1°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Trener Limanovii: „Taka sytuacja jest niedopuszczalna”

Opublikowano 10.11.2014 08:50:05 Zaktualizowano 04.09.2018 14:10:55 jaca

Sytuacja w Limanovii z młodzieżowcami jest bardzo trudna. Kontuzjowany od dawna jest Mateusz Wilk. W ostatnim spotkaniu ze względu na uraz nie mógł zagrać Józef Piwowarczyk i Damian Majcher. Trener przekonuje, że szansę w tej sytuacji mają zawodnicy z drużyny juniorów, ale nie chcą nawet spróbować jej wykorzystać.

Przypomnijmy, że w II lidze jednocześnie na boisku musi przebywać dwóch piłkarzy ze statusem młodzieżowca. W Tarnobrzegu (remis z Siarką 0-0) trener Ryszard Wieczorek mógł skorzystać z Bartłomieja Hudeckiego i Łukasza Krówczyńskiego. Na ławce rezerwowych zasiadł tylko jeden młodzieżowiec ściągnięty z drużyny juniorów, Jakub Więcławek (wszedł na murawę w ostatnich minutach). – To nie jest normalne, że jedziemy na wyjazd i na rezerwie mamy tylko jednego młodzieżowca – powiedział Ryszard Wieczorek. – Taka sytuacja jest niedopuszczalna.

Szkoleniowiec Limanovii jest zdziwiony, że zawodnicy z zespołu juniorów zamiast szukać szansy występu w II lidze wolą zagrać w rozgrywkach juniorskich. – Pracowałem już w wielu klubach, wiele rzeczy widziałem, ale szczerze mówiąc nigdzie nie spotkałem czegoś takiego jak w Limanowej – mówi Ryszard Wieczorek. – W tygodniu trenowali z nami wybrani zawodnicy z drużyny juniorów, nagle dowiedziałem się, że oprócz Więcławka nie są zainteresowani wyjazdem z pierwszą drużyną. Woleli zagrać w juniorach niż otrzymać szansę gry na szczeblu centralnym. Nie wiem co się dzieje, ale trzeba to wyjaśnić i zmienić takie nastawienie. W każdym klubie są naciski, aby wychowankowie otrzymywali szansę gry w pierwszym zespole. Z tego co obserwuję w Limanowej jest odwrotnie.

Przypomnijmy, że również poprzednik Ryszarda Wieczorka, Robert Kasperczyk narzekał na małe zaangażowanie juniorów, a przede wszystkim brak wiary w swoje możliwości. Wówczas juniorzy również bardzo szybko zrezygnowali ze starań o załapanie się do kadry pierwszego zespołu.

Fot. limanovia.net

Komentarze (4)

roofWoow
2014-11-10 10:54:37
3 0
Siara ściśnij za łeb młodzież niech się rozwija :)
Odpowiedz
willma
2014-11-10 11:39:06
2 0
Zawsze tak w Limanovii było a Wieczorek Amerykę odkrył,
Odpowiedz
ojkol
2014-11-10 14:02:53
3 1
Szkoda że wszyscy myślą ze to jest wina juniorow... ale tak nie jest. Nie tak dawno oglądałem trening seniorów na którym było 4 juniorow. W treningu brali normalnie udział ale gdy przyszło do ćwiczeń oraz gierki trener kazał im iść na bok i nie brał ich pod uwagę. Do tych co słuchaj kogo nie trzeba: Zapytajcie się juniorów a nie opowiadające ze to są gwiazdy które chcą grać od razu w 1składzie!!! Niech zaczną ich traktować tak samo jak te gwiazdy które ściągają a nie....
Odpowiedz
romcio1985
2014-11-10 16:25:51
3 1
@ojokol trzeba znać swoje miejsce w szeregu. Nawet wielkie gwiazdy światowej piłki zaczynali kiedyś od podawania piłek. Czasami latami czeka się na szansę.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Trener Limanovii: „Taka sytuacja jest niedopuszczalna”"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]