Rys
Komentarze do artykułów: 357
@111ksiadz – nie jesteś na czasie. Spiesz się. Bo ich braknie, ale przyjmuj ich u siebie w domu. ciekawe: https://magazin.spiegel.de/digital/#SP/2015/39
@Doradca – wszystkie Sądy są jawne przynajmniej na ten czas w Polsce i UE. Orzeczenia nie zawsze- przynajmniej czasem w całości. Ale publiczne publikowanie ich orzeczeń z wrażliwymi danymi osobowymi jak pesel na pewno?. Redakcja była stroną tego postępowania?. Może Redakcja miała zgodę?. Ps.Moja opinia w temacie sposobu zwolnienia P. Sajdaka nie uległa zmianie jak już pisałem poprzednio.
Panie Wójcie. Ciekawe że to właśnie PO rozwaliła wprowadzonymi przepisami te właśnie zakłady komunalne, aby zmusić samorządy do zrobienia z nich spółek prawa handlowego. Nieprzypadkowo to się stało. Śmieci to jest biznes- zawsze będą i trzeba je usuwać. Ma to w konsekwencji doprowadzić do przejęcia tego biznesu przez podmioty prywatne. Zakłady takie jak w Tymbarku upadną (Limanowa też nie ma lepiej). Potem Gmina będzie zmuszona ogłosić przetargi i wygra ten podmiot który będzie np. „najtańszy” – ale i tak kilka razy droższy od tego co jest obecnie. Przećwiczono to już jak sami wiecie w kraju w innych dziedzinach tworząc dziwnie powiązane monopole. Ma Pan teraz w Radzie kampanię PO i jej ludzi którzy wszystko zrobią aby nic Pan nie mógł zrobić. Jedni chcą się wykazać bo startują, inni takie poglądy po prostu mają. Szkoda tylko tych „szarych” członków Rady. Bo chyba sami nie wiedzą w czym uczestniczą. Ale do czasu. Takie prawa czasu kampanii wyborczej a odium i tak na nich pozostanie później . Zrobił Pan błąd w ZGK. Jak Pan nie chciał dotychczasowego Prezesa to trzeba było spokojnie z nim porozmawiać i poczekać chwilę a sprawa sama by się rozwiązała. Bo chyba kończył mu się kontrakt za jakiś czas. A tak to trzeba było zgodnie z Kodeksem Pracy wymyślać np. utratę zaufania i inne. I chociaż Pan Sajdak nie zajmował się tam chyba polityką pomimo że kiedyś jednak startował ( w innej Gminie ) z list PiS ( nie mieszka też w gminie Tymbark) . To jednak nieświadomie chyba doprowadził Pan do tego że teraz wykorzystano to i ” broni” go w Pańskiej Radzie cichy układ PO dla „picu” a dla Pana zguby . A sam odwołany został niezawinioną ofiarą tej gry w Pańskiej Radzie. Życzę mądrych i przemyślanych decyzji na przyszłość i mniej pochopnych decyzji w trudnych sytuacjach.
Doradca- oczywiście jak wygra PiS (…i będzie miał większość w rządzie) i będzie coś mógł wtedy. Tak jak obecnie mógł poseł z PO a dokładnie obecny minister (mający klubową większość w rządzie). Zapominamy o co prawda nie teraźniejszym pośle ale kreatorze PSL-u w regionie ( klubu także mającego większość w rządzie) kandydacie na posła. Ta koalicja rządzi od 8 lat. Samo dobro dla regionu. Kolej i te rzeczy ... Poseł Wiesław Janczyk i tak awansował na liście z bodajże miejsca 6 czy 7 poprzednio i to już jest jego sukces. Nie ma takich nagłych dziwnych skoków jak w PO na listach. Żyję tutaj i niezbyt zawsze trawiłem tak jak inni przyniesionych w teczkach- jak było dawniej za komuny. A to, że był lub jest dalej w jakimś sztabie B.Szydło Szanowna Redakcjo to znaczy tyle, że ktoś uznał że ma coś wartościowego do powiedzenia pomijam że osoby z nagłówka tekstu, tam niestety nie było. I ja bym z tego faktu, nie wyciągał jakichś dziwnych wyborczo- kampanijnych wniosków. Są oczywiście tak spektakularne „sukcesy” na innych listach jak awans z ostatniego na pierwsze, ale to jest tylko kuchnia wyborcza.
My tu gadu, gadu. Ktoś nas straszy użyciem siły bo nie jesteśmy podobno w pełni „solidarni” . A w ostatni piątek cichutko z Gazpromem podpisały umowy niemieckie koncerny E.ON i BASF, austriacki OMV, holendersko-brytyjski Shell i francuski Engie (dawniej GDF Suez). Umowa przewiduje budowę do 2019 r. gazociągu, który mógłby transportować minimum 55 mld m sześc. gazu rocznie, podwajając przepustowość istniejącego już bałtyckiego gazociągu z Rosji do Niemiec. I gdzie ta solidarność?. Gdzie „nasz” krul Tusk?. Gzie nasze tuzy rządzące z PO-PSL?. Bronią naszej racji stanu ale przy korycie póki się jeszcze da. Tylko premier małej Słowacji Robert Fico ostro skrytykował umowę o ułożeniu przez Bałtyk nowego gazociągu z Rosji do Niemiec.
Nie ma się czym podniecać, bo sobie czytam ostatnio ze : Rząd w Bernie opublikował dane dotyczące statusu imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu, których szwajcarskie gminy przyjęły w ubiegłym roku. Wynika z nich, że zdecydowana większość z nich nie pracuje, mimo iż ma taką możliwość. „Wolą żyć z zasiłków”– informuje szwajcarska gazeta „Basler Zeitung”. Według gazety w chwili, gdy uchodźcy otrzymują prawo do pobytu, czasowe (zazwyczaj na pięć do siedmiu lat), lub stałe, mogą podjąć pracę. Ale jej nie podejmują. Wśród uchodźców z Erytrei 91 proc. nie pracuje, jeśli chodzi o przybyszy z Iranu 84 proc., a w przypadku Syryjczyków 87 proc. Nawet uchodźców ze Sri Lanki, którzy uchodzą za najlepiej zintegrowanych, nie ciągnie specjalnie do pracy. 75 proc. jest bezrobotnych i żyje z zasiłków. Oraz 89 proc. Turków. Najbardziej pracowici są Chińczycy, ale i tak 69 proc. z nich jest na garnuszku gmin, które nie wiedzą już skąd wziąć pieniądze na wypłatę zasiłków — pisze gazeta.
Zapomniałem też dodać, że nie wolno im np. przymierzać ubrań w sklepach :). Ale to nic takiego przecież dla Pań .(:)
Ludzie o czym wy piszecie to jest ważny, dzisiaj podany nius w mediach : ' Kobiety w Arabii Saudyjskiej mogą w końcu głosować. Nie mogą za to prowadzić samochodu i otworzyć konta w banku.:
Ja chyba też ( obym nigdy nie musiał) po poprzednim zdarzeniu (Laskowa-Kamienica), pewno bym zaczął od nazwy gminy. Obawiał bym się bowiem, że taka jak moja nazwa miejsca istnieje gdzieś daleko. I będzie tak samo. Do tego okoliczności, stres i inne … sweet –Ty poważnie piszesz pod artykułem tak o takiej sprawie?. Myślę że to tylko żarty a nie inna choroba.
Ratownik – bzdury jakieś piszesz i nie na temat lub nic nie rozumiesz . Tak właśnie czasem się kreuje fakty których nie istnieją. Ale straszyć nimi można.
Szanowna Redakcjo. Mam lepszy pomysł socjotechniczny. Napiszcie że niejaki Niesiołowski z PO (ten od szczawiu dla każdego) będzie startował na Wójta Szczawy. Zdjęcie konieczne. Potem oczywiście jakiś lokalny portal w innym kraju napisze powołując się na Was napisze to samo. A za dwa trzy dni poda ten „ nius ” Gazeta i TVN że piszą o tym nawet na zachodzie. Tak się robi wodę z mózgu ludziom i dostaje jeszcze się kasę za to.
Ja i wielu tutaj pisało już że to wielka POmyłka w kampanii przedwyborczej. Ale z drogami to sobie „poradzili” i to w jaki sposób?. Umowy jakie zawarły rządy SLD oraz PO-PSL z prywatnymi spółkami 'GTC' i 'AWSA II', na budowę i utrzymanie ok. 250 km odcinków autostrad A1 oraz A2, mogą budzić wielkie kontrowersje. Zgodnie z ich treścią, państwo polskie (czytaj: polscy podatnicy) musi płacić wspomnianym spółkom tzw. opłatę za dostępność. W 2013 roku wyniosła ona nieco ponad 1,2 mld zł. W ubiegłym roku było to 1,271 mld zł. Taka sytuacja będzie trwała aż do 2039 roku... Rządy SLD oraz PO-PSL podpisały z prywatnymi spółkami 'GTC' i 'AWSA II' umowy koncesyjne, na podstawie których firmy te zobowiązały się zbudować i eksploatować odcinki płatnych autostrad: A1 na trasie Gdańsk - Toruń (GTC) oraz A2 na trasie Świecko - Nowy Tomyśl (AWSA II). Zgodnie z umowami, opłaty pobierane na bramkach są przekazywane do budżetu państwa, a dokładnie do Krajowego Funduszu Drogowego (KFD). W zamian Fundusz ten płaci spółkom tzw. opłatę za dostępność. Problem w tym, że opłata ta jest kilkukrotnie większa niż kwoty, jakie spółki 'GTC' i 'AWSA II' przekazują do KFD za opłaty pobierane od kierowców na bramkach. W 2013 roku skumulowana kwota opłat jakie KFD zapłacił za dostępność wspomnianych odcinków wyniosła nieco ponad 1,2 mld zł. W ubiegłym roku było to już 1,271 mld zł! Tymczasem, według informacji prasowych, spółki 'GTC' i 'AWSA II' przekazały w 2014 roku na konta Funduszu jedynie 132 mln zł z tytułu opłat pobranych od kierowców na bramkach. Ale to nie koniec. Spółce GTC udało się sfinalizować umowę z rządem Marka Belki (SLD), która przewidywała, że Polska poręczy kredyty jakie GTC zaciągnie w Europejskim Banku Inwestycyjnym, Nordic Investment Bank oraz AB Svensk Exportkredit w łącznej wysokości 768 mln euro (ok. 3,5 mld zł) na budowę północnego odcinka autostrady A1 (innymi słowy - gdyby GTC stało się niewypłacalne, to Polska będzie zobowiązana do zapłaty całego długu). Spłata tych kredytów ma się rozpocząć dopiero w 2015/2016 roku (do tego czasu nieustannie przyrastały odsetki, dzięki czemu zadłużenie z poziomu 3,5 mld zł wzrosło do około 6 mld zł) i ma potrwać aż do 2040 roku. Jakby tego było mało, platformiany rząd przyznał GTC kolejne gwarancje spłaty kredytów pod budowę dalszych odcinków A1 do kwoty 1,1 mld euro... Bajka to czy cynizm u niektórych? Tak się rodacy dostaje klasycznie w pupę . Wyczyścić złodziei do zera z tego państwowego sklepu powinien przyszły rząd. Nawet gdyby przysłowiowe wióry miały polecieć.. Wiem. Łatwiej staruszkę z zanikiem pamięci za batonik zamknąć.
No to chyba źle zrobił że interweniował i pisał petycje również w tej sprawie :). Taki Czerwiński nie pisał i jeszcze ze swoją PO partią to wprowadził a awansował na ministra. Zresztą co znaczą dla niego petycje czy podpisy kilku milionów obywateli ten rząd już nam pokazał nie raz. Kosz mają na takie sprawy duuuuży.
CUDNA- „Podlizywanie się wyborcom w oparciu o ludzkie dramaty. Mieszane odczucia. hi...” Jakie hi..?. Pracować w tym kraju za normalne pieniądze nie można . Umrzeć łatwo, bo brak terminowej, podstawowej profilaktyki dla normalnych ludzi. Powiedz to rodzinom którzy przeżyli takie dramaty że ten pomysł PO to pomysł do d..py. A ktoś kto to krytykuje to się podlizuje. Sama sobie zaprzeczasz. Też będziesz miała „mieszane uczucia” jak będą dalej takie przypadki?. Oby nie. Z tego co można wyśledzić w mediach regionalnych w kraju jest tego dużo. Ale przeważnie kończy się na winie kozła ofiarnego czyli dyspozytora. W głównych mass mediach tego nie usłyszysz. Ponieważ miał być i jest to sukces tego PO-PSL rządu... I dziwić się że ludzie uciekają z tego kraju za wszelką cenę. Jak się w Polsce robi takie dziwne nie dopracowane centralizacje powiązane ze zwalnianiem pracowników, to przeważnie mi pachnie prywatyzacją. Ale wtedy ofiary będą tylko dodatkowym argumentem mediów że tak trzeba.
Takie kreski na mapie, to można kupić w każdym sklepie z kreskami – jak stwierdził nie dawno pewien znany klasyk ... Dostawa takich kresek do sklepu z kreskami na mapie, zawsze odbywa się przed wyborami.
Ratownik – to znaczy że byli również jawni i nie jawni prominentni posłowie z innych partii, którzy to jednak załatwili ?. Ciekawe.
Lim28 – to tak jakby o Pawlaku napisać – taka michnikowszczyzna : - Laureat V Olimpiady Wiedzy Technicznej z 1978 - Od 1984 prowadzi 17-hektarowe gospodarstwo rolne we wsi Kamionka koło Pacyny i (jak sam przyznaje) jest pasjonatem Internetu[ - Karierę polityczną rozpoczął w 1985, wstępując do ZSL - Od 1990 należy do połączonego Polskiego Stronnictwa Ludowego - 5 czerwca 1992 został desygnowany przez prezydenta Lecha Wałęsę i Sejm na urząd premiera Czyli w sumie można napisać że: 2 lata w PSL i został premierem. Można zrobić zbitkę okrojonych informacji zamiast wywiadu, bo może rozmówca za dużo powie o np. ostatniej prywatyzacji PKP- Energetyka (przeciw było tylko PiS i SLD) i jeszcze będzie chciał autoryzować wywiad.
zabawny- to nie jest zabawne, może 'zmienił plany' i wrócił, ale żyje i dobrze. Takie czasy niestety dla mniej odpornych. Uśmiechu Panu życzę.
Za to minister od skarbu (tenże z PO z Nowego Sącza) opchnął kolejową spółkę- PKP Energetyka?. Najpierw gadanie o kontroli państwa nad kluczowymi spółkami a teraz sprzedają monopolistę jeśli chodzi o dostarczanie energii do sieci trakcyjnej. By żyło się lepiej... Jakoś strasznie im się spieszyło z tą transakcją... W dużym pośpiechu sprzedano spółkę, która ma bardzo cenne dobro - infrastrukturę kolejową. Jest więc monopolistą w dostarczaniu energii dla PKP. W dodatku tej infrastruktury nie można zdublować, bo nie postawimy przy torach np. trzech słupów energetycznych w tym samym miejscu, tak jak nie zbudujemy drugich, konkurencyjnych torów obok tych istniejących. Nowy właściciel zlikwiduje wałki, jakie niewątpliwie robili w tej spółce misie z PKP, zwiększy w ten sposób zyski, podatków płacić nie będzie, bo cały zysk pójdzie na spłatę kredytu pod zakup spółki i inwestycja zwróci mu się po kilku latach. Bo jest w końcu nowym właścicielem monopolisty. Przyspieszają. Zgodnie z przewidywaniami. Ostatnie dni władzy obfitują w prywatę i podłości.
Należy też pamiętać, że jak 'tradycyjny' joint to podobno tyle co butelka wina, to syntetyczny 'mocarz' to prawie (wg. wypowiedzi w mediach) np. 500 butelek wina 'wypitych' na raz. Ludzie chrońcie swoje życie.