4°   dziś 4°   jutro
Sobota, 30 listopada Maura, Andrzej, Justyna, Justyn, Konstanty, Ondraszek, Maura

Zdecydowana wygrana koszykarzy Limblachu!

Opublikowano  Zaktualizowano 

MKS Limblach Limanowa - MKS Skawa Wadowice
86 : 62
(16:15|30:12|20:14|20:21) Obrzut 29, Peciak 19, Sławecki 9, Kindlik 5, Kwandrans 0 - Olczyk 11, Augustyniak 8, Jasica 3, Twaróg 2, Syktus 0, Pałka 0

Po nieudanym wyjeździe do Krakowa 2 tygodnie temu i dosyć dotkliwej porażce zwodnicy limanowskiego MKS-u chcieli się zrehabilitować przed swoimi kibicami. Zespół wystąpił praktycznie w najlepszym zestawieniu. Nie zagrał tylko Wojciech Hasior (studia) i Jarosław Włodarczyk.
Drużyna Skawy Wadowice choć wyraźnie młodsza od przeciwników nie była bardzo wybiegana i grała w podobnym tempie, co było bardzo na rękę wysokim i ciężkim limanowianom.
I kwartę goście zaczęli od trójki, jednak osobiste Peciaka i wybuch Obrzuta (10 punktów z rzędu dla Limblachu) uspokoiły grę. Trójkę dorzucił Olczyk. Kwandrans niemiłosiernie obijał pod koszem zawodników gości. Chwilowa nonszalancja MKSu w obronie pod koniec kwarty pozwoliły przeciwnikom dojść gospodarzy na 1 punkt (16-15).
Na początku II kwarty goście niespodziewanie wyszli na prowadzenie za sprawą najlepiej dziś dysponowanego Styranki (17). Jednak Olczyk znowu odpalił za 3, a Peciak, Obrzut i Sławecki zaczęli seriami punktować. Zespół zaczął lepiej bronić i mocniej naciskać gości. Wadowiczan na koniec kwarty dobił Augustyniak (2+1) i Peciak (3). Wynik po pierwszej połowie 46-27 ustawił przebieg meczu.
W III kwarcie nie do zatrzymania był Obrzut (11), punkty dorzucili Peciak, Olczyk i Twaróg. Wśród przeciwników wyróżniał się Styranko. Jednak gra limanowian była płynna i szybka, a przeciwnicy zaczęli już nie nadążać za gospodarzami.
IV kwartę od 5 punktów z rzędu zaczął Augustyniak, potem zaczęli punktować wszyscy przebywający na boisku gracze. Trener wpuścił do gry rezerwowych, z których najbardziej skorzystał 16-letni Bartosz Jasica (3). Debiut na ligowych parkietach zaliczył Sławomir Pałka.
Gra Limblachu wyglądała zdecydowanie lepiej niż w pierwszym meczu. Jest coraz płynniejsza, a testowane systemy obronne przynoszą powoli efekty. Wyśmienicie dziś zagrał Tomasz Obrzut. Był nie do zatrzymania w ataku, świetnie bronił, podejmował najlepsze możliwe decyzje, grał na wysokim procencie trafień z gry. Gdyby spędził więcej czasu na boisku rzuciłby pewnie dziś min. 40 punktów. Wracający po kontuzji Peciak zagrał słabiej niż zwykle w ataku (19), jednak był bardzo dobrze spisywał się w obronie i był najlepiej zbierającym drużyny (12). Sławecki w drugim meczu potwierdził swoją przydatność dla drużyny. Kindlik zaliczył 7 asyst i rozważnie prowadził grę drużyny. Z rezerwowych najlepiej prezentował się Olczyk, który zaskoczył gości dwiema trójkami, a jego bloki odbierały chęć gry przeciwnikom, oraz Augustyniak, który trafiał i skutecznie wyłączył z gry Styrankę. Twaróg nie uzyskał jeszcze płynności gry w ataku, jednak jego zasięg rąk i wyskok straszyły wadowiczan.
Następny mecz limanowianie zagrają za tydzień w Kielcach z AZS Politechnika Świętokrzyska Galeria Echo, spadkowiczem z II ligi. Do Limanowej wracają 5 listopada 2017 na mecz z Klubem Koszykarskim Uniwersytet Rolniczy Kraków.
Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Zdecydowana wygrana koszykarzy Limblachu!"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]