Nie muszę tłumaczyć czegoś co jest wszędzie opisane

Wreszcie znalazł się gość co chce coś zmienić w tym mieście, a skoro postawił się przeciw głupocie urzędników to teraz 'obrońcy' prawa jadą po nim jak po psie. Koral się nie oddzywał tylko wyniósł gdzie indziej i odbiło się to drastycznym wzrostem bezrobocia. No cóż nasza administracja rewelacyjnie wspiera rozwój regionu. Są drogi ale nie będzie miał kto po nich jeździć...

ciekawa sprawa biuletynu UM jest tam piękne zdjęcie przystanku z podpisem '...będą wyglądać...' ale na razie są jakie są a poza tym to miasto odpowiada za wygląd przystanków a nie przewoźnicy ... kolejna obietnica a ani słowa o terminie realizacji. Ciekaw jestem kiedy to 'będą' wyglądać, a jeśli patrząc na ten 'super dworzec' to jak dla mnie to jest świetny pomnik minionej epoki i komunizmu w związku z tym proponuję tam utworzyć knajpkę w stylu retro z przywiązanymi sztućcami do stołu, bo będzie ona miała większe wzięcie jako ciekawe zjawisko, bo dworzec o przepustowości 400 odjazdów w tym wykonaniu nie da rady chyba że NASA go zmodernizuje...

niech pan burmistrz da zgody na wszystkie przystanki to busy objadą całą limanową i będzie można wsiadać gdzie się chce ja uważam że protest jest słuszny, przewoźnicy walczą o swoje i chcą po swojemu prowadzić interesy, więc dlaczego ktoś za nich ma decydować i zmuszać do czegokolwiek, w tej chwili to jakaś anarchia się tutaj szerzy gdyby to mnie bezpośrednio dotyczyło to stanął bym na głowie ale nie pozwolił bym sobie na żadną dyktaturę; w końcu władza ma być dla nas a nie nad nami

heh z tego co wiem to te żółte są PKS'u a widzę że i tym razem poglądy 'polityczne' przenoszą się z za ławy na forum 2 sprawa UM wydał biuletyn a ciekawe czy Burmistrz pokrył to z własnej kieszeni, bo przewoźnicy jak mniemam dotacji na te publikacje nie dostali - jeśli moje przypuszczenia kiedyś się potwierdzą to pan i władca limanowej dopuszcza się kolejnego nadużycia władzy ave cezar...

Z tego co mi wiadomo to Starostwo negatywnie odniosło się do zmiany projektu przystanków na ulicy Targowej. Moim zdaniem bzdury i jeszcze raz bzdury kolejna próba wyjścia z twarzą przez Burmistrza.

Jak rozmawiam z gościem o mieszkanie to jak widzę matoła nawet nie podejmuję dalszej rozmowy bo wszystko może mu odbić za jakiś czas. Poza tym napisane jest jasno że nie byli informowani o zmianach, więc rozumiem ich, bo jak można podpisać umowę dzień przed zmianą przystanku, a gdzie czas na informacje dla pasażerów??? Wychodzi na to że być może oni jednak martwią się o swoich klientów. A co do innych przewoźników to czym Telesfor tak zachwyca??? Te same modele samochodów a wyglądają jak wyglądają...

Niektórych jak tutaj czytam to piszą jak opętani. wszyscy na razie 'gdybają' Burmistrz chciał takiego ładu jak zaprezentował, a przewoźnicy wydaje mi się opierają się na doświadczeniu. Niech każdy kieruje interesem tak jak uważa to za stosowne. Wiele lat jeżdżę busami, widziałem wiele zmian i nie koniecznie wszystkie wychodziły na dobre. Kpiarz obeznany w rozporządzeniach niemal jak urzędnik neguje każdą wypowiedź zadowolonego klienta do tego stopnia że jeśli ktoś czyta to aż nie chce się pisać kolejnej wypowiedzi. Wiele lat dojżdżam na Targową a teraz będę dojeżdżał na Z. Augusta jakoś większej różnicy nie widzę. Tak czy siak nawet bliżej z rynku na J. MArka z rynku jak na PKS który i tak wygląda jak zapyziała dziura obsypana hołdami ziemi. Popieram tych co poszli na swój plac, w końcu nikt mie może nam w wolnym kraju niczego narzucać, a z tego cowidzę to ktoś tu chce rządzić nie demokratycznie.

Czytając te wypowiedzi dzieje się tu dokładnie to samo co między miastem a przewoźnikami, te same strony jeden broni miasta drugi przewozów, ale prawda jest taka że na forum każdy może by kim chce. Rada podejmuje uchwały, a radzie płaci... więc na uchwały trzeba patrzec przez palce, bo może zostac podjęta i taka że po rynku będzie wolno chodzic tylko w prawą strone. Mnie martwią 2 sprawy ktoś na dworcu musi orgnizowac te odjazdy i przyjazdy, a Rada Miasta tego nie zrobi bo nie potrafi, wydaje mi się że nie mają pojęcia jak to funkcjonuje, więc zostaje by może pan Pasyk&Gawron. Dla prywatnych przewoźników nie miło to wygląda ale ktoś już o tym pisał. Drugą sprawą jest fakt że na Kraków czy na Sącz ma byc jedno stanowisko dla każdego kierunku odjazdu to jeśli 3 jeżdzi na kraków jaki galimatias będzie żeby się pomieścili przy jednym słupku i to będzie dopiero wolna amerykanka. Prawda jest taka jeśli za jakiś czas podniosą opłaty za wjazd to przewoźnicy podniosą ceny biletów, ale jeżeli ktos będzie jezdził i nie podlegał temu centralnemu zarządzaniu ceny utrzyma na tym samym poziomie, a w takim momencie pojawia się zdrowa konkurencja zyskuje tylko klient. @Kpiarz a tobie chciał bym podsuną pomysł żebyś zdziałał cos z przystankiem w rynku wtedy turysta w biurze informacji pyta się o komunikację, a wsiada pod arkadami i jedzie gdzie tylko chce...

...wszystko z jednego miejsca, tylko nikt nie pomyślał że jednak trzeba tam będzie chodzić na nogach, skoro w małym rynku można będzie jedynie zaparkować samochód - jak dla mnie marnotrawienie przestrzeni. Zamiast ułatwiać to władze komplikują, a czemu nie zrobią w rynku przelotowych przystanków tylko od wielu lat jak na autogiełdzie parkują taxsówki a w ten sposób bez biegania do Krakowa czy w inne miejsce blisko sucho a przed deszczem pod arkady też można by się schować. Wg mnie to władza nie do końca wie co robi a może czasem pasowało by żeby jeden z drugim wsiadł w busa i jako pasażer spróbował przyjechać np z Jodłownika iść załatwić sprawy w rynek, potem z powrotem na dworzec. Jak dla mnie to oni bardziej troszczą się o naszą kondycję jak wygodę.

prędkości nie da się zmierzy przy pralce albo zmywaku, a za czasów kamienia łupanego się drzewo ciągało 'na smyka' z resztą w taki sposób i o tej porze to nie wiem czy do końca legalnie. No cóż wieś to wieś a nie wszyscy jej mieszkańcy wiedzą co to zasady bezpieczeństwa. Znam drogę do Jodłownika tam bez sprawnych hamulców dojechac się nie da jedyne komu mogły puści to kobietom bez prawa jazdy ... 'pozdrawiam' takie panie