cortez
Komentarze do artykułów: 494
Sandecja tonie, bulgocząc.... Nie tylko pierwsza drużyna, ale i rezerwy mają kłopoty, mają być wycofane z IV ligi. Nie wiem dlaczego, ale scenariusz kojarzy mi się z tym limanowskim...Wielkie ambicje i nawet możliwości (w dzisiejszych czasach finansowe, takie realia)- a nadal amatorka, prowizorka i przechowalnia dla szemranych 'działaczy'. Kto to wreszcie wypleni???
Wstyd...i to najłagodniejsze określenie jaki mi się nasuwa...
Pomijając 'racje' Pana Burmistrza czy przewoźników powiem tyle: takiego burdelu w komunikacji to ze świecą szukać, a cierpią na tym podróżni. Nawet miejscowym trudno się zorientować, jaki bus czy autobus, o której i skąd odchodzi, a co ma powiedzieć turysta, który ma pecha z tego burdelu skorzystać?? Dworzec, jego infrastruktura i organizacja jak za głębokiej komuny, nalepione karteczek z informacjami, gdzie jedna druga wyklucza i cholera wie, która obowiązuje, o egzotycznych miejscach odjazdu busów już nawet nie mówię, kto dopuścił do tego wszystkiego i kto teraz to wszystko ogarnie??
'Dał nam Małopolski ZPN przykład, jak zwyciężać mamy....'. Nie wiem na ile to świadomy bojkot (po jajach z KS Tymbakiem w poprzedniej rundzie PuPo, po naszemu w Dupie), ale nawet jak spowodowany nawet kacem, to wyjątkowo popieram.
To nie jest strona Limanovii więc o co ci biega? Inna sprawa, że czasami takie wrażenie sprawia...
Może i nie najbogatszy program, ale szczęśliwie zginęły koła gospodyń i okoliczne zespoły folklorystyczne (to nie ta impreza!!!. Jak będzie pogoda i Jacenty przywróci piwo, to da się nieźle zabawić :-). Weźcie w końcu zróbcie z tego prawdziwe otwarcie sezonu TURYSTYCZNEGO, a nie jakiś zlepek przypadkowych punktów programu. I zadbajcie o reklamę, bo zgroza :-/
Piękna wizja, chociaż utopijna. Ja naprawdę nie mam nic przeciwko tej kolei, wprost przeciwnie: i położenie i infrastruktura (chociażby kamienne wiaduktu, przepusty, niektóre dworce 'z klimatem'), widoki- można się zachwycić. Ale od strony ekonomicznej... Zwlekaliśmy za długo, nic nie robiąc i teraz to dziura bez dna, nawet jak się uda zdobyć gdzieś pieniądze z zewnątrz, to utrzymanie nierentownej linii może przekroczyć możliwości samorządów. Sorry za porównanie, ale to coś jak stadiony w Polsce: można zrobić zryw i je zbudować, tylko co dalej?
Doradco, póki co porównywanie zachodniej Europy z Polską jest hmmm... powiedzmy nietrafione. Żeby korzystać na masową skalę z atrakcji turystycznych- ludzie muszą mieć pieniądze. Ci co je naprawdę mają jadą za granicę podziwiać cudy świata, a cała reszta ma poważniejsze problemy, niż zastanawianie się, czy lepiej przejechać się koleją retro czy skorzystać z wód geotermalnych. I poważniejsze wydatki.
Zachęcam w niedzielę zrobić sobie spacer po torach, miejscowość obojętna i samemu sprawdzić stan torowiska. Koszmarny! Praktycznie wszystkie podkłady do wymiany plus elementy mocujące szyny do nich. Zdajecie sobie sprawę, jaki to koszt? Po to, żeby raz w roku przejechał pociąg retro? I jak ma być dobrze w tym kraju? Taka akcja plus konserwacja torowiska min. 10 lat temu miałą sens, teraz to naprawdę niewypał:-(.
A klasa Limanowa: ' ZENIT KASINKA MAŁA – LIMANOVIA II – goście nie przyjechali na mecz' . No brawo, brawo...
Tak to jest, jak w ministerstwach zasiadają amatorzy, którzy uzasadniają swoją rację bytu jakąkolwiek działalnością, byle nie wymagała wiedzy i faktycznego zaangażowania. No i mamy trwające latami 'reformy' w oświacie, sądownictwie, służbie zdrowia, administracji itd. Z reformami mają one tylko jedny wspólny mianownik- są do dupy...
Bardziej bzdurnego uzasadnienia już dawno nie słyszałem. Czy to chore państwo jest już w stanie agonalnym, a tego typu działania to niekontrolowane drgawki przedśmiertne?
Potrafię dostrzec ironie tam, gdzie ona jest. Kolego... No ciekawe, ciekawe...Ani jedno z was nie odniosło się do tego co napisałem, tylko cały czas o jednym: społecznicy, 67 lat LZS-u, docenianie, należny szacunek i oburzenie na krytykę. A teraz obiektywnie (o ile wiecie co to i stać was na to) porównajcie swoją działalność chociażby z Forrestem: kilka lat działalności, a ile imprez, z jakim rozmachem, ile ludzi i jaka promocja. Klub!!! który to wszystko prowadzi też robi to 'społecznie', ale czy widzicie różnicę? Prowadzi stronę, kampanie reklamujące imprezy, szuka sponsorów, skupia wolontariuszy (jestem jednym z nich). A wy co? Tkwicie w tej skamienielinie, a czemu ma ona służyć? Kluby same dbają o swoje finanse, organizują turnieje, mecze towarzyskie, prowadzą strony, biorą udział w rozgrywkach, dbają o wizerunek. Do czego im jesteście potrzebni W TEJ FORMIE, W JAKIEJ DZIAŁACIE???? Chyba bardziej ONE WAM, bo niektóre mają w nazwie LZS i to według was usprawiedliwia waszą egzystencję.
Widzę że kolejny od odwracania kota ogonem się odezwał. Nie będę sponsorem powiatowego turnieju LZS, bo nie sponsoruję żenujących imprez.
To nie było miłe i serdeczne podsumowanie, tylko ocena stanu faktycznego. A co do prac społecznych to jestem zdecydowanie na NIE! To podobny relikt jak zrzeszenie Ludowe Zespoły Sportowe. Za pracę należy się płaca, bo tylko tak można wyegzekwować JAKOŚĆ. A tak to jest tylko święte oburzenie, że ktoś ośmiela się skrytykować społecznika, bo przecież on tak za darmo, więc krytyce nie podlega. Ciekawe, że odniosła się Pani(?)w Swojej obszernej wypowiedzi do wszystkiego, tylko nie do meritum tego, co stanowiło treść mojego wpisu....A tak nawiasem w ubiegłym roku chyba AŻ TRZY drużyny brały udział w waszym turnieju, czy się mylę? I nie, nie jestem chętny do społecznych prac pod sztandarami LZS-u. Bo ja, jak się czegoś podejmuję, nawet za darmo- to staram się to zrobić najlepiej jak się da, a nie po przysłowiowych łebkach, więc chyba źle by nam się pracowało...
Ten powiatowy zarząd LZS to jakiś skansen pokomunistyczny, a imprezy organizowane przez nich to jakaś kpina, odwalane żeby tylko się odbyły i Starosta naprawdę powinien się przyjrzeć tej 'wizytówce', bo wstyd. Taki hmmmm... 'turniej' to kilka razy do roku organizuje każda drużyna piłkarska i to z rozmachem i kilka razy większym. Ja się pytam kiedy odbywały się eliminacje do tej powiatowej imprezy? Dlaczego nikt nigdy nic nie wie, dopiero po fakcie ukazuje się notka, że wielki turniej na 4 drużyny za nami. Podejrzewam że dokładnie o to chodzi, żeby odbył się cichaczem i z jak najmniejszą liczbą drużyn. Naprawdę porażka, tym bardziej razi nadęty tytuł tej imprezy.
No niestety program imprez miasta powiela powiat i gmina, ja już przestałem nawet chodzić na te badziewia.
Do autora tego 'kopiuj- wklej'. Jak już sie tą czynność wykona to istnieje możliwość edycji, żeby tak po oczach nie dawało.
Cała ta historia stawia Pana Starostę w żenującej sytuacji. Tym bardziej żenującej, że jeszcze niedawno miał pretensje do limanowa.in, że nie przytacza dosłownie Jego wypowiedzi, tylko wyrywa z kontekstu, co pasuje redakcji. Swoją drogą, pomyślcie, co tam u góry się dzieje i jakie bezprawie panuje, skoro na tym szczeblu władza na bieżąco ustala prawa, reguły i nagina je do swoich potrzeb...
Sza, gdzieś ci w tym żarliwym oburzeniu umknęło meritum sprawy, może wróć na właściwe tory...