Było niedawno coś na temat matury z matematyki. Widać za łatwa była, skoro zdali ją ludzie, którzy nie potrafią powiedzieć, że 3 dni to mniej niż 14.

No to są 2 opcje: albo sanepid sprawdza budynek sądu, bo to wygląda na wyraźną epidemię albo ZUS. Jak chcą, to niech sobie protestują. Ale dlaczego nie wezmą urlopu na żądanie tylko symulują chorobę?

To wiadomo nawet bez fraktali. Zbliżamy się powoli do ostatniej fazy długoterminowego cyklu długu. Ta ostatnia faza to czas zaciskania pasa i płacenia wszystkich długów. Posłuchajcie Raya Dalio - bardzo mądrze wyjaśnia ten temat: https://youtube.com/watch?v=PHe0bXAIuk0

I taka sytuacja cieszy. Po pierwsze - bo pan Uryga, pani Zięba i kilkoro radnych nie zgodzili się na ręczne sterowanie z tylnego siedzenia (dosłownie, poseł siedział za ich plecami na sesji). Po drugie - bo wpływ dżentelmeńskiego układu w powiecie zaczyna się sypać. Jeden dżentelmen jest już bezrobotny, pozostaje liczyć, że i z usług drugiego wyborcy zrezygnują.

2 zdjęcie: dopiero co otwarli, a już taka kolejka...

@zgminny - w liczbach bezwględnych tak. Bo obiektywnie - czyli procentowo, to wszystkich pobiła pani Filipiak - 33% wyborców w jej okręgu ją poparło. W przypadku pana Puchały to niecałe 25%.

@wartownik1 - i co w tym strasznego? Pan Hutek: Pracuje jako nauczyciel, więc dostał pensję jak inni nauczyciele. Ma dzieci więc dostał 500+ jak inni rodzice. Prowadzi działalność ubezpieczeniową, to otrzymuje wynagrodzenie jak inni agenci ubezpieczeniowi. Inwestuje w akcje, to na nich zyskuje jak inni inwestorzy. Jest rolnikiem, to dostał dopłatę jak inni rolnicy. Jedyne do czego bym się przyczepił to diety radnego, ale to dlatego, że moim zdaniem te urzędy powinny być pro bono.

Czy zdradzanie na publicznym spotkaniu danych na temat rodziny kandydata nie podpada pod RODO? ;)

Trzecia część zapowiada się najciekawiej. Bo do dziś nie jestem w stanie zrozumieć jak po wygranych wyborach można się tak dać wy.... strychnąć na dudka.

Trochę nie rozumiem decyzji pana Skrzekuta, że po roku na stanowisku dyrektora chce „uciekać” na stanowisko wójta. Czy jest ktoś w stanie to wytłumaczyć?

@rulewicz - myślę, że wiek ma tu niewielkie znaczenie, winę zrzuciłbym raczej na charakter. Gdy obecny wójt był radnym to był w ciągłym konflikcie zarówno z panem Pachowiczem jak i panem Nowakiem. Teraz jest w konflikcie z radą. To po prostu taki konfliktowy typ człowieka.

Taaa, bo zalew zapobiegnie powodziom w Wilkowisku, Zawadce, Podłopieniu, Koszarach, na ul. Starodworskiej, w Kamienicy, Lubomierzu, Zasadnym i Szczawie.

Chyba raczej „ruszać się jak polonista w ministerstwie finansów”.

@dzialaczPiS - na wicewójta trzeba mieć wyższe wykształcenie, Włodarczyk odpada.

@bearchen - idąc twoją logiką - ile chorych dzieci mógł wyleczyć powiat, zamiast topić kilkanaście milionów złotych w Porębie i milion na projekt drogi uzdrowiskowej?

@azsxdcfv - nie mieszaj tu Czchowa - w artykule jest napisane, że to GMINA Limanowa, nie miasto. Czytaj ze zrozumieniem. Będzie ciekawie, zobaczymy jak Ptaszek poradzi sobie ze starym wyjadaczem Pazdanem.

@west to proste - dlatego, że w starostwie nie ma kompetentnych osób do tego.

Którzy mieszkańcy są zadowoleni? Na pewno nie z Zawadki. I w sumie na pewno nie z powiatu. Jeżdżę tamtędy często do Krakowa i jak zobaczyłem co robią, to po prostu ręce opadają. Starostwo przepieprzyło milion na dokumentację drogi uzdrowiskowej. Nie lepiej było dołożyć te pieniądze do tej inwestycji? Podwójny tunel jest tam potrzebny już od wielu lat i byłaby to inwestycja na lata. A teraz przyjdzie pewnie czekać kolejne dziesięciolecia. A co do wypowiedzi: 'Jeśli w z góry założymy że żaden kierowca nie przestrzega warunków poruszania się na jezdni, to pieszy bez względu czy będzie poruszał się poboczem, czy chodnikiem będzie narażony na niebezpieczeństwo.' Odpowiem jak małe dziecko - 'chyba Ty'. Pieszy jest zdecydowanie bardziej bezpieczny na chodniku. Głupi przykład - kierowca zostanie wieczorem oślepiony przez pojazd z naprzeciwka i zjedzie w prawo. Jeżeli jest chodnik to poczuje przeszkodę - odbije się od krawężnika i od razu wróci na jezdnię. A w przypadku białej linii minie kilka sekund, zanim oczy znów będą prawidłowo działać. Kierowca przejedzie kilkanaście / kilkadziesiąt metrów po poboczu i rozjedzie każdego, kto tam idzie. 'Sam przejazd dla samochodów jest płynny, ruchem wahadłowym' To tak jak powiedzieć, że ktoś (nie chcę wskazywać kto, ale możliwe, że ktoś, o kim mowa w tym tekście) jest mądry swoją głupotą. Albo jest płynny albo wahadłowy - alternatywa rozłączna! '...jest następstwem uzgodnień z poprzednimi władzami Gminy Tymbark, które nie wyraziły woli utrzymania tego chodnika. ' Po pierwsze - utrzymanie chodnika przy tej drodze to OBOWIĄZEK powiatu, a nie gminy. Po drugie - od 2 lat jest inna władza, był czas na zmianę uzgodnień. Podsumowując - jak zawsze zwalanie winy na innych, usprawiedliwianie się, typowe szukanie 'drzazgi w oku bliźniego'. A wystarczyło jedno zdanie - urząd powiatowy źle wszystko zaplanował. Kropka.

A Chrapusta to przypadkiem nie ten 'znajomy' Krupińskiego, który wybielał starostę? To by wiele tłumaczyło.

'Dopłacając tak duże środki finansowe do zadań oświatowych (na które teoretycznie powinno wystarczyć środków z subwencji) ograniczamy możliwość finansowania innych zadań w gminie.' Nie byłoby takiego problemu, gdyby Pawełek 'mistrz w pisaniu wniosków' był w stanie pozyskać jakiekolwiek środki zewnętrzne. Poza tym czemu nikt nie wspomina, że gmina w cichy sposób dopłaciła kilkadziesiąt tysięcy złotych do spółki ZGK? Widać, kto robi straty. Nowy prezes sobie nie radzi - co było do przewidzenia. Może potrzeba tutaj poszukać oszczędności?