ale się @bogu eksploatuje, wie wszystko o problemach wszystkich gmin, o problemach starostwa się jednak nie zająknie.

oj, znany, znany: pływalnia to starostwo, kościuszki to GDDKiA, tarnowska i rondo na wesołej to Zarząd Dróg wojewódzkich, mbb to starostwo, podobnie jak rondo becka i j. marka. ale skoro masz dobry humor to do sukcesów swojej ekipy dopisz autostradę A4, tesco, stację benzynową na tarnowskiej, delikatesy centrum na żwirki i wigury i sillę w Sowlinach. i jeszcze nowy sąd, blok operacyjny w szpitalu oraz wysoki przyrost naturalny w słopnicach. Przecież to niedaleko, więc na pewno jakiś element do sukcesu przyłożyliście. A prawda jest taka, że na 3 programy ze schetynówek cudem udało się wam zrobić tylko jedną drogę - koło poczty. No I samowolę budowlaną na bednarczyka, za legalizację której trzeba było sporo zapłacić

@znany ma rację. koszty inwestycji są rozdęte. Po co ten porządny asfalt w 3 grubych warstwach???. przecież trzeba było kawałkami powycinać, smoły nalać, sypnąć grysu. Hohoho, wszystkie drogi miejskie by zrobił, a i jeszcze kanalizację pociągnął. Taka grunwaldzka tak samo - był remont za znanego??? HoHoHo, niejeden, był ciekaw asfalt z progami zwalniającymi, żeby młodzież ze Słopnic nie szalała, była kopernika jak strefa miejska (nie dało się jechać szybciej niż 20 km/h). I to wszystko teraz spierniczono. i jeszcze te ronda. Po co do tego cichego miasta takie fanaberie sprowadzać i dziwności. Panie, to przecie za chwile się tu geje czy inne manify pojawią.

@znany - jeździłem za waszych czasów po drogach miejskich i jakoś tych 'miodów' o których piszesz nie zauważałem ani ja ani zawieszenie mojego bolidu:)))

pożyjemy zobaczymy. Ciekawe co to za podejrzani i jak zostali wytypowani?

są w Limanowej firmy, które zwolniły teraz dużo więcej osób niż MZGKiM i w nagrodę dostały 'diament' i oklaski na gali przedsiębiorczości. Jednym z organizatorów gali był Powiatowy Urząd Pracy. czy ktoś może wyjaśnić tą sprzeczność?????

@znany - dobrze mówisz, ale mała lekcja historii. Już w roku 1998 r pojawiła się pierwsza fala przekształceń zakładów komunalnych - związane było to z ustawowymi ograniczeniami działalności zakładów komunalnych. Tak, to wtedy należało przekształcić limanowski zakład, doposażyć go i czekać na zyski. Ciekaw jestem co powiedzieliby mieszkańcy miasta, gdyby burmistrz zamiast robić drogi, itp wydał miliny po to, aby kupić zakładowi nowe zabawki, w postaci koparek, samochodów, itd. Jeśli to było takie proste to czemu Panie znany za pieniądze z jednej ze sprzedanych działek nie zrobiiiście tego. Dlaczego Rabka już lata temu przekształciła swój zakład komunalny, dlaczego sącz już to dawno zrobił???????? dlaczego tylko w Limanowej został skansen, bo bano się podejmować decyzji. czy jako mieszkaniec miasta godzisz się płacić za to, aby w zakładzie zatrudniano ludzi, dla których nie ma pracy. W takim razie jak pisał LimE zatrudnijmy wszystkich bezrobotnych z całego powiatu w miejskim zakładzie. Miasto będzie im wypłacało pensje - zamiast prowadzić szkoły, zamiast oświetlać i remontować ulicę. Ja też poproszę, aby mnie tam zatrudnili - po co ma mnie wykorzystywać jakiś prywaciarz

ale dobrze ten @bogu gada, wódki mu dać trzeba. Szkoda tylko, że tak pięknych wystąpień nie pisał rok czy 2 lata temu, gdy wojewoda się o opinię pytał. Cóż, umiejętność odróżnienia rzeczy ważniejszych od plucia, nie każdemu wychodzi tak samo dobrze,

podobno chodziło o 'cześć' niedawno upieczonego magistra, który od wszystkich dookoła żąda przeprosin. Pan Janek udzielił mu lekcji dobrego zachowania, no i sie zaczęło. na szczęście coraz więcej radnych myśli, a nie tylko chodzi na sznurku i wyszedł klops.

zawadka trzyma formę. jak to były te same sery co na festynie to ..zazdroszczę

@jendreczek: brawo!!!do tego dogmatu, który przez lata obowiązywał dołączę jeszcze strach przed obwodnicą. Bo przecież przez Limanową mogła być tylko jedna droga (przez Rynek) bo inaczej 'klyent' ni kupiłby butów lub dzinsów w limie tylko pojechałby dalej. Ech, były czasy.

@znany - większość co???

@znany - ja pytałem o 'schetynówki', przypominam z 50% udziałem Państwa

@znany - cieszą mnie twoje wyrazy współczucia. Proszę jednak o konkretną odpowiedź na konkretnie zadane przeze mnie pytanie. Co do rozdziału na etapy i pozyskiwania dofinansowania w przyszłości - a może my wszyscy jako kierowcy i piesi mogliśmy czekać jeszcze dłużej?? zróbmy z remontu Kopernika i Targowej 25 etapów. Gwarantuję, że przy 20 etapie, kiedy na kopernika nie byłoby już grama asfaltu , a most koło pks by się rozleciał znalazłby się jakiś filantrop albo ja (gdybym do tego czasu wygrał w totka) i remont ten w 100% wykonał samodzielnie. miasto musi się spieszyć i korzystać z okazji bo ci co byli okazali się miernotami w korzystaniu z programu schetynówek. Gdyby tak nie było to już zrobiona byłaby cała droga od Sowlin do cmentarza (a nie tylko dumne poszerzenie 'o jedną stopę' którym tak bardzo chwalił sie swego czasu Pan @znany

@znany - widzisz: i schetynówka się robi i środki na targowisko zostały zdobyte, choć wszystkim wiadomo, że czas pozyskiwania środków unijnych się kończy. Czy zechciałby mi Pan łaskawie przypomnieć w ilu edycjach 'schetynówek' w kadencji 2006-2010 miasto Limanowa wzięło udział i z jakim skutkiem? dodam, że takie gminy jak Laskowa, Dobra, Jodłownik, Mszana Dolna, bodajże już ze 3 razy skorzystały z tego programu, w którym do zeszłego roku można było dostać nie 30, a 50% dofinansowania. Proszę mi wytłumaczyć z jakich przyczyn Miasto Limanowa tylko raz wtedy otrzymało środki w ramach schetynówek (zrobiono dość niedługi kawałek koło PZU, poczty i do ronda w stronę sądu) i jak była kwota uzyskana jako dofinansowanie?

czekamy na komentarz znanego - jak to się mogło stać, że w kadencji kiedy wykonano wszystko, nie zrobiono kawałka banalnego chodnika??

@glober - po co ci te nerwy. Przeczytaj dokładnie mój post - poradziłem ci, żebyś jednak do tego prawnika poszedł, skoro tak aktywnie piszesz na temat możliwości rozwiązania tej umowy. Idź, dowiedz się, a potem pisz. A tak opowiadasz wymyślone pierdoły jak swego czasu Kaszpirowski, który też potrafił wyleczyć wszystkich, którzy w czasie jego audycji przyłożyli ręce do telewizora. a co do dworca na Z.A. oświeć mnie - do kogo należy ten plac? jakie są zasady jego udostępniania dla przewoźników. Nie boicie się, że w każdej chwili właściciel placu wam umowę wypowie bo prawo polskie ma dziury i sam otworzy działalność przewozową, żeby odebrać wam kursy?? co wtedy, biedaki zrobicie?

@glober - daj temu mądremu prawnikowi tą umowę i niech wskaże, kiedy można ją rozwiązać. Nie wierzę, że poszedłeś do prawnika, żeby usłyszeć, że prawo polskie ma wielkie 'dziury'. Ementaler też ma wielkie dziury i co z tego. Macie w garści umowę od prawie 2 tygodni to zacznijcie w końcu mówić o faktach dlaczego nie chcecie dworca, a nie opowiadajcie wiców o dziurach i księżycu w pełni. Pokaż konkretne argumenty, jeżeli takowe ze wami stoją. Konkretnie. I odnieść się do zarzutu, że nie chcecie dworca bo boicie się, że wreszcie będzie łatwość w przypilnowaniu kursów, godzin odjazdów i warunków, które proponujecie.

@spokojny - ale buzodrom robił powiat, nie miasto

@bogu - co ty palisz, że piszesz takie pierdoły??