czasie tych sześćdziesięciu dni nasza reprezentantka znakomicie spisywała się na pucharowych trasach, teraz jednak przyszedł czas na tydzień odpoczynku w rodzinnym domu. Nie oznacza to jednak, że na najbliższe siedem dni zawodniczka odłoży narty w kąt i zapomni o treningach.

Pierwsza część pucharowej rywalizacji w biegach narciarskich pań zakończona. Justyna Kowalczyk zdobyła w tym czasie prawie 150 punktów więcej niż w poprzedniej edycji Pucharu Świata. Tym samym potwierdziła, że kolejny raz forma przygotowań i plan treningowy ustalony przez trenera Aleksandra Wierietielnego sprawdził się. Nic więc dziwnego, że nasza biegaczka bez żadnych stresów może spędzić Święta Bożego Narodzenia w domu. Sama bowiem mówi, że o swoją formę jest spokojna. - Byłam spokojna o formę po starcie w Kuusamo, tak samo jak i po Davos, a we Francji uspokoiłam się jeszcze bardziej. Wszystko idzie zgodnie z założonym planem – podkreśla Justyna.

Justyna Kowlaczyk nie może sobie pozwolić jednak na tydzień lenistwa. - Przez ten czas muszę normalnie trenować, muszę biegać na nartach. To będzie dla mnie trochę skomplikowane, bo najbliższą trasę, która powinna być przygotowana mam w Zakopanem, a to jest i tak 70 kilometrów od Kasiny. Do Wisły na trasy Kubalonki też daleko. Nie mieszkam też w Jakuszycach, gdzie trasy są najlepsze – mówi Justyna, ale od razu zaznacza, że jak się czegoś chce to zawsze można odpowiednio wszystko zorganizować – Muszę sobie poradzić. Chciałam przyjechać do domu na ten tydzień, więc jakoś to wszystko zorganizuję by było dobrze – podkreśla mistrzyni olimpijska.

Trener Aleksander Wierietielny wie natomiast, że o solidność swojej podopiecznej martwić się nie musi. I nawet w czasie świątecznym Justyna wykona cały założony plan treningowy.

- Justyny zdecydowanie w takich kwestiach nie trzeba pilnować. Ona jest niezwykle rozsądną osobą. Będzie spokojnie realizowała założony plan – podkreśla szkoleniowiec, który jednak wie, jak ważne są te krótkie chwile spędzone w rodzinnym domu. - W tym okresie zawsze jest możliwość by trochę odpocząć, zrelaksować się, a przede wszystkim naładować akumulatory przed kolejnym okresem na wyjeździe – mówi Aleksander Wierietielny.

A tuż po świątach zawodniczka wraz ze swoją ekipą wyruszy w podróż do Niemiec, gdzie od 31 grudnia rozgrywany będzie prestiżowy Tour de Ski.

 

Zobacz również:

(Źródło oficjalna strona Justyny Kowalczyk)

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Święta z treningiem"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]