Trener Limanovii podsumował rundę
Rozmowa z trenerem Limanovii Dariuszem Sieklińskim.
Zobacz również:
Zobacz również:
Zobacz również:
Zobacz również:
Zobacz również:
- Po rundzie jesiennej Limanovia jest na dobrej drodze do II ligi. Po pewnych problemach na początku sezonu w kolejnych spotkaniach było już znacznie lepiej.
- Oczywiście mamy ogromną satysfakcję z wyników jakie osiągnęliśmy – mówi Dariusz Siekliński. - Jesteśmy jedyną drużyną niepokonaną w rozgrywkach ligowych od ekstraklasy po III ligę. Mamy nadzieję, że pozycję lidera utrzymamy do końca rozgrywek. Na pewno remisy na własnym boisku bolały, jednak najważniejsze, że w drugiej części rundy nasza przewaga nad rywalami była coraz większa. Na początku sezonu mieliśmy trochę problemów ze zgraniem drużyny. W naszej kadrze pojawiło się przecież kilkunastu nowych zawodników. Potrzebowaliśmy trochę czasu, żeby się to wszystko zazębiło. Nad rywalami mieliśmy przewagę motoryczną, techniczną i taktyczną. Niestety przed własną publicznością często nie mogliśmy tego zaprezentować. Małe boisko i nierówna murawa powodowały, że nasze atuty nie zawsze były widoczne. Takie warunki nie sprzyjają grze kombinacyjnej. W końcówce rundy trenerzy naszych rywali sami podkreślali, że jesteśmy poza zasięgiem dla innych drużyn w III lidze.
- Czujecie się już jedną nogą w II lidze?
- Zdecydowanie nie mamy takiego odczucia. W trudnej sytuacji byliśmy przekonani, że zaczniemy wreszcie wygrywać. A teraz gdy jesteśmy na czele nadal wierzymy w lepszą grę, jednak nie lekceważymy rywali. Przed nami cała runda rewanżowa i pełna koncentracja oraz mobilizacja jest niezbędna.
- W przerwie zimowej szykują się w Limanovii zmiany kadrowe?
- Nie przewiduję zmian w kadrze. Jednak głos w tej sprawie musi również zabrać główny sponsor.
- Liderem Limanovii zwłaszcza w formacji ofensywnej miał być Mariusz Mężyk. Tymczasem w końcówce rundy często zaczynał mecz jako rezerwowy.
- Generalnie jestem zadowolony z całego zespołu. Mariusz miał niezły początek i gorszą końcówkę rundy. Cały czas na niego liczę i mam nadzieję, że wiosną odzyska dobrą dyspozycję. Na pewno ma duże możliwości.
- Największe odkrycie w Pana zespole?
- Trudno mi mówić o odkryciach, bo już przed sezonem byłem przekonany o dużej wartości wszystkich zawodników jakich miałem do dyspozycji. Na szczególne wyróżnienia zasługuje para naszych stoperów. Arkadiusz Garzeł i Radosław Kulewicz tworzą najlepszy duet na tej pozycji w III lidze. W każdym meczu są mocnym punktem naszego zespołu. Natomiast Wojciech Dziadzio grał już w tym sezonie na kilku pozycjach i zawsze mogłem na niego liczyć. Bardzo pożyteczny piłkarz dla drużyny. Ważnym momentem było wzmocnienie zespołu przez Darka Zawadzkiego. Miał zaległości treningowe, ale z każdym meczem grał coraz lepiej. Największą furorę zrobił chyba Arkadiusz Serafin. Długo nie mógł sobie znaleźć odpowiedniego klubu, ale w Limanowej pokazał wreszcie, że stać go na bardzo wiele.
- A kto zawiódł? Na początku sezonu wydawało się, że pewne miejsce w składzie będzie miał Paweł Czajka, który jednak przez większą część rundy siedział na ławce rezerwowych.
- Przykład, którym Pan się posłużył jest najlepszym dowodem jaką siłę ma nasza drużyna. Pawłowi przydarzył się błąd na początku sezonu, spróbowałem więc innego rozwiązania i okazało się, że z czasem wykrystalizowała się solidna formacja defensywna. W takiej sytuacji Pawłowi trudno było liczyć na grę. Jednak wiem, że ten zawodnik prezentuje wysoki poziom jak na III ligę. W razie potrzeby na pewno mogę na niego liczyć. Limanovia ma bardzo dobrych piłkarzy również na ławce rezerwowych.
- Jednak piłkarze, którzy grali niewiele mogą w przerwie zimowej szukać nowych klubów. W innych trzecioligowych drużynach mogliby grać w podstawowym składzie.
- Nie obawiam się, że dojdzie do takiej sytuacji. W drużynie panuje znakomita atmosfera. Przed nikim nie zamykam drogi do pierwszej jedenastki. Kto wie jak będzie wyglądał pierwszy skład na wiosnę. Dla mnie sprawa jest otwarta.
- Pod względem organizacyjnym Limanovię stać na II ligę? Baza sportowa ma jeszcze wiele mankamentów.
- Sprawy dotyczące obiektów nie należą do moich kompetencji. Z tego co obserwuję, to wszystko zmierza jednak w dobrym kierunku. Do Limanowej przyjeżdżałem jeszcze jako trener Szreniawy, więc mam pewne porównanie. Od tamtego momentu baza sportowa Limanovii zdecydowanie się rozwinęła. Działacze prowadzą rozmowy z Urzędem Miasta w sprawie stadionu. Zmiany może nie są szybkie, ale cały czas postępują i to jest optymistyczne.
- Czy Limanovia w obecnym składzie poradziłaby sobie w II lidze?
- Myślę, że w tym składzie spokojnie utrzymalibyśmy się w II lidze. Najpierw skupmy się jednak na awansie. Czas działa na naszą korzyść, bo mamy młodą drużynę.
Może Cię zaciekawić
Ostrzeżenie: uwaga na oblodzenie! W nocy nawet - 8 st. C
Prognozowane są oblodzenia mokrych nawierzchni dróg i chodników po opadach mokrego śniegu, co może znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo mieszk...
Czytaj więcejBędzie obowiązek montowania czujek pożarowych nawet w budynkach mieszkalnych
Europejski Dzień Czujki Dymu obchodzony jest 22 listopada. Podczas konferencji w Akademii Pożarniczej w Warszawie minister spraw wewnętrznych i adm...
Czytaj więcejBadanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
Autorzy badania zauważyli, że liczba osób z kłopotami finansowymi spadła w ciągu roku o 10 pkt proc., deklaruje je 38 proc. badanych. Natomiast ...
Czytaj więcejZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
Nowe przepisy umożliwią łączenie renty rodzinnej z innymi świadczeniami emerytalno-rentowymi przysługującymi w organach, takich jak Zakład Ube...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Prokuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
Przygotowywany obecnie akt oskarżenia, który głównie dotyczy przyznania ponad 98 mln zł dotacji dla Fundacji Profeto, z których 66 mln zł zosta...
Czytaj więcejChcesz skorzystać z wakacji składkowych w ZUS jeszcze w tym roku? Ostatnie dni na złożenie wniosku
Co to są wakacje składkowe w ZUS? Wakacje składkowe to możliwość jednorazowego w roku kalendarzowym zwolnienia z opłacania składek na ubezpie...
Czytaj więcejZnana cena prądu w 2025 roku - projekt
W projekcie nowelizacji ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych...
Czytaj więcejDwa ostrzeżenia meteorologiczne dla regionu
Ostrzeżenia meteorologiczne Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia meteorologiczne dla południowych powiatów województwa m...
Czytaj więcej- Operacja bariatryczna to coś więcej niż zmiana budowy przewodu pokarmowego
- Putin: będziemy nadal testować nową rakietę Oriesznik
- Marszałek Sejmu: 8 stycznia rozpocznie się w naszym kraju kampania prezydencka
- Premier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
- Ostrzeżenie: uwaga na oblodzenie! W nocy nawet - 8 st. C
Komentarze (1)