12°   dziś 4°   jutro
Czwartek, 19 grudnia Gabriela, Grzegorz, Eleonora, Dariusz, Beniamin, Cobretti

kpiarz

Dołączył do portalu: 2009-07-18 09:58:19
Ostatnia aktywność: 1970-01-01 01:00:00

Komentarze do artykułów: 2837

'Pisma pismami, są też rozmowy'. Zamiast rozcieńczać, będą ścieki... mieszać?

Fakt 1 - Urządzenie do oczyszczania ścieków zostało wykreślone z wymogów najnowszego przetargu, o czym stanowi zapis w treści ogłoszenia o przetargu 'Przedmiot zamówienia nie obejmuje dostawy i montażu wyparki próżniowej' Fakt 2 - Przedstawiono na piśmie Panu prezesowi zarządu spółki Górna Raba sposób na dostosowanie parametrów ścieków do akceptowalnych poprzez rozcieńczanie, o czym on sam poinformował, a zostało to zawarte w poprzednim artykule. To Panie Starosto jakie to są te Pańskie 'fakty całkowicie inne, sprzeczne'? A nos rośnie...

2017-03-16 07:51:42
Wyparki wyparowały z przetargu. Teraz jest problem ze ściekami, bo oczyszczalnia ich nie przyjmie

Nie dalej, jak dwa dni temu napisałem: '...a zaraz będzie że coś nie wyszło, albo nie ma jakieś zgody czy zezwolenia'. Pan Roman Duchnik stwierdził, iż z racji nie spełnienia wymogów dotyczących parametrów chemicznych odprowadzanych ścieków zgody na ich przyjmowanie nie ma. A zamiast potrzebnego urządzenia będą kombinacje i rozcieńczanie. No ale nie ma czemu się dziwić - jak ktoś całe życie kombinuje i kręci, to w pierwszej kolejności szuka 'szemranych' rozwiązań.

2017-03-14 08:24:18
Będzie przyłącz solanki. Koszt budowy to blisko 950 tys. zł

Oni to wszystko robią, za przeproszeniem, mówiąc po chłopsku 'od du.y strony'. I co rusz słyszymy, że 'ostatni element', że już, już będziemy nogi moczyć lub się kąpać, a zaraz będzie że coś nie wyszło, albo nie ma jakieś zgody czy zezwolenia, lub ktoś nie dotrzymał terminów. A pieniążki i czas lecą... Zużytą solankę będą beczkowozami wodzirejowi pod dom zawozić i zasalać ogórki w beczkach - będzie biznes że hej!

2017-03-11 23:21:33
WSA stwierdził nieważność zapisu uchwały - w soboty nie można pobierać opłat za parkowanie

Cyt: '...bo w świetle ustawy sobota nie jest dniem roboczym'. A większość ludzi (oprócz urzędników rzecz jasna) pracuje w każdą sobotę, ba, nawet niektórzy w niedziele. I co, wówczas to już są dni robocze? :)

2017-03-11 23:13:57
12 lat łudziła się, że syn wróci. Ciało 16-latka znaleziono dzień po ucieczce z ośrodka

Po co się męczyć? Trzeba by było wszczynać śledztwo, analizować ślady, nie wiadomo jak długo to potrwa, a tu się wynik liczy a nie człowiek. Klasyfikacja NN, do ziemi i po 'sprawie'. Byle dociągnąć do flaszki wieczorem i do emerytury ok. 40-tki. A Pan Rysiek Riedel śpiewał onegdaj: 'Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.'

2017-03-09 08:47:18
Fotointerwencja: 'Droga...'

Oburzeni komentujący - owszem, stan dróg jest zły. Zwłaszcza tych na obrzeżach terenów, lub mniej uczęszczanych. A dlaczego - bo buduje się je byle jak i najtańszym kosztem. Po pierwsze - firmy remontowe muszą mieć co robić każdego roku. Po drugie - tam gdzie dawniej były pola uprawne, sady, czasem zagajniki, grunty się sprzedaje, przekształca, parceluje i buduje domy na 'zaodwłoczach', żeby nie powiedzieć dosadniej, które to mają niewątpliwe walory krajobrazowe, ale i niewątpliwe wady, mianowicie brak dojazdu. A potem powstaje przysiółek z pięcioma chałupkami na krzyż i mieszkańcy zebrawszy podpisy biegną do wójta lub burmistrza żeby im 'drogę wyasfaltował, bo mają prawo mieć asfalt pod dom'. I burmistrz lub wójt asfaltuje. 'bele jak' ale robi. Potem się dziwicie, że macie jedno-, góra dwu-sezonowe drogi asfaltowe :)

2017-03-08 16:18:38
Fotointerwencja: 'Droga...'

Jak krążył dowcip, że w Słopnicach asfalt na noc zwijają, to każdy to traktował jako śmieszna historyjkę. A tu nie dość, że zwinęli, to jeszcze kliniec wysypali...

2017-03-08 08:22:08
Wojewoda miał nie dostać pisma, ale na nie odpowiedział

Pani Grażyno pismo urzędowe z wymienionymi adresatem jak i formułującym, oraz nadanym nr dziennika podawczego to nie kartka z życzeniami, żeby bez podpisu odręcznego nie wiadomo było, kto nas pozdrawia. Po drugie Pan Wojewoda nigdy takich pism nie pisze osobiście, bo ma od tego pracowników, on tylko zapoznaje się z treścią wpływających i orzeka jaka ma być odpowiedź. W kwestiach 'klepania na klawiaturze' i ubierania w słowa zdaje się na podległych pracowników. Jeśli pismo wypłynęło bez wiedzy Pana Wojewody a w jego imieniu, to ktoś przekroczył swoje uprawnienia.

2017-03-06 17:41:22
Wojewoda miał nie dostać pisma, ale na nie odpowiedział

Pani Grażyno - pierwsza strona, lewy górny róg. Stoi jak byk drukowanymi literami 'WOJEWODA MAŁOPOLSKI'. To wystarcza za wszelkie podpisy :) Jak Pan Wojewoda jest człowiekiem honorowym, to powinien przeprosić publicznie i zwolnić tego/tych/tą, która/y/rzy wpuścili go w te wspominane przez Pana Doradcę maliny.

2017-03-06 17:13:35
Wojewoda miał nie dostać pisma, ale na nie odpowiedział

Demencja starcza? Odpowiedź Pana Wojewody rozpoczyna znak pisma które wpłynęło wraz z data wpływu. Jeśli, jak twierdzi rzecznik, pisma nie ma, to albo rzecznik kłamie, albo zgubili urzędowy dokument - w obu przypadkach ktoś powinien wylecieć. Panu Wojewodzie polecamy zaś bilobil do regularnego stosowania...

2017-03-06 16:41:24
Kolejne ogłoszenie w poszukiwaniu inwestora geotermii

Rozpisano kolejny przetarg, do przetargu nikt się nie zgłosi, lub zgłoszą się tacy (koledzy), którzy z 'niewiadomych przyczyn' wycofają się w ostatniej chwili. Potem będą wnikliwe analizy, co trzeba zmienić w ogłoszeniu przetargowym i rozpisanie nowego przetargu, na który nikt się nie zgłosi lub... A czas płynie. I kasa publiczna do kieszeni zatrudnionych w GWT. I jeszcze znany wodzirej od czasu do czasu się pochwali na forum publicznym 'robiem wielko inwestycyje, robiem straśnie ze hej!' Ile to lat temu mieliśmy się już kąpać w basenach wedle niektórych z tego portalu? :)

2017-03-05 08:11:33
To starosta zaproponował wojewodzie powiększenie romskiego osiedla

Panie Starosto, jak Pan tak wszystkim dookoła będzie się 'przysługiwał' swoimi pomysłami i działaniami, burmistrzowi miasta powiatowego, wójtom gmin ościennych i mieszkańcom powiatu, to Pan na koniec nie zdążysz marynarki ubrać, tak szybko trzeba będzie się oddalić od ukochanego stołka. Wspomni Pan moje słowa...

2017-03-04 19:48:17
Królewska Fundacja Romów skarży na burmistrza

Nie pomagają - źle. Chcą pomóc, domy za nasze pieniądze kupują - też źle. Jak mawiał mój dziadek - krzywe drewno nigdy nie będzie proste... Ps. 'Królewska Fundacja Romów', to brzmi dumnie. Tylko ja nie wiedziałem, że my w Polsce mamy jakiegoś monarchę, a ustrój to ponoć demokracja, a nie monarchia :)

2017-02-27 08:17:24
Skrzyżowanie jak szwajcarski ser

Przyszła odwilż, asfalt stopniał... Nasz PZD to fachowcy - nie każdy potrafi stworzyć do łatania dziur w nawierzchni mieszankę 'wodorozpuszczalną' ;)

2017-02-23 09:00:29
Sprawa mostu w TVP Info. Ostry wpis radnego miasta

Dla mnie sprawa jest prosta, ale ja nie jestem politykiem tylko logicznie myślącym obywatelem. Jest ta kopia dokumentu z marca ubiegłego roku, które Pan Burmistrz składał na ręce Pana Wojewody z prośbą o przyznanie środków na remont mostu czy nie ma? Bo dwóch świadków tego zdarzenia, oprócz Pana Burmistrza to potwierdza. Jak jest kopia, to okazać właściwemu ministrowi i wojewodę na zieloną trawkę mówiąc oględnie. Na co komu taki wojewoda, co oficjalnymi pismami od samorządowców kanapki owija i ma demencję przed kamerami...

2017-02-22 11:15:48
Poseł z regionu jednym ze współtwórców ustawy o wycince drzew, którą prezes PiS zamierza zmieniać

W tej sprawie jak w wielu innych - chcieli dobrze, ale zawsze 'cwaniacy' się znajdą i luki w prawie wykorzystają. To normalne, że człowiek powinien mieć prawo zarządzania swoja własnością, taką jak własny grunt, wedle własnego uznania, o ile nie czyni swoimi działaniami szkody komuś innemu. I było to anormalne, iż chcąc wyciąć jakieś suche drzewo, które ledwie co nie spadło domownikom na głowę trzeba było biegać do wójta po zgodę i jeszcze wynajmować firmę z licencją na to, co dwóch sąsiadów z piłą łańcuchową robiło w dwie godziny. Tyle, że oczywiście 'cwaniaczki' zaczęli kombinować - tu jest taki hektar lasu a pasowało by nam postawić skład budowlany, to ja, jako Kowalski kupie ten las, drzewa wyrżnę do gołej ziemi, drewno sprzedam, a potem gołą działkę odsprzedam sam sobie do firmy Kowalski & Co. Ach ta ludzka pazerność... Proponował bym zrobić do tej ustawy poprawkę w postaci ilościowej. Czyli w skrócie - wycinanie na prywatnych posesjach bez zezwolenia, ale za zgłoszeniem i nie więcej niż np. 1 kubik na ar posiadanego gruntu rocznie. Zapobiegło by to wycince masowej, a każdy kto chce po prostu usunąć jedno lub dwa przeszkadzające czy uschnięte drzewa z działki, miałby taką możliwość.

2017-02-22 08:34:38
Wojewoda pomoże Romom przenieść się z ul. Wąskiej do Koszar?

Pan Wojewoda, odnoszę wrażenie, nie bardzo rozumie istotę działań pod hasłem 'integracja mniejszości'. Panie Wojewodo już tłumaczę - w tej całej idei chodzi właśnie o to, żeby przedstawiciele innej nacji, narodu, itp osiedlali się między rdzennymi mieszkańcami, żyli wśród nich, w ten sposób INTEGRUJĄC SIĘ z lokalną społecznością. Tymczasem tworzenie skupisk określonych mniejszości niweczy idee integracji, bowiem taka społeczność z oczywistych względów woli jednoczyć się w obrębie danego języka, nacji, religii, czy kultury odgradzając się tym samym od każdego spoza tejże społeczności i tworząc naturalne bariery komunikacyjne i społeczne. Dlatego tworzenie, jak ktoś powyżej nazwał, getta romskiego to niedźwiedzia przysługa dla tejże mniejszości. Prosty przykład z życia wzięty: Polak wyjeżdżający do Wielkiej Brytanii, obracający się wśród Brytyjczyków, zmuszony porozumiewać się z nimi, pracować w śród nich uczy się języka angielskiego w ciągu kilku miesięcy. To część integracji. Ten sam Polak wyjeżdżający do słynnego Chicago i osiedlający się w jakimś Jackowie czy innej polskiej dzielnicy, wśród rodaków, gdzie większość zna i porozumiewa się na co dzień w języku polski, może tam mieszkać 10 lat i znać jedynie podstawowe zwroty typu 'Hi' i Bye'. I znam z autopsji wiele takich przykładów.

2017-02-19 10:55:46
Rozbieżne wersje uczestników spotkania

Z treści artykułu wyłania się poważna sprawa, bowiem gdyby jedynie Pan wojewoda Pilch nabawił się chwilowej amnezji, niczym słynna już na cały kraj palestra znad morza, to byłoby w świetle obecnych wydarzeń zjawisko wchodzące w kanon urzędowy. Jednak jeśli Pan Wojewoda (lub któryś z jego pracowników) zagubił oficjalne pismo przez siebie parafowane, przekazane na oficjalnym spotkaniu przez przedstawiciela podległej jednostki terytorialnej w obecności świadków - no to nie są już przelewki. Może Panie Burmistrzu trzeba Panu Wojewodzie wysyłać pismo poleconymi z potwierdzeniem odbioru na dziennik podawczy, to nic nie zginie...

2017-02-18 11:17:51
artykuł usunięty

Tyle razy się Pan Roman obrażał, tyle razy zarzekał, że już na tym przebrzydłym i stronniczym portalu nigdy więcej nie napisze i co... i nic, dalej wraca jak bumerang. A co wróci, to 'gorzkie żale'. Tłumaczą Panu, Panie Romanie czemu komentarze są moderowane, a Pan swoje. Jak Pan podaje przekłamane informacje w kółko, to w kółko będą usuwane. Ponoć Albert Einstein kiedyś stwierdził, że 'obłędem jest powtarzać tę samą czynność oczekując innych rezultatów'.

2017-02-17 20:32:51
Starosta uczył młodzież zasad przedsiębiorczości

To ja będę od dzisiaj pilnie wyglądał na seminariów prowadzonych na terenie naszego powiatu przez uznanego ekonomistę. W szczególności byłbym zainteresowany następująca tematyką: - Jak narobić sobie 'podyplomówek' za publiczne pieniądze w wyższej szkole tego i owego pobierając uposażenie w wysokości kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie, czyli praktyczne oszczędzanie poprzez publiczne żerowanie. - Jak wzbogacić najbliższą rodzinę wydając im towar na przysłowiową krechę z firmy, której się pracuje, nie płacą później za ten towar - czyli 'ja ci dam, ty 'se upadniesz' i potem jakoś to będzie' oraz najważniejszy - Jak symulować przez co najmniej jedną dekadę potężną inwestycję, topiąc w niej publiczne pieniądze rezultatem mizernych efektów, wmawiając wszystkim jednocześnie, iż wszystko jest na jak najlepszej drodze i już, już za pól roczku czy roczek będziemy wszyscy korzystać - tytuł prelekcji 'Samorządowiec was nie buja, wy mu kasę, on wam udziały w niczym, czyli (w)uja. Znaczy się ciotkę. Z ameryki.' Ponoć przy każdej prelekcji będzie można zakupić poradnik 'Od wodzireja, do manager'a - i ty przyspawaj siedzenie do stołka' :) Nie znam jeszcze nazwiska prelegenta, ale czekam na wykłady z niecierpliwością. Ps. kolejny przyczynek do przewodu doktorskiego? ;)

2017-02-17 11:25:35
Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]