kpiarz
Komentarze do artykułów: 2837
Zastanawia mnie jak daleko to zajdzie. Na moim blogu jakiś prawnik, który udaje że nie jest prawnikiem, straszy mnie jakimiś konsekwencjami prawnymi, w zasadzie nie wiem na jakiej podstawie. Teraz ta akcja z blokadą jednego z głównych źródeł informacji o powiecie. Idąc tym tropem należy się spodziewać wkrótce samochodu – pułapki pod domem Pana Redaktora. @Top uważaj na podejrzane pojazdy parkujące nieopodal;)
Aby pracownicy starostwa też coś z życia mieli, polecajcie stronę: http://kocham-staroste-limanowskiego.limanowa.org
Panie @Absolucie – czapka z głowy za komentarz. Lubię ludzi z ostrym poczuciem humoru. Co do całej sytuacji – śmieszne i żenujące. Bo jakże to – na portalu takie piękne życzenia świąteczne od Starostwa, a portal zablokowany. Trochę to działanie bez sensu… Ja proponuję Panu Staroście, żeby tę broszurkę, z pomocy której korzysta w swoich działaniach, „zdiełaną” najprawdopodobniej w czasach stalinowskich (bo tak datuje postępowanie w stylu utajniania obrad i odcinania dostępu „ludowi” do mediów mogących przypadkiem skrytykować wodza) wymienił na nieco nowszą. Najlepiej z niedorzecznikiem prasowym w komplecie. Pisałem już i napiszę jeszcze raz. Nie wiem kto Panu doradza, ale zamiast wychodzić z impasu pogrąża się Pan coraz bardziej w oczach limanowian. Tak na marginesie polecam stronę: http://kocham-staroste-limanowskiego.limanowa.org
Tucizna nie bój, nie bój. Znowelizują i to;)
Idąc tym tropem powinniśmy Krash'u być sądzeni za gwałt, bo narzędzia ku temu posiadamy... Nie przejmuj się - mnie od kilkunastu dni jakiś śmieszny człowiek straszy możliwością ewentualnego procesu za obrazę i zniewagę kogoś tam, gdyż rzekomo z mojego tekstu o postaci filmowej tak można wywnioskować. Widzisz, już tak niektórzy mają, że domniemanie przekuwają nie tyle na zamiar, co na czyn dokonany. Co gorsza, chcą to sankcjonować prawnie. Od dzisiaj się pilnuj i nie spoglądaj brzydko w stronę „możnych tego świata” bo cię będą za usiłowanie jakieś sądzić. I spraw sobie telefon bez radio ;)
Byłbym zaponiał. Z racji zbliżających się świąt przepraszam 'Kojaka' za to, że jest łysy:)
Ale się porobiło:) Cytuje fragment ostatniej wypowiedzi z poprzedniego wpisu: 'Dobrze, każdego niezainteresowanego, którego posadziłem „niechcący” o zainteresowanie przepraszam serdecznie. Czasem trzeba zamotać bardziej kłębek włóczki, wówczas koty mają lepszą zabawę;) Pozdrawiam:)' Panie Mateuszu przepraszam serdecznie, jeśli poczuł sie Pan urażony. Mam nadzieję, że jest Pan nieco bardziej światłym człowiekiem od 'niektórych', co mnie straszą za wypowiedzi odzwierciedlającymi jedynie stan faktyczny i da sie Pan przeprosić;) Oświadczam, iż moje komentarze skierowane w stronę Pana ukrywającego się pod nick'iem @mat123 nie dotyczyły Pana Mateusza Czeczótki. Amen. Panie Mateuszu, dziękuję za propozycję i być może skorzystam, jeśli zajdzie taka potrzeba. Dotyczy to wpisu cyt: 'jeżeli potrzebuje Pan porady to zapraszam do mnie do biura, nie daleko starostwa ale nie w starostwie'. Acha i jeszcze jedno Panie @mat123 - nie mam zielonego pojęcia kim jest osoba ukrywająca się pod nick'iem @Doradca i w żaden sposób mi nie doradza, choć nie ukrywam, że mamy w większości na tym portalu bardzo zbieżne poglądy. To tak dla ścisłości. Tyle że podobne poglądy ma większość internautów, którzy czytają ze zrozumieniem artykuły na portalu:)
Panie Janku powinna ok 3000 na rękę, ale tam są widełki, nagrody, 13-tki itd, itp, więc jak się ma 'chody', to można i 3 razy tyle co podstawa wyciągnąć;) a to wszystko po liceum. Raj, Panie, na ziemi ta Polska... :D
A król jest jeden. I nie poradzisz nic bracie mój... A tak z innej beczki cytat z artykułu o działce koło basenu: 'Okazało się, że pozwolenie na budowę pływalni wraz z otaczającą infrastrukturą (trzykrotnie potem zmieniane) Starosta Limanowski wydał sam dla siebie będąc jednocześnie wnioskodawcą jak i organem decyzyjnym' - uśmiałem się do łez. Nie ma to jak samemu sobie zgodę wydawać i samego siebie opiniować:D
Właśnie w tym sęk Pani/e @panfan2. Stanowisko jest takie, że w zasadzie każdy mógł sie o nie strarać, GDYBY WIEDZIAŁ, ŻE TAKIE ISTNIEJE.
Panie @Doradco, ja nie taki strachliwy. A jak Panu grozili, to sprawę wytoczyć. Dobrze Pan posmarujesz to sam Pan @mat123 zgodzi się Pana reprezentować;) Panie @blizniak, nie chciałbym aby się Pan poczuł urażony, ale jesteś Pan w błędzie. Pani Senyszyn jest posłanką, tyle że w Europarlamencie. Bodajże od ok 2 lat. Pamiętajmy, że na polskim Sejmie świat się nie kończy;)
Jeżeli to należy do zakresu obowiązków wyznaczonych przez pryncypała, no to 'nic nie poradzisz bracie mój...' Teraz zachodzi jeszcze pytanie, czy pisanie na portalu w ramach wykonywanych obowiazków urzędnika państwowego jest zatwierdzoną formułą występującą w wiadomych urzędach na terenie naszego kraju. Bo jeśli nie, to nagminnie dochodzi do poważnych nadużyć;)
Ja to może powtarzam jak mantrę do znudzenia, ale powtórzę jeszcze raz. W Polsce jest jak jest bo wielu ludziom się wiele 'wydaje'. Temu się wydawało, że ma podpis, którego nie miał, tamtemu, że może ograniczać wolność słowa strasząc jakimiś pozwami. Zamiast się wziąć do roboty, to im się ciągle wydaje...
Dla niewtajemniczonych - jak wygląda „uproszczona i skrócona” procedura? Właśnie tak: - Hmmm, Tadziu co by ci tu? A już wiem! Będziesz podinspektorem tego i owego. Zgadzasz się? - No pewno! Łehłehłehłe (tu następuje gromki śmiech obu rozmówców) :D
Ps. Przepraszam czytelników za czcionkę ale byłem w trakcie tworzenia czegoś innego o konkretnych wymaganiach i tak już poszło w eter. Może się administrator zlituje i w wolnej chwili poprawi na wiekszą;)
Ach, Panie @Absolut czyli wychodzi na to, że jednak nic nie wiem;) Myśli Pan, że teraz dadzą mi święty spokój z tymi „pogróżkami” odnośnie procesu o zniesławienie? :D Albo w końcu go wytoczą, bo się już to nudne robi. Tylko na jakiej podstawie? Dobrze, każdego niezainteresowanego, którego posadziłem „niechcący” o zainteresowanie przepraszam serdecznie. Czasem trzeba zamotać bardziej kłębek włóczki, wówczas koty mają lepszą zabawę;) Pozdrawiam:)
Niedawno na moim blogu pod jednym z wpisów tłumaczyłem użytkownikowi @Ebi przy okazji obsady innego stanowiska jak to wygląda „na moj wzglajd” jak mawiają Rosjanie. Napisałem wówczas „Nim się konkurs ogłosi to trzeba już mieć tego co wygra ten konkurs. Tak się to urządza, żeby warunki spełniał jeden kandydat - ten właściwy;)” . Jak widać reguła się sprawdza co do joty. Cyt: „Dwie osoby złożyły dokumenty i spełniły wymagania formalne i zostały zaproszone na testy oraz rozmowę kompetencyjną, ale na test przyszedł tylko pan Tadeusz Patalita (…)Napisał go bardzo dobrze, dostał 12 na 12 punktów. Wygląda na to, że się doskonale przygotował”. Nieeee, no gratulujemy gruntownej wiedzy z zakresu Dorzecza Górnej Wisły Panie Patalita. Że też nie wstydzą się takich rzeczy jawnie wygadywać…
A, byłbym zapomniał, może Pan mi wreszcie powiesz kogo, Pańskim zdaniem Panie @mat123, tak znieważam i w jaki sposób, gdyż nadal pozostaje to dla mnie zagadką, a od Pana nie mogę doczekać się odpowiedzi. Śmiało, niech się Pan nie boi:)
Panie @mat123, drogą dedukcji ustaliłem, iż „mat” to najprawdopodobniej skrót od Mateusz. A ilu jest Mateuszów w Limanowej znających się na prawie na tyle dobrze, aby cytować odpowiednie ustawy? Mnie by się , powiem szczerze, nie chciało szukać w internecie po kodeksach odpowiednich fragmentów. Na koniec wystarczyło Pana podpuścić, a komentarz, że niby mam dostęp do danych jedynie potwierdził moje przypuszczenia ;) Sam się Pan właśnie zdradził, ale mniejsza z tym. Co do dostępu do danych. Panie @mat123, nie wiem czy naprawdę jest Pan tak naiwny, czy udaje, ale ja słyszałem, wejście na dowolną stronę rządową w Polsce zaawansowanemu hackerowi zajmuje ok. 15 - 20 min. Oczywiście tak tylko słyszałem i może to być legenda. Resztę pozostawiam bez komentarza. A tak swoją drogą Facebook to świetny portal jak się chce kogoś znaleźć lub pozyskać informacje o kimś. Ponoć działy rekrutujące pracowników często z niego korzystają. Niektórzy użytkownicy potrafią mieć nawet 133 znajomych: ) I jeszcze jedno – posadzano mnie już na tym portalu o to, że ja i Pan @Doradca to jedno, posadzano mnie, że jestem Z-cą Pana Burmistrza, można i posądzać, że mam niby dostęp do danych portalu. Każdemu wolno w tym kraju wygadywać brednie;) A za oczko od Pana „Niedorzecznika” to ja serdecznie dziękuję. Pan pójdziesz „popedałować” do parku, nie na forum… ;)
Panie Janku, odsetek osób dożywających 67 roku życia w aktywności zawodowej będzie tak znikomy, że śmiało już teraz składki emerytalne można nazwać kolejnym podatkiem...